wtorek, 29 lipca 2014

Platynowy blond od Marion Natura Styl i Wyniki - Kto testuje odżywkę?

Witajcie Słoneczka :)
Jak Wasze samopoczucie? Nie dokuczają Wam takie skoki temperatur, czy macie lato? U mnie raz słońce, a raz ulewa, przyznam, że nie najlepiej się czuję w takie dni, ale źle też nie jest, nie na tyle jestem słaba, by nie podać Wam wyników losowania - jesteście ciekawe kto przetestuje Odżywkę Kadzidłową ze sklepu Sekret Piękna?
O wynikach jednak za krótką chwilę, najpierw chciałabym Wam opowiedzieć, i pokazać oczywiście, o farbie do włosów Marion`a Natura Styl w odcieniu 692 Platynowy Blond. Wielu z Was pisze w jej temacie, pytając o efekty i stopień mojego zadowolenia, a więc  zapraszam do czytania i oglądania efektów :)

Słów kilka od producenta...

Odkryj naturalne piękno! 19 supertrwałych i naturalnych kolorów w wygodnej butelce z aplikatorem, dzięki której farbowanie jest bardzo łatwe i przyjemne!
Proteiny jedwabiu oraz keratyna odżywią i wzmocnią strukturę włosów oraz nadadzą im olśniewający połysk. Działają łagodząco i zmiękczająco oraz doskonale nawilżają i odżywiają. Posiadają właściwości ochronne. Ponadto poprawiają mikrokrążenie podskórne, redukują rozkład kolagenu oraz spowalniają starzenie się skóry.
Specjalnie opracowane receptury farb zostały dodatkowo wzbogacone gliceryną, która posiada właściwości zmiękczające i nabłyszczające włos.

Zalety produktu Natura Styl:
  • Trwały efekt
  • Doskonałe pokrycie siwych włosów
  • Naturalne składniki: proteiny jedwabiu i keratyna chronią i odżywiają włosy
  • Butelka z aplikatorem - łatwość i wygoda użycia
  • Innowacyjna formuła
Farba Platynowy Blond przeznaczona jest do włosów w odcieniach od jasnego blondu do średniego blondu.

Swoje dwa okazy nabyłam w Netto, w zawrotnej cenie 9 zł za dwa opakowania, w sumie to jedno kosztowało 5 z groszami, ale była akurat promocja, dzięki której kupując dwa opakowania tej farby płacimy po 4 zł za sztukę. Zazwyczaj zawsze potrzebuję dwóch opakowań farby do koloryzacji swoich włosów, więc tym bardziej nie straciłam :)
Od razu muszę zaznaczyć, że wedle opisu producenta, ta farba nie zupełnie do mnie pasowała, jest przeznaczona do włosów w odcieniach od jasnego blondu do średniego blondu, moje odrosty są bardzo ciemne, co za chwilę zobaczycie na zdjęciach, jednak ten piękny blond z pudełka zawrócił mi w głowie, musiałam wypróbować, oczywiście na swoją odpowiedzialność, a co z tego wyszło?

Wpierw omówię kwestię opakowań, przecież liczy się każdy szczegół, nie pomijam więc :)
Szaty opakowań bardzo do mnie przemawiają, czarna kolorystyka, zawsze ładnie prezentuje się, natomiast widok pięknych platynowych włosów pełnych zdrowia... oj kusił! Blondynki, te malowane, uwielbiające taką tonację na swoich kosmykach wiedzą o co chodzi :)
Na pudełku znajdziemy wszystkie niezbędne informacje dotyczące produktu: nazwę i krótki opis, spis zawartości opakowania, ważne wskazówki, środki ostrożności, opis zalet oraz pełny skład, jak na farbę bardzo przyjazny!
Farba rzeczywiście zawiera proteiny jedwabiu, keratynę, glicerynę, a także białko ryżowe - miłe zaskoczenie :)

W pudełeczku znajdziemy tylko podstawową zawartość - farbę w saszetce, utrwalacz w buteleczce z aplikatorem oraz parę przezroczystych, foliowych rękawiczek, żadnej odżywki, maski i t.p. marnie szukać, ale w takiej cenie nie będę marudzić, mam w swoich zasobach takowe ;)
Instrukcja użycia jest nadrukowana na saszetce z farbą, i to się nazywa ekologiczne podejście, po co marnować papier - 2 w 1 - brawa za takie rozwiązanie! :)

Sposób przygotowania farby jest nadzwyczajnie prosty i przyjemny, wystarczy odciąć róg saszetki we wskazanym miejscu i przelać jej zawartość do buteleczki z utrwalaczem. Utrwalacz ma przyjemny zapach, natomiast farba ma wyrazisty smrodek amoniaku, tym nie mniej po wymieszaniu składników nieprzyjemna woń ulatnia się ustępując miejsce przyjemnemu, delikatnemu zapachowi, przypomina mi zapach salonu fryzjerskiego, dobrego salonu fryzjerskiego :)
Po energicznym wymieszaniu składników, wystarczy oderwać zaślepkę na górze aplikatora, co też przychodzi z łatwością, i przystąpić do koloryzacji.
Platynowy Blond zaskoczył mnie nieco kolorem mieszanki - ciemno bordowa, nasycona, lekko perłowa... przyzwyczaiłam się do niebiesko-fioletowych tonów w tym przedziale kolorystycznym, no ewentualnie białej barwy, a tu taka niespodzianka - no ciekawie....

Farbę nakładałam bezpośrednio z buteleczki na nieumyte włosy i rozprowadzałam za pomocą pędzla, tak mi wygodniej, a i konsystencja na to pozwalała, nie jest ani gęsta, ani też rzadka, przypomina lekką, kremową odżywkę do włosów. Podczas aplikacji nie ocieka, nie rozbryzguje się po ścianach, z łatwością rozprowadza się i pozostaje tam, gdzie ją ulokowaliśmy, nie migruje :)
Oczywiście najpierw zajęłam się odrostami, po nałożeniu na nie farby kierowałam się zaleceniami producenta i trzymałam na włosach przez 35 minut, następnie pokryłam resztę włosów i pozostawiłam na kolejne 20 minut, tu przedłużyłam czas ekspozycji o 5 minut.
Farba podczas działania nie spowodowała u mnie swędzenia, pieczenia, nie podrażniła skóry głowy, ani nie wywołała innych niepożądanych zjawisk. 
Dwa opakowania zawierają w sumie 160 ml farby, to w zupełności mi wystarczyło by obficie pokryć moje długie włosy.

Po farbowaniu platyny na swych kosmykach nie ujrzałam, ale farba, na moich ciemnych jak noc odrostach, zapewniła dosyć fajny efekt, trocha pomarańczowych refleksów było, ale w sumie sprawdziła się bardzo zadowalająco!
Po farbowaniu włosy były sypkie, miękkie i gładkie, z łatwością układały się, a nawet zyskały delikatną objętość, były lekko uniesione u nasady. 
Kosmyki nie zostały przesuszone, ani uszkodzone, nawet końcówki były w świetnej kondycji i tak już zostało po dzisiejszy dzień.
Farba Marion Natura Styl w odcieniu Platynowy Blond nie wypłukiwała się u mnie zbyt szybko, skargi na te zjawisko nieraz słyszałam, u siebie tego nie zaobserwowałam, siwych włosów jeszcze nie mam, więc ciężko określić, jak sprawdziłaby się na nich. 
Po 4 myciach kolor stał się jaśniejszy, ale nadal dobrze pokrywał każdy włos, po dwóch tygodniach miałam już delikatną platynkę, obecnie jestem już miesiąc po koloryzacji i jeszcze wyglądam dosyć przyzwoicie :) Nawet odrosty nie odcinają się w wyraźny sposób.
Jestem zadowolona z jej działania, z pewnością zagości na moich włosach nie raz.

Cena - ok. 6 zł / 1 opakowanie, ale można kupić w promocji jeszcze taniej, ja płaciłam 4 zł za 1 szt.

Dostępność - markety, supermarkety, drogerie...

Podsumowując...

Nie spodziewałam się aż tak dobrych efektów po tej farbie, po pierwsze ze względu na ciemny odcień moich odrostów, po drugie... ciężko trafić na 100% platynę, która na włosach wygląda idealnie, przynajmniej u mnie tak jest, ale spotkało mnie miłe zaskoczenie!
Farba ma bardzo fajny skład, jest tania, jak przysłowiowy barszcz, dziecinnie prosta w przygotowaniu, przyjemna i bezproblemowa w stosowaniu, nie ma przykrego zapachu, wręcz odwrotnie - miły i przyjemny aromat, nie niszczy ani nie wysusza włosów... Wedle mnie posiada szereg pozytywnych cech, więc jak najbardziej polecam!

A teraz moje Drogie, czas na wyniki losowania - nie przedłużając... :)
Los zdecydował, że Kadzidłową Odżywkę wypróbuje i zrecenzuje...

Gratuluję Cat Girl!!!!
Podeślij proszę na mój mail ( w zakładce Kontakt ) swoje dane adresowe.
Dziękuję wszystkim za zgłoszenia ♥

Dla tych kto przegapił... Zapraszam Was do udziału w Akcji testowania!!! 
Kosmetyki Apis czekają!!!

Miłego wieczorku Wam życzę ;)
                                                                                          

72 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Prawda? Też mi się spodobał, zwłaszcza po 2 tygodniach, gdy nieco wyjaśniał, no i skład farby jest wspaniały, cena, wręcz śmieszna :)

      Usuń
  2. Było blisko ;) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie spodziewałam się dobrej opinii o tej farbie :)
    Wypróbuję przy następnym farbowaniu. Na czas najbliższy wybrałam Palette Intensive Color Cream różany blond :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz Iz, ja też czytałam bardzo zróżnicowane opinie, wiem, że każda z nas ma inne włosy i oczywiście od nich zależy w dużej mierze efekt po koloryzacji, ale u mnie wypadła fantastycznie ;)
      Pokaż koniecznie efekty farbowania, jeszcze nie stosowałam tej farby, może się skusze :)

      Usuń
  4. Bardzo ładny kolor wyszedł:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale extra kolor wyszedł...Coś dla mnie.
    Nie znam tej firmy ??
    Może czas sprawdzić i poszukać. :-)
    Cena powalająca :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krystyno bardzo polecam, w takiej cenie otrzymujemy bardzo fajny produkt, o krótkim i dosyć przyjaznym składzie, a kolor... wiele zależy od włosów i ich koloru wyjściowego, ale moje ciemne odrosty chwyciła fantastycznie :)

      Usuń
  6. dzięki za recenzję, teraz mogę już śmiało machnąć to na swoje włosy !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co Magdaleno, wiele osób interesowało się efektami po prezentacji na facebooku, różne opinie o niej krążą, ja jednak należę do grona zadowolonych, co w sumie widać po zdjęciach :)
      Jak najbardziej polecam " machnąć " :)

      Usuń
  7. Mało platynowe, aczkowliwek kolor ładny masz na włoskach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Aniu, też tak uważam, mało platynowe, ale świetne, mój kolor wyjściowy niestety zupełnie nie kwalifikował się do wyznaczonego przedziału ( od jasnego po średni blond ) jak widzisz odrosty mam bardzo ciemne, a jednak sobie fantastycznie z nimi poradziła :)

      Usuń
  8. Ooo, rozjaśniła nawet odrosty. I kolor wyrównała fajnie. Wychodzi na to, że to całkiem fajna farba w niskiej cenie. Miałam kiedyś kasztanowy brąz chyba, ale moje siwe włoski zafarbowała na krótko. Ale to samo mi ostatnio wywinął Loreal, więc jest remis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena rzeczywiście bardzo niska, a jakościowo jest świetna, skład fajny i krótki, a do tego nie wyrządza szkody włosom, jest przyjemna w użyciu i daje bardzo zadowalające efekty :)
      Ja kiedyś regularnie sięgałam po Preference, natomiast po krótkiej przerwie, gdy po nią sięgnęłam, nieco rozczarowałam się, nie było tak dobrze jak kiedyś, czy to moje włosy się zmieniły, czy też w farbie coś pokombinowały... nie mam pojęcia, a tu proszę, za niecałą dychę mam świetny kolor i włosy w dobrej kondycji :)

      Usuń
    2. Preference nie używałam, kupiłam tę w musie. A co do Mariona, to trzeba przyznać, że ta farba jest też zaskakująco wydajna. Tak czy siak warto po nią sięgnąć :)

      Usuń
  9. Jak jeszcze byłam ruda, regularnie sięgałam po te farby - jak za taką cenę są bardzo fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy kontakt z farbami tej firmy, ale spodobała mi się, skoda, ze wybór kolorystyczny jest nieco ubogi :)

      Usuń
  10. uwielbiam takie kolory na wlosach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor wyszedł taki naturalny, nie płaski, z wieloma refleksami, dzięki czemu fryzura wygląda pięknie Alicjo :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Ciesze się bardzo Ewelinko, spodobała mi się ta farba, zarówno składem, jak i działaniem i efektami też :)

      Usuń
  12. WOW fajny kolorek wyszedł,kiedyś robiłam sobie taki, teraz ciemny blond i dobrze się w nim czuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze aby dobrze się czuć, ja latem stawiam na jaśniejsze, platynowe odcienie, natomiast jesienią-zimą-wiosną... różnie to bywa, zależy na co mam ochotę ;)

      Usuń
  13. lubię ich farby, przeszłam przez czerwienie i ciemne brązy, na blond farbuję w salonie, ale myślę, że w tym tygodniu skuszę się na sklepową farbę, właśnie Marion. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy się skusisz Kochana, to koniecznie daj znać jak u Ciebie się sprawdzi, jestem bardzo ciekawa czy dołączysz do grona zadowolonych :)

      Usuń
  14. Efekt "po" super. Ja boję się sama eksperymentować z farbami, dlatego chodzę do zaufanej fryzjerki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już dawnieńko nie byłam w salonie, farbowanie wolę przeprowadzać osobiście, ale czasem wybieram się na usługi profesjonalne :)

      Usuń
  15. Całkiem sympatyczny kolor "po" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Rudasku, dobrze się czuję w tym kolorze :)

      Usuń
  16. Taniko kochana, nie rób mi tego, bo jak widzę Twoje piękne zdjęcia w blondzie, to nagle mój kolor mi się przestaje podobać i wraca chęć na rozjaśnienie :D Żartuję oczywiście, choć to, że kolor wygląda świetnie to sama prawda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkatułeczko, ale Ty pięknie wyglądasz w swoich włoskach :)
      Wiem co czujesz, jak zmieniłam kolor na ciemny, to wszędzie widziałam blond włosy, długo nie wytrzymałam, wróciłam do blondów, jednak w nich czuję się najlepiej :)
      :***

      Usuń
  17. Super :) bardzo się cieszę z wygranej :) Dziękuję! :D
    P.S. Myślałam, że to Twój naturalny kolor włosow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratulacje Cat :)
      Niestety nie, ale sobie taki naturalny robię - w blondzie czuję się najlepiej ;)

      Usuń
  18. kolorek super wyszedł, moja mama uwielbia te farby z Marion :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się nie dziwię little.monster, efekty są fantastyczne ;)

      Usuń
  19. bardzo podoba mi się Twój kolor, chyba sobie kupię tą farbę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Farby Marion są generalnie dobre, Twój kolor tez piękny;)

    pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie, dobre, spodobała mi się ta farba :)

      Usuń
  21. Na włosach wygląda na prawdę interesująco - bardzo ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Prawda że ładny? Platyny nie ma, ale ładnie się sprawdził na moich włosach :)

      Usuń
  23. Fajny efekt na włosach i przyjazna dla kieszeni cena :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fantastyczny efekt uzyskałaś! Moja siostra też się farbuje na blond i wiem, jak trudno osiągnąć efekt platynowego blondu. Za ta cenę - rewelacja.
    Aż nabrałam ochoty na jakiś brąz od nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wypróbować Kochana, nie wiem jak zachowują się brązy na włosach, ale z blondu jestem zadowolona, a do tego fajny skład i niska cena ;)

      Usuń
  25. kolor jak kolor ostatnio wole zimniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie wyszło! Moja Ty Mała Blondyneczko! :*

    OdpowiedzUsuń
  27. naprawdę super kolor Ci wyszedł! ; ) Ja jeszcze nigdy nie farbowałam swoich włosów, a jednak chciałabym, żeby były jaśniejsze, a nie takie żółte blond. Jednak trochę boję się farb

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niepotrzebnie się boisz Puszczykowa :) Ale pierwszy raz proponuję przeżyć w salonie, w dobrym salonie i nie daj się namówić na " wybielacze " - profesjonalna farba w kremie działa rewelacyjnie, nie niszcząc przy tym włosów :)

      Usuń
  28. kolor wyszedł rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo fajny kolorek wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  30. piękny kolor ;)
    strasznie lubię blondy, ale tylko na kimś ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny kolor, aż mam chęc na tę farbę, bo zamierzam wrócić do blondu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam w takim razie alicjomagdaleno, warta wypróbowania :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za Waszą obecność oraz każdy komentarz - jesteście dla mnie bardzo ważne i wyjątkowe ♥♥♥
Wielka prośba o NIEDODAWANIE linków do blogów oraz sklepów, spamu - komentarze te będą od razu usuwane!