Czy lubicie kosmetyki do makijażu? Czym się kierujecie przy wyborze kolorówki? Dla mnie, bez wątpienia, są to wysoka jakość, niewysoka cena, intensywność kolorów, przyjemna konsystencja oraz ładne opakowania. Te wszystkie cechy sprawiają, że ... nie tak łatwo znaleźć to, czego potrzebuję, a więc czasami ulegam i robię małe odchylenia na rzecz jednej lub kilku z wyżej wspomnianych zalet :)
Dziś opowiem Wam o szminkach i cieniach Melkior Professional, które idealnie pasują do moich preferencji. Wszystkich, bez wyjątku - jakość, cena, tekstura, piękno + bonus - wysoka trwałość! :)
Myślałyście, że widziałyście dużo zdjęć w jednej notce? To was zaskoczę - tyleeee jeszcze nigdy nie było! Muszę pokazać, muszę!
Marka Melkior Professional jeszcze do niedawna była mi znana jedynie z pojedynczych wzmianek w internecie. Ponad półtora miesiąca temu to się zmieniło, otrzymałam ofertę nie do odrzucenia, z wielką przyjemnością, jak widać, skorzystałam. Makijażystką nie jestem, ale kosmetyki kolorowe uwielbiam i stosuję je każdego dnia. Marka właśnie otworzyła internetowy sklep, gdzie można zapoznać się z pełną ofertą i oczywiście kupić, to, czego pragniemy Melkior Professional :)
Słów kilka o marce
Melkior Professional założyło dwóch przyjaciół. Eric - dążący do perfekcji menadżer, oraz Aleksander - wielbiciel marketingu i designu. Połączyły ich wspólne marzenia, podobne ambicje i te same pasje.
Tworząc Melkior Professional, postawili sobie jeden cel - zrozumieć kobiety. Dowiedzieć się, co w kosmetykach jest dla nich najważniejsze. Obecnie, dzięki ponad 15-letniemu doświadczeniu w branży, Eric i Aleksander tworzą najwyższej jakości produkty dla kobiet w każdym wieku.
Melkior Professional to marka oferująca szeroką gamę kosmetyków kolorowych oraz akcesoriów do pielęgnacji paznokci. Nad produktami i ich ulepszaniem pracuje sztab specjalistów, dlatego kosmetyki marki są coraz doskonalsze. Każdy produkt poddawany jest specjalnej kontroli jakości, aby w końcu trafić do rąk kobiety.
Firma współpracuje z najlepszymi profesjonalistami. Kosmetyków marki Melkior Professional używają styliści, wizażyści i nail-designerzy na całym świecie! Wybitna wizażystka z Nowej Zelandii, Candia Trugly, uważa że Melkior ma najlepszą na świecie kredkę do powiek, a międzynarodowa instruktorka przedłużania i zdobienia paznokci, Dorina Cordes, twierdzi natomiast, że marka ma najlepsze lakiery do paznokci.
Z wielką chęcią wybrałabym dla siebie lakiery, które są tak wychwalane, ale niestety paznokietki mi na to nie pozwalały. A więc skusiłam się na szminki - kremową SCARLET oraz błyszczącą CATCHY, a także na satynowe cienie do powiek WHITE GOLD oraz PURPLE HAZE. I to właśnie im poświęcony jest dzisiejszy post.
Pisania mało, ponieważ kolorówkę lepiej pokazać - prawda? Uwieczniłam na zdjęciach całe ich piękno, ale i tak, na żywo są jeszcze ładniejsze :)
Producent nas zapewnia że... Kremowa szminka do ust SCARLET oraz Błyszcząca szminka do ust CATCHY są idealnie kremowe od pierwszej aplikacji! Szminki sprawiają, że usta są bardziej miękkie i gładsze, doskonale podkreślone oraz chronione.
Rzeczywiście, tą " idealną kremowość " widać już po rozpakowaniu - aż chce się pociągnąć nimi usta, pokrywając je aksamitną, nawilżającą warstewką eksplodującą kolorem...
Na specjalną uwagę zasługują opakowania - minimalistyczne, ale tak piękne w tym swoim minimalizmie. Eleganckie, profesjonalne, miłe dla oka i wygodne dla palców - matowa tekstura zapewnia precyzję podczas aplikacji. Ręka nie drgnie, ani opakowanie z niej się nie wyślizgnie :)
Mechanizm działa bez zarzutu, sprawnie, płynnie wykręcając i zakręcając szminki. Taki skarb musi mieć godną oprawę! I ma! Perfekcyjną!
Kremowa SCARLET ma przepiękny krwistoczerwony kolor oraz kremową, nadzwyczajnie delikatną konsystencję. Nie jest zbyt miękka, ani też sztywna - z łatwością sunie po ustach równomiernie się rozprowadzając. Delikatnie pacnie... szminką :) Cudowny szminkowy zapach ♥ Nie zmienia swojej tekstury, nawet podczas upalnych dni, nie mięknie, nie tworzy plam na ustach, nie zbiera się w kącikach ani nie migruje poza kontur ust. Dzięki ładnie " wyrzeźbionemu " kształtowi bardzo precyzyjnie się aplikuje, idealnie podkreślając usta, nawet bez konturówki.
SCARLET ma tendencję do zmiany odcienia w zależności od padającego światła, a wtem z krwistej czerwieni przeobraża się w malinową czerwień. Ma chłodną tonację, a więc idealnie podkreśla, a nawet wydobywa, biel zębów :)
Uwaga na stronie sklepu ta szminka wygląda zupełnie inaczej, przypomina ciemną fuksję bądź jasny fiolet czy śliwkę - kto jak woli :) Pamiętajmy że zdjęcia producentów, w przypadku kolorówki, nie zawsze oddają autentyczność koloru! Tutaj jest ogromne odchylenie.
Mimo kremowej konsystencji na ustach bardziej przypomina matową wersję - daje lekko suche wykończenie wyznaczające się bardzo wysoką trwałością!!!
Na ustach utrzymuje się naprawdę bardzo długo, choć to oczywiście w dużej mierze zależy od tego co w tym czasie robimy ustami :) Ściera się równomiernie, choć lubi wgryzać się w skórę, po dodaniu kropli balsamu do ust zapewnimy im naturalny seksowny wygląd.
W sumie jest bezproblemowa, idealnie nakłada się bezpośrednio na usta jak i za pomocą pędzelka, nie rozmazuje się, ale konturówka, w przypadku czerwieni jest mile widziana.
SCARLET lubi gładkie, dobrze nawilżone, zadbane usta, podkreśla ich urok, nadaje seksapilu, przykuwa spojrzenia i ... pobudza wyobraźnię. Jeśli usta są przesuszone - wydobędzie wszystkie mankamenty! Nie wysusza, ale też nie nawilża tak dobrze jak balsam. Efekt oraz ostateczny kolor na ustach z łatwością można budować, delikatne pociągnięcie zapewnia naturalnie zaróżowione usta, jedna lub dwie warstwy wyrazisty wyglad. Ma świetną pigmentację i zapewnia idealne krycie.
Błyszcząca szminka do ust CATCHY już swoim wyglądem zachęca i kusi... Bardzo lubię nudziaki, choć obawiałam się nieco tego " błyszczącego " efektu. Bezpodstawnie! Szminka nie zawiera drobin, ani widzialnych, ani tym bardziej wyczuwalnych, lecz drobniutko zmielony połyskujący pył, który zmienia odcień w zależności od oświetlenia. Zapewnia bardzo subtelny, delikatny, niemal niewidoczny połysk, bardziej przypominający efekt tafli.
W przypadku tej szminki kolorystyka w sklepie Melkior Professional jest zbliżona, niewielkie, a nawet powiedziałabym minimalne odchylenie nie gra aż tak znaczącej roli :)
CATCHY ma znacznie delikatniejszą konsystencję, ale nie jest miększa, tylko po zetknięciu z ustami zachowuje się jak masełko. Nie tylko koloryzuje i upiększa usta, ale natychmiastowo zapewnia im niesamowite uczucie komfortu, odżywienia, nawilżenia! Wow! Teksturą się nie różni - ani za twarda ani zbyt miękka - idealna!
Na odmianę od poprzedniczki CATCHY pachnie kwiatowo, szybciej się ściera z ust i nie potrzebuje tak mocnej precyzji podczas aplikacji. Ale tak samo jak SCARLET zachowuje swoją konsystencję niezmienną. Na szybkie wyjście - zawsze ją nakładam - w ułamku sekundy sprawia, iż usta nabierają delikatnego połysku, miękkości, gładkości i... romantycznego, kuszącego wyglądu :)
Satynowe cienie do powiek WHITE GOLD oraz PURPLE HAZE to bardzo napigmentowane kolory ( 10-60 mikronów ), o bardzo dobrym kryciu, długotrwałej formule oraz wysoce przylegającej konsystencji.
Można je stosować na sucho lub na mokro za pomocą pędzelka lub koniuszkami palców.W celu osiągnięcia bardziej intensywnego koloru nakładać na mokro.
WHITE GOLD wybrałam ze względu na to, iż tego typu cień uważam za absolutny niezbędnik każdej kobiety. Za pomocą rozświetlającego cienia można idealnie wymodelować oko, nadać spojrzeniu promienności, blasku, a nawet odjąć sobie kilka lat :)
Jest absolutnie uroczy, właśnie taki, jakim go sobie wyobrażałam, a nawet piękniejszy. Trudno uchwycić jego piękno na zdjęciu... Ma odcień słoniowej kości, jest delikatnie perłowy, drobniuteńko zmielony, nie suchy lecz lekko " wilgotny ".
PURPLE HAZE trafił do mnie przez przypadek i mimo wielkich chęci nie za bardzo z nim się polubiłam. Oczywiście jeśli chodzi o kolor, bo tekstura, opakowanie, aplikacja i trwałość są bez zarzutu! Lubię fiolety, ale te w bardziej przygaszonej lub pastelowej tonacji, ten okazał się dla mnie " nietwarzowy ". Ale znalazłam na niego sposób - mieszam z WHITE GOLD`em w wyniku czego na powiece otrzymuję jasny, bzowy?, filet ( na zdjęciach makijażu powyżej ... i poniżej :) ) Ma idealną teksturę, identyczną jak WHITE GOLD. Świetnie się aplikuje, a kolor można budować wedle upodobania i preferencji, jak widzicie :)
Kasetki cieni są nie tylko precyzyjnie i solidnie wykonane, z materiałów wysokiej jakości, ale również wyróżniają się praktycznością. Pod spodem każdego cienia znajduje się... małe lustereczko - w razie poprawek wręcz niezbędne. Chociaż... w przypadku tych cieni chyba zbędne, ponieważ zachwycają trwałością, a więc o poprawkach w ciągu dnia nie ma nawet mowy!
Idealnie utrzymują się na moich tłustych powiekach, nawet bez bazy!, nie rolują się nie zbierają się w załamaniach, nie ścierają się, nie migrują ani się nie obsypują w ciągu dnia. Natomiast z łatwością się zmywają, bez oporu i pocierania.
Pigmentacja rzeczywiście jest wspaniała! Już cienka warstewka cienia zapewnia oczekiwany efekt, a więc wydajność na wielki plus. Świetnie nakładają się zarówno pędzlem jak i palcem, oczywiście druga opcja dotyczy WHITE GOLD`a, ponieważ PURPLE HAZE miksuję na powiece, koniecznie za pomocą pędza, aż do uzyskania satysfakcjonującego efektu :)
Na mokro dają mocniejszy efekt, którego, akurat w przypadku tych kolorów, nie potrzebuję, więc zazwyczaj używam na sucho - cienie nie pylą się, idealnie się nakładają, nie obsypują się z pędzla.
WHITE GOLD`a stosuję zarówno na całą powiekę, idealnie podbija kolor innych cieni, jak i tylko pod łuki brwiowe i w wewnętrzne kąciki oczu - cudownie odświeża spojrzenie, nadaje oczom blasku, a mi... nieodpartego uroku :) Ale jestem skromna :D PURPLE HAZE na nim wygląda bosko prawda? Cudowne są te cienie ♥
Cena: Szminki do ust- 35 zł / 4,5 g Cienie do powiek - 26,60 zł / 3,5 g
Dostępność - sklep Melkior Professional
Podsumowując...
O tak, jeśli wszystkie produktu marki są tak wspaniałe jak te, które mam przyjemność stosować, to mogę śmiało powiedzieć: Melkior Professional wie czego pragną kobiety!
Zarówno szminki jak i cienie spisują się świetnie! Podkreślają urodę, dodają kobiecości oraz pewności siebie sprawiając iż każdego dnia czuję się piękniejsza, atrakcyjniejsza, wyjątkowa :)
Zapraszam Was do polubienia profilu marki na facebooku - Melkior Professional Polska.
Czy słyszeliście o marce Melkior Professional?
Znacie ich kosmetyki?
Które wypróbowaliście i polecacie?
Udanego weekendu Wam Kochani życzę :)
A nie słyszałam jeszcze o marce, ale niektóre produkty wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńjak to nie? a u mnie? :P
UsuńU Ciebie sauria i ja czytałam o różykach :)
UsuńMiałam przyjemność obejrzeć kosmetyki Melkior i niektóre z nich ogromnie mi się spodobały. Szminka Scarlet wygląda przepięknie, cudowny odcień!
OdpowiedzUsuńO tak, ma cudowny odcień i też fajną konsystencję, aczkolwiek Catchy jest nadzwyczajnie delikatna i kremowa - aż chce się nią miziać usteczka :)
UsuńBardzo zainteresoalas mnie kosmetykami tej firmy, ktorej wogole nie znam. Sczczegolnie ochote mam na wyprobowanie pomadki SCARLET, ktora wyglada na Twoich ustach przeslicznie oraz cieni do oczu, ktre widac, ze beda wspaniale.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci bardzo za polecenie tej firmy i serdecznie Cie pozdrawiam:)
Dziękuję Elisabeth, zachęcam do wypróbowania, Tobie Scarlet też będzie idealnie pasowała :)
Usuńładne kolorki cieni wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale fiolet w takiej tonacji, to nie moja bajka :)
Usuńpomadki idealne :)
OdpowiedzUsuńKochana, zawsze wiedziałam, że czytamy sobie w myślach - wyobraź sobie, że ja na dziś też zaplanowałam post o tej marce, tyle że na temat lakierów :)
OdpowiedzUsuńOooo, chętnie poczytam :) I w myślach i na blogu :D
UsuńPiękna ta czerwień malinowa!
OdpowiedzUsuńMagiczna!
UsuńMnie, jak zwykle, zainteresowały najbardziej szminki, ale na razie nie kupuję ;)
OdpowiedzUsuńCudowne są Evelinn :) Polecam :)
UsuńSłyszałam o tej marce, jednak nie miałam z nią bezpośredniej styczności. Kosmetyki prezentują się idealnie ♥
OdpowiedzUsuńIdealnie i profesjonalnie - jakościowo też :)
Usuńpodobają mi się pomadki :D
OdpowiedzUsuńJestem nimi zachwycona Magdaleno :)
Usuńcienie może niekoniecznie, ale ta różowo - czerwona pomadka wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńI jest świetna, pomadki są bombowe, catchy ma niesamowitą konsystencję, jak masełko, a Scarlet jest bardzo trwała :)
UsuńAle świetne kolorki :) A te szminki - miłość od pierwszego wejrzenia :)
OdpowiedzUsuńTeż się w nich zakochałam :)
UsuńOpakowania cieni kształtem przypominają mi MAC.
OdpowiedzUsuńOoo, no właśnie, zastanawiałam się nad tym, ale nie wiem, czy MACowe też mają takie lustereczka jak te :)
UsuńMac lustereczka nie ma, ale ma za to renome, ktorej poki co Melkiorowi brak. Jezeli jakosc Melkiora okaze sie wysoka to bedzie i tak musial wydac jeszcze mase kasy na reklame. Liczy sie jakosc i promocja
UsuńCudowna pigmentacja ;)
OdpowiedzUsuńTak, Scarlet ma mocną pigmentację i wysoką trwałość, natomiast Catchy jest tak miła w dotyku, że chce się nią miziać usta non-stop :)
UsuńFirma jest mi absolutnie nie znana, ale chcę to nadrobić po Twoim wpisie. Piękne są te szminki! Już pożądam też biały cień i ciekawa jestem innych kolorów, bo pigmentacja wydaje się być cudowna.
OdpowiedzUsuńO tak Olu, jakościowo bardzo zadowalająco, kolorystycznie - wybór jest ogromny, ale i tak wolałabym wybierać " na żywo " zdjęcia marketingowe często nie pokrywają się z rzeczywistym kolorem kosmetyków ;)
UsuńSzminka CATCHY jest przesliczna. Uwielbiam takie odcienie.
OdpowiedzUsuńJa też, ale czerwienie i mocne odzienie różowe również :)
UsuńPiękne kolory wybrałaś szmineczek i cieni..jestem ciekawa bo podoba mi się stylistyka marki..ja ostatecznie nie dostałam swoich wybranych kometyków, żałuję bo coś się namieszało widocznie :(
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze dotrą Kochana, nie smutaj się, marka solidna, więc bez obaw :)
UsuńWspaniale się prezentują te kosmetyki. Nie słyszałam wcześniej o tej marce.
OdpowiedzUsuńJest dosyć nowa na naszym, polskim rynku narja ;)
UsuńPomadki mają REWELACYJNE kolory :)
OdpowiedzUsuńPrawda Szkatułko :)
Usuńtestuję cienie i lakiery Melkior i jestem zachwycona tak jak Ty-boska firma! polubiliśmy się bardzo :)
OdpowiedzUsuńszminki piękne,mojemu gustowi bliższa jest Catchy :)
Ja lakierów nie miałam możliwości poznać, mam słabe paznokcie i rzadko je maluję, ale szminki i cienie są super :)
Usuńładna ta czerwnoa szminka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo i trwała :)
UsuńRewelacyjne kolory szminek. Chyba się skuszę;)
OdpowiedzUsuńPolecam Zyto, są świetne ;)
Usuńjakie ceny tych szminek? ;)
OdpowiedzUsuńSilit umieszczona na dole postu - Cena: Szminki do ust- 35 zł / 4,5 g Cienie do powiek - 26,60 zł / 3,5 g
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką, ale zrobiła pozytywne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńO tak, jest nowa na naszym rynku, ale produkty są świetne An gie :)
UsuńPolecam bardzo :) Pigmentacja i trwałość bardzo solidne ;)
OdpowiedzUsuń