Witajcie Słoneczka ;)
Luty, to nie tylko ostatni miesiąc kalendarzowej zimy, lecz także miesiąc kojarzący się z gorącymi uczuciami.Walentynki, serduszka, kwiaty, życzenia, gesty, emocje, miłe niespodzianki i prezenty " ociekające " miłością... Nawet gdy nie świętujesz, czujesz jakiś taki pozytywny przypływ emocji i uśmiech od razu pojawia się na twarzy.
W lutym także ShinyBox sprawił nam prawdziwie miłosną i radosną niespodziankę, zamiast jednego zestawu oferując dwa! Jedno pudełko tradycyjne, o adekwatnej do okoliczności nazwie LOVE, drugie Create Your Style inspirowane miłością do włosów oraz uwieczniające 120 urodziny marki Schwarzkopf. Bardzo fajny pomysł - niespodzianka się udała, to fakt! Jakież było moje zaskoczenie, gdy listonosz, zamiast jednej paczuszki wręczył mi spory pakunek :)
Dziś chcę przedstawić zawartość swojego zestawu LOVE oraz Create Your Style, zaczynając od tego tradycyjnego :) A co o nim pisze Shiny?
" Lutowa edycja ShinyBox to pudełko przepełnione miłością do kosmetyków i najlepszych niespodzianek. Ilość zestawów jest ograniczona, więc zamów teraz najnowszy zestaw LOVE. "
Kueshi Pure&Clean Micellar Water Woda micelarna do twarzy - Płyn micelarny, który usuwa zanieczyszczenia i oczyszcza skórę twarzy, pozostawiając ją miękką i nawilżona. Stosować rano i wieczorem używając bawełnianej ściereczki lub wacika. Nie trzeba spłukiwać. Polecany dla każdego rodzaju skóry i wieku. Składniki aktywne: Aloes, Bambus, Jasnota Biała.
Produkt otrzymały Klientki, których lutowy zestaw ShinyBox jest przynajmniej drugim w ramach jednej i tej samej subskrypcji lub aktywnego pakietu.
Cena - ok. 32 zł / 100 ml ( wersja podróżna 100 ml )
Marka Kueshi coraz częściej gości w pudełkach Shiny, co mi osobiście bardzo odpowiada. Co prawda nie zużyłam jeszcze żadnego kosmetyku marki, ale zauważyłam, że składy są fajne, a terminy ważności pozwalają na przechowywanie. Czekają sobie po cichutku na swój czas. Woda micelarna wkrótce pójdzie w ruch, bo akurat dwa micele mam na wykończeniu. Małe gabaryty pozwalają na zabieranie jej ze sobą dosłownie wszędzie! Liczę, że jakością też się popisze :)
Olimp Labs Therm Line Fast - suplement diety w postaci tabletek powlekanych, zawierający odpowiednio dobraną kompozycję składników dla kobiet dążących do szybkiej redukcji wagi ciała. Składniki preparatu wspomagają spalanie tłuszczu, przyspieszenie metabolizmu oraz usuwają nadmiar wody z organizmu. Zielona herbata oraz pieprz kajeński, zawierający kapsaicynę, wspomagają spalanie tłuszczu, ułatwiając jednocześnie walkę z cellulitem. Zielona herbata przyspiesza przemiany składników preparatu w organizmie. Pokrzywa sprzyja usuwaniu wody z organizmu wraz z zawartymi w niej produktami przemiany materii. W skład produktu wchodzi także wysokiej jakości ekstrakt zielonej kawy - standaryzowany na zawartość kwasu chlorogenowego oraz ekstrakt guarany.
Cena - 60,72 zł / op. 60 tabletek ( produkt pełnowymiarowy )
Nigdy nie stosowałam suplementów wpomagających odchudzanie, ale przyznam, że akurat Term Line od dłuższego czasu mnie korcił. Od ponad roku korzystam z programów ćwiczeniowych Odchudzanie bez kitów! ze strony Term Line, szczególnie treningi z piłką ( fit ball ) i ABS mają świetne! Do tego znajduję tam nowe, zdrowe przepisy i wszystko, co może posłużyć zdrowiu i dobremu samopoczuciu. Teraz przekonam się też o skuteczności suplementu, bowiem opinie na jego temat są podzielone, choć większość osób chwali. Wiadomo, przy leżeniu na kanapie i " nicnierobieniu " żadne tabletki nie sprawią, że tłuszczyk wyparuje, ale jako wspomaganie treningów i zdrowej diety... A właśnie, na opakowaniach suplementu Therm Line Fast znajduje się kod 2D po zeskanowaniu którego otrzymamy indywidualną dietę - fajna inicjatywa. Ja z pewnością skorzystam :) Suplement należy zażywać 2 razy dziennie po 1 tabletce, przed śniadaniem i przed obiadem lub tuż treningiem - ma wspomagać spalanie. Zobaczymy...
CleanHands Ochronny krem do rąk 2w1 nawilżający, antybakteryjny - Krem do rąk o lekkiej formule. Doskonale nawilża skórę dłoni i błyskawicznie się wchłania. Dzięki zawartości składników antybakteryjnych stanowi efektywną ochronę skóry. Zawiera olej z awokado, D-Pantenol i witaminę E, które nawilżają i pomagają zachować zdrową kondycję oraz piękny wygląd dłoni. Krem wmasować w czystą, osuszoną skórę dłoni i paznokci.
Cena - 6,99 zł / 75 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Nie wiedziałam, że marka, prócz antybakteryjnych produktów myjących i oczyszczających, ma w ofercie kremy do rąk! Tych akurat nigdy za wiele, kremowanie dłoni to wręcz moja mała obsesja, nałóg, tyle że pozytywny :) Chętnie zużyję, jak tylko przyjdzie na niego pora, musi swoje odczekać w kolejce, a o wszystkich spostrzeżeniach na jego temat opowiem podczas denka :)
Smart Girls Get More Pomadka w Płynie Colour Rich Super Matt - Wyjątkowa pomadka o bardzo silnej pigmentacji i głęboko matowym wykończeniu. Jej jedwabista konsystencja powoduje, że pomadka bardzo łatwo się rozprowadza, pokrywając usta intensywnym kolorem. Pozostaje na ustach bardzo długo, nawet podczas posiłków. Zastosowano w niej unikalną technologię mającą na celu wzmocnienie efektu matu. Idealna na długie spotkania biznesowe, romantyczną kolację lub wyjście do dyskoteki.
Cena - 15,99 zł / 6 ml ( produkt pełnowymiarowy )
No cóż, to jedyny produkt, który mi nie posłuży. Nie jest to wina źle dobranej kolorystyki, bo odcień 06 Berry Me, z tego co widać w przezroczystym " okienku " obudowy, jest przepiękny! Lecz czuję przesyt matowymi pomadkami, których mam naprawdę sporo, także w podobnych odcieniach! Nawet nie otwieram, szkoda by się zmarnowała, pójdzie w świat i będzie cieszyć swym pięknem oczy innych :)
Smart Girls Get More Puder Brązujący Duo Matt & Pearl Rozmiar JUMBO - Puder brązujący do twarzy i ciała oferujący wykończenie matowe lub perłowe - wybierasz, co wolisz. Produkt o 2 funkcjach: matowa część nadaje natychmiastowy efekt opalenizny jednocześnie matując skórę, część perłowa to blask, bardziej odpowiedni na wieczór i specjalne okazje. Dzięki dużej powierzchni produkt można nakładać dużym pędzlem na dowolne partie ciała, którym chcemy nadać efekt opalenizny.
Cena - 16,99 zł / 17 g ( produkt pełnowymiarowy )
A to mi niespodzianka! Nie wiem skąd ten puder w zestawie, bo w spisie go nie ma, ale idealnie trafia w mój gust i zapotrzebowanie. Lato już blisko! :D Mój odcień 01 Warm Bronze będzie idealnie pasować do mojej opalonej skóry, a 2 wersje, matowa i perłowa ( w sumie może też być mieszana perłowo-matowa ) z łatwością dostosują się do sytuacji i potrzeb :) Świetna sprawa! Opakowanie rzeczywiście duże, muszę sobie sprawić duży, puchaty pędzel do aplikacji pudru na ciało :)
Purederm Raspberry Collagen Mask Maska do twarzy - malinowo-kolagenowa maska skutecznie odżywia i nawilża dzięki mieszaninie ekstraktu z malin, kolagenu i witaminy E. Bogate działanie malin i innych składników, zmiękcza i odżywia pozostawiając skórę miękka, odświeżona i nawilżoną. Dodatkowo, nasze naturalne włókna zawarte w tkaninie maski zachowują więcej wilgoci niż syntetyki pomagając porom w pełni wykorzystać dobroczynne składniki.
Cena - 4,95 zł / szt. ( produkt pełnowymiarowy )
Po licznych, pozytywnych recenzjach na blogach oraz wizazu planowałam ją kupić i wypróbować. A tu proszę - sama przyszła :) Nie wiedziałam, że Puroderm ma w swojej ofercie takie fajne, koreańskie maski! Przy okazji wertowania stron się dowiedziałam, więc chętnie wypróbuję też wersję z aloesem, a także z czerwonym imbirem. Zwierzakowe też kuszą - wyglądają tak uroczo :) Już wkrótce ta maseczka trafi na moją twarz, zapach malin zimą, to po prostu obłęd :)
I WANT Zestaw Simple Set do cery normalnej i mieszanej - kosmetyki do pielęgnacji twarzy o wyjątkowej skuteczności i jakości, dzięki którym kobiety mogą być piękne w każdym wieku i pod każdą szerokością geograficzną. I WANT opiera swoje produkty na wyjątkowo starannie dobranych składnikach pochodzenia naturalnego, bazujących na komórkach macierzystych roślin. Nie zawierają konserwantów chemicznych, aromatów i barwników. Zestaw zawiera 1 x Tonik nawilżający 5 ml oraz 1 x Emulsję nawilżającą 5 ml.
Cena - 0,95 zł / szt. ( miniatury 2 x 5 ml )
Zupełnie nie znam, ale chętnie to zmienię. Nie wiem na ile użyć wystarczą te fiolki, ale propozycja podania miniatur bardzo mi się podoba. Praktyczność ocenię w trakcie ich stosowania, a o wrażeniach będzie w denku, po zużyciu tych maluszków :) Znacie kosmetyki tej marki? Stosujecie? Co polecacie?
Tołpa Green Naczynka Regenerująca maska na naczynka - maska na naczynka skutecznie redukuje zaczerwienienia, łagodzi podrażnienia i odżywia. Wzmacnia naczynka krwionośne i eliminuje uczucie ściągnięcia. Wyrównuje koloryt skóry i zmniejsza widoczność zaczerwienień. Nawilża i chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Zawiera ekstrakt z owoców aceroli, kompleks kwiatów arniki, nasion kasztanowca, liści oczaru, bluszczu, dziurawca i winorośli, olej z oliwek, masło shea i pochodna mocznika. Nie zawiera alergenów, sztucznych barwników, silikonów, oleju parafinowego, parabenów i donorów formaldehydu.
Cena - 5,99 zł / szt. 2 x 6 ml ( produkt pełnowymiarowy )
A to dobrze się składa, bowiem małe naczynka " zdobią " moje policzki. Maseczka ma za zadanie koić podrażnioną skórę i łagodzić zaczerwienienia - wlaśnie tego poszukuję w tego typu produktach. Nie stosowałam maski, w ogóle dawno nie stosowałam kosmetyków Tołpa do pielęgnacji twarzy, za to mąż uwielbia kosmetyki z linii Dermo Man. W łazience mam kilka produktów myjących do ciała, teraz też maseczkę wypróbuję, dam znać jak się sprawdzi :)
Floslek ELESTABion W Wzmacniająca maska do włosów - Maska ogranicza wypadanie włosów, zwiększa ich sprężystość. Wzmacnia i regeneruje osłabione włosy, intensywnie wygładza, w widoczny sposób poprawia wygląd i kondycję włosów. Maska doskonale chroni kolor włosów farbowanych. Nie obciąża włosów. Ułatwia rozczesywanie.
Produkt wymienny z Szamponem regeneracyjnym, Szamponem zapobiegającym wypadanie włosów, Serum multifunkcyjnym, Kuracją regenerującą, Kuracją przeciw wypadaniu włosów i Maską regenerującą.
Cena - 24,99 zł / 200 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Kolejny produkt, który chętnie wypróbuję! Po pierwsze nowość, o istnieniu której nie miałam pojęcia, po drugie idealnie wpisuje się w potrzeby moich włosów. Wygładzenie, poprawa sprężystości, brak obciążenia, ochrona koloru włosów farbowanych ... Lepiej trafić nie mogło! Aczkolwiek, widzę, że linia zawiera sporo ciekawych propozycji godnych uwagi i wypróbowania. Na razie skupię się na poznawaniu maseczki :)
Dr Barbara voucher - voucher ze zniżką 50 zł na kurs online na doradcę dietetycznego z certyfikatem. Wykonany kurs pozwoli uzyskać i poszerzyć wiedzę z zakresu zdrowego odżywiania, którą możesz wykorzystać w codziennym życiu. Z kodem kurs kosztuje tylko 15 zł.
Upominek.
Nie dla mnie! Ale jeśli masz ochotę na pogłębienie wiedzy wpisz kod zniżkowy SHINY1802EDU.
Bergamo DNA Wrinkle krem przeciwzmarszczkowy - Skoncentrowany krem z formułą DNA intensywnie nawilża skórę oraz poprawia jej sprężystość i gładkość. Odżywczy krem o delikatnej kremowej konsystencji zawiera opatentowany kompleks DNA PTMA-Oligomer Plus, który odbudowuje naturalną warstwę skóry, przywracając jej gęstość, jędrność i elastyczność. Zawarte w kremie masło shea oraz olej arganowy wygładzają skórę oraz zapewniają jej odpowiedni poziom nawilżenia.
Upominek
Bergamo Specialist S.9 [ s.nine ] Pure Snail Ampoule Soft Care Ampułka ze śluzem ślimaka - Wysoce skoncentrowane substancje odżywcze nawilżają i regenerują skórę. Śluz ze ślimaka opóźnia procesy starzenia się skóry, ujednolica koloryt, zapobiega infekcjom oraz chroni skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Zawarta niacyna ( witamina B3 ) rozjaśnia skórę, pozostawiając ją promienną i dogłębnie nawilżoną.
Upominek
Takie upominki lubię, bowiem azjatycka pielęgnacja jest dla mnie zupełnie nieznana, a próbki pomogą w poznaniu zapachu, konsystencji, sposobu działania i zachowywania się na skórze danego produktu. Dodatkowo odkryłam dla siebie nową firmę, określiłam jej dostępność, nawet stacjonarnie można kupić w Hebe, oraz zorientowałam się w cenach - całkiem przyzwoite :) Co więcej, produkty, w pełnowymiarowych wydaniach, wyglądają wspaniale, no i asortyment Bergamo robi wrażenie! Jakie one mają sera, esencje i maseczki *-* Zapisuję do chciejstw i wypróbowania :)
Nie zabrakło też ulotek, broszurek ofertowych i bonów zniżkowych, z niektórych, wyjątkowo chętnie skorzystam! :)
Do lutowego zestawu LOVE, jak już wspomniałam, był dołączony extrabox - pudełko kosmetyków marki Schwarzkopf Create Your Style, a w nim...
" Create Your Style by Schwarzkopf to limitowana edycja pudełka przygotowana specjalnie dla wszystkich miłośniczek pięknych i zdrowych włosów. Box powstał z okazji 120 urodzin marki Schwarzkopf, która cieszy się ogromnym zaufaniem konsumentek na całym świecie.
W pudełku Create Your Style, które możesz zamówić za jedyne 19 zł, znajdziesz 6 kosmetyków o wartości ok. 100 zł!
Poznaj szczegóły na Oferta Create Your Style
Oddaj się profesjonalnej pielęgnacji włosów, wyraź siebie i świętuj razem z nami 120 urodziny marki Schwarzkopf! "
Schwarzkopf #Pure Color Farba do włosów Mineralny Blond nr 8.4 - To pierwsza trwała żelowa koloryzacja od Schwarzkopf, która utrzymuje nawilżenie włosów po koloryzacji. Dlaczego więc nie zabierzesz jej do domu i nie spróbujesz nowej formuły z kaktusem i aloesem, która nie spływa z włosów i jest niesamowicie łatwa w aplikacji? Cena - 26,99 zł / szt.
Szampon nawilżająco-regenerujący Indonezyjska woda kokosowa i kwiat lotosu - Regenerująca formuła z wodą kokosową oraz ekstraktem z kwiatu lotosu została stworzona, aby natychmiastowo nawilżyć włosy, pozostawiając uczucie miękkich i wygładzonych włosów od nasady aż po same końce. Bez silikonów. Bez sztucznych barwników. Dobrze tolerowany przez skórę głowy. Testowany przez dermatologów - certyfikat Dermocert. Cena - 8,99 zł / 400 ml
got2b Suchy szampon Fresh it up! Extra Fresh - natychmiastowo oczyszcza i odświeża Twoje włosy. Twoje włosy zyskają długotrwały zapach i ekspresowe odświeżenie. Przeciwdziała przetłuszczaniu się włosów, nie pozostawia białych śladów po wyczesaniu. Cena - 18,99 zł / 200 ml
Taft 7 Days Anti Frizz Lakier do włosów Mocno Utrwalający przeciw puszeniu się - Taft 7 Days Anti-Frizz to bardzo mocny lakier, idealny aby przeciwdziałać puszeniu się włosów. Technologia Frizz-Resist chroni włosy przed wilgocią. Nadaje 7-dniową objętość, gładki styl i długotrwałe wykończenie*. Formuła Taft 7 Days Anti-Frizz przeciwdziała puszeniu się włosów. Nie skleja i nie pozostawia śladów na włosach. Formuła lakieru idealna jest na każdą pogodę. Pozwala utrzymać stylizację fryzury do 3 dni przy każdej pogodzie. Cena - 13,99 zł / 250 ml
Gliss Kur Hair Repair Supreme Length Odżywka do włosów długich, skłonnych do zniszczeń, z rozdwajającymi się końcówkami - formuła z regeneracyjnymi mikro-lipidami i ekstraktem z piwonii odbudowuje zniszczenia na całej długości włosów, zapewnia natychmiastowe rozczesywanie i sypkość włosów. Formuły z keratynowym serum efektywnie odbudowują powstałe zniszczenia i wzmacniają strukturę komórkową. Odżywka zapobiega przyszłym uszkodzeniom. Jest idealna do regeneracji włosów długich, skłonnych do zniszczeń i rozdwajających się końcówek. Cena - 11,99 zł / 200 ml
Schwarzkopf Live Colour Spray Silver Splash - Makijaż do włosów w sprayu! Zmywa się po jednym użyciu szamponem. Natychmiastowy efekt kolorystyczny, bez uczucia sklejonych włosów. Dobrze wstrząśnij! Rozpyl kolor na włosach krótkimi seriami z odległości 10 cm, zapewniając intensywny lub subtelny efekt kolorystyczny. Kolor zmywalny po jednym użyciu szamponem. Natychmiast wysycha a precyzyjny aplikator pozwala na łatwą aplikację. Do wielokrotnego użytku. Cena - 26,99 zł / 120 ml
Według mnie świetna zawartość! Wszystko do zużycia, a nawet farba, choć nieco cieplejszy odcień, niż zazwyczaj stosuję, chętnie wypróbuję go na swoich włosach :) Jesteś zainteresowana tym zestawem - KLIKaj i już!
Jak Ci się podoba zawartość obydwóch box`sów?
Zadowolona z zawartości, czy jest nietrafiona?
Który produkt ucieszył Cię najbardziej?
Miłego wieczoru życzę :*
Strony
▼
wtorek, 27 lutego 2018
piątek, 23 lutego 2018
Oriflame Milk & Honey Gold - pielęgnacja mlekiem i miodem otulająca!
Witajcie Słoneczka :)
Cóż może być lepszego od mleka z miodem w te chłodne, ponure, zimowe dni? Nie, nie! Wielbicielką miodowo-mlecznego napoju już dawno nie jestem, aczkolwiek w dzieciństwie często mama mi go serwowała " na rozgrzanie ". I choć obecnie gustuję w herbatach i kawie bez cukru, z sentymentem wspominam słodki, " ciepły " aromat mleka i miodu, wprawiający w stan ukojenia i rozkoszy!
Na szczęście nie muszę ograniczać się jedynie sentymentalnymi wspomnieniami, mogę sprawić sobie przyjemność sięgając po miodowo-mleczne kosmetyki :) Produkty Oriflame z linii Milk & Honey Gold idealnie wpisują się w obecnie trwającą, pogodową aurę. Cieszą oczy pięknymi, złotymi opakowaniami, rozgrzewającymi zmysły do czerwoności, koją cudownymi zapachami, wprawiającymi w stan relaksu i działaniem zadowalają w 100%. Linia jest mocno rozbudowana, ja wybrałam dla siebie produkty, które uprzyjemniają dbanie o ciało i dłonie. Postawiłam na złuszczanie, oczyszczanie i nawilżanie w bardzo smakowitej, a zarazem zmysłowej odsłonie. Skrub do ciała, scrub do rąk oraz krem do rąk i ciała, to trio godne uwagi oraz wypróbowania!
Wygładzający scrub do ciała Milk & Honey Gold - od producenta
Znając dobroczynne właściwości mleka i miodu stworzyliśmy złotą kolekcję Milk & Honey. Odżywiające i bogate w aktywne składniki preparaty do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów dostarczą Ci oprócz niesamowitych efektów dodatkowo uczucia odprężenia.
Luksusowy, cukrowy scrub do ciała z organicznie pozyskiwanymi ekstraktami mleka i miodu oraz naturalnymi składnikami złuszczającymi skutecznie usuwa martwe komórki naskórka, nadaje skórze cudowny zapach. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Łagodnie złuszcza, odnawia i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia sprawiając, że skóra jest miękka i promienna.
Cukrowy scrub do ciała otrzymujemy w " złotej ", elastycznej tubie, wykonanej z miękkiego, gładkiego tworzywa. Piękna szata, utrzymana w eleganckim stylu, dodaje opakowaniu luksusowego charakteru. Twardy korek, zamykany na zatrzask, solidnie chroni zawartość przed drobnoustrojami oraz negatywnym działaniem wilgoci, a jego równo ścięta forma pozwala na stabilne stanie tuby do góry zgrzewem. Otwór dozujący, swoja wielkością jest dobrze dostosowany zarówno do konsystencji jak i typu produktu.
Scrub wyznacza się " miodowym ", półtransparentnym kolorem oraz żelową, średniej gęstości konsystencją, wypełnioną drobnymi pęcherzykami powietrza oraz miałkimi drobinami. Drobiny są przezroczyste i mikruśne, przez co trudno je dostrzec, ale jak tylko scrub trafia na skórę - od razu ujawniają swoją moc! Nawet podczas delikatnego masowania ciała wyczuwam ostrość i skuteczność działania tych małych " agresorów " :) Bardzo lubię peelingi cukrowe i drobnoziarniste, bowiem zapewniają mojej skórze znacznie lepsze efekty złuszczania, nie podrażniając, nie wysuszając, ani nie oferując nieprzyjemnych doznań. Gęstawy żel nieco amortyzuje ostrość drobin, dzięki czemu zabieg złuszczania jest nadzwyczaj skuteczny, a zarazem przyjemny. Nie przepadam za zbyt ostrymi " zdzierakami ", zdecydowanie wolę te łagodniejsze, oferujące przyjemne, nie bolesne, doznania :) Zresztą intensywność złuszczania z łatwością można kontrolować za pomocą nacisku dłoni oraz przy dokładaniu kolejnej porcji kosmetyku, szczególnie w miejscach " problematycznych " - łokcie, kolana, pupa, uda... Scrub świetnie się rozprowadza po wilgotnej skórze, nie pieni się, z łatwością się spłukuje, obnażając gładką, niczym jedwab, skórę. Bardzo przyjemny zapach, nie do końca mleczny, ale z pewnością miodowy z odrobiną luksusowych perfum, uprzyjemnia zabieg złuszczania. Choć jest dobrze wyczuwalny podczas używania, po spłukaniu pozostaje po nim jedynie subtelny aromat. Ciało po użyciu scrubu do Milk & Honey jest doskonale oczyszczone, wygładzone, a jednocześnie miękkie i delikatne w dotyku. Kosmetyk nie wysusza mojej skóry, nie podrażnia jej, nie wywołuje zaczerwienienia. Tym nie mniej, po dokładnym złuszczeniu lubię sięgać po odżywczo-nawilżające kosmetyki. A więc w tak przygotowaną skórę wmasowuję krem do ciała i rąk Milk & Honey Gold Festive Orchid.
Krem do rąk i ciała Milk & Honey Gold Festive Orchid - od producenta
Zapewnij swojej skórze luksusowe nawilżenie oraz elegancki zapach miodowej orchidei. Rozkoszuj się gładkością skóry, płynącą z organicznie pozyskiwanych ekstraktów z mleka i miodu. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Idealny prezent dla bliskiej ci osoby.
Krem do rąk i ciała Milk & Honey Gold Festive Orchid został podany w uroczym, pękatym, nieco przypominającym kulę, słoiczku wykonanym z czarnego, lekkiego tworzywa. Wysoki połysk, złote akcenty i szata graficzna zakrętki przekładają się na bardzo pozytywny odbiór - wizualnie opakowanie kusi niesamowicie! A co kryje się w środku?
Krem do rąk i ciała w pierwszej kolejności uwodzi zapachem! Tuż po odkręceniu zakrętki z wnętrza słoiczka uwalnia się przyjemny, kojąco-otulający zapach. Jest dosyć mocny, ale wcale nie przeszkadzający, nie męczący - miodowo-mleczny z nutą aromatu białych, świeżych kwiatów. Subtelna, a zarazem wyjątkowo zmysłowa woń wprawia w stan relaksu, odprężenia i ukojenia. Uwielbiam czuć go na sobie! Ale przecież nie wszystko się kończy na zapachu :) Gdy już nasyciłam zmysł węchu, zanurzam palce w miękkim, delikatnym, jedwabistym kremie - ależ miła konsystencja! Przypomina smakowity budyń :) Nakładam. Małymi porcjami aplikuję krem na ciało, energicznie wmasowując kolistymi ruchami w skórę - czuję przyjemne orzeźwienie, dogłębne nawilżenie, ukojenie. Krem Milk & Honey Gold Festive Orchid jest lekki, żelowo-kremowy, z łatwością więc sunie po skórze, stosunkowo szybko w nią wnikając. Nie natłuszcza, nie klei, nie obciąża, ani nie zapycha skóry, oferuje jej bardzo przyjemne uczucie otulenia, bez żadnej wyczuwalnej czy widzialnej warstwy. Po wchłonięciu kosmetyku ciało staje się jedwabiście gładkie, dobrze odżywione i nawilżone. Kremowanie wiąże się z ogromną przyjemnością, na co przekładają się zarówno zapach, konsystencja jak i natychmiastowe uczucie komfortu. Co więcej, działanie tego kremu wcale nie jest krótkotrwałe, dlatego jeszcze długo ciesze się satynową, miękką i delikatną skrą, nawet na drugi dzień, po prysznicu :) Wspaniale działa na ciało, dla rąk również jest świetnym wyborem, bowiem szybko się wchłania, nie natłuszcza i nie klei, ale zapewnia długotrwałą ochronę oraz cieszy pięknym, zmysłowym, eleganckim zapachem. Szczególnie wieczorem przeze mnie uwielbianym :)
Wygładzający scrub do rąk Milk & Honey Gold - od producenta
Kremowy scrub do skóry dłoni o bogatej formule z organicznie pozyskiwanymi ekstraktami mleka i miodu oraz drobinkami złuszczającymi z łupinek migdałów. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Scrub usuwa szorstki, poszarzały naskórek, dzięki czemu ułatwia wchłanianie składników kremu. Sprawia, że skóra błyskawicznie staje się bardziej miękka, gładka i lepiej nawilżona.
Idealny do suchej skóry. Przebadany dermatologicznie.
Scrub do rąk Milk & Honey Gold jest doskonałym uzupełnieniem tej aromatycznej, mleczno-miodowej pielęgnacji. Nie zbyt często sięgam po kosmetyki złuszczające przeznaczone wyłącznie do rąk, bowiem nigdy nie omijam ich podczas peelingowania ciała czy stóp, więc zawsze na tym korzystają. Z ciekawości wypróbowałam mleczno-miodowy scrub i powiem, że jest fajną alternatywą dla mocnych zdzieraków. Scrub ma postać białego, lekkiego balsamu do rąk, o konsystencji średniej gęstości, usianym niewielką ilością ( w porównaniu ze scrubem do ciała ) drobin. Drobiny są malutkie, ostre, o nieregularnych kształtach oraz barwie od jasnego po bardzo ciemny brąz. Po aplikacji na wilgotną skórę scrub z łatwością się rozprowadza, sprawnie ślizgając się po rękach. Kremowa baza przeobraża się w lekką emulsję, a drobiny mają pełne pole do popisu :) Po krótkim masażu oraz spłukaniu drobin, ręce stają się wyczuwalnie gładsze i bardzo delikatne w dotyku. To takie swoiste 2 w 1 - balsam pielęgnuje, a drobiny wygładzają skórę poprzez złuszczenie martwego naskórka. Gdy potrzebuję mocniejszego działania, aplikuję scrub na suchą skórę - działanie jest intensywniejsze, a i efekty lepsze. Przyjemny zapach o mleczno-miodowych nutach doprawionych mgiełką luksusowych perfum, uprzyjemnia stosowanie scrubu. Po spłukaniu jeszcze przez jakiś czas przypomina o swojej obecności. Ręce, po użyciu scrubu do rąk nie zawsze kremuję, bowiem prócz złuszczenia oferuje on skórze delikatne nawilżenie i miękkość. Ręce stają się gładkie, zadbane, jedwabiste w dotyku - aż miło popatrzeć, powąchać i podotykać :)
Cena: Krem do ciała i rąk - 39,90 zł / 250 ml; Scrub do ciała - 34,90 zł / 200 ml; Scrub do rąk - 21,90 zł / 75 ml.
Dostępność - sklep Oriflame oraz sprzedaż bezpośrednia.
Podsumowując...
Gdy dopada mnie chandra, gdy mam ochotę rozpieścić swoje zmysły cudownymi zapachami, otulającymi ciało niczym woalka, a przy okazji poprawić wygląd skóry i zapewnić jej komfort, sięgam po kosmetyki Milk & Honey Gold. Niezawodnie służą mojej skórze zapewniając jej jedwabistą gładkość i delikatność, a jednocześnie poprawiają nastrój i samopoczucie. Zamykam oczy i wędruję w czasy " słodkiej " dziecinniej beztroski, a subtelny, zmysłowy, otulający zapach przez dłuższy czas wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
Znasz kosmetyki z linii Milk & Honey Gold?
Lubisz zapach mleka i miodu w swojej pielęgnacji?
Które produkty pielęgnacyjne Oriflame lubisz, stosujesz i polecasz?
Miłego wieczoru i udanego weekendu życzę :*
Cóż może być lepszego od mleka z miodem w te chłodne, ponure, zimowe dni? Nie, nie! Wielbicielką miodowo-mlecznego napoju już dawno nie jestem, aczkolwiek w dzieciństwie często mama mi go serwowała " na rozgrzanie ". I choć obecnie gustuję w herbatach i kawie bez cukru, z sentymentem wspominam słodki, " ciepły " aromat mleka i miodu, wprawiający w stan ukojenia i rozkoszy!
Na szczęście nie muszę ograniczać się jedynie sentymentalnymi wspomnieniami, mogę sprawić sobie przyjemność sięgając po miodowo-mleczne kosmetyki :) Produkty Oriflame z linii Milk & Honey Gold idealnie wpisują się w obecnie trwającą, pogodową aurę. Cieszą oczy pięknymi, złotymi opakowaniami, rozgrzewającymi zmysły do czerwoności, koją cudownymi zapachami, wprawiającymi w stan relaksu i działaniem zadowalają w 100%. Linia jest mocno rozbudowana, ja wybrałam dla siebie produkty, które uprzyjemniają dbanie o ciało i dłonie. Postawiłam na złuszczanie, oczyszczanie i nawilżanie w bardzo smakowitej, a zarazem zmysłowej odsłonie. Skrub do ciała, scrub do rąk oraz krem do rąk i ciała, to trio godne uwagi oraz wypróbowania!
Wygładzający scrub do ciała Milk & Honey Gold - od producenta
Znając dobroczynne właściwości mleka i miodu stworzyliśmy złotą kolekcję Milk & Honey. Odżywiające i bogate w aktywne składniki preparaty do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów dostarczą Ci oprócz niesamowitych efektów dodatkowo uczucia odprężenia.
Luksusowy, cukrowy scrub do ciała z organicznie pozyskiwanymi ekstraktami mleka i miodu oraz naturalnymi składnikami złuszczającymi skutecznie usuwa martwe komórki naskórka, nadaje skórze cudowny zapach. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Łagodnie złuszcza, odnawia i utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia sprawiając, że skóra jest miękka i promienna.
Cukrowy scrub do ciała otrzymujemy w " złotej ", elastycznej tubie, wykonanej z miękkiego, gładkiego tworzywa. Piękna szata, utrzymana w eleganckim stylu, dodaje opakowaniu luksusowego charakteru. Twardy korek, zamykany na zatrzask, solidnie chroni zawartość przed drobnoustrojami oraz negatywnym działaniem wilgoci, a jego równo ścięta forma pozwala na stabilne stanie tuby do góry zgrzewem. Otwór dozujący, swoja wielkością jest dobrze dostosowany zarówno do konsystencji jak i typu produktu.
Scrub wyznacza się " miodowym ", półtransparentnym kolorem oraz żelową, średniej gęstości konsystencją, wypełnioną drobnymi pęcherzykami powietrza oraz miałkimi drobinami. Drobiny są przezroczyste i mikruśne, przez co trudno je dostrzec, ale jak tylko scrub trafia na skórę - od razu ujawniają swoją moc! Nawet podczas delikatnego masowania ciała wyczuwam ostrość i skuteczność działania tych małych " agresorów " :) Bardzo lubię peelingi cukrowe i drobnoziarniste, bowiem zapewniają mojej skórze znacznie lepsze efekty złuszczania, nie podrażniając, nie wysuszając, ani nie oferując nieprzyjemnych doznań. Gęstawy żel nieco amortyzuje ostrość drobin, dzięki czemu zabieg złuszczania jest nadzwyczaj skuteczny, a zarazem przyjemny. Nie przepadam za zbyt ostrymi " zdzierakami ", zdecydowanie wolę te łagodniejsze, oferujące przyjemne, nie bolesne, doznania :) Zresztą intensywność złuszczania z łatwością można kontrolować za pomocą nacisku dłoni oraz przy dokładaniu kolejnej porcji kosmetyku, szczególnie w miejscach " problematycznych " - łokcie, kolana, pupa, uda... Scrub świetnie się rozprowadza po wilgotnej skórze, nie pieni się, z łatwością się spłukuje, obnażając gładką, niczym jedwab, skórę. Bardzo przyjemny zapach, nie do końca mleczny, ale z pewnością miodowy z odrobiną luksusowych perfum, uprzyjemnia zabieg złuszczania. Choć jest dobrze wyczuwalny podczas używania, po spłukaniu pozostaje po nim jedynie subtelny aromat. Ciało po użyciu scrubu do Milk & Honey jest doskonale oczyszczone, wygładzone, a jednocześnie miękkie i delikatne w dotyku. Kosmetyk nie wysusza mojej skóry, nie podrażnia jej, nie wywołuje zaczerwienienia. Tym nie mniej, po dokładnym złuszczeniu lubię sięgać po odżywczo-nawilżające kosmetyki. A więc w tak przygotowaną skórę wmasowuję krem do ciała i rąk Milk & Honey Gold Festive Orchid.
Krem do rąk i ciała Milk & Honey Gold Festive Orchid - od producenta
Zapewnij swojej skórze luksusowe nawilżenie oraz elegancki zapach miodowej orchidei. Rozkoszuj się gładkością skóry, płynącą z organicznie pozyskiwanych ekstraktów z mleka i miodu. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Idealny prezent dla bliskiej ci osoby.
Krem do rąk i ciała Milk & Honey Gold Festive Orchid został podany w uroczym, pękatym, nieco przypominającym kulę, słoiczku wykonanym z czarnego, lekkiego tworzywa. Wysoki połysk, złote akcenty i szata graficzna zakrętki przekładają się na bardzo pozytywny odbiór - wizualnie opakowanie kusi niesamowicie! A co kryje się w środku?
Krem do rąk i ciała w pierwszej kolejności uwodzi zapachem! Tuż po odkręceniu zakrętki z wnętrza słoiczka uwalnia się przyjemny, kojąco-otulający zapach. Jest dosyć mocny, ale wcale nie przeszkadzający, nie męczący - miodowo-mleczny z nutą aromatu białych, świeżych kwiatów. Subtelna, a zarazem wyjątkowo zmysłowa woń wprawia w stan relaksu, odprężenia i ukojenia. Uwielbiam czuć go na sobie! Ale przecież nie wszystko się kończy na zapachu :) Gdy już nasyciłam zmysł węchu, zanurzam palce w miękkim, delikatnym, jedwabistym kremie - ależ miła konsystencja! Przypomina smakowity budyń :) Nakładam. Małymi porcjami aplikuję krem na ciało, energicznie wmasowując kolistymi ruchami w skórę - czuję przyjemne orzeźwienie, dogłębne nawilżenie, ukojenie. Krem Milk & Honey Gold Festive Orchid jest lekki, żelowo-kremowy, z łatwością więc sunie po skórze, stosunkowo szybko w nią wnikając. Nie natłuszcza, nie klei, nie obciąża, ani nie zapycha skóry, oferuje jej bardzo przyjemne uczucie otulenia, bez żadnej wyczuwalnej czy widzialnej warstwy. Po wchłonięciu kosmetyku ciało staje się jedwabiście gładkie, dobrze odżywione i nawilżone. Kremowanie wiąże się z ogromną przyjemnością, na co przekładają się zarówno zapach, konsystencja jak i natychmiastowe uczucie komfortu. Co więcej, działanie tego kremu wcale nie jest krótkotrwałe, dlatego jeszcze długo ciesze się satynową, miękką i delikatną skrą, nawet na drugi dzień, po prysznicu :) Wspaniale działa na ciało, dla rąk również jest świetnym wyborem, bowiem szybko się wchłania, nie natłuszcza i nie klei, ale zapewnia długotrwałą ochronę oraz cieszy pięknym, zmysłowym, eleganckim zapachem. Szczególnie wieczorem przeze mnie uwielbianym :)
Wygładzający scrub do rąk Milk & Honey Gold - od producenta
Kremowy scrub do skóry dłoni o bogatej formule z organicznie pozyskiwanymi ekstraktami mleka i miodu oraz drobinkami złuszczającymi z łupinek migdałów. Mleko zawiera nawilżające, odżywcze witaminy, minerały i białka, dzięki czemu zmiękcza i wypełnia skórę. Bogaty w cukry miód zawiera witaminy, minerały i kwas foliowy. Scrub usuwa szorstki, poszarzały naskórek, dzięki czemu ułatwia wchłanianie składników kremu. Sprawia, że skóra błyskawicznie staje się bardziej miękka, gładka i lepiej nawilżona.
Idealny do suchej skóry. Przebadany dermatologicznie.
Scrub do rąk Milk & Honey Gold jest doskonałym uzupełnieniem tej aromatycznej, mleczno-miodowej pielęgnacji. Nie zbyt często sięgam po kosmetyki złuszczające przeznaczone wyłącznie do rąk, bowiem nigdy nie omijam ich podczas peelingowania ciała czy stóp, więc zawsze na tym korzystają. Z ciekawości wypróbowałam mleczno-miodowy scrub i powiem, że jest fajną alternatywą dla mocnych zdzieraków. Scrub ma postać białego, lekkiego balsamu do rąk, o konsystencji średniej gęstości, usianym niewielką ilością ( w porównaniu ze scrubem do ciała ) drobin. Drobiny są malutkie, ostre, o nieregularnych kształtach oraz barwie od jasnego po bardzo ciemny brąz. Po aplikacji na wilgotną skórę scrub z łatwością się rozprowadza, sprawnie ślizgając się po rękach. Kremowa baza przeobraża się w lekką emulsję, a drobiny mają pełne pole do popisu :) Po krótkim masażu oraz spłukaniu drobin, ręce stają się wyczuwalnie gładsze i bardzo delikatne w dotyku. To takie swoiste 2 w 1 - balsam pielęgnuje, a drobiny wygładzają skórę poprzez złuszczenie martwego naskórka. Gdy potrzebuję mocniejszego działania, aplikuję scrub na suchą skórę - działanie jest intensywniejsze, a i efekty lepsze. Przyjemny zapach o mleczno-miodowych nutach doprawionych mgiełką luksusowych perfum, uprzyjemnia stosowanie scrubu. Po spłukaniu jeszcze przez jakiś czas przypomina o swojej obecności. Ręce, po użyciu scrubu do rąk nie zawsze kremuję, bowiem prócz złuszczenia oferuje on skórze delikatne nawilżenie i miękkość. Ręce stają się gładkie, zadbane, jedwabiste w dotyku - aż miło popatrzeć, powąchać i podotykać :)
Cena: Krem do ciała i rąk - 39,90 zł / 250 ml; Scrub do ciała - 34,90 zł / 200 ml; Scrub do rąk - 21,90 zł / 75 ml.
Dostępność - sklep Oriflame oraz sprzedaż bezpośrednia.
Podsumowując...
Gdy dopada mnie chandra, gdy mam ochotę rozpieścić swoje zmysły cudownymi zapachami, otulającymi ciało niczym woalka, a przy okazji poprawić wygląd skóry i zapewnić jej komfort, sięgam po kosmetyki Milk & Honey Gold. Niezawodnie służą mojej skórze zapewniając jej jedwabistą gładkość i delikatność, a jednocześnie poprawiają nastrój i samopoczucie. Zamykam oczy i wędruję w czasy " słodkiej " dziecinniej beztroski, a subtelny, zmysłowy, otulający zapach przez dłuższy czas wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
Znasz kosmetyki z linii Milk & Honey Gold?
Lubisz zapach mleka i miodu w swojej pielęgnacji?
Które produkty pielęgnacyjne Oriflame lubisz, stosujesz i polecasz?
Miłego wieczoru i udanego weekendu życzę :*
wtorek, 20 lutego 2018
Stawiam na MAT! L'Oreal Paris Infallible 24H - Matte matujący podkład i puder matujący
Witajcie Słoneczka ;)
Matujące kosmetyki dla wszystkich posiadaczek cer mieszanych i tłustych są na wagę złota. Wbrew pozorom to, co obiecują producenci, co głoszą etykiety różnorodnych produktów mających za zadanie matować skórę, nie zawsze idzie w parze z działaniem. Zarówno pielęgnacja, jak i makijaż są w stanie " ulżyć cierpieniom " błyszczącej od sebum skóry, wystarczy tylko... trafić na te, dla nas właściwe!
O ile w kosmetykach pielęgnacyjnych potrafię przymknąć oko na drobne niedociągnięcia w kwestii totalnego matu, to w kolorówce nie ma " zmiłuj się " :) Wykończenie makijażu odgrywa kluczową rolę w wyglądzie twarzy, a gdy błyszczy się ona po kilku godzinach, odbija się to nie tylko na wyglądzie lecz także na trwałości makijażu. Sporo dobrych matujących produktów poznałam, sporo z przyjemnością zużyłam. Jakiś czas temu sięgnęłam po matujący podkład i puder Infallible 24h - Matte L'Oreal Paris cieszące się bardzo dobrą opinią. Jak się u mnie sprawdziły? Czy moją przetłuszczającą się skórę ujarzmiły? O tym dziś Wam opowiem i wszystko pokażę ;)
Podkład Infallible 24H-Matte - od producenta
Odkryj Podkład Zero Kompromisów - Infallible Matte, który jest gwarancją 24H matu i trwałości. Razem z matującym fluidem od L'Oréal Paris błyszczenie skóry będzie pod kontrolą. Zaawansowana technologia podkładu Infallible Matte pozostawia skórę nawilżoną, bez uczucia ciężkości i bez efektu maski!
Formuła podkładu Infallible Matte od L’Oréal Paris jest wzbogacona w perlit, który minimalizuje nadmiar sebum oraz zawiera polimery, odpowiadające za matowe wykończenie przez 24H. Lekka konsystencja podkładu nadaje skórze naturalny i świeży wygląd!
Zalety podkładu Infallible 24H-Matte:
• Formuła z perlitem minimalizuje nadmiar sebum
• Lekka konsystencja podkładu dla naturalnego i świeżego wyglądu
• Formuła wzbogacona w polimery daje matowe wykończenie przez 24H
• Bez błyszczenia. Bez ciężkości. Bez efektu maski.
Podkład Zero Kompromisów Infallible 24H-Matte - 24h trwałości* To nowy standard matu. Błyszczenie pod kontrolą przez 24h*. Bez błyszczenia. Bez ciężkości. Bez efektu maski.
*Samoocena 100 osób.
Podkład Infallible 24H-Matte został zamknięty w małej, poręcznej tubce, o pojemności 35 ml, wykonanej z elastycznego, miękkiego tworzywa. Przezroczystość tubki pozwala wstępnie określić tonację podkładu - bardzo komfortowa opcja, muszę przyznać :) Twardy, zakręcany korek solidnie chroni zawartość przed niechcianym wydostaniem, a jego równo ścięta góra umożliwia tubce stabilne stanie do góry zgrzewam. Dzięki temu podkład ciągle znajduje się tuż przy otworze dozującym - wystarczy lekki nacisk aby wydobyć potrzebną porcję kosmetyku, bez wysiłku i nerwów. Tubka została wyposażona w smukły aplikator, tak zwany " dziubek ", przeznaczony do precyzyjnego dawkowania i komfortu aplikacji. Szata graficzna, utrzymana w minimalistycznym stylu, wygląda ładnie i profesjonalnie.
Podkłady stosuję niezwykle rzadko, ze względu na dobrą kondycję skóry ograniczam się zazwyczaj lekkimi BB, CC i t.p. :D Infallible 24H-Matte choć wyznacza się dosyć dobrym kryciem, jednocześnie jest lekki, delikatny, o półpłynnej konsystencji, co w koloryzujących produktach bardzo sobie cenię. Wyznacza się subtelnym, delikatnie wyczuwalnym zapachem, uprzyjemniającym aplikację. Nie obciąża mojej skóry, nie zapycha jej, mogę powiedzieć, że jest na niej zupełnie niewyczuwalny. Mój odcień, 12 Natural Rose, to przepiękny lekki, jasny, naturalny beż z domieszką subtelnego różowego pigmentu - nadaje skórze zdrowego blasku. Podkład idealnie stapia się ze skórą, cudownie wyrównuje koloryt nadając poszarzałej, zmęczonej skórze zdrowego wyglądu. Równomiernie się rozprowadza, świetnie kryje drobne niedoskonałości w postaci wyprysków, zaczerwienień, lekkich przebarwień i cieni pod oczami. Nie uwydatnia porów, zmarszczek i bruzd, nie zbiera się w załamaniach skóry. Nie oferuje efektu maski, lecz subtelne matowe wykończenie. Jeśli chodzi o trwałość i efekty, jestem pod wrażeniem! Moja mieszana skóra dosyć mocno się przetłuszcza, szczególnie w " strefie T ", a więc często już po 2-4 godzinach świeci się jak bombka. Infallible 24H-Matte ujarzmia sebum, przez co zapewnia mi długotrwały i piękny efekt perfekcyjnej skóry. Nie spływa, nawet przy intensywniejszym dniu, nie brudzi ubrań, nie zmienia swojej barwy, a przy tym wygląda zupełnie naturalnie! Aby spotęgować efekt matu, na długie wyjścia czy na imprezy, sięgam po puder Infallible 24H-Matte.
Infallible 24H - puder matujący - od producenta
Sięgnij po Infallible 24H - puder długotrwały, który jest niezawodny dla wykończenia makijażu i przedłużenia jego trwałości. Sięgając po puder od L'Oréal Paris możesz być pewna, że Twój make-up będzie odporny na ścieranie, a dodatkowo zyskasz nieskazitelny i matowy wygląd twarzy bez efektu maski! Postaw na długotrwały rezultat wykończenia makijażu i nieskazitelną skórę twarzy. Wybierz kryjący i niezawodny puder Infallible 24H!
Puder do twarzy Infallible 24H to połączenie podkładu i pudru. Dzięki temu produkt skutecznie przedłuża trwałość makijażu, zapewnia optymalne krycie niedoskonałości oraz matuje skórę bez wysuszania jej! Innowacyjna technologia pudru Infallible 24H polega na połączeniu formuły podkładu z niezwykłą lekkością pudru sypkiego. Unikalna konsystencja produktu ułatwia aplikację pudru, który stapia się ze skórą, pozostawiając naturalne wykończenie makijażu. Skóra jest matowa, gładka i nieskazitelna!
Infallible 24H to kryjący, niezawodny i długotrwały puder matujący do twarzy. Zapewnia optymalne krycie, sprawiając, że skóra jest nieskazitelna oraz utrwala cały makijaż.
Puder od L’Oréal Paris jest odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, z uwzględnieniem cery wrażliwej!
Puder L'Oreal Paris Infallible 24H - Matte jest ulokowany w pięknej kasetce, utrzymanej w stylu retro, a przynajmniej mi tak się właśnie kojarzy :) Jest nie tylko piękna, ale również praktyczna. Składa się z przezroczystego wieczka, które szczelnie zamykając się na " klik " zapewnia solidna ochronę zawartości, pudru - ulokowanego w środkowej części, oraz dolnej części, w której mieści się mięciutka gąbeczka, do " przypudrowania noska ", oraz lusterko - ułatwiające tę czynność w każdym miejscu :) Urocza, mała, zgrabna i przepiękna " oprawa " dla prawdziwego klejnotu, którym bez wątpienia jest puder matujący Infallible. Kasetka zmieści się nawet w małej kopertówce, co tworzy z niej idealną towarzyszkę na wieczorowe wyjścia.
Puder matujący Infallible od pierwszego użycia został moim faworytem i codziennym niezbędnikiem. Po podkład sięgam co jakiś czas, z kolei bez korektora i pudru nie wyobrażam wyjścia z domu :) Puder 160 Sand Beige który posiadam, początkowo wydawał mi się nieco za ciemny na tę porę roku, jednak już po kilku użyciach odkryłam wszystkie jego zalety. Ciepła tonacja beżu z domieszką jasno-pomarańczowych pigmentów sprawia, że jasna, poszarzała skóra po przypudrowaniu wygląda świeżo, promiennie i wakacyjnie ;) Miłe zaskoczenie potęgował efekt matowego wykończenia, który utrzymuje się naprawdę bardzo długo, u mnie to 6-8 godzin bez użycia podkładu. Puder jest miałko zmielony, ale nie pyli się nadmiernie. Absolutnie nie obciąża skóry, nie zapycha, nie zbiera się w załamaniach, porach i zmarszczkach, przez co nie uwydatnia ich. Świetnie się aplikuje, zazwyczaj używam pędzla kabuki, nie tworzy plam ani smug - na skórze jest zupełnie niewidzialny i niewyczuwalny. Jego działanie rzeczywiście można porównać do podkładu mineralnego - lekki jak piórko, a zarazem dobrze kryjący i nadzwyczaj solidnie matujący. W połączeniu z korektorem osiągam efekt nieskazitelnej skóry - gładkiej, jednolitej, promieniejącej zdrowiem, bez grama tłustawego blasku. Perfekcyjna, zdrowa skóra na długo! Uwielbiam go!
Cena: Podkład Infallible 24H-Matte - ok. 28 zł / 35 ml; Puder matujący Infallible 24H - ok. 32 zł / 9 g
Dostępność - drogerie, w tym internetowe.
Podsumowując...
Sięgając po produkty L'Oreal Paris Infallible 24H - Matte wiedziałam, że świetnie pasują do mojej karnacji, ale nie spodziewałam się, że aż tak dobrze wpiszą się w potrzeby mojej mieszanej skóry. Zarówno podkład jaki puder niezawodnie się spisują stosowane pojedynczo, bądź w połączeniu z innymi kosmetykami. Stosowane jednocześnie - doskonale się uzupełniają, gwarantując mi jeszcze lepsze i znacznie trwalsze efekty! Uwielbiam po nie sięgać, bowiem dają pewność siebie i zapewniają nieskazitelny makijaż przez cały dzień!
Stosujesz matujące kosmetyki do makijażu?
Znasz podkład i puder Infallible 24H-Matte?
Który z tych produktów najchętniej byś wypróbowała?
Miłego wieczoru życzę :*
Matujące kosmetyki dla wszystkich posiadaczek cer mieszanych i tłustych są na wagę złota. Wbrew pozorom to, co obiecują producenci, co głoszą etykiety różnorodnych produktów mających za zadanie matować skórę, nie zawsze idzie w parze z działaniem. Zarówno pielęgnacja, jak i makijaż są w stanie " ulżyć cierpieniom " błyszczącej od sebum skóry, wystarczy tylko... trafić na te, dla nas właściwe!
O ile w kosmetykach pielęgnacyjnych potrafię przymknąć oko na drobne niedociągnięcia w kwestii totalnego matu, to w kolorówce nie ma " zmiłuj się " :) Wykończenie makijażu odgrywa kluczową rolę w wyglądzie twarzy, a gdy błyszczy się ona po kilku godzinach, odbija się to nie tylko na wyglądzie lecz także na trwałości makijażu. Sporo dobrych matujących produktów poznałam, sporo z przyjemnością zużyłam. Jakiś czas temu sięgnęłam po matujący podkład i puder Infallible 24h - Matte L'Oreal Paris cieszące się bardzo dobrą opinią. Jak się u mnie sprawdziły? Czy moją przetłuszczającą się skórę ujarzmiły? O tym dziś Wam opowiem i wszystko pokażę ;)
Podkład Infallible 24H-Matte - od producenta
Odkryj Podkład Zero Kompromisów - Infallible Matte, który jest gwarancją 24H matu i trwałości. Razem z matującym fluidem od L'Oréal Paris błyszczenie skóry będzie pod kontrolą. Zaawansowana technologia podkładu Infallible Matte pozostawia skórę nawilżoną, bez uczucia ciężkości i bez efektu maski!
Formuła podkładu Infallible Matte od L’Oréal Paris jest wzbogacona w perlit, który minimalizuje nadmiar sebum oraz zawiera polimery, odpowiadające za matowe wykończenie przez 24H. Lekka konsystencja podkładu nadaje skórze naturalny i świeży wygląd!
Zalety podkładu Infallible 24H-Matte:
• Formuła z perlitem minimalizuje nadmiar sebum
• Lekka konsystencja podkładu dla naturalnego i świeżego wyglądu
• Formuła wzbogacona w polimery daje matowe wykończenie przez 24H
• Bez błyszczenia. Bez ciężkości. Bez efektu maski.
Podkład Zero Kompromisów Infallible 24H-Matte - 24h trwałości* To nowy standard matu. Błyszczenie pod kontrolą przez 24h*. Bez błyszczenia. Bez ciężkości. Bez efektu maski.
*Samoocena 100 osób.
Podkład Infallible 24H-Matte został zamknięty w małej, poręcznej tubce, o pojemności 35 ml, wykonanej z elastycznego, miękkiego tworzywa. Przezroczystość tubki pozwala wstępnie określić tonację podkładu - bardzo komfortowa opcja, muszę przyznać :) Twardy, zakręcany korek solidnie chroni zawartość przed niechcianym wydostaniem, a jego równo ścięta góra umożliwia tubce stabilne stanie do góry zgrzewam. Dzięki temu podkład ciągle znajduje się tuż przy otworze dozującym - wystarczy lekki nacisk aby wydobyć potrzebną porcję kosmetyku, bez wysiłku i nerwów. Tubka została wyposażona w smukły aplikator, tak zwany " dziubek ", przeznaczony do precyzyjnego dawkowania i komfortu aplikacji. Szata graficzna, utrzymana w minimalistycznym stylu, wygląda ładnie i profesjonalnie.
Podkłady stosuję niezwykle rzadko, ze względu na dobrą kondycję skóry ograniczam się zazwyczaj lekkimi BB, CC i t.p. :D Infallible 24H-Matte choć wyznacza się dosyć dobrym kryciem, jednocześnie jest lekki, delikatny, o półpłynnej konsystencji, co w koloryzujących produktach bardzo sobie cenię. Wyznacza się subtelnym, delikatnie wyczuwalnym zapachem, uprzyjemniającym aplikację. Nie obciąża mojej skóry, nie zapycha jej, mogę powiedzieć, że jest na niej zupełnie niewyczuwalny. Mój odcień, 12 Natural Rose, to przepiękny lekki, jasny, naturalny beż z domieszką subtelnego różowego pigmentu - nadaje skórze zdrowego blasku. Podkład idealnie stapia się ze skórą, cudownie wyrównuje koloryt nadając poszarzałej, zmęczonej skórze zdrowego wyglądu. Równomiernie się rozprowadza, świetnie kryje drobne niedoskonałości w postaci wyprysków, zaczerwienień, lekkich przebarwień i cieni pod oczami. Nie uwydatnia porów, zmarszczek i bruzd, nie zbiera się w załamaniach skóry. Nie oferuje efektu maski, lecz subtelne matowe wykończenie. Jeśli chodzi o trwałość i efekty, jestem pod wrażeniem! Moja mieszana skóra dosyć mocno się przetłuszcza, szczególnie w " strefie T ", a więc często już po 2-4 godzinach świeci się jak bombka. Infallible 24H-Matte ujarzmia sebum, przez co zapewnia mi długotrwały i piękny efekt perfekcyjnej skóry. Nie spływa, nawet przy intensywniejszym dniu, nie brudzi ubrań, nie zmienia swojej barwy, a przy tym wygląda zupełnie naturalnie! Aby spotęgować efekt matu, na długie wyjścia czy na imprezy, sięgam po puder Infallible 24H-Matte.
Infallible 24H - puder matujący - od producenta
Sięgnij po Infallible 24H - puder długotrwały, który jest niezawodny dla wykończenia makijażu i przedłużenia jego trwałości. Sięgając po puder od L'Oréal Paris możesz być pewna, że Twój make-up będzie odporny na ścieranie, a dodatkowo zyskasz nieskazitelny i matowy wygląd twarzy bez efektu maski! Postaw na długotrwały rezultat wykończenia makijażu i nieskazitelną skórę twarzy. Wybierz kryjący i niezawodny puder Infallible 24H!
Puder do twarzy Infallible 24H to połączenie podkładu i pudru. Dzięki temu produkt skutecznie przedłuża trwałość makijażu, zapewnia optymalne krycie niedoskonałości oraz matuje skórę bez wysuszania jej! Innowacyjna technologia pudru Infallible 24H polega na połączeniu formuły podkładu z niezwykłą lekkością pudru sypkiego. Unikalna konsystencja produktu ułatwia aplikację pudru, który stapia się ze skórą, pozostawiając naturalne wykończenie makijażu. Skóra jest matowa, gładka i nieskazitelna!
Infallible 24H to kryjący, niezawodny i długotrwały puder matujący do twarzy. Zapewnia optymalne krycie, sprawiając, że skóra jest nieskazitelna oraz utrwala cały makijaż.
Puder od L’Oréal Paris jest odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, z uwzględnieniem cery wrażliwej!
Puder L'Oreal Paris Infallible 24H - Matte jest ulokowany w pięknej kasetce, utrzymanej w stylu retro, a przynajmniej mi tak się właśnie kojarzy :) Jest nie tylko piękna, ale również praktyczna. Składa się z przezroczystego wieczka, które szczelnie zamykając się na " klik " zapewnia solidna ochronę zawartości, pudru - ulokowanego w środkowej części, oraz dolnej części, w której mieści się mięciutka gąbeczka, do " przypudrowania noska ", oraz lusterko - ułatwiające tę czynność w każdym miejscu :) Urocza, mała, zgrabna i przepiękna " oprawa " dla prawdziwego klejnotu, którym bez wątpienia jest puder matujący Infallible. Kasetka zmieści się nawet w małej kopertówce, co tworzy z niej idealną towarzyszkę na wieczorowe wyjścia.
Puder matujący Infallible od pierwszego użycia został moim faworytem i codziennym niezbędnikiem. Po podkład sięgam co jakiś czas, z kolei bez korektora i pudru nie wyobrażam wyjścia z domu :) Puder 160 Sand Beige który posiadam, początkowo wydawał mi się nieco za ciemny na tę porę roku, jednak już po kilku użyciach odkryłam wszystkie jego zalety. Ciepła tonacja beżu z domieszką jasno-pomarańczowych pigmentów sprawia, że jasna, poszarzała skóra po przypudrowaniu wygląda świeżo, promiennie i wakacyjnie ;) Miłe zaskoczenie potęgował efekt matowego wykończenia, który utrzymuje się naprawdę bardzo długo, u mnie to 6-8 godzin bez użycia podkładu. Puder jest miałko zmielony, ale nie pyli się nadmiernie. Absolutnie nie obciąża skóry, nie zapycha, nie zbiera się w załamaniach, porach i zmarszczkach, przez co nie uwydatnia ich. Świetnie się aplikuje, zazwyczaj używam pędzla kabuki, nie tworzy plam ani smug - na skórze jest zupełnie niewidzialny i niewyczuwalny. Jego działanie rzeczywiście można porównać do podkładu mineralnego - lekki jak piórko, a zarazem dobrze kryjący i nadzwyczaj solidnie matujący. W połączeniu z korektorem osiągam efekt nieskazitelnej skóry - gładkiej, jednolitej, promieniejącej zdrowiem, bez grama tłustawego blasku. Perfekcyjna, zdrowa skóra na długo! Uwielbiam go!
Cena: Podkład Infallible 24H-Matte - ok. 28 zł / 35 ml; Puder matujący Infallible 24H - ok. 32 zł / 9 g
Dostępność - drogerie, w tym internetowe.
Podsumowując...
Sięgając po produkty L'Oreal Paris Infallible 24H - Matte wiedziałam, że świetnie pasują do mojej karnacji, ale nie spodziewałam się, że aż tak dobrze wpiszą się w potrzeby mojej mieszanej skóry. Zarówno podkład jaki puder niezawodnie się spisują stosowane pojedynczo, bądź w połączeniu z innymi kosmetykami. Stosowane jednocześnie - doskonale się uzupełniają, gwarantując mi jeszcze lepsze i znacznie trwalsze efekty! Uwielbiam po nie sięgać, bowiem dają pewność siebie i zapewniają nieskazitelny makijaż przez cały dzień!
Stosujesz matujące kosmetyki do makijażu?
Znasz podkład i puder Infallible 24H-Matte?
Który z tych produktów najchętniej byś wypróbowała?
Miłego wieczoru życzę :*