Dziś pierwsza recenzja z Evelinowego testowania. Paczka, którą otrzymałam w ramach Akcji Testowania z serwisem Uroda i Zdrowie oraz firmą Eveline Cosmetics, zawierała wiele produktów i była tak skomponowana, że żaden z nich nie nakłada się na inny, czyli mam kompleksowe oczyszczanie, nawilżanie i tonowanie twarzy, wyszczuplanie, wygładzanie ciała, kosmetyki do makijażu - błyszczyk i tusz do rzęs. Myślałam, że pierwszym produktem który zrecenzuję będzie błyszczyk, no bo pozostałe produkty wymagają trocha czasu, by poczuć ich działanie i zobaczyć efekty, ale nie mogłam się powstrzymać, muszę Wam opowiedzieć o... tuszu.
Big Volume Lash 100% Black Lashes po prostu mnie zachwycił!
O firmie
Firma Eveline Cosmetics istnieje od 1983 roku i jest jednym z największych producentów kosmetyków w Polsce. Swoim klientom oferuje szeroką gamę produktów do makijażu oraz pielęgnacji twarzy i ciała. Działają nie tylko na rynku polskim, ale również na rynkach zagranicznych. Produkty firmy są obecne od 29 lat w ponad 70-ciu krajach na całym świecie. Zaufanie konsumentów zyskali dzięki wieloletniemu doświadczeniu oraz polityce wysokiej jakości za rozsądną cenę, przy jednoczesnej gwarancji skuteczności. Ceniąc wysoką innowacyjność produktów, design opakowań, dobrą relację ceny do jakości oraz szybkość reagowania na rynkowe trendy tworzą kosmetyki dostosowane do potrzeb i oczekiwań konsumentów i wspólnie z nimi odkrywają sekrety naturalnego piękna.
Opis producenta
100% PROFESJONALISTA DLA RZĘS Z CHARAKTEREM
Tusz Big Volume Lash 100% Black Lashes to prawdziwy profesjonalista w tworzeniu niepowtarzalnego makijażu oczu. Dzięki specjalnie zaprojektowanej szczoteczce oraz unikalnej formule maksymalnie zwiększa objętość rzęs i nadaje spojrzeniu wyjątkowo intrygującego charakteru.
Idealna kompozycja prowitaminy B5, protein oraz naturalnego wosku carnauba niesamowicie wydłuża rzęsy i zalotnie je podkręca. Opatentowana, niezwykle giętka i elastyczna szczoteczka BUBBLE FLEXY BRUSH TM doskonale dopasowuje się do rzęs, dodając im megagęstości. Już za pierwszym pociągnięciem rzęsy pokryte są warstwą intensywnie czarnego tuszu, który ekstremalnie długo się utrzymuje. Kolejne aplikacje potęgują efekt precyzyjnie rozdzielonych i pogrubionych rzęs, bez grudek i sklejania. Krótsze włoski szczoteczki nanoszą tusz na pojedyncze rzęsy, a dłuższe idealnie je rozczesują i unoszą do góry. Rzęsy są profesjonalnie podkreślone, a Twoje spojrzenie przykuwa uwagę jak nigdy dotąd!
Efekty:
- głęboki kolor czerni
- równomierne rozprowadzenie tuszu od nasady aż po końce
- dokładne rozdzielenie bez grudek i osypywania się
- widowiskowo zwiększona objętość rzęs
Opis
Tusz znajduje się w ładnym opakowaniu, jak kolorystycznie, z pewnością rzuci się w oczy na sklepowej półce, tak i wedle kształtu - wygodny i poręczny, z łatwością dopasowuje się do palców w trakcie używania. Opakowanie wykonane z matowego, twardego plastiku. Na opakowaniu mieści się logo firmy oraz nazwa produktu, prócz tego jest zamieszczony rysunek szczoteczki Bubble Flexy Brush, co uważam za plus, ponieważ już wiemy, co nas czeka w środku.
Na opakowaniu znajdziemy też etykietę, która zawiera nazwę produktu, dane producenta, zaznaczony kolor maskary, w tym przypadku Black, określoną wagę - 9ml, oraz datę ważności - 6 miesięcy po otwarciu produktu.
Poszukując składu zauważyłam napis " ODKLEJ " więc odkleiłam - na spodzie etykiety spis składników INCI, informacja o tym, że produkt testowany dermatologicznie oraz nie jest testowany na zwierzętach - bardzo dobrze!
Szczoteczka jest doskonale wyprofilowana, ma bardzo ciekawy kształt i jest wykonana z silikonu, precyzyjnie rozprowadza tusz.
Kolor głębokiej czerni, już po jednym pociągnięciu rzęsy są wyraźnie podkreślone, nabierają głębokiej czerni.
Aplikacja bardzo wygodna, precyzyjna i bezproblemowa.
Efekt bardzo widoczny, już po pierwszej warstwie tuszu mam rzęsy idealnie wydłużone, pogrubione, rozdzielone i podkręcone. Tusz nie skleja, nie kruszy się ani nie osypuje.
Opinia
Maskary są dla mnie kosmetykiem niezbędnym, bardzo lubię stosować je ze względu na to, że doskonale podkreślają oczy, ja mam jasne rzęsy, więc bez maskary czuje się jakbym w ogóle ich nie miała, a tak, kilka pociągnięć i oczy nabierają wyrazistości - uwielbiam!
Stosowałam bardzo dużo różnych tuszy do rzęs, naprawdę, za te wszystkie długie lata od kiedy się maluje, przez moje ręce przeszło mnóstwo różnorodnych tuszy, marki z wyższej półki i te za kilka złotych, ale dziwi mnie jedno, że przez tyle lat nie miałam żadnej maskary Eveline!
Maskara Big Volume Lash 100% Black Lashes jest moją pierwszą maskarą tej firmy, i jest po prostu... genialna!
Nie piszę tak dla tego, że testuje ją dla firmy, nie, wręcz odwrotnie, mamy od Eveline wskazówkę, iż piszemy szczere opinie, nie tylko pochlebne ( takie współprace u mnie nie wchodzą w grę, nie będę ściemniać i podważać swoją wiarygodność nigdy!!! ) - widać od razu, że marce zależy na doskonaleniu produktów, jeśli coś będzie nie tak, z pewnością to poprawią. Więc piszę szczerze, ale Kochani, nie mam do czego się tu doczepić.
Powyżej zdjęcie okazuje moje rzęsy z jedną warstwą tuszu - wystarczy raz pociągnąć szczoteczką, a mam wspaniały efekt czarnych i dokładnie rozdzielonych rzęs. Już Wam pokaże to w praktyce...
Specjalnie pokryłam jedną warstwą tuszu tylko jedno oko - dla porównania, moje rzęsy bez maskary wyglądają malutkie i jaśniutkie, po jednej warstwie oko staje się wyraźne, podkreślone, a rzęsy delikatnie podkręcone, pogrubione, wydłużone, czarne i dokładnie rozdzielone.
Nie przepadam za sylikonowymi szczoteczkami, tak mi się zdarzało do tego momentu, aż zaczęłam używać Big Volume Lash - zmieniłam swoje podejście. Szczoteczka jest tak doskonale wyprofilowana, że nie tylko momentalnie rozdziela, wydłuża i pogrubia rzęsy, ale też jest bardzo precyzyjna w aplikacji, nawet najmniejsze rzęski da się pokryć tuszem unikając " czarnych kropek " na powiekach, po prostu nie ma ich!
Tusz aplikuje się docelowo, tylko na rzęsy, szczoteczka je idealnie rozczesuje, po przez co nie są posklejane, plus do tego za jednym razem dawkuje tyle tuszu, ile potrzeba, nie za wiele, ani nie za mało - w sam raz. Szczoteczka do tubki - na jedno pokrycie rzęs, na jednym oku, u mnie tak sprawdza się idealnie. Na dzienny makijaż jedna warstwa zdecydowanie wystarcza, oczy stają się wyraźne i podkreślone, ale dla bardziej spektakularnego efektu wystarczy nałożyć dwie warstwy, wtedy rzęsy stają się mega wydłużone!
Wielką zaletą, dla mnie i dla wielu Was z pewnością też, jest to, że maskara bardzo szybko wysycha na rzęsach, nie cierpię, gdy trzeba długo czekać przed nałożeniem drugiej warstwy, Big Volume Lash wysycha błyskawicznie!
A tu, Kochani, mam już dwie warstwy maskary - rzęsy jeszcze bardziej wydłużone i mam wrażenie, że jest ich o wiele więcej, niżeli w rzeczywistości. Fajne jest też to, że tusz nie skleja rzęs, nawet tych drobniutkich, nie lubię efektu " mokrych " rzęs, anie ociężałych, nie tworzy też grudek, które potrafią zepsuć najlepszy makijaż.
Co do trwałości, też wielki pozytyw, ponieważ tusz cały czas pozostaje na rzęsach, nie obsypuje się, nie kruszy, nie tworzy nieefektownych podkówek pod oczami, przy upałach, a nawet w deszczu, nie spływa, choć nie jest wodoodporny. Natomiast w demakijażu jest bardzo podatny - z łatwością usuwam go żelem do mycia twarzy, mydełkiem lub płynem micelarnym. Nic dodać, nic ująć - dla mnie perfekt!
Cena - 12, 99zł / 9ml
Ocena - 5+/ 5
Podsumowanie
Kochani, jestem zachwycona tą maskarą! Całość jest idealna - opakowanie, szczoteczka, intensywna czerń, działanie i w końcu efekty, które dzięki niej uzyskuję - rzęsy piękne, wydłużone, pogrubione, rozdzielone, zalotnie podkręcone, doskonale trzyma się, nie obsypuje się, nie rozmazuje, z łatwością poddaje się demakijażu. Błyskawicznie wysycha na rzęsach, co skraca czas makijażu, zwłaszcza o poranku, gdy brakuje czasu, jest to wielką zaletą, bo w kilka sekund uzyskuję rzęsy jak z obrazka. Mój mąż, gdy wrócił z pracy, zapytał, co zrobiłam z rzęsami - doczepiłam, przedłużyłam? Taki komplement z ust mężczyzny, to na prawdę coś ;) Zauważył!
Cena - zaskakująco atrakcyjna, dostępność szeroka. Czego można życzyć więcej?
Na pewno wpisuję ją na moją listę KWC - jest perfekcyjna!
Więcej o marce oraz ich ofercie - klik w banerek:
Zapraszam Was do serwisu Uroda i Zdrowie tam znajdziecie wiele ciekawych informacji, opinie i recenzje blogierek, konkursy, galerie i możecie zgłosić się do testowania kosmetyków - klik w banerek:
Co sądzicie Słoneczka o tej maskarze?
Stosowaliście może? Jakie są Wasze wrażenia?
A może mieliście inną maskarę tej marki - jak się sprawdziła?
Pozdrawiam Was cieplutko, poniedziałkowo, i życzę wspaniałego tygodnia - buziaki ;*
Podoba mi się efekt i jeszcze to świetne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna, polecam!
UsuńWow, rzeczywiście widać gołym okiem, że maskara się sprawdza! Muszę koniecznie kupić ją sobie, kiedy tylko skończę te maskary, które mam :)
OdpowiedzUsuńZachęcam xkeylimex, na pewno Ci się spodoba ;***
UsuńDziękuję ślicznie. :)
OdpowiedzUsuńRzęsy wyglądają zjawiskowo!
Ciesze się że się spodobały Kaś :*
Usuńładnie wygląda na rzęskach :)
OdpowiedzUsuńPrawda? I jest bardzo trwała - podoba mi się niesamowicie! Za taką cenę, aż nieprawdopodobnie! ;***
OdpowiedzUsuńwow extra efekt :)
OdpowiedzUsuńJa też Dagusia jestem zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńLadny efekt :)
OdpowiedzUsuńMaskara warta polecenia imprevisivel :)
Usuńświetny efekt!
OdpowiedzUsuńMi też bardzo się podoba :)I za 13zł działa nie gorzej, a w niektórych wypadkach nawet lepiej, jak drogie maskary :)
Usuńno dosyc ladnie wyglada ;)
OdpowiedzUsuńCudownie Kosmetasia :-)
UsuńŁadnie wydłuża :)
OdpowiedzUsuńI pogrubia lekko też, i delikatnie podwija - rzęsy stają się takie zalotne :)
Usuńefekt u Ciebie jest niesamowity! ;)))
OdpowiedzUsuńJest dla mnie prawdziwym odkryciem :-)
Usuńwow, jakie dlugie masz te rzesy ! :)))
OdpowiedzUsuńSama nie wiedziałam że takie mogą być ;)
OdpowiedzUsuńwow efekt naprawdę świetny :) to będzie kolejna maskara jaką kupię :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zachęcam CynamoOnka :)
UsuńA czy ktoś używał z wersji Big Volume Lash tuszu wodoodpornego?? ma inną szczoteczkę i jestem ciekawa czy też daje fajny efekt?
OdpowiedzUsuńJa nie używałam, a nawet nie czytałam jeszcze o Big Volume Lash, również jestem nią zainteresowana :)
Usuńświetna! widze że tutaj wiele dziewczyn sobie chwali, może się skusze:)
OdpowiedzUsuńZa takie pieniądze, mega efekt, bardzo polecam, uwielbiałam ją aż do końca jest świetna :)
Usuń