Zima, jak widzicie, nie odpuszcza, mrozy mocne mrożą wszystko dookoła, a co z naszą skórą? Dla niej okres zimowy to istny egzamin odporności - ciągłe zmiany temperatur, przebywanie w ciepłych, ogrzewanych pomieszczeniach nagle zmienia się w szok termiczny, po wyjściu na zewnątrz, gdzie panuje niska temperatura. Takie warunki, niestety, bardzo niekorzystnie wpływa na skórę, sprawiając, że o wiele szybciej się odwadnia, traci swój blask i gładkość.
My jednak mamy swój sposób na skuteczną ochronę skóry zimą, jest nim krem ochronny zimowy Winter Care od Laboratorium FLOSLEK.
Krem ochronny zimowy Winter Care jest przeznaczony do pielęgnacji każdego typu skóry w okresie chłodów i mrozów, był testowany, i to z powodzeniem, w klimacie górskim, a tam to warunki " ostre ". Stosowany na twarz, dekolt i ręce skutecznie chroni nawet przy temperaturach -20 C. Krem delikatnie natłuszcza skórę, doskonale poprawia nawilżenie, zabezpiecza przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi takimi jak: wiatr, mróz, śnieg, deszcz, promieniowanie słoneczne oraz reakcją na nagłe różnice temperatur.
Substancje bioaktywne zawarte w preparacie:
- witamina E - która chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, opóźnia proces starzenia się skóry, posiada właściwości nawilżające oraz uelastyczniające naskórek
- pantenol ( prowitamina B5 ) - wpływa na cykl przemian metabolicznych komórek naskórka szybciej je regenerując, działa nawilżająco i zmiękczająco na skórę
- olej ze słodkich migdałów - uzupełnia niedobór lipidów w naskórku oraz łagodzi podrażnienia
- filtr UV - chroni skórę przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych, opóźnia jej starzenie się
Doskonale skomponowany skład kremu Winter Care zapewnia skórze doskonałą ochronę, krem został przebadany dermatologicznie, nie jest testowany na zwierzętach i jest zgłoszony do KSIoK ( Krajowego Systemu Informowania o Kosmetykach )
Uwaga: Nie wskazany do stosowania w przypadku nadwrażliwości na jakikolwiek składnik kremu oraz w ostrych stanach zapalnych wymagających leczenia farmakologicznego.
Krem Winter Care ma bardzo fajne plastykowe opakowanie, lekkie i wygodne w użyciu, z łatwością i bez problemu można go wszędzie zabrać i nie martwić się, że słoiczek się potłucze, zwłaszcza w ekstremalnych warunkach, do kosmetyku dołączona szpatułka, która pozwala na bardziej higieniczny sposób użycia. Kosmetyk o konsystencji gęstej śmietanki, lekki, delikatnie tłusty, doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry damskiej, jak i męskiej, toż to my stosujemy go wspólnie i każdemu z nas bardzo służy, choć mamy inne potrzeby pielęgnacyjne i różne rodzaje skóry - zdaje test na medal, no i jest dosyć wydajny.
Tanika: Ja ogólnie nie przepadam, szczerze mówiąc, za takiego typu kosmetykami, a to ze względu na moją mieszaną skórę na twarzy, ale, wiadomo, ochrony potrzebuję, zresztą krem Winter Care jest wskazany dla każdego typu skóry, wiec postanowiłam jednak się przełamać. Mimo tego, że lekko natłuszcza, nie jest wcale tak źle, na krem zawsze stosuję puder matujący i skóra wcale nie świeci się w ciągu dnia. Zwłaszcza teraz, przy takich mrozach, widzę wyraźną poprawę kondycji skóry już po dwóch tygodniach stosowania, stosuje codziennie, bo codziennie wychodzę - skóra już nie reaguje zaczerwienieniem, podrażnieniem w miejscach wrażliwych, no i chroni przed powstawaniem pajączków, do czego mam skłonność, a zimą właśnie ich nabawiłam się najwięcej, teraz problem zanikł i to jest dla mnie ogromnym plusem!!! Po nałożeniu kremu na skórze od razu wyczuwa się komfort, bardzo polubiłam ten krem i z pewnością będę korzystać z niego nie jeden sezon.
Wojtas: Prowadzę aktywny i bardzo intensywny tryb życia, często przebywam na dworze, wiec kosmetyki ochronne są moimi zwolennikami od lat. W tym roku w poszukiwaniu skutecznego kosmetyku natrafiłem na krem Winter Care, wpadł mi w oko w aptece, a po przeczytaniu o jego działaniu nie miałem wątpliwości co do zakupu. Mam skórę normalną, ale w zimowym okresie staje się ona podrażniona i przesuszona, po pierwszym użyciu poczułem ulgę natychmiastowo - łatwo się wchłania, nie zostawia na mojej skórze nieefektownego połysku, w zimowych warunkach bardzo dobrze radzi z ochroną. Czasami, gdy wybieram się pobiegać lub na narty, nakładam grubszą warstwę, wiatr i mróz nie mają szans w starciu z tym kremem. Bardzo skuteczne działanie - polecam wszystkim aktywnym osobom!
Krem Winter Care od FlosLek jest godny polecenia, jak na co dzień dla ochrony skóry, tak i na ekstremalne warunki atmosferyczne pod czas wyprawy na narty czy w góry. Zapewnia komfort skórze i skutecznie ją chroni przed zimnem i promieniowaniem słonecznym, wtem mamy doskonały produkt o wysokiej jakości i skuteczności za niewielkie pieniądze.
Cena: 13zł za 50 ml do kupienia w aptekach
Ja chyba raczej na codzień nie byłabym w stanie stosować takiego kremu (moja skóra mocno się przetłuszcza), ale zaopatrzę się w niego, kiedy będę wybierać się w góry. Dziękuję, że o nim napisaliście! Bardzo mi się przyda ta wiedza, bo przyznam, że jak dotąd nie znałam skutecznego i w miarę taniego kremu na mrozy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasia
Floslek jest na prawdę bardzo fajną marką - ceny niskie, jakość bardzo wysoka!!!
OdpowiedzUsuńsłyszała już niejednokrotnie o tej firmie w samych superlatywach i ciągle mi nic w ręce nie wpadło, muszę to szybko zmienić:)
OdpowiedzUsuń