Rajska pielęgnacja ciała - SPA Resort Fiji Wygładzający Peeling i Odżywczy Balsam-nektar Dr Irena Eris

Witajcie Słoneczka :)
Czerwiec, wraz ze swym nadejściem, zaoferował nam sporą dawkę słońca, ciepła i pogodnych dni. Choć deszczowe chmury, co jakiś czas, zakłócają tę letnią idyllę, i tak czujemy przedsmak nadchodzącego lata, beztroskich dni skąpanych złotym słońcem i wakacji owitych nutą egzotyczności, chociażby za sprawką kolorowych drinków z parasolką :D

Szczerze mówiąc dawno już porządnie nie wypoczywałam... Tropikalne wyprawy czy morskie wojaże na razie pozostają jedynie w strefie marzeń. Ale nie śmiem narzekać, czerpię radość z każdego dnia, bowiem mieszkam w bardo malowniczej, górskiej okolicy, ściągającej turystów ze wszystkich zakątków świata :) Weekend nad jeziorem, spacer po brzegu rzeki, górska wycieczka, a nawet piknik na kwiecistej łące czy wypad do lasu, pomagają się odstresować, naładować organizm energią, aby móc stawiać czoło nowym wyzwaniom! A jeszcze, jeszcze... ujawnię Wam swój sekret - mam wspaniałych sprzymierzeńców, które nawet zacisze domowego ogródka potrafią przeobrazić w najpiękniejszą wyspę z krańca świata... Poznajcie FIJI SPA Resort Dr Irena Eris 💚💜💛 

SPA Resort Fiji Wygładzający Peeling do ciała Dr Irena Eris - od producenta

Pobudź zmysły wygładzającym peelingiem, dzięki któremu poczujesz doskonałą gładkość i cudowną miękkość skóry. Zawarte w peelingu drobinki oczyszczą skórę, a kojąca moc ekstraktu z urzekającego kwiatu „Królowa Raju”, dostarczy jej niezbędnego nawilżenia. Pozwól, aby tropikalny zabieg oczyszczania pozostawił na dłużej uczucie energetyzującego odświeżenia.
Na mokrą skórę nanieś niewielką ilość peelingu. Chwilę masuj skórę, następnie spłucz wodą. Dla pełnego efektu pielęgnacyjnego nałóż Odżywczy Balsam-Nektar z serii SPA Resort Fiji.
Produkt testowany dermatologicznie.

Peeling został zamknięty w pięknej, eleganckiej i pobudzającej zmysły swym wyjątkowym wzornictwem tubie. Szeroki, srebrny korek umożliwia stabilne stanie, a miękkość tworzywa, z którego tubka została wykonana, przekłada się na łatwość oraz przyjemność dawkowania. Wystarczy lekki nacisk, aby wydobyć tyle kosmetyku, ile potrzebujesz. I oko cieszy i praktyczna jest, nie zajmie dużo miejsca w bagażu, ani wagowo nie zniechęci, więc śmiało możesz zabrać ją ze sobą na wakacje. Bo wiesz przecież, aby opalenizna była ładna, równomierna i trwała, warto skórę peelingem potraktować i regularnie z jego usług korzystać ;)
Na tubie za wiele informacji nie znajdziemy, ale jest umieszczony sposób użycia, co ważne, a także termin ważności, także ten po otwarciu. Znacznie więcej przeczytasz na eleganckim, tekturowym pudełku, w które peeling został zapakowany. Produkt prezentuje się naprawdę luksusowo, od razu widać, że marka dba o wszystkie, nawet najdrobniejsze, szczegóły, dzięki czemu nasze ciała i zmysły są zaspokojone :)

Wygładzający Peeling Fiji wyznacza się nadzwyczajnie kremową, gęstą konsystencją w której zostały umieszczone małe, czarne i białe drobiny. Drobiny mają regularny, okrągły kształt i są wyraźnie ostre, już podczas rozprowadzania peelingu czuję na skórze ich obecność. Lecz nie protestuję, powoli, okrężnymi ruchami, płynnie poruszając się od dołu, ku górze, masuję ciało, czerpiąc przy tym euforyczną ekscytację. Drobiny wyraźnie masują skórę, subtelnie kremowa " baza " ułatwia rozprowadzanie, a jednocześnie chroni skórę, zapobiegając jej mikrouszkodzeniom. Już w trakcie masowania, czuję jak moja skóra przeobraża się w jedwabiście gładką, staje się delikatna i bardzo przyjemna w dotyku. Drobiny się nie ścierają, nadal " wędrując " po skórze bezwzględnie usuwają martwy naskórek, uwalniając ciało, pozwalają mu lepiej oddychać... Korzystając z ich dobrodziejstw nie omijam żadnego skrawka ciała, szczególną uwagę skupiam na miejscach " zagrożonych " - łokcie, kolana, pupa, uda. Piękny, iście rajski zapach, przypominający świeży powiew ciepłego wiatru unoszący w powietrzu słodką, odurzająco piękną woń egzotycznych kwiatów, uprzyjemnia zabieg złuszczania. O tak, to się nazywa RELAX!
Peeling pobudza ciało i zmysły, uwalnia je ze wszystkiego, " co niepotrzebne ", aby w zamian zaoferować czystość, miękkość, delikatność... Skóra po osuszeniu jest niczym jedwab, otulona komfortem i boskim zapachem. Wcale nie muszę sięgać po kosmetyki nawilżające, ale ... Nie mogę się oprzeć pokusie użycia cudownego, rajskiego nektaru :)

Dr Irena Eris SPA Resort Fiji Odżywczy Balsam-nektar - od producenta

Odżywczy Balsam-nektar to niezapomniana uczta dla skóry i zmysłów. Balsam, dzięki zawartości ekstraktu z urzekającego kwiatu „Królowa Raju” sprawia, że skóra odzyskuje zmysłową gładkość, miękkość i sprężystość. Ekstrakt posiada unikalne właściwości, które wspomagają detoksykację skóry, zapobiegając w ten sposób przedwczesnemu jej starzeniu się. Optymalny kompleks dobroczynnych wosków odżywia i nawilża skórę. Balsam jest komfortowy w użyciu, łatwo się aplikuje i szybko wchłania. Już po pierwszym użyciu skóra staje się gładka, miękka i delikatna *.
Dla uzyskania idealnego efektu pielęgnacyjnego oczyść skórę Peelingiem SPA Resort Fiji. Następnie niewielką ilość balsamu nanieś na oczyszczoną skórę ciała, delikatnie masuj aż do wchłonięcia.
Produkt testowany dermatologicznie.

* Badania in vivo w Centrum Naukowo-Badawczym Dr Irena Eris po jednej aplikacji.

Odżywczy balsam-nektar jest ulokowany w szerokim, lekkim słoiku wykonanym z białego tworzywa. Etykieta swoją artystyczną, pomysłową szatą graficzną nawiązuje do peelingu, jest piękna i zachęcająca, szczególnie gdy w myślach już lawirujemy na morskich czy oceanicznych falach :) Dzięki dużej średnicy słoika wydobywanie balsamu nie jest trudne, a więc zużyjemy z przyjemnością aż do cna! Szeroka, srebrna nakrętka solidnie chroni zawartość przed wydostaniem się . Początkowo słoik był zabezpieczony foliowym wieczkiem, peeling też, co bardzo w kosmetykach cenię. Po otwarciu mam świeży, niemacany produkt wyłącznie do swojej dyspozycji :) Na słoiku są ulokowane jedynie najważniejsze informacje, te bardziej obszerne, jak opis i skład, są umieszczone na pudełku. Piękny, elegancki, luksusowy kosmetyk który w duecie z peelingiem tworzy prezent, pożądany przez każdą kobietę! Obydwa produkty dodatkowo są zabezpieczone folią. Perfekcja, mówię Wam.

Balsam-nektar Fiji to tak naprawdę gęsty, a zarazem lekki, subtelnie delikatny krem o śnieżnobiałym zabarwieniu. Pod wpływem pocierania i ciepła rąk, na skórze zmienia się w subtelne mleczko, aaaach, teraz już wiem o co chodzi z tym nektarem w nazwie! Rzeczywiście, jest boskim " pożywieniem " dla skóry, lekkim, a zarazem " sycącym ", zaspokajającym wszystkie jej pragnienia - i to nie tylko te podstawowe! Kosmetyk sprawnie się rozprowadza, równomiernie się wchłania w skórę zapewniając jej dogłębne nawilżenie, odżywienie i ukojenie. Zapach! Jeszcze mocniejszy, jeszcze świeższy, jeszcze bardziej esencjonalny, ale nie męczący, o nie! To powiew świeżej rokoszy, która wypełnia całą przestrzeń wokół, otulając niewidoczną woalką ukojona, mega gładką, delikatnie połyskującą " wilgocią " skórę i pobudzając zmysły. Chwilo trwaj! I trwa! Dłuuuuugo! Zapach jest nadzwyczajnie trwały, a więc aplikując go wieczorem wiem, że będzie towarzyszył mi o poranku, co prawda w nieco lżejszej odsłonie, ale jednak... Piżama, pościel, włosy, ON... mają go na sobie, czym wzbudzają lekki uśmiech na mej twarzy. Lubię to! Balsam-nektar szybko się wchłania, ale pozostawia na mojej skórze lekką, ochronną warstewkę, która sprawia, że ciało wygląda bardzo ponętnie, kusząco, seksownie... Po krótkim czasie, pozostawiona sama sobie warstewka, wnika całkowicie, w zamian oferując " czysty jedwab "! Gładkie, delikatne, jędrne, grzechu warte ciało - mmmm, rajska pokusa :D

Cena: Wygładzający Peeling - 79 zł / 200 ml;  Odżywczy Balsam-nektar - 89 zł / 200 ml.

Dostępność - Douglas

Podsumowując...

Gdy już weekend za rogiem, nie marzę o podboju świata ani o egzotycznych podróżach, lecz o ciszy i spokoju, z dala od zgiełku, od codziennych zajęć, natłoku obowiązków, pracy. Marzę o chwili tylko dla siebie, a wtedy oferuję swoim zmysłom i ciału domowe SPA - SPA RESORT FIJI :) Odstresowana, zrelaksowana, z jedwabistą skórą i uśmiechem na twarzy czuje się niczym bogini! A nie, soryyy, jak Fijijska syrenka pluskająca się w falach i wygrzewająca się na słonecznej plaży w samym sercu Oceanu Spokojnego :) Wygładzający peeling i odżywczy balsam-nektar Fiji to świetny duet do pielęgnacji ciała, który sprosta oczekiwania każdej kobiety, niezależnie od wieku. Śpieszcie się je poznać, a przeniosą Was w " rajski świat " w okamgnieniu :D

Lubicie kosmetyki SPA Resort Dr Irena Eris?
Jak oceniacie linię SPA Resort Fiji?
Który z " Fijijskich " kosmetyków najbardziej Cię kusi?
Miłego weekendu życzę :*