Profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji włosów towarzyszą mi od wielu lat. Tak się składa, że moje kosmyki uwielbiają produkty stosowane w salonach fryzjerskich. Po ich użyciu wyglądają na zadbane, pełne wigoru oraz blasku. I to nie tylko tuż po wyjściu z salonu, lecz także stosowane w warunkach domowych, zapewniają piękny efekt jak po wizycie u fryzjera :) Dlatego też się staram, aby takich wspomagaczy pod ręką nigdy mi nie brakowało. Łączę profesjonalną pielęgnację z drogeryjną, a także z wybranymi produktami naturalnymi, które moim włosom dobrze robią, choć niewiele ich jest :)
Przez minione lata wypróbowałam naprawdę sporo profesjonalnych produktów pielęgnacyjnych. Tak samo jak i w przypadku wszystkich innych kosmetyków, są takie, które zachwycają od pierwszego użycia, są takie, które zaspokajają podstawowe potrzeby włosów oraz takie, które im zupełnie nie służą. Każde włosy są inne, dlatego potrzebują innego traktowania, składników, działania... Od ponad miesiąca mam przyjemność stosować produkty włoskiej marki Il Salone Milano z linii The Legendary Collection. Wybrałam dla siebie cztery produkty, które, wedle opisów, najbardziej pasują do typu i potrzeb moich włosów. Jak się sprawdzają na moich włosach, czy zadowalają ich potrzeby? Dowiecie się w dalszej części wpisu, bo najpierw...
Słów kilka o marce...
Alfaparf Milano jest częścią włoskiego koncernu specjalizującego się w produkcji profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów i ciała. Misją firmy jest wspieranie pracy i rozwoju fryzjerów na całym świecie poprzez zastosowanie nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązań badawczych oraz inspirację włoskim stylem, kreatywnością i perfekcją.
IL SALONE MILANO to włoska, prawdziwie profesjonalna marka do pielęgnacji włosów, oparta na tradycyjnych recepturach, zawierających wysokiej jakości proteiny pochodzenia naturalnego.
Fryzjerzy z całego świata docenili wyjątkowe formuły IL SALONE MIALNO. Odżywcze proteiny mleka, ryżu i pszenicy, siemię lniane czy olej arganowy niezwykle korzystnie wpływają na stan włosów, sprawiając, że stają się doskonale odżywione i zregenerowane.
Marka uwielbiana za doskonałe rezultaty oraz luksusowy zapach, który pozwala poczuć się jak w eleganckim salonie fryzjerskim. Odkryj legendarną kolekcję w zaciszu własnego domu!
Szampon do włosów suchych i zniszczonych Glorious Il Salone Milano
Glorious Shampoo firmy Il Salone Milano, to profesjonalny szampon do włosów suchych i zniszczonych. Wzbogacony proteinami mleka i ekstraktem z bambusa posiada formułę, która delikatnie odżywia i oczyszcza włosy. Rezultat to świetliste i odżywione włosy.
Niezbędny produkt dla fryzjerów do pielęgnacji włosów. Profesjonalny rezultat do osiągnięcia w domu.
• Regeneruje i odżywia strukturę włosa
• Zwiększa objętość włosów
• Nawilża i zmiękcza je
• Nadaje lśniący połysk
• Zawiera ekstrakt z bambusa i proteiny mleka, które wspomagają utrzymanie właściwego poziomu nawilżenia i zapobiegają nadmiernej utracie wilgoci.
• Przywraca włosom miękkość i gładkość, przez co zyskują one zdrowy i piękny wygląd.
Szampon należy nałożyć na wilgotne włosy i delikatnie masować, następnie potem dokładnie spłukać.
Efekt: Wygładzone, nawilżone i silnie odżywione włosy.
Produkt testowany dermatologicznie.
Szampon do włosów suchych i zniszczonych otrzymujemy w dużej, aczkolwiek bardzo poręcznej, butelce, o pojemności 500 ml, wykonanej z twardego tworzywa. Pod solidnie zamykaną klapką korka znajduje się mały otwór dozujący, który jest świetnie dopasowany do dosyć płynnej konsystencji szamponu. Butelka ładnie i profesjonalnie się prezentuje, została opatrzona wszystkimi niezbędnymi informacjami, takimi jak opis, sposób użycia, pełny skład i termin ważności, oraz znaczkiem Glammies. Praktyczne i solidne opakowanie ułatwia stosowanie produktu.
Szampon jest półprzezroczysty, z delikatną, perłową poświatą, ma lekką, lejącą się konsystencje i piękny, " salonowy " zapach. Mimo płynnej konsystencji szampon nie traci na wydajności, bowiem, nawet w ilości minimalnej, bardzo mocno się pieni, wytwarzając puszystą pianę. Doskonale oczyszcza, odświeża i myje zarówno włosy jak i skórę głowy, nie podrażniając jej. Po spłukaniu szamponu moje włosy są lekko poplątane, ale jednocześnie miękkie oraz przyjemne w dotyku i wcale nie sztywne. Tym nie mniej użycie odżywki, maski bądź olejku jest konieczne, abym mogła łatwo rozczesać włosy. Od szamponów wiele nie wymagam, w Glorious Il Salone Milano zadowala mnie działanie i cudowny zapach, który znacząco uprzyjemnia stosowanie. Brak podrażnień, swędzenia czy uczulenia - zachęca do częstego sięgania właśnie po niego, więc to czynię. Na długo zapewnia świeżość i czystość, a do ułatwienia rozczesywania jest maska :)
Maska do włosów suchych i zniszczonych Supreme Mask Il Salone Milano
Supreme Mask to profesjonalna maska do włosów suchych i zniszczonych. Formuła zawiera proteiny mleka, proteiny zboża oraz ceramidy, które w widoczny sposób poprawiają stan włosów. Włosy są zregenerowane, miękkie i aksamitne.
Dla włosów, które potrzebują cudu.. jest rozwiązanie prosto z salonu fryzjerskiego! Profesjonalny rezultat do osiągnięcia w domu.
• Regeneruje i odżywia strukturę włosa
• Zwiększa objętość włosów
• Nawilża i zmiękcza je
• Nadaje lśniący blask
• Zawiera ceramidy, które jako składniki budulcowe doskonale wypełniają ubytki powstałe na powierzchni włosów.
• Proteiny mleka wspomagają utrzymanie właściwego poziomu nawilżenia i zapobiegają nadmiernej utracie wilgoci.
Dodatkowo przywracają one włosom miękkość i gładkość, przez co zyskują one zdrowy i piękny wygląd.
Maskę zaaplikować na wilgotne, umyte szamponem włosy, pozostawić na kilka minut, po czym dokładnie spłukać.
Efekt: Intensywnie wygładzone, miękkie, odżywione, błyszczące włosy.
Produkt testowany dermatologicznie.
Maska do włosów suchych i zniszczonych została zamknięta w elastycznej tubie, o pojemności 250 ml, wykonanej z miękkiego tworzywa. Zakręcany korek solidnie chroni zawartość przed wydostaniem się kosmetyku, a otwór dozujący, swoją wielkością, jest dobrze dopasowany do konsystencji i typu produktu. Stylistyka opakowania nawiązuje do całej linii The Legendary Collection, jest przyjemna dla oka i ładnie się prezentuje na łazienkowej półce. Odkręcanie i zakręcanie korka może i nie jest mega wygodne, ale mi osobiście, to nie przeszkadza. Miękka tuba ułatwia dawkowanie maski, poprzez naciskanie wydobywam tyle kosmetyku, ile potrzebuję. Wygodne, praktyczne opakowanie mieści na sobie wszystkie niezbędne informacje, w tym termin ważności od momentu otwarcia.
Supreme Mask jest biała, jak na maskę ma dosyć lekką konsystencje bardziej przypominającą odżywkę lub balsam do włosów. Bardzo szybko wchłania się w moje włosy, przez co muszę ponownie dokładać kolejną porcję - przez to mocno traci na wydajności. Dobrze rozprowadza się po włosach natychmiastowo je wygładzając i uelastyczniając. Piękny zapach, taki sam jak w szamponie, tylko bardziej esencjonalny, odrobinę mocniejszy, ale wcale nie męczący, uprzyjemnia stosowanie - uwielbiam go! Jeśli chodzi o działanie, jestem trochę zawiedziona. Wszystko pięknie, ładnie dopóki nie spłuczę jej z włosów... Wraz z wodą oraz resztkami maski " idą w kanał " miękkość, gładkość i elastyczność, które wyczuwałam podczas aplikacji. Moje włosy, co prawda, pozostają miękkie, ale jednocześnie są poplątane i skołtunione - rozczesywanie ich w tym stanie jest istną katorgą! Po użyciu maski dobrze rozczesują się jedynie u nasady, po całej długości, gdzie są najbardziej przesuszone, konieczne jest wsparcie. Aplikuję więc olejek lub Spray Leave-In ...
Odżywka bez spłukiwania do włosów farbowanych Spray Leave-In Il Salone Milano
Odżywka do codziennego stosowania w pielęgnacji włosów farbowanych. Może być używana w domu i salonie fryzjerskim. Dzięki zastosowaniu naturalnych składników zapewnia bezpieczną pielęgnację.
• Lekka formuła sprayu
• Chroni kolor przed blaknięciem
• Nadaje włosom miękkość i blask
• Zwiększa odporność na uszkodzenia
• Zawiera ekstrakt z ziaren ryżu, który ma doskonałe właściwości antyoksydacyjne.
• Chroni przed rozwojem i szkodliwym działaniem wolnych rodników, które uszkadzają strukturę włosa.
• Zapobiega powstawaniu ubytków w wyniku nadmiernej ekspozycji na promienie UV.
Odżywkę należy zaaplikować na wilgotne, umyte włosy. Nie spłukiwać.
Efekt: Intensywny, głęboki kolor i miękkie, odżywione, błyszczące włosy.
Produkt testowany dermatologicznie.
Odżywka bez spłukiwania do włosów farbowanych jest podana w twardej buteleczce, o pojemności 200 ml, wykonanej z tworzywa. Wygodny atomizer, w który butelka została zaopatrzona, działa bez zarzutu - świetnie rozpyla kosmetyk, nie zacina się, nie " pluje ". Przezroczysty korek skutecznie chroni aplikator, przez co resztki kosmetyku nie wysychają i nie zaklejają otworu dozującego. Zapobiega też niechcianemu wydostaniu się kosmetyku podczas podróży oraz chroni zawartość przed szkodliwym działaniem wilgoci i drobnoustrojów. Na opakowaniu zostały umieszczone jedynie najważniejsze informacje ( sposób użycia, pełny skład, oraz termin ważności od otwarcia, wynoszący jedynie 6 miesięcy ).
Spray Leave-In ma postać lekkiej, wodnistej mgiełki o białym, mlecznym zabarwieniu. Jest lekka, beztłuszczowa, przyjemna w dotyku. Po delikatnym wstrząśnięciu rozpylam ją na całą długość włosów, lekko wgniatam i rozczesuje, co przychodzi z niesamowitą łatwością. Odżywka bardzo fajnie wygładza, uelastycznia i zmiękcza moje włosy, nadaje im ładnego połysku i sprężystości. Stają się sypkie, a jednocześnie zdyscyplinowane i łatwe do układania. Odżywka też wyraźnie pogrubia i zwiększa objętość moich kosmyków, sprawia, że są pełne wigoru. Wystarczy kilka " psików ", a efekt jest niesamowity! Na szczególną uwagę zasługuje jej przepiękny zapach! Subtelnie słodki, a zarazem orzeźwiający, pachnie jak letnie perfumy o kwiatowo-owocowych nutach. Co więcej, zapach wyznacza się bardzo wysoką trwałością, długo po aplikacji wyczuwam jego obecność :) Uwielbiam tę odżywkę!
Profesjonalny krem wzmacniający kolor Vanilla Blonde Il Salone Milano
Krem polecany do stosowania do włosów farbowanych, rozjaśnianych i z pasemkami. Odpowiedni do codziennego stosowania. Dzięki zawartości naturalnych składników zapewnia bezpieczną pielęgnację.
• Zapewnia intensywny, trwały kolor
• Odżywia i wzmacnia kondycję włosów
• Zwiększa poziom ich nawilżenia
• Nadaje jedwabistą miękkość i blask
• Zawiera mleczko i wosk pszczeli, które silnie nawilżają i regenerują włosy.
• Posiadają właściwości antyseptyczne i opóźniające procesy starzenia.
• Chroni przed szkodliwymi skutkami promieni UV, które powodują szybsze wypłukiwanie się koloru.
Niewielką ilość kremu nałożyć na wilgotne, umyte szamponem włosy i pozostawić na 3 - 15 minut, po czym dokładnie spłukać. W przypadku rozjaśnionych pasemek włosów dobrać pasujący do nich odcień.
Efekt: Utrwalony, bogaty i jednolity kolor włosów.
Krem wzmacniający kolor mieści się w małej, smukłej tubce, o pojemności 150 ml, wykonanej z miękkiego, elastycznego, subtelnie połyskującego w słońcu tworzywa. Szata nieco się różni od reszty linii, ale ogólnie nawiązuje zarówno logiem jak i czcionką, bardzo mi się podoba opakowanie tego kremu. Na tubce zostały umieszczone wszystkie informacje, zarówno opis jak i sposób użycia, pełny skład oraz termin ważności od otwarcia, wynoszący 12 miesięcy.
Krem wzmacniający Vanilla Blonde wyznacza się bardzo gęstą, kremową konsystencją oraz dosyć intensywnym, granatowym kolorem przypominającym atrament. Początkowo nieco mnie przeraził, ale pomyślałam, że jednak wolę mieć niebieskawe włosy niżeli o żółto-pomarańczowej tonacji. Tym nie mniej pierwsze użycie było nieco stresujące, po ile producent zaleca trzymać ją na włosach od 3 do 15 minut, wybrałam 5 minut :D Krem świetnie się rozprowadza po wilgotnych włosach natychmiastowo zmiękczając i nadając im nasyconego koloru brudnego granatu. Cudnie! Już zacierałam rączki na platynowe włosy :) Po spłukaniu... czar prysł. Na włosach nie zaobserwowałam żadnej zmiany! Owszem, były one miękkie, przyjemne w dotyku, nawet łatwo się rozczesywały, jak to po dobrej odżywce bądź masce, ale zero chłodnych tonów... No nie - tego się nie spodziewałam. Kolejne użycia, niestety, nie przyniosły żadnych zmian na moich włosach - ani 15, ani nawet 20 minut trzymania kremu nic nie dawały. No może odrobinę neutralizuje żółty odcień na końcówkach, co możecie zaobserwować na poniższym zdjęciu ( porównanie przed myciem i po 20 minutach działania kremu ). Moje włosy rzeczywiście są odporne na " ochłodzenie " koloru, nie liczyłam na cuda, ale braku efektów też się nie spodziewałam... Może na włosach naturalnych czy świeżo po koloryzacji krem da jakiś efekt, ale u mnie zupełnie się nie sprawdza. Szkoda! Stosuję więc jak dobrą odżywkę o przepięknym,relaksującym miodowo-waniliowym zapachu - boski! Czy istnieje tego typu produkt idealny? Szukam dalej...
Cena: Szampon - ok. 22 zł / 500 ml; Maska - ok. 22 zł / 250 ml; Odżywka bez spłukiwania - ok. 25 zł / 200 ml; Krem wzmacniający kolor - ok. 40 zł / 150 ml.
Dostępność - Rossman, Hebe, sklepy internetowe oferujące kosmetyki profesjonalne.
Podsumowując...
Produkty Il Salone Milano The Legendary Collection które stosuję zdecydowanie należą do przyjemnych, pięknie pachnących kosmetyków, ale, niestety, nie wszystkie idealnie zaspokajają potrzeby moich włosów. Maska zapewnia fryzurze ładną objętość i połysk, ale nie ułatwia rozczesywania, co jest dla mnie cechą negatywną, przestałam stosować ją solo. Krem wzmacniający kolor zupełnie się nie sprawdza, różnicę widać minimalną, nawet piękny zapach i efekty pielęgnacyjne nie zaliczam na jej korzyść, bowiem inne ma przeznaczenie. Szampon i odżywka bez spłukiwania to zdecydowanie moje ulubieńce, w 100% spełniają swoje przeznaczenie perfekcyjnie oczyszczając, uelastyczniając i upiększając moje włosy. 2:2 mam remis :)
Znacie kosmetyki do włosów Il Salone Milano?
Jak u Was się sprawdzają, czy wszystkie potrzeby włosów zaspokajają?
Który produkt, z wyżej przedstawionych, najbardziej Was kusi?
Miłego wieczoru i udanego weekendu życzę :*
Mam z tej firmy maskę do włosów i jestem niesamowicie ciekawa jak się spisze :)
OdpowiedzUsuńJak maska nie ułatwia rozczesywania, to u mnie ma słabe notowania. Moje włosy lubią się plątać, więc rozczesywanie to priorytet. Fajnie, że szampon i spray się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńnienawidzę, kiedy nie mogę z łatwością rozczesać włosów, a moje się bardzo plączą, lubię za to odżywki bez spłukiwania, więc ta z pewnością by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy tez maja problem z etapem pt " rozczesywanie ", wiec u mnie maska na pewno by sie nie sprawdziła ...
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Produkty wyglądają bardzo zachęcającą, nie znam ich. Na razie używam produktów Aussie. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy do włosów, w mojej wersji to czekoladowy
OdpowiedzUsuńwow... te kosmetyki robią wrażenie :D
OdpowiedzUsuńWidziałam je, ale na żaden się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńA szkoda, że się nie sprawdzają, bo wyglądają naprawdę ładnie:) Albo to Twój talent i piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńNie mogę przekonać się do odżywek bez spłukiwania...
OdpowiedzUsuńSzampon i odżywkę to ja chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem fanką profesjonalnych kosmetyków stosowanych w salonach fryzjerskich. Z polecenia fryzjerki zamówiłam szampon i odżywkę Doctor marki INOAR. Być może słyszałaś o ich keratynie, bo to bardzo popularna marka wśród fryzjerów. Jestem mega zadowolona z działania, nie sądziłam że sam szampon może tak porządnie nawilżyć włosy.
OdpowiedzUsuńO marce wiele słyszałam, ale stosować jeszcze przyjemności nie miałam :)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o tej marce. Sama myślałam o kupnie nie których produktów, ale chyba jednak to przemyślę :P
OdpowiedzUsuńPolecam szampon fanola no yellow, dobrze i skutecznie schładza żółte odcienie,
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńlubie czekoladki
OdpowiedzUsuń