środa, 7 listopada 2012

Oto sól z Biedronki - wSPAniała?

Hej, hej Skarbeczki :)
Bardzo lubię kąpiele, choć wiem że nie są zbyt " zdrowe " nie mogę jednak odmówić sobie przyjemności leżenia w wannie wypełnioną ciepłą wodą z dodatkiem czegoś... pachnącego, miłego, relaksującego. Stosuje różnorodne kosmetyki do tego celu - płyny, pudry, kule, solanki, a także sól.
Jak pamiętacie, zakupiłam sobie ostatnio Odżywiająca Sól do Kąpieli Be Beauty Spa Miód & Mleko w Biedronce. Miałam trocha czasu na wypróbowanie, a teraz opowiem jak się spisuje :)


O marce

Marka Be Beauty stworzona została po to, aby spełnić oczekiwania aktywnych i wymagających kobiet.
Be Beauty wychodzi naprzeciw oczekiwaniom konsumentów. Tworzy kosmetyki, które zawierają składniki naturalne, takie jak: wyciągi z roślin, olejki, ekstrakty z owoców, minerały morskie i wiele wiele innych pozyskiwanych wprost z dobroczynnej przyrody. Kuszą nowoczesnym designem opakowań i bogactwem kolorów.
Marka Be Beauty za cel stawia sobie stworzenie kosmetyków XXI wieku: czerpiących inspiracje z natury, łagodnych, a zarazem skutecznych dzięki skoncentrowanej formule.


Opis producenta

Odżywiająca sól do kąpieli Be Beauty Spa Miód & Mleko została wzbogacona w proteiny mleczne, które intensywnie odżywiają skórę, a jednocześnie chronią ją przed nadmierną utratą wody. Proteiny mleczne sprawiają, że skóra staje się elastyczna i aksamitna w dotyku. Zastosowana sól pochodzi z naturalnych złóż soli kamiennej, bogatej w cenne dla skóry pierwiastki, które dodatkowo pielęgnują skórę. Ciepły i zmysłowy zapach może sprawić, że Twoja kąpiel stanie się chwilą prawdziwego odprężenia i relaksu.


Opis

Skład krótki, co cieszy, a co w sobie kryje? A oto:

  • SODIUM CHLORIDE - chlorek sodu, nieorganiczny związek chemiczny, występuje w postaci bezbarwnych kryształów, dobrze rozpuszcza się w wodzie.
  • SODIUM LAURYL SULFATE - dobrze znane SLS, detergent, stosowany również w chemii gospodarczej, ze względu na niski koszt produkcji, posiada właściwości pianotwórcze.
  • PARFUM - substancja zapachowa.
  • LACTIS PROTEINUM - proteiny mleczne o właściwościach regenerujących, przyśpieszają procesy odnowy skóry, chronią komórki oraz zapobiegają starzeniu się skóry.
  • HEXYL CINNAMAL - substancja zapachowa imitująca zapach jaśminu, znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
  • CI 19140 - chemiczny barwnik cytrynowożółty, azowy, rozpuszczalny w wodzie, stosowany w kosmetyce, w przemyśle spożywczym jak i do farbowania lekarstw, mocno alergizujący.
  • CI 16255 - chemiczny czerwony, azowy barwnik rozpuszczalny w wodzie, substancja stabilna w wysokich temperaturach i przeciwko kwasom owocowym, może wywoływać alergie.
Jak widzicie protein mlecznych jest mało, bo są one po środku składu, po SLS i substancjach zapachowych, a potem to już barwniki chemiczne.


Opakowanie to pękaty słoiczek wykonany z przezroczystego tworzywa, o pojemności 600 g, zakręcany aluminiowym korkiem, na słoiczku znajduje się etykieta mieszcząca piękną, apetyczną grafikę, nazwę produktu, opis produktu, dane firmy, skład, termin ważności oraz informację, iż produkt został przebadany dermatologicznie, ogólnie ładnie prezentuje się.


Sól o kryształkach średniej wielkości, nie są zbyt duże, ale też nie są drobniutkie, w dwóch kolorach - białym oraz pomarańczowym.
Zapach obłędny, słodki, miodowo waniliowy, bardzo zachęcający i apetyczny.
Działanie jak sól może działać? I jak można jej działanie określić? Miła w użyciu, przyjemnie zanurzyć się do wody w pięknym, żółtawym kolorze i pachnącej słodkim miodem :)
Efekty pielęgnacji za wiele nie odczułam, a raczej wcale, ale nie podrażnia, nie przesusza, i to jest bardzo dobrze, pozostawia na skórze słodki aromat, zmiękcza ją.
Wydajność średnia, opakowanie wystarczyło nam na 5 kąpieli.

Opinia

Sól skusiła mnie swoim wyglądem, bardzo apetyczną etykietą, a także zapachem, po otwarciu słoiczka nie mogłam się nadziwić tak wspaniałą " kompozycją aromatów ". Zakupiłam, zwłaszcza, że sól uwielbiam, a cena była wręcz śmieszna!
Skład, jak widzicie, szału nie ma, co wcale mnie nie dziwi, wartość jest adekwatna do jakości, a ta, prócz chemii w składzie, zapewnia jednak relaks, nie podrażniła i nie uczuliła mnie, nawet dzieci zażywały kąpieli z dodatkiem tej soli i odbyło się bez wysypki i podrażnień, więc jest dobrze.
Sól barwi lekko wodę, bo za wiele jej nie dawaliśmy, garść zdecydowanie wystarcza, by woda kusiła zapachem, 10 min. w wannie, więcej nie praktykuję.
Po kąpieli skóra jest gładka, nie przesuszona, nie swędzi, ładnie pachnie, kąpiel z użyciem tej soli subtelnie i lekko otula ciało aromatem miodu z wanilią. Czy nawilża? Raczej nie. Czy pielęgnuje? No nie zauważyłam.
Wydajność jest średnia, ale pięć kąpieli za taką cenę, to na prawdę wiele :)
Ogólnie nie jest zła, jeśli nie boicie się SLSów to śmiało możecie skorzystać - relaks zapewnia, a i zapachem kusi.


Cena - ok. 4 zł / 600 g

Ocena - 3/5

Podsumowanie

Jeśli poszukujecie soli za niską, wręcz śmieszną, cenę, lubicie zapach miodu i wanilii, jest bardzo miły, i nie macie uczulenia na składniki z których się składa, to jak najbardziej możecie wypróbować.
Mam tendencje do podrażnień, moja skóra często po soli staje się miejscami zaczerwieniona i swędząca, tutaj tego nie zauważyłam, więc uznaje ją za niezłą, podsumowując całość - SPA to nie jest, ale powiem że fajna ta Biedronkowa  Sól Be Beauty Miód & Mleko.

A Wy stosowaliście już tą sól?
Jakie sole do kąpieli polecacie?
Lubicie kąpiel z solą?
Miłego wieczorku Kochani :)


75 komentarzy:

  1. czasami żałuję, że nie mam wanny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez wanny nie dała bym rady, zbyt lubię kąpiele, raz w tygodniu musi być, a i dla dzieci frajda :)

      Usuń
    2. ja też nie mam i co oglądam sole do kąpieli, to boleśnie mi się to przypomina:(

      Usuń
    3. No tak to czasami jest, jak już wpadnie w oko, to i do rąk też :)

      Usuń
  2. chętnie wypróbuję! bardzo się skusiłam;p ja od soli dużo nie wymagam,tylko ciężka akurat ta dostać:( zapraszam do siebie do obserwowania oraz na wpisy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wymagam zbyt wiele, najważniejsze, że nie szkodzi :)

      Usuń
  3. Sole nie dla mnie, ja lubię wannę pełną piany :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś mamie kupiłam sól do kąpieli w komplecie z pudrem - również do kąpieli. Zakupy zrobiłam w Rossmanie. Już nie pamiętam jakiej sól była firmy, ale była w pięknym ceramicznym pojemniku z krówką :) zdaje się że był to zapach również miodowy. Sól rzadko kiedy mamie podbierałam, ale puder do kąpieli to było coś wspaniałego - nisamowicie się pienił, a ten zapach... Bajeczny :) a skóra była po nim mięciutka i nawilżona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och tak, wiem o których mówisz, też mnie bardzo kuszą, za dla tego pojemniczka z krówką warto je kupić :) A jak mówisz, że są świetne, to tym bardziej :)

      Usuń
  5. Ciekawy produkt. Również lubię kąpiele (chodź nie wiedziałam, że nie są zdrowe ^^') i jak już coś wlewam do wody to jest to olejek do kąpieli ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, olejki pominęłam - też bardzo lubię :)
      A co do " niezdrowa " kąpiel, tak mówi się, podobno wysusza skórę, ale ja tego nie zauważyłam, kąpiel mnie relaksuje i odpręża, nie zrezygnuję więc, jasne że jeśli są często stosowane, to mogą przesuszyć, ale z umiarem, czemu nie :)

      Usuń
  6. miałam ostatnio sól Dresdner Essenz (saszetka dostepna w Rossmannie) i poza zabarwieniem wody na niebiesko i ładnym lawendowym zapachem nie zrobiła niestety nic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No sole są różne, ja cenię te naturalne, z morza martwego, po nich skórze rzeczywiście jest napięta i taka... inna, ale ta mi też nie zaszkodziła, więc nie narzekam, za wiele od soli nie wymagam :)

      Usuń
  7. Jak zazdroszczę tego nie swędzi, nie piecze, nie przesusza... Mam skórę do wymiany, kto wie gdzie można kupić nowy, lepszy model?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martusiu, musisz z tym żyć! :) No nic Kochana, dla Ciebie olejki, olejki i jeszcze raz olejki do kąpieli :)

      Usuń
    2. Miałam podobne skojarzenie jak Marta. ;-)

      Usuń
    3. Och, moje biednieńkie...
      No nic, jest wiele dobrych i nieuczulających :)

      Usuń
  8. Skład dla mnie zniechęcający, ale fajne zrobiłaś zdjęcia. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też to Una, ale za niecałe 4 zł czegoż chcieć, musiałam wypróbować, bo zapach obłędny...
      Och!

      Usuń
  9. A do mnie żaden z zapachów tej soli nie przemowił, nie wiem czym wszyscy się zachwycają :) do tego ten skład... wolę więcej zapłacić i kupić coś, co będzie dobre dla mojej skóry i zmysłów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ten zapach bardzo się podoba, a skład rzeczywiście ma niedobry...

      Usuń
  10. Ja do kąpieli bardzo rzadko stosuję sól- raczej płyn lub ostatnio kule musujące. Najlepsza jaką miałam to była ta z Tso Moriri- mogę ją z czystym sumieniem polecić :)
    A sole zawsze dodaję, kiedy moczę dłonie lub stopy- dobrze wtedy zmiękczają skórę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio byłam bliska kupna jakiejś kuli /nie pamiętam firmy/ ale mnie rodzicielka nastraszyła, że kule sa bardzo tłuste...?

      Usuń
    2. Ja kule do kąpieli też bardzo lubię, używałam też tych Biedronkowych, na blogach tyle o nich było, ze się skusiłam, a raczej Wojtas, ale spodobała się jedynie z Owoców Leśnych, pozostałe, nie...
      Kara Wu, nie wszystkie kule natłuszczają :)

      Usuń
  11. U mnie wanna stoi nie używana, bo wolę prysznic i tylko z prysznica korzystam. Za to mam 2 sole do stóp i jakoś nie mogę się zmobilizować do ich używania :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja mama często kupowała tę sól ;) co do ceny to jest bardzo zachęcająca :D Z wydajnością to jest różnie, nam wystarczyła na dłużej (zależy od ilości wsypanej do wanny).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, to racja, kto ile sypnie :)
      Ja jednak wolę lepsze składy, ale zapach mi się bardzo spodobał :)

      Usuń
  13. Mam w łazience i bym dała 5+/6... skład i właściwości nie są może rewelacyjne, ale porównując jakość/cena wychodzi bardzo na plus, nie można oczekiwać jakiś cudów od kosmetyków za 5zł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, zgadzam się z Tobą Anastazja w pełni, kupiłam ją z ciekawości, za taką cenę jest niezła, no i jak mówię, nie podrażnia skóry i nie wysusza :)

      Usuń
  14. Nigdy nie kupowałam tam kosmetyków : ) jakoś przekonać się nie mogę ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie zakupiłam i spodobało mi się :) Biedronka ma coraz więcej kosmetyków markowych, a ceny są bardzo korzystne dla naszego portfela :) Zachęcam Moniczko :)

      Usuń
  15. ja polecam sole On Line - sa najlepsze na swiecie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, chyba kiedyś miałam, dawno nie widziałam ich, ale sprawdzę na pewno :)

      Usuń
  16. O tak, już czuję ten zapach! :) Kocham wszystko, co z miodem i mlekiem:)
    Pozatym miód i mleko = regenracja:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, zapach mnie przekonał do zakupu, wygląd zresztą też, a proteiny mleczne zawiera, no i skóry nie podrażnia i nie wysusza - to fakt!

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. O tak, to muszę jej przyznać, uwiódł mnie kolorek i zapach :)

      Usuń
  18. :) Używam, ale tej niebieskiej z algami. Jakoś najbardziej przypadła mi do gustu ;d no i cena... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja pierwsza, a z algami nie widziałam, algi lubię, może się skusze przy kolejnej wizycie :)

      Usuń
  19. Miałam lawendową i bardzo ją lubiłam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Też lubię te Biedronkowe sole :)
    Może jakoś specjalnie nie pielęgnują , ale na pewno umilają kąpiel :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie kupiłabym kosmetyku z Biedronki... A bez soli mogę się obyć, no chyba, że coś mnie powalali;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja pierwszy raz kupiłam, i wcale nie jestem zawiedziona, ciąg dalszy będzie :)

      Usuń
    2. OK, to jestem ciekawa:)

      Usuń
    3. Już wkrótce Malinko pozostałe " skarby " :)

      Usuń
  22. Uwielbiam sole! Odpoczywam w zapachach:)

    OdpowiedzUsuń
  23. ta miodowa najbardziej przypadła mi do gustu :)
    lawendowa tez jest całkiem fajna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawendowej jeszcze nie poznałam, ale obiecuję sprawdzić :)

      Usuń
  24. hej! zapraszam po odbiór nominacji do Liebster Blog:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nominowałam cię liebster blog ...

    OdpowiedzUsuń
  26. Tej jeszcze nie używałam, ale bardzo lubię kąpiele z solą ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię, z solą i z innymi cudeńkami do kąpieli :)

      Usuń
  27. nigdy w życiu nie stosowałam takiej soli :) stawiam zwykle na prysznic, a jak już zdecyduję się na wannę, to chwytam łapki jakiegoś Lushka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, Marti, widziałam ostatnio Twoją kolekcje Lushków - ja niestety, jeszcze nie poznałam, ale postaram się to zmienić, na pewno!

      Usuń
    2. z swojej strony polecam :)

      Usuń
  28. hmmm, czemu by nie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dostałaś wyróżnienie na moim blogu :) Zapraszam do zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  30. szalu nie robi ale jednak kusi :P

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Waszą obecność oraz każdy komentarz - jesteście dla mnie bardzo ważne i wyjątkowe ♥♥♥
Wielka prośba o NIEDODAWANIE linków do blogów oraz sklepów, spamu - komentarze te będą od razu usuwane!