Nawilżenie jest priorytetem w pielęgnacja każdego rodzaju cery. Bez solidnego nawilżenia, nie ma co liczyć na promienną, jędrną, elastyczną, gładką i jednolitą skórę. Dla posiadaczek cer mieszanych, dogłębne nawodnienie ma szczególne znaczenie, bowiem normalizuje pracę gruczołów łojowych, regulując tym samym proces wydzielania sebum. Oczywiście każdy kosmetyk nawilżający jest inny, jego działanie w dużej mierze zależy od składników, jak i przeznaczenia.
Marka Nuxe stworzyła linię produktów pielęgnacyjnych Aquabella, przeznaczonych dla skóry mieszanej. I choć jest ona rekomendowana głównie do pielęgnacji cery młodej, nie mogłam się oprzeć kuszącemu opisowi oraz uwielbianemu przeze mnie połączeniu naturalnego kwasu hialuronowego oraz białej lilii wodnej :) W skład linii wchodzi trzy produkty - Mikrozłuszczający żel do mycia twarzy, Tonik-esencja oraz Nawilżająca emulsja do twarzy. Jak się sprawdzają kosmetyki? Czy zdają egzamin w pielęgnacji cery dojrzałej, jakby nie patrzeć musiałyby nieco przekroczyć swoje kompetencje oraz poszerzyć początkowe założenie :)
Żel oczyszczający, mikrozłuszczający do codziennego stosowania - od producenta
Żel do mycia twarzy przeznaczony do cery mieszanej.
Świeżość kwiatowej pielęgnacji dla skóry, która odzyskuje swoją czystość.
Żel do mycia twarzy Aquabella®, dzięki zawartości niebieskich mikrokuleczek, dogłębnie oczyszcza skórę nie wysuszając jej. Żel oczyszczający codziennie usuwa nadmiar sebum i wygładza nierówności na skórze pozostawiając ją czystą, świeżą i promienistą. Lekki zapach o roślinnych i morskich nutach, przywołuje na myśl zapach świeżego, czystego powiewu wiatru.
Odpowiedni niezależnie od wieku ( dla osób dorosłych ), idealny dla kobiet w wieku 18-25 lat. Do stosowania rano i/lub wieczorem.
Główne substancje aktywne pochodzenia naturalnego: Biała lilia wodna, Kwas hialuronowy, Roślinny kompleks „ Blur ” ( owies, nasturcja, zielona soczewica ), Złuszczające cząsteczki krzemu, Niebieskie mikrokuleczki.
Oczyszczanie twarzy, to pierwszy krok do piękna skóry. Aby osiągnąć najlepsze efekty, należy skrupulatnie umyć skórę pozbawiając ją zanieczyszczeń, sebum i pozostałości kosmetyków do makijażu. Mikrozłuszczający żel Aquabella jest świetnym sprzymierzeńcem codziennego oczyszczania. Ma postać przezroczystego żelu o półpłynnej konsystencji w której zostały zatopione miniaturowe, przezroczyste drobiny oraz niebieskie, pięknie wyglądające kuleczki. Mimo obecności drobin złuszczających, żel nie jest agresywny dla skóry, nawet na obszarach delikatnych, nie podrażnia jej, nie wysusza, nie powoduje mikrouszkodzeń. Owszem, drobiny dosyć wyraźnie są wyczuwalne, ale nie " drapią " skóry, lecz przyjemnie ją masują, złuszczając przy okazji martwy naskórek. Podczas mycia twarzy należy omijając okolice oczu, drobiny dyskwalifikują żel z ligi " do zmywania makijażu " :) Przy kontakcie z wilgotną skórą żel nabiera bardzo przyjemnej, miękkiej konsystencji, sprawnie się rozprowadza, nie pieni się, z łatwością się spłukuje. Niezwykle świeży, owocowo-morski zapach uprzyjemnia stosowanie, delikatnie też aromatyzuje skórę. Po spłukaniu skóra jest cudownie miękka i delikatna w dotyku, a po osuszeniu ręcznikiem odkrywam też jej jedwabistą gładkość i perfekcyjną czystość. Żel złuszczający nie oferuje uczucia dyskomfortu, nie ściąga skóry, zapewnia jej wspaniałą świeżość i uczucie perfekcyjnej świeżości. Przy regularnym stosowaniu poprawia jej wygląd, minimalizuje widoczność porów i powstawanie zaskórników. Używam żelu do mycia twarzy wieczorem, po wstępnym demakijażu, ale najbardziej uwielbiam sięgać po niego o poranku - zapewnia niesamowitą energię na dobry dzień!
Tonik-Esencja odkrywająca piękno skóry Aquabella - od producenta
Tonik przeznaczony do skóry mieszanej.
Świeżość kwiatowej pielęgnacji dla skóry, która odzyskuje swoją czystość. Esencja, która otula twarz świeżością nawilżenia i poprawia wygląd skóry: pory są mniej widoczne, cera jest gładsza, a jej odcień świeższy.
Odpowiedni niezależnie od wieku ( dla osób dorosłych ), idealny dla kobiet w wieku 18-25 lat. Należy stosować rano i/lub wieczorem przy użyciu wacika, następnie delikatnie wklepać opuszkami palców, by wspomóc wchłanianie. Unikać kontaktu z oczami. Lekki zapach o roślinnych i morskich nutach, przywołuje na myśl zapach świeżego, czystego powiewu wiatru.
Główne substancje aktywne pochodzenia naturalnego: Biała lilia wodna, Kwas hialuronowy, Roślinny kompleks „ Blur ” ( owies, nasturcja, zielona soczewica ).
Aby przywrócić skórze równowagę i przygotować do dalszych kroków pielęgnacyjnych, sięgam po tonik-esencję. Ma postać wodnistego płynu o przyjemnej, jakby " miękkiej " konsystencji i o przepięknym, znanym już z żelu, świeżym, morskim zapachu. Uwielbiam go stosować, bowiem zapewnia mojej skórze nie tylko przyjemne, natychmiastowe uczucie nawilżenia i świeżości, ale również ukojenie. Producent zaleca używać esencję po aplikacji na płatek kosmetyczny, po czym wklepać opuszkami palców, ja jednak czuję większy komfort używając go bezpośrednio na skórę. Wlewam odrobinę kosmetyku, porcję wymierzoną do moich potrzeb, we wgłębienie dłoni, lekko rozprowadzam za pomocą drugiej, a następnie nakładam mokrą warstewkę na twarz. Delikatnie masuję, wklepuję, dociskam - skóra pije go niczym wodę, a przy okazji jest pobudzona, no i tonik się nie marnuje. Przy wymierzonej porcji i wyrobionej technice aplikacji ani kropla esencji się nie marnuje, a kolejną, dodatkową korzyścią jest to, że znacząco podwyższa się wydajność produktu. Tonik szybko się wchłania, pozostawiając skórę subtelnie pachnącą, gładką i delikatną w dotyku. Nie oferuje żadnego wyczuwalnego filmu, ale dotykając twarzy czuję swoistą " kaszmirową miękkość ". W upalne dni świetnie sprawdza się do odświeżenia skóry w ciągu dnia, szczególnie pobudzająco działa użyty wprost z lodówki :) Moc świeżości, czystości, ukojenia i nawilżenia gwarantowane!
Emulsja nawilżająca odkrywająca piękno skóry Aquabella - od producenta
Krem nawilżający przeznaczony do cery mieszanej.
Świeżość kwiatowej pielęgnacji dla skóry, która odzyskuje swoją czystość.
Emulsja nawilżająca, wtapiająca się w skórę pozostawia wrażenie „ nagiej skóry ”, zapewnia cerze mieszanej skuteczność idealnie dopasowaną do jej potrzeb. Nawilża strefy suche i widocznie poprawia wygląd skóry. Dzięki zawartemu w niej kompleksowi „ Blur ”, zawierającemu w 100% składniki roślinne [ 1 zgłoszenie patentowe we Francji ], skóra jest wygładzona, zmatowiona i świeża.
Odpowiedni niezaleznie od wieku ( dla osób doroslych ), idealny dla kobiet w wieku 18-25 lat. Stosuj rano i/lub wieczorem na skórę twarzy i szyi. Pielęgnacja idealna po zastosowaniu toniku-esencji Aquabella.
Lekki zapach o roślinnych i morskich nutach, przywołuje na myśl zapach świeżego, czystego powiewu wiatru.
Główne substancje aktywne pochodzenia naturalnego: Biała lilia wodna, Roślinny kompleks „ Blur ” ( owies, nasturcja, zielona soczewica ), Matujący puder krzemowy.
Uwieńczeniem mojej codziennej, dziennej, pielęgnacji jest nawilżająca emulsja Aquabella. Zamknięta w ślicznym, a zarazem praktycznym ( jak cała reszta ) opakowaniu ułatwiającym precyzyjne dawkowanie. Lekki nacisk na pompkę pozwala wydobyć lekką niczym balsam, a być może serum, emulsję. Jest zupełnie biała, o kremowo-żelowej konsystencji średniej gęstości i pięknym, kojącym, świeżym zapachu. Emulsja błyskawicznie się rozprowadza po skórze, bardzo szybko w nią wnika, oferując przyjemne uczucie orzeźwienia, komfortu i dogłębnego nawodnienia. Nie zapycha, nie obciąża, nie klei, nie pozostawia po sobie żadnej wyczuwalnej warstwy. Jednak mimo swej lekkości i delikatności emulsja nie oferuje na mojej mieszanej skórze efektu matowienia. Owszem, po wklepaniu jej cera jest niezwykle świeża, delikatna, przyjemna w dotyku i promienieje " młodzieńczym blaskiem " zdrowej skóry. Jednak po kilku godzinach w " strefie T " zaczyna pojawiać się sebum, nawet makijaż nie jest w stanie tego efektu zatrzymać. Co prawda nie jest to uporczywe, wystarczy bibułka matująca i po problemie, ale matowieniem też nie mogę tego efektu nazwać. Stwierdzenie " Emulsja odkrywająca piękno skóry " jest idealnym określeniem tego kosmetyku, bowiem nawet w tym lekkim połysku twarz nadal wygląda naturalnie, promiennie. Emulsja fajnie nawilża, odżywia i wygładza skórę, nie roluje się, nie warzy, przez co stanowi idealną bazę pod makijaż. Świetnie współgra z kosmetykami kolorowymi, a skórze zapewnia doskonałą ochronę i komfort na calutki dzień! Nawet w gorący, upalny dzień mogę na nią liczyć ;)
Dostępność - apteki, w tym internetowe.
Podsumowując...
Mimo iż uwielbiam kosmetyki NUXE, nie pokładałam zbyt wielkich nadziei na produkty z linii Aquabella głównie ze względu na zalecenia wiekowe :) Muszę jednak stwierdzić, że moja mieszana cera, choć dawno młodzieńcze lata ma za sobą, doskonale się czuje i wygląda po ich użyciu. Każdy z tych kosmetyków doskonale spełnia swoje zadanie, oferując przy tym sporo przyjemności, zarówno ze względu na boski, świeży zapach ( który uwielbiam! ) jak i konsystencje. Opakowania nie tylko pięknie się prezentują, ale również zachwycają praktycznością. A efekty? Promienna, doskonale nawilżona, wygładzona i zregenerowana skóra jest świetnym dowodem na ich skuteczność i niezawodność. Kosmetyki Aquabella Nuxe bez wątpienia zapewnią komfort i nawilżenie skórze w każdym wieku!
Słyszałaś o nowej linii Nuxe Aquabella?
Lubisz kosmetyki nawilżająco-normalizujące?
Który z tych produktów najchętniej wypróbujesz?
Udanego weekendu życzę :*
Bardzo ciekawa seria, chociaż unikam kosmetyków z tymi mikrogranulkami z celulozy :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę. Interesująca seria.
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam ochotę wypróbować coś od Nuxe i chyba w końcu będę musiała po coś sięgnąć ze względu na to, że czytam coraz więcej pozytywnych opinii na temat ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńOdkąd zobaczyłam tą serię bardzo mnie ciekawi!
OdpowiedzUsuńOstatnio notorycznie zapominam o tonizowaniu skóry. Najbardziej zainteresowała mnie Emulsja nawilżająca choć jestem już po 30stce
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten krem :)
OdpowiedzUsuńZ tym nawilżaniem w przypadku cery mieszanej i przetłuszczającej się nie jest wcale tak łatwo :P Zawsze mam problem żeby znaleźć kosmetyk który solidnie nawilży, ale jednocześnie nadmiernie nie obciąży mojej skóry, więc muszę być ostrożna :) Chyba zainteresują się tą linią kosmetyków!
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię kosmetyki Nuxe, ale tej serii jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną i myślę, że ta seria mogłaby sprostać moim oczekiwaniom :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej kusi mnie ta emulsja, choc cala seria mysle ze idealnie sprawdzi sie na mojej skorze :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic od Nuxe, ciekawa seria(szczególnie tonik esensja) ale mnie i tak najabardziej kusi suchy olejek:)
OdpowiedzUsuńFajna seria. Jestem posiadaczką przetłuszczającej się cery, więc w sam raz dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś w końcu wezmę się za ich produkty :P
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam się z emulsją, ale tonik rownież wywarł na mnie pozytywne wrażenie
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że ta właśnie linia bardzo mocno mnie kusi i zachęca do testów. Ja w ogóle lubię bardzo tę markę:).
OdpowiedzUsuńboska ta seria, totalnie mnie kusi
OdpowiedzUsuńChoć nigdy wcześniej nie miałam z nimi styczności - to bardzo mnie one ciekawią.
OdpowiedzUsuńod dawna kusily mnie kosmetyki tej firmy
OdpowiedzUsuńciekawe efekty
OdpowiedzUsuń