Już jakiś czas temu pisałam Wam o maseczce Colostrigen Innovatio, recenzja TU, polskiej marki Genactiv, a dziś przyszła pora na recenzję regenerującego kremu Colostrigen Innovatio T z bioaktywnym colostrum bovinum i kwasem hialuronowym, przeznaczonym do pielęgnacji skóry tłustej i mieszanej. Krem od dwóch miesięcy regularnie stosowałam, aż do wczorajszego dnia, właśnie dobił dna, a teraz, na podstawie swoich spostrzeżeń i odczuć mogę Wam opisać jego działanie, efekty które zapewnia i moje wrażenia ze stosowania.
Opis producenta
Krem COLOSTRIGEN INNOVATIO T to jeden z produktów wyjątkowej serii INNOVATIO skierowany dla osób o cerze tłustej i mieszanej, które chcą zachować piękną skórę.
Krem łączy wyjątkowe właściwości bioaktywnych składników zawartych w colostrum bovinum oraz silnie nawilżające działanie kwasu hialuronowego. Najwyższej jakości colostrum bovinum stosowane w kremie COLOSTRIGEN INNOVATIO T pobierane jest w ciągu pierwszych dwóch godzin po porodzie, dzięki czemu stanowi unikalne, najbogatsze źródło naturalnych substancji o działaniu odpornościowym, czynników wzrostu, witamin i związków mineralnych. Ze względu na ich naturalne pochodzenie i wysoką koncentrację substancje te wywołują efekt szybkiej regeneracji, głębokiej odbudowy i odmłodzenia skóry.
Dzięki zastosowaniu techniki liofilizacji, colostrum bovinum pozostaje w formie naturalnej, zbliżonej do produktu świeżego, co gwarantuje skuteczność działania.
Krem COLOSTRIGEN INNOVATIO T stosuje się rano i wieczorem na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Najlepsze rezultaty uzyskuje się przy równoczesnym stosowaniu doustnych preparatów zawierających liofilizowane colostrum bovinum: Colostrigen kapsułki lub Immuno Colostrum saszetki.Preparat przebadany laboratoryjnie.
Produkt zgłoszony do Krajowego Systemu Informacji o Kosmetykach.
Efekt działania kremu COLOSTRIGEN INNOVATIO T:
- hamuje procesy starzenia się skóry
- pobudza i wspomaga intensywną regenerację komórek skóry
- intensywnie nawilża naskórek oraz głębsze warstwy skóry
- pozostawia skórę gładką i napiętą, a zmarszczki wypełnione
- przywraca skórze elastyczność i jędrność
- reguluje wydzielanie sebum.
Opis
Opakowanie kremu to ładne, w minimalistycznej szacie graficznej, tekturowe pudełko opatrzone logiem firmy, nazwą produktu, określonym typem cery, do której jest przeznaczony krem, mieści pełny opis kosmetyku oraz efektów działania, które zapewniać powinien, sposób użycia, pełny skład, wskazówki co do przechowywania, termin ważności - 4 miesiące od momentu otwarcia, pojemność kosmetyku - 50 ml, informację o tym, że produkt został przebadany laboratoryjnie oraz jest zgłoszony do KSIoK.
W pudełku mieści się ulotka informacyjna oraz mała, poręczna tubka z kremem, wykonana z półmiękkiego tworzywa, z korkiem otwieranym i zamykanym na " klik ", otwór dozujący jest odpowiednio dostosowany do konsystencji kremu, wygodnie nim dawkuje się kosmetyk.
Na tubce znajdziemy pełny skład produktu, sposób użycia oraz dane producenta.
Skład budzi we mnie mieszane uczucia, są bardzo fajne, naturalne składniki, jak i dużo emolientów, które, moim zdaniem, w kremie do cer tłustych i mieszanych są zbędne, na samym końcu znajdziemy trocha parabenów i beta-glukan, którego obecność widziała bym na początku składu, ponieważ ma bardzo dobroczynne działanie, ale zobaczcie sami i oceńcie:
- Aqua - woda
- Cetearyl Alcohol - alkohol cetearylowy, emolient, mieszaniną alkoholi tłuszczowych, składa się z alkoholu cetylowego i alkoholu stearylowego, używana jako zmiękczacz i regulator lepkości, stabilizator emulsji, substancja natłuszczająca, nadająca skórze miękkość, elastyczność i gładkość.
- Cetyl Palmitate - emolient, substancja uzyskiwana z kwasów tłuszczowych dająca konsystencję w emulsji, środek natłuszczający, wygładzający, nadający skórze miękkość, elastyczność i gładkość.
- Colostrum bovinum - siara krowia, jest to produkt całkowicie naturalny, a jednocześnie silniej działający, zawiera ponad 250 naturalnych związków chemicznych, takich jak hormony, enzymy, poliamidy, pochodne kwasów nukleinowych, pochodne aminokwasów i inne, jest to mieszanina wielu składników o zróżnicowanych właściwościach fizycznych, chemicznych i biologicznych, zawiera również substancje bakteriostatyczne, w tym immunoglobuliny, laktoperoksydazę, lakteniny, laktoferynę, lizozym i leukocyty, a także wyjątkowo łatwo przyswajalne, o dużej koncentracji witaminy oraz związki mineralne. Substancje zawarte w Colostrum nie występują w tak wysokiej koncentracji w żadnym innym produkcie pochodzenia naturalnego.
- Octyl Stearate - emulgator, emolient, składnik natłuszczający, tworzy na powierzchni skóry film zapobiegający odparowywaniu wody, zmiękcza i wygładza skórę, ma właściwości do zatykania porów uniemożliwiając swobodne wydostawanie się łoju i potu na zewnątrz, czym może sprzyjać powstawaniu zaskórników.
- Decyl Oleate - oleinian decylu, emolient o umiarkowanych własnościach tłuszczących skórę, tworzy warstwę na skórze ograniczającą ucieczkę wody, pośrednio nawilża, prócz tego ma działanie ochronne, natłuszczające, zmiękczające.
- Glycerin - gliceryna, alkohol cukrowy doskonale rozpuszczający się w wodzie i alkoholu, nie jest za to rozpuszczalna w tłuszczach, ma działanie higroskopijne gromadzi i utrzymuje nawilżenie, wygładza, regeneruje, poprawia elastyczność i jędrność skóry, łagodzi podrażnienia.
- Cetearyl Isononanoate - półsyntetyczny rzadki olej uzyskiwany z kwasów tłuszczowych, który stosowany jest z kosmetykach zamiast naturalnych lipidów, ponieważ nie jełczeje, jest substancją natłuszczająca, nawilżająca, wygładzająca, zapewniająca ochronę, nadaje skórze miękkość, elastyczność i gładkość, dobrze rozprowadza się i wchłania, nie pozostawia lepkiego filmu.
- Dicaprylyl Ether - emolient lekki, zmiękcza i wygładza naskórek, tworzy warstwę okluzyjną, chroniąca przed nadmierną utratą wody, poprawia własności sensoryczne kosmetyku, ułatwia aplikację.
- Propylene Glycol - alkohol wielowodorotlenowy, jedna z najpopularniejszych hydrofilowych substancji nawilżających, penetruje warstwę rogową naskórka, popularny również jako rozpuszczalnik ekstraktów roślinnych.
- Macadamia Ternifolia - olej z nasion makadamii, działa regenerująco, wygładzająco, poprawia wygląd dojrzałej skóry, zmiękcza i wygładza naskórek, leczy niewielkie uszkodzenia skóry oraz podrażnienia po opalaniu, jest bezpieczny nawet dla skóry delikatnej i wrażliwej.
- Sodium Hyaluronate - hialuronian sodu ma doskonałe właściwości łagodzące, skutecznie nawilża przesuszoną skórę ze skłonnościami do pierzchnięcia, nadmiernie wysuszoną, wygładza, poprawia elastyczność, ujędrnia.
- Glyceryl Stearate - wielowartościowy alkohol estryfikowany z roślinnego kwasu stearynowego, naturalny emulgator, ma właściwości nawilżające, utrzymujące wilgoć w skórze, wygładzające.
- Triethanolamine - regulator pH, pozwala na uzyskanie odpowiedniego pH kosmetyku, jest substancją bezpieczną do stosowania w kosmetykach, jednak w produktach pozostających na skórze jej stężenie nie powinno przekraczać 5%, nie powinna być stosowana w preparatach, w których znajdują się substancje nitryzujące.
- Aloe Barbadensis - Aloe Vera bogate w witaminy: B2, B6, C, składniki mineralne, aminokwasy i inne bioaktywne substancje, używany do produkcji kosmetyków dla skóry suchej, pękającej, a także odwodnionej, zanieczyszczonej, przy poparzeniach słonecznych, aktywuje funkcjonowanie skóry, reguluje wilgotność, wspomaga odbudowywanie nowych komórek, działa ukrwiająco i bakteriobójczo.
- Carbomer - polimer, pochodna kwasu akrylowego, chydrofilowy składnik konsystencjotwórczy, reguluje lepkość kosmetyku, tworzy film na skórze.
- Aqua Bearberry ( Arctostaphylos uva-ursi ) - ekstrakt z mącznicy lekarskiej zawiera glikozyd arbutyny, w kosmetyce ceniona ze względu na właściwości rozjaśniające przebarwienia, także potrądzikowe, posłoneczne, spowodowane wysypką, leczy stany zapalne i trądzik. W mącznicy znajdują się również garbniki, o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i ściągającym, flawonoidy o właściwościach przeciwzakrzepowych i przeciwzapalnych, a także kwas ursolowy o działaniu antyoksydacyjnym).
- Phenoxyethanol - substancja konserwująca, która uniemożliwia rozwój i przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu, dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu.
- Methylparaben - konserwant.
- Butylparaben - konserwant.
- Ethylparaben - konserwant.
- Propylparaben - konserwant.
- Isobutylparaben - konserwant.
- Beta-glukan - naturalny, aktywny składnik, w całości otrzymywany z owsa, w specjalnej technologii bez udziału chemii - idealny w pielęgnacji skóry, przenika łatwo barierę skórną i stymuluje produkcję kolagenu, działa odmładzająco i przeciwstarzeniowo, długo utrzymuje wilgoć w skórze, tworząc na niej ochronny film, łagodzi podrażnienia i przyspieszania procesy gojenia, regeneruje i działa antybakteryjnie.
Krem ma białe zabarwienie z połyskiem, lekką, kremowo - śmietankową konsystencję, miły i przyjemny w dotyku.
Zapach jest dosyć specyficzny, wyczuwalny wyraźny zapach mleka, z lekką nutą słodyczy, nie jest natrętny, ani też trwały, po kilku minutach od aplikacji ulatnia się.
Aplikacja nie jest już tak błyskawiczna, po zetknięciu ze skórą łatwo rozprowadza się, lecz nie tak szybko wchłania się, trzeba go kilka chwil pomiziać, do całkowitego!? wchłonięcia.
Działanie regenerujące oraz nawilżające wyczuwalne już po pierwszej aplikacji, krem dobrze koi i łagodzi podrażnienia, natychmiastowo zapewnia komfort, miękkość i gładkość skórze.
Efekty po dwóch miesiącach stosowania mogę uznać za zadowalające, nie spełnił jednak kilka moich oczekiwań, w tym obietnic producenta, tym nie mniej zapewnił skórze dobre nawilżenie oraz ochronę, dobrze wygładza, ujędrnia i lekko napina skórę, lecz mojej mieszanej skóry nie matuje, o tym w opinii opiszę, nie spowodował alergii, uczulenia, nie przyczynił się do powstawania niedoskonałości.
Wydajność wysoka, 50 ml kremu wystarczyło mi na pełne dwa miesiące stosowania - raz dziennie.
Opinia
Ucieszyłam się bardzo na samą myśl, że będę stosować regenerujący krem Colostrigen Innovatio T przeznaczony do skóry tłustej i mieszanej, wszystkie " mieszańce " pewnie wiedzą, jak ciężko o taki kosmetyk, który nie tylko matuje, ale i regeneruje i odwrotnie. Jednak po zapoznaniu się ze składem, zwątpiłam, tak wiele emolientów! jak niby mają regulować wydzielanie sebum?
No cóż, nie robiąc wczesnych wywodów, postanowiłam sprawdzić osobiście, na początku stosowania, przez ok. 2 tygodnie, na skórze nie działo się nic nadzwyczajnego - krem dobrze nawilżał, wygładzał, regenerował, koił podrażnienia, łagodził zaczerwienienia zapewniając przyjemne uczucie komfortu, jednak, nie wchłaniał się całkowicie, czułam na skórze lekki, tłusty film, a nawet go widziałam, nie zostawiał skóry satynowej i wcale nie matował jej, nie regulował wydzielania sebum, miałam wręcz wrażenie że jeszcze bardziej potęguje efekt przetłuszczania się, w wyniku czego ciągle świeciłam się, puder matujący, który zawsze zapełniał świetne i trwałe efekty, spływał ze skóry w ciągu 3-5 godzin! Co gorsza, czułam obecność kremu na twarzy non stop.
Jednak stosowałam krem dalej, używałam go jedynie na dzień, pod makijaż, po miesiącu nastąpiła pozytywna zmiana, skóra zaczęła mniej przetłuszczać się, makijaż już utrzymywał się dosyć dobrze, nie wymagał już tak częstych poprawek w ciągu dnia, co więcej, zauważyłam poprawę kondycji skóry, stała się ona bardziej jędrna, zmniejszyła się też widoczność porów, które są moim utrapieniem, skóra stała się bardziej elastyczna o wyrównanym kolorycie, gładka, promienna, bez niespodzianek i tak już, na szczęście, zostało aż do końca... kremu :)
Cena - 95,00 zł / 50 ml
Ocena - 4/5
Dostępność - sklep Genactiv.
Podsumowanie
Ciekawy kosmetyk zawierający cenne składniki, ale też wiele niepotrzebnych " natłuszczaczy ", dobry w swoim działaniu, lecz zupełnie nie odpowiedni do cery mieszanej, już o tłustej nie wspomnę, może to tylko u mnie tak działał, nie wiem, ale oczekuję efektów, zwłaszcza matujących, regulujących wydzielanie sebum, natychmiastowo, nie po miesiącu stosowania.
Myślę że posiadaczki skóry normalnej, a nawet suchej, były by zadowolone z takiego działania, ponieważ krem świetnie regeneruje, doskonale też nawilża, zapobiega podrażnieniom i uszkodzeniom skóry, chroni przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych, ale takich kosmetyków jest wiele, od kremu za prawie 100 zł chce czegoś więcej - przyjemności ze stosowania i widocznych, wyczuwalnych efektów od początku, aż do samego końca stosowania, w kremie Colostrigen Innovatio T mi trocha tego zabrakło...
A czy Wy już mieliście styczność z kosmetykami firmy Genactiv? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?
Które stosowaliście, a na które macie ochotę?
Miłego wieczorku ;)
Czasami trzeba dać kosmetykowi trochę podziałać zanim pokaże swoje możliwości :) Dobrze, że koniec końców sprawdził się na mieszanej skórze, a za zmniejszanie porów powinien od razu dostać 5 :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie, gdybym pisała po kilku tygodniach stosowania, była bym na nie, a tak, jestem zadowolona z działania i efektów, tylko ciut nie zaspokojona pod względem matowienia, a to jest dobry wynik ;)
UsuńA powiem Ci, że mi dosyć ładnie trzyma mat. Co prawda nie zupełny i nie w upale, ale różnica dla mnie jest zauważalna :)
OdpowiedzUsuńjamapi, moja cera latem ma wzloty i upadki, czasami przetłuszcza się wręcz do niemożliwości, czasami ma lepsze dni, krem u mnie również " wyregulował " wydzielanie sebum, tyle że do końca z tym nie poradził sobie, ale każda z nas ma różne cery, mimo iż według typu, takie same - czyli mieszane ;)
Usuńwygląda na to, że to coś dla mnie :) i moich porów ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam ;)
UsuńNie znam wogóle marki, nigdy nie słyszałam :) szkoda że nie do końca się u Ciebie sprawdził..ale grunt że nie podrażnił:)
OdpowiedzUsuńNie do końca, ale dosyć zadowalająco, nie podrażnił, a wręcz odwrotnie, złagodził wszelkie podrażnienia i zaczerwienienia, których u mnie nie brakuje, wyrównuje też świetnie koloryt i ujędrnia skórę.
UsuńNie miałam jeszcze przyjemności z kosmetykami tej marki, może kiedyś nadarzy się okazja.
OdpowiedzUsuńZ pewnością tak Katalinko, warto wypróbować ;)
Usuńzawsze powalały mnie Twoje zdjęcia. nie mogę sie napatrzyć s tkie sliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kingusiu ;)
UsuńWiele kosmetyków producenci przedstawiają jako kremy matujące,lecz w rzeczywistości wcale nimi nie są;)
OdpowiedzUsuńTo samo miałam z Clareną-po wieczornej aplikacji nazajutrz sebum mogłam łopatką zdzierać,tyle go się wydzieliło;/
W tym przypadku producent akurat nie zaznacza że to krem matujący, ale jeżeli podany jest typ cery - mieszana i tłusta - to wiadomo, czego my, konsumenci " mieszane i tłuste" oczekujemy - matowienia ;)
UsuńKrem reguluje wydzielanie sebum, tyle że u mnie ten proces zaczął się dopiero po miesiącu stosowania, a i tak poświata lekka była tuż po aplikacji, i ciągle czułam obecność kremu na twarzy.
Podoba mi sie twoja recenzja, zwlaszcza to, ze opisalas skladniki :)
OdpowiedzUsuńMnie wlasnie ten sklad troche zniechecil do tego kremiku... ;)
Dziękuję Justynko, skład nie jest zły, ale faktycznie krem zawiera dużo emolientów, które, jak wiadomo, mają tendencję do zapychania skóry, moja cera na to jest odporna, krem nie spowodował powstawania zaskórników, niedoskonałości, nie uczulił, ani nie podrażnił, pod tym względem działa bez zarzutu, ale to kwestia indywidualna.
UsuńNie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńJa również o firmie dowidziałam się całkiem niedawno Neno, teraz poznaję ich produkty ;)
UsuńMoże bym i chętnie przetestowała, ale jak zobaczyłam cenę - to mi przeszła ochota :D Nie mniej jednak bardzo solidna recenzja ;))
OdpowiedzUsuńNo trocha wysoka, to jednak zasługa innowacyjnego colostrum, które, niestety, do tanich nie należy ;)
Usuńnie znam tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa dopiero poznaję i podoba mi się ;)
UsuńBardzo mi się podoba ten kosmetyk i wydaje mi się, że przy mojej bardzo suchej skórze sprawdzałby się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że tak Marto by było, ale nie ma to jak wypróbowanie, bo wiadomo, coś komuś służy, a komuś szkodzi ;)
UsuńJeszcze nie słyszałam o tym kosmetyku, ale widzę, że nie do końca zdaje egzamin..
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na WAKACYJNE ROZDANIE :)
www.aneczka84.blogspot.com -> dział ROZDANIA
Konkretnie u mnie - nie do do końca zdaje, widzę ze wiele dziewczyn są z niego zadowolone, każda cera po innemu odbiera różne składniki, moja chyba nie przepada za emolientami ;)
Usuńabsolutnie nie znam tej firmy :O
OdpowiedzUsuńJa poznaję dopiero Marti, i nawet mi się podoba, poniekąd bardzo, ale o tym jeszcze będzie - mam jeszcze kilka okazów ;)
UsuńNie znam, ładne fotki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję miraga ;)
Usuńkosmetyk bardzo ciekawy. Opakowanie takie eleganckie,ale kolejną przeszkodą jest cena.. :) Jestem uczulona na punkcie drogich kosmetyków jakoś, póki sama nie zarabiam za wiele :)
OdpowiedzUsuńTak, cena trocha wysoka, ale nie martw się, kiedyś będziesz mieć możliwość wypróbowania tego kremu, z pewnością ;)
UsuńWygląda luksusowo. Bardzo fajne opakowanie, takie delikatne.
OdpowiedzUsuńMam suchą skórę, nie tłustą ale jeśli tam tyle natłuszczaczy , może by pasował :)
Myślę że była byś zadowolona z jego działania :)
UsuńCiekawy krem, szkoda, że ma parabeny. Ostatnio się o nich naczytałam i zaczęłam unikać, no i ta cena
OdpowiedzUsuńNa szczęście Chabrowa te parabeny są na samym końcu, ale rozumiem o czym mówisz ;)
UsuńJuż po opakowaniu widać, że jest drogi.
OdpowiedzUsuńPowiadasz? Mi się podoba to opakowanie za minimalizm i wygodę stosowania, jest takie skromne.
UsuńRety boskie jak ja dawno u Ciebie nie byłam!
OdpowiedzUsuńWybacz, wybacz,wybacz!! :*
Ty mnie uwielbiasz? pierwsze słyszę :D
UsuńNo widziałaś...
UsuńCiekawy produkt, wspaniała recenzja ! taka kompleksowa i pełnowartościowa, pełen profesjonalizm super !
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Dario ;)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej fimie - mam zupełnie inną cerę więc musiałabym wypróbować coś innego :)
OdpowiedzUsuńFirma ma różne produkty, pewnie dla Ciebie też by coś się znalazło ;)
UsuńO firmie jedynie czytałam, nie miałam z nimi do czynienia i raczej nie czuję potrzeby ;) Przyznam się, że nie ma nic takiego, co przyciągnęłoby moją uwagę i sprawiło, że podjęłabym decyzję o zakupie. Obracamy się pośród innych produktów :)
OdpowiedzUsuńKonkurencja jest spora, to prawda Hexx, u mnie jakoś specjalnie nie popisał się, nie jestem do końca zadowolona, chociaż inne dziewczyny zachwalają, no ale każda z nas potrzebuje i oczekuje co innego, więc to rzecz normalna ;)
Usuńprzydałoby sie troche poprawic cere
OdpowiedzUsuń