Poszukując idealnej pielęgnacji dla swoich włosów natrafiłam na linię Vitamino Color marki L`Oreal Professionnel , bardzo cenię markę, ponieważ wszystkie ich kosmetyki, które dotychczas stosowałam, zawsze doskonale się sprawdzały, wiec tym zdobyły moje uznanie i zaufanie.
Seria Vitamino Color została stworzona do ochrony koloru farbowanych włosów.
W swym składzie zawiera aktywne składniki:
- system podwójnej ochrony koloru Incel Hydro - Resist
- filtr UV , który chroni włosy przed promieniowaniem słonecznym
- pochodnie przeciwutleniające witaminy E, które przedłużają trwałość koloru
- magnez, który wzmacnia włosy i poprawia ich witalność oraz kondycje
- proteiny pochodzenia zbożowego, które odżywiają włosy, nadają im miękkość i połysk
Mój nabytek to szampon i maska Vitamino Color w wersji podróżnej. Maseczka o pojemności 75 ml, szampon o pojemności 100 ml. I choć wydawało się, że są tylko do kilku razowego wypróbowania, w praktyce okazało się jednak, że są na prawdę bardzo wydajne! Moje włosy są średniej długości, nie są ani cienkie, ani tez grube, coś po środku, czyli normalne, a do umycia ich potrzebuję na prawdę bardzo nie wiele szamponu i maski Vitamino Color.
Szampon Vitamino Color ma lekką konsystencje i bardzo przyjemny, świeży zapach, który długo utrzymuje się na włosach, nakładam porcje szamponu, wielkości małego orzecha włoskiego, na mokre włosy i starannie rozprowadzam, w trakcie mycia bardzo dobrze się pieni, delikatnie oczyszcza włosy, nie podrażnia i nie przesusza ich, potem dokładnie spłukuje i nakładam maskę Vitamino Color - kompleksowa pielęgnacja zapewnia optymalny rezultat i jeszcze lepsze działanie, wzmacnia efekt i skuteczność.
Maska Vitamino Color jest bardzo lekka, delikatna, co ułatwia nakładanie, bardzo cudownie pachnie -owocowy, świeży aromat wręcz unosi się dookoła wypełniając całą łazienkę, jest intensywniejszy od zapachu szamponu - umila stosowanie oraz długo utrzymuje się na włosach. Na umyte szamponem i lekko osuszone ręcznikiem włosy aplikuję odrobinę maseczki i wmasowuję ją, po minucie spłukuję obficie woda. Maska doskonale nawilża i regeneruje, włosy po niej są miękkie i odżywione od nasady aż po same końce i to w tak ekspresowym tempie.
Na załączonym zdjęciu porcje szamponu oraz maski które stosuję przy jednorazowym użyciu - tak niewiele trzeba, aby cieszyć się pięknymi włosami.
Włosy po stosowaniu szamponu i maski Vitamino Color L`Oreal Professionnel są na prawdę w doskonałej kondycji - miękkie, delikatne w dotyku, bardzo łatwo rozczesują się, przepięknie pachną, są zdyscyplinowane i wygładzone, co w moim przypadku jest bardzo pozytywną cechą. Vitamino Color faktycznie spełnia obietnice producenta, w 100% sprostał moim oczekiwaniom:
- odżywia kolor farbowanych włosów
- zapobiega wypłukiwaniu się farby
- nadaje piękny połysk
- poprawia kondycje włosów
- nie przesusza lecz pielęgnuje je
- nadaje mojej blond fryzurze pięknych świetlistych refleksów
- jest bardzo wydajny
- wygładza i uelastycznia kosmyki
- chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- stosowanie wiąże się z ogromną przyjemnością
- negatywnych doznań brak
Z pewnością na podróżnej wersji nie poprzestanę, bo szczerze mówiąc jest najlepszym, przynajmniej na razie, ze wszystkich dotychczas stosowanych produktów do włosów farbowanych.
Uwielbiam kosmetyki do włosów od Loreal, ale tej serii jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Nie farbuję włosów, więc to pewnie dlatego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasia
Jak zaczniesz, to wypróbuj koniecznie Kasiu - na pewno Ci się spodoba!
OdpowiedzUsuńKosmetyki Loreal maja fajny zapach, jednak z czasem potrzebowałam czegoś więcej. Po długich poszukiwaniach w końcu trafiłam na produkty Wax Pilomax. Nie wiem, czy któraś z Was juz je miała, ale dla mnie są świetne. Idealnie nawilżają, wzmacniają i wygładzają włosy jednocześnie przedłużając ich piękny kolor. Zalet jest mnóstwo i można by tu długo o tym pisać. Zachęcam do wypróbowania szczególnie nowości Wax Daily Colour Care.
OdpowiedzUsuń