Marka Victoria's Secret chyba każdej z nas jest doskonale znana, chociażby ze słyszenia. Jest kojarzona z seksapilem, najpiękniejszymi kobietami świata, mianowanymi Aniołkami, wyjątkową bielizną i luksusem. Od kilkunastu lat ofertę marki wzbogacają również luksusowe kosmetyki, wśród których szczególne miejsce zajmują perfumy tworzone przez najlepszych perfumiarzy. Nic więc dziwnego, że produkty te szybko zdobyły uznanie hollywoodzkich gwiazd. Chcąc poczuć się jak " aniołek " postanowiłam wypróbować kosmetyki Victoria's Secret, akurat w sklepie Hairstore.pl była na nie świetna promocja :)
Tak oto w moje ręce trafiła " torebka rzeczy przyjemnych " w której, prócz wybranego zestawu do stylizacji brwi PUPA, o którym pisałam TU, oraz mgiełek do ciała Victoria's Secret, znalazłam bony rabatowe, próbki i... krówkę :D Słodko! I to nie tylko za sprawą krówki - wszystko było bardzo starannie zapakowane i ładnie podane. No i lubię groszki :)
A wracając do Victoria`s - otóż długo rozważałam co wybrać, szczerze mówiąc asortyment w sklepie Hairstore jest naprawdę spory - żele pod prysznic, kremy i balsamy do ciała, mgiełki... Promocja są objęte wszystkie produkty marki, ale po dłuższych namysłach zdecydowałam się na mgiełki :)
Z szerokiej oferty wybrałam dwa różne zapachy, które wydawały mi się najbardziej idealne na lato, aczkolwiek każda mgiełka Victoria's Secret kusiła. Recenzje i opinie, umieszczone w sieci, wcale nie ułatwiały wyboru, bowiem wszyscy je chwalą zarówno pod względem zapachu jak i trwałości. A wtem, postawiłam na intuicję i... najbardziej lubiane i preferowane latem nuty. W ten sposób stałam się posiadaczką kwiatowej Aqua Kiss oraz owocowo-kwiatowej Mango Temptation. Sporo czasu miałam, aby się dokładnie zapoznać z mgiełkami, wypróbować ich działanie i porównać intensywność oraz trwałość zapachów przy różnych temperaturach.
Słów kilka od producenta
Mgiełka do ciała Victoria's Secret Aqua Kiss sprawi, że Twój dzień będzie wypełniony pięknym, kwiatowym aromatem. Zapach utrzymuje się przez długie godziny, jednakże nie jest drażniący. Linia zapachowa łączy w sobie frezję i stokrotkę.
Ponadto w składzie znajduje się również aloes i rumianek. Victoria's Secret Aqua Kiss to wyjątkowo piękna mgiełka do ciała.
Nuty zapachowe: frezja, stokrotka, aloes, rumianek.
Słów kilka od producenta
Victoria's Secret Mango Temptation to odświeżająca kwiatowo-owocowa mgiełka do ciała przeznaczona dla kobiet. Piękne połączenie mango z hibiskusem, rumiankiem oraz aloesem daje świeżą kompozycję, która idealnie pasuje na upalne dni. Delikatnie słodki zapach ładnie rozwija się na skórze.
Victoria's Secret Mango Temptation to idealna mgiełka dla kobiet, które kochają kwiatowo-owocowe, świeże zapachy.
Nuty zapachowe: hibiskus, rumianek, aloes, mango.
Składniki INCI
Perfumowane mgiełki są podane w dosyć sporych, bo o pojemności aż 250 ml, butelkach wykonanych z przezroczystego, twardego, ale jednocześnie elastycznego tworzywa. Dzięki nadrukom w kwieciste motywy na etykietach - opakowania zdecydowanie zyskują na wyglądzie! Obie mgiełki prezentują się wyjątkowo, ciekawie i bardzo kobieco. Złote nadruki oraz elementy wykańczające cudownie wieńczą dzieło, podkreślając luksusowy charakter tych mgiełek. Widać, że każdy szczegół został uwzględniony i dopieszczony.
Wygodne atomizery działają bez zarzutu, nie zacinając się, bardzo precyzyjnie rozpylają płyn, przeobrażając go w delikatną, drobniutką mgiełkę, która równomiernie układa się na ciele. Długie rurki, sięgające dna, pozwolą na zużycie zawartości do ostatniej kropli, aczkolwiek butelki są odkręcane, więc z powodzeniem mogą ponownie posłużyć do przechowywania i uprzyjemnić stosowanie samorobionych kosmetyków :) Atomizery dodatkowo są chronione przezroczystymi korkami, które zapobiegają niechcianemu wydostaniu się mgiełki podczas podróży, a przy tym nie mają tendencji do pękania. Wizualnie mgiełki prezentują się wspaniale!
Jeśli tak jak ja kochasz zapach mango, będziesz nią po prostu zachwycona! Ta mgiełka wywołuje efekt WOW! przy pierwszym użyciu, a potem kolejnym i kolejnym... i tak za każdym razem. Niesamowicie autentyczny aromat, bez nuty sztuczności, nie jest męczący, ani przesłodzony, nie zbyt intensywny, ale doskonale wyczuwalny. W pierwszej kolejności rozpieszcza zmysły, następnie otula całe ciało i włosy ( tak, czasami aplikuję ją też na włosy, na czym wcale nie tracą ).
Boski! Iście letni zapach! Aczkolwiek o innej porze roku ta mgiełka z powodzeniem będzie cudowną namiastką lata :D
Aqua Kiss, tak samo jak i poprzedniczka, ma postać wody, tyle że wyznacza się pięknym, niebieskim zabarwieniem. Mgiełka już samym swoim wyglądem nawiązuje do czystości, świeżości, orzeźwienia - niczym kojący łyk ochłody w upalny dzień. To nie są jedynie złudzenia, zapach rzeczywiście jest bardzo przyjemny, mega orzeźwiający, z nutą delikatnej kwiatowej słodyczy. Mgiełka bardzo autentycznie pachnie frezją, kryształową tonią wodną, nienaganną czystością, nadzwyczajną delikatnością...
Jest bardzo piękna, dziewczęca, romantyczna. Pokochasz ją jeśli lubisz aromat białych kwiatów i subtelny dotyk orzeźwiającej delikatności, która otacza twe ciało cudowną mocą, życiodajną energią. Jest jak łyk zimnej wody w upalny dzień ale nie gasi pragnienia! O nie! Tylko go budzi... Chcesz poczuć znacznie więcej? Chcesz sięgnąć do samej głębi? A proszę bardzo - psik, psik.
Idealna propozycja dla wszystkich romantyczek, i na upały - wręcz niezastąpiona!
Mgiełki są bazowane na alkoholu, jak widzicie jest on na pierwszej pozycji w składzie, ale nie pachnie intensywnie, nic z tych rzeczy! Szczerze mówiąc w ilości minimalnej wyczuwam go jedynie po rozpyleniu Aqua Kiss, i to jedynie przez pierwsze kilka sekund, potem się ulatnia, bezpowrotnie. Z kolei w Mango Temptation zupełnie niewyczuwalny, być może przez to, że zapach jest bardziej intensywny, musujący, energetyzujący, a nie delikatny. Obydwie mgiełki zawierają w swoim składzie aloes i rumianek, które słyną z właściwości nawilżających i kojących. Mgiełki nie wysuszają skóry, i to jest wielki plus. Wiadomą rzeczą jest, że mgiełkę aplikujemy w ilościach minimalnych, szczególnie gdy zapachy są intensywne i trwałe. A tak właśnie jest w przypadku mgiełek Victoria's Secret - naprawdę długo utrzymują się na skórze, umilając ich " noszenie ", a to z kolei przekłada się na wysoką wydajność.
Cena - ok. 52 zł / 250 ml, ale obecnie w sklepie Hairstore wszystkie produkty Victoria's Secret są objęte promocją, w związku z czym za Aqua Kiss zapłacisz 41,50 zł, a Mango Temptation - chwilowo brak.
Dostępność - Hairstore.pl
Podsumowując...
Pierwsza znajomość z kosmetykami Victoria's Secret wypadła fantastycznie! Po wypróbowaniu perfumowanych mgiełek, poczułam nieodpartą chęć na odkrywanie kolejnych cudeniek. Obydwie mgiełki bardzo mi przypadły do gustu, dlatego z wielką przyjemnością je stosuję, ale nie ukrywam, że owocowo-kwiatowa Mango Temptation jest moją faworytką. Intensywny zapach soczystego mango, niesamowita energia, prawdziwa moc gorącego lata - moje klimaty. Aczkolwiek w upalne dni jednak chętniej sięgam po subtelną, kojącą, delikatnie orzeźwiającą Aqua Kiss. Uwielbiam je!
Znacie mgiełki Victoria's Secret?
A może inne kosmetyki marki stosujecie i polecacie?
Składaliście zamówienie w sklepie Hairstore?
Macie swoją torebkę rzeczy przyjemnych? Jesli jeszcze nie - czas to zmienić! :)
Miłego weekendu Kochani :*
Nigdy nie miałam nic tej marki, ale te mgiełki wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJejciu, ale one wspaniale się prezentują.
OdpowiedzUsuńUżywałam tylko mgiełek B&BW, ale te też są niezmiernie ciekawe. Swoją drogą niezwykle pięknie opisałaś zapachy :)
OdpowiedzUsuńObie bym chciała wypróbować! Ale Mango kusi <3
OdpowiedzUsuńZawsze mi się wydawało, że kosztują fortunę :)
OdpowiedzUsuńW końcu sama sie na nie skuszę!
OdpowiedzUsuńKocham mgiełki z VS, zresztą niedawno o jednej pisałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu rozdanie, a w nim pomadka Lancome. Zapraszam Cię serdecznie :)
Nie znam tych mgiełek :)
OdpowiedzUsuńLatem jestem zwolenniczką mgiełek:)
OdpowiedzUsuńJa też :) A od Victorii Secret jeszcze nie miałam :)
Usuńjej cudne, chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńAle kusisz! Chętnie wypróbuję na sobie te mgiełki :)
OdpowiedzUsuńMoje z TBS już się kończą więc chętnie zerknę na ofertę :)
OdpowiedzUsuńMaja cudne opakowania
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mgiełki szczególnie właśnie latem.. Nie miałam VS - mam baterię innych (BBW, Lierac, TBS) ale jestem bardzo ciekawa sławnych aniołków :)
OdpowiedzUsuńNad Aqua Kiss swego czasu bardzo się zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuńLatem tylko mgiełki!
OdpowiedzUsuńKiedy przychodzi lato, moje perfumy lądują w mojej "kosmetycznej przechowalni", według mnie intensywne zapachy nie pasują do wysokich temperatur. Umieram, kiedy w komunikacji miejskiej trafi się ktoś, kto pachnie intensywnie. Wiadomo, on/ona tego nie czują. ale otoczenie to już inna bajka. Dlatego ja latem wybieram tylko mgiełki, lekkie owocowe orzeźwiające... już niuchałam te z VS i niemal się skusiłam.. ale jeszcze się waham...
jak byłem w Warszawie to zakochałem się w tych zapachach
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę:D
OdpowiedzUsuńFajna jest Mango Temptation, ale moją ulubioną wersją jest Love Spell <3
OdpowiedzUsuńJa sobie zostanę przy bieliźnie. I kocyku <3 Kupiłam ostatnio ten piękny różowo-czarny kocyk i najchętniej bym pod nim siedziała 24/h mimo upałów :D
OdpowiedzUsuńW Warszawie w salonie VC zapłaciłam za mgiełkę 35zł :)
OdpowiedzUsuńOstatnio tez kupiłam sobie mgiełkę z VS na jakiejś innej stronie i były trochę tańsze. Wybrałam Love Spell, ale zastanawiałam się czy nie wziąć też Mango Temptation, następnym razem na pewno ją wezmę, bo zapach mango uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMango nie znam albo nie pamiętam... Ale Aqua Kiss jest cudowna i pachnie frezjami, które tak lubię. Używam jej z wielką przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam poznać te mgiełki, nie wiedziałam, że są dostępne na Hairstore.pl
OdpowiedzUsuńMam taką mgiełkę o zapachu gruszki już od 2-3 lat i nie może się skończyć. :-)
OdpowiedzUsuń