Witajcie Słoneczka ;)
Walka z upływającym czasem, czy też możliwość zatrzymania młodości skóry na dłużej, wcale nie jest czymś nadzwyczajnym, ani niemożliwym. To pragnienie wielu kobiet, które uwielbiają o siebie dbać i troszczą się o swój wygląd, tak naprawdę jest na wyciągnięcie ręki. I nie mówię tu o ingerencji chirurga plastycznego ani nawet kosmetyczki ze strzykawką w ręku, tylko o kosmetykach. Nie, nie, to nie żart! Właściwie dobrany produkt pielęgnacyjny wraz z systematycznym stosowaniem oraz kompleksowym wsparciem jest w stanie wiele zdziałać! Czasu nie da się zatrzymać, ani oszukać, ale właściwa pielęgnacja sprawi, że będziemy wyglądać pięknie w każdym wieku :)
Przemijający czas najbardziej odbija swoje piętno na ... okolicy oczu. Delikatna, cieniutka i wrażliwa skóra jest szczególnie narażona nie tylko na negatywne działanie czynników zewnętrznych. Śmiech, smutek, zabawne miny, łzy szczęścia, wzruszenia, bólu - pod wpływem naszych emocji skóra w okolicy oczu szybko ulega zmianie. Pierwsze zmarszczki mimiczne, bruzdy, zaczerwienienia, ciemne podkówki, worki pod oczami - to utrapienie wielu z nas. Jednak właściwa pielęgnacja tej, jakże delikatnej, okolicy pomoże rozprawić się z wieloma problemami, poprawi wygląd i kondycję skóry, a spojrzeniu nada blasku. Produkty do pielęgnacji okolicy oczu są moim niezbędnikiem od wieluuuu lat, efekty ich stosowania widać gołym okiem. Ostatnio moim " naocznym " sprzymierzeńcem, a zarazem ulubieńcem, jest skoncentrowany przeciwzmarszczkowy krem liftingujący do okolic oczu Black Rose naszej rodzimej marki Herla. Co powiecie na skuteczną, niezawodną, a przy tym bardzo przyjemną, naturalną pielęgnację?
HERLA słów kilka o marce
HERLA to marka premium specjalizująca się w produkcji najwyższej jakości ekskluzywnych kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji twarzy i ciała. Kosmetyki marki HERLA zawierają od 88% do 100% naturalnych składników i bazują na opatentowanych recepturach, w których wykorzystywane jest bogactwo ekstraktów roślinnych oraz życiodajnych olejów naturalnych certyfikowanych przez ECOCERT, COSMOS, NATRUE.
Dzięki wysokiemu stężeniu składników aktywnych, kosmetyki HERLA są odpowiedzią na zróżnicowane potrzeby skóry: odmłodzenie, nawilżenie, odżywienie, ujednolicenie kolorytu czy eliminacja niedoskonałości. Bogaty skład, doskonała wchłanialność kosmetyków, lekki przyjemny zapach, delikatna konsystencja oraz wyjątkowy design opakowań, zapewnią niesamowitą przyjemność ze stosowania.
HERLA to kosmetyki zarówno do codziennej pielęgnacji jak i do profesjonalnych zabiegów SPA, dzięki którym poczujesz się piękna. Kosmetyki produkowane są ze specjalnie wyselekcjonowanych naturalnych składników które gwarantują naturalny efekt piękna.
HERLA linia Black Rose
Black Rose to ekskluzywna seria kosmetyków dostosowana do potrzeb skóry kobiet na całym świecie. Unikatowa formuła, stworzona pod okiem najwyższej klasy specjalistów, zapewnia efekt liftingu i niezwykłej gładkości. Kwintesencja kuracji Black Rose to reaktywacja 14 genów młodości i wykorzystanie unikalnego połączenia 3 gatunków róż - róża czarna, róża dzika, róża damasceńska - jako sekretu młodości i niezrównanego piękna. Drogocenne, opatentowane składniki roślinne zastosowane w każdym produkcie linii Black Rose, gwarantują zmniejszenie objętości i powierzchni zmarszczek oraz rewolucyjny efekt wypełnienia bruzd i załamań skóry.
Black Rose Skoncentrowany Przeciwzmarszczkowy Krem Liftingujący do okolic oczu - od producenta
Dzięki intensywnej pracy specjalistów z laboratorium HERLA otrzymaliśmy silnie skoncentrowany produkt, maksymalnie wykorzystujący potencjał zastosowanych składników aktywnych. Rewitalizujący i działający wielokierunkowo kompleks trzech róż - róża czarna, róża dzika oraz róża damasceńska, zapobiega procesowi przedwczesnego starzenia się skóry. Aktywna substancja EPS SEAFILL w skuteczny sposób napina sieć kolagenową, stymuluje syntezę elastyny oraz nadaje skórze natychmiastowy efekt wygładzający. Wyniki badań klinicznych zielonej algi Dermochlorella potwierdzają wzrost jędrności skóry, rozjaśnienie cieni pod oczami, widoczną redukcję drobnych linii, „ kurzych łapek ” oraz wzrost sprężystości skóry w okolicach oczu.
Dodatkowo produkt został wzbogacony o kompleks roślinnych ekstraktów z soi, ginkgo biloba, winogrona, aspalatu prostego oraz ostropestu plamistego odpowiedzialnych za zmniejszenie zjawiska stresu oksydacyjnego i zapewnienie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry delikatnych okolic oczu.
Działanie:
• Krem działa jak zastrzyk natychmiastowego nawilżenia i ujędrnienia delikatnej skóry w okolicach oczu.
• Nieoceniona moc ekstraktów roślinnych rozjaśnia cienie pod oczami zapewniając efekt wypoczętej, ożywionej i niezwykle świeżej skóry.
• Krem redukuje „ kurze łapki ” oraz zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek i drobnych linii.
• Skoncentrowany krem działa jak wszechstronna kuracja odmładzająca i rozświetlająca.
Składniki aktywne:
• Dermochlorella DG - ekstrakt z algi zielonej ( Chlorella Vulgaris ) stymuluje syntezę kolagenu, redukuje cienie pod oczami oraz zapobiega pękaniu naczynek, wykazuje właściwości ujędrniające. Posiada certyfikat ECOCERT.
• Ekstrakt z Czarnej róży - pełni rolę silnego antyoksydantu, posiada właściwości łagodzące stany zapalne i podrażnienia oraz neutralizujące działanie wolnych rodników. Działa tonizująco, ściągająco oraz odmładzająco.
• EPS Seafill - unikalny, czysty i naturalny egzopolisacharyd ( EPS ) produkowany przez morski plankton, napina skórę oraz działa przeciwzmarszczkowo już w 15 minut po zastosowaniu. Posiada certyfikat ECOCERT.
• Olej z Dzikiej róży - bogate źródło witamin A, C, E oraz witamin z grupy B, a także karotenoidów, flawonoidów, garbników i Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych ( NNKT ). Łagodzi podrażnienia, wygładza zmarszczki oraz wpływa regenerująco na skórę.
• Olej z róży Damasceńskiej - regeneruje skórę i działa odmładzająco, jego właściwości wykorzystuje się w leczeniu zmian trądzikowych, zwłaszcza trądziku różowatego oraz wszelkich przebarwień skóry. Wykazuje działanie uspokajające, antyseptyczne i przeciwzapalne.
Przeciwzmarszczkowy krem liftingujący do okolic oczu został zamknięty w eleganckiej, solidnej buteleczce wykonanej z grubego, przezroczystego szkła. Ma charakterystyczną dla tego typu produktów pojemność - 15 ml, aczkolwiek wizualnie wydaje się znacznie większa. Z racji skoncentrowanej zawartości wizualizacja wcale nie jest myląca - krem zużywa się bardzo powoli, bowiem nadrabia skutecznością! Srebrny korek oraz napisy dodają całości szyku i podkreślają luksusowy charakter kosmetyku. W trakcie stosowania sreberko nie odpryskuje, nie blaknie, nie ciemnieje, napisy się nie ścierają, dzięki czemu opakowanie ciągle wygląda jak nowe. Wygodna szeroka pompka działa bez zarzutu - płynnie się porusza, wydając tyle kosmetyku, ile potrzebujemy. Pompka zapewnia higienę i precyzję, które przekładają się na komfort stosowania. Solidnie osadzony korek gwarantuje doskonałą ochronę przed niechcianym wydostaniem się zawartości, a także wilgocią i drobnoustrojami. Zapobiega też wysychaniu kremu w otworze dozującym.
Na buteleczce, prócz nazwy produktu i loga marki, są umieszczone tylko dane firmy oraz terminy ważności. Bardziej obszerne informacje znajdują się na tekturowym pudełku, w które krem została zapakowany. Folia ochronna zapewnia świeżość i nietykalność produktu - pełen profesjonalizm i precyzja, co osobiście bardzo doceniam!
Przeciwzmarszczkowy krem Black Rose wyznacza się lekką, nadzwyczajnie delikatną, niczym płatek róży, przyjemną w dotyku konsystencją. Jest niemal biały, choć pod światło można wyłapać różowy, pastelowy odcień, o perłowym wykończeniu. Nie zawiera w sobie żadnych wyraźnych drobin, ani nie zostawia " poświaty "tylko w subtelny sposób optycznie rozjaśnia okolicę oczu. Mimo zawartości naturalnych olejów krem nie pozostawia na skórze tłustawej powłoczki. Nie obciąża, nie zapycha, ani nie podrażnia delikatnej skóry wokół oczu. Błyskawicznie się rozprowadza, nie stawiając przy tym oporu - sunie jak po maśle, bez naciągania skóry. Świetnie się wchłania, do tak zwanej suchości, zapewniając skórze natychmiastowe uczucie ukojenia, nawilżenia i komfortu. Zapach jest nadzwyczajnie delikatny, ledwo wyczuwalny, aczkolwiek bez problemu da się wychwycić w nim naturalną różaną woń.
Jeśli chodzi o działanie, to muszę przyznać, że przeciwzmarszczkowy krem Black Rose urzekł mnie od pierwszego użycia. Początkowo swoją delikatną teksturą, która tuż po wchłonięciu wyraźnie nawilżała i upiększała skórę wokół oczu. Mam 38 lat, dużo czasu spędzam przed komputerem, nie szczędzę sobie emocji, głównie tych pozytywnych - mój tryb życia odbija się... na oczach :) Zaczerwienienia i ciemne " podkówki " pod oczami zdradzają przemęczenie i małą ilość snu. Do tego dochodzą zmarszczki mimiczne, co prawda płytkie, na co składają się lata systematycznego wklepywania kosmetyków " pod oczy ", ale jednak... Takie " objawy " urody nie dodają, a oczy, nasze zwierciadło duszy, zasługują na najlepszą oprawę! Przecież to w nich można wyczytać nasze emocje, stan ducha, odnaleźć to " coś ". Pomarszczona, przesuszona, zmęczona, poszarzała skóra jest w stanie przyćmić piękno, a nawet zakłócić " odbiór " tych właściwych emocji. Czyż nie? Ze skoncentrowanym kremem Herla skóra w okolicy oczu jest doskonale zadbana, dogłębnie nawilżona, odżywiona, promienna, wygładzona i pełna naturalnego blasku! Przy regularnym stosowaniu, u mnie po miesiącu, jej kondycja zostaje wyraźnie poprawiona. Bardziej elastyczna, promienna, ujednolicona, pozbawiona przebarwień, a nawet ciemnych podkówek skóra, prezentuje się pięknie i świeżo. Zaczerwienienie powiek krem też dobrze koi, aczkolwiek, gdy snu brakuje, to nie ma mocnych, on też nie może za wiele zdziałać. Uwielbiam efekt i to miłe uczucie, które każdorazowo mi oferuje, skóra chłonie go jak gąbka, a on... robi z nią prawdziwe cuda! Lecz nie tylko jakością i skutecznością zadziwia, wydajnością też mnie mocno zaskakuje. Niewiele go trzeba, aby podarować skórze porcję piękna, moja dawka jest ukazana na powyższym zdjęciu :) Mistrz naocznej pielęgnacji!
Cena - 92 zł / 15 ml
Dostępność - sklep HERLA
Podsumowując...
Marka Herla jest dla mnie absolutną nowością, a jednocześnie pięknym odkryciem. Nasza pierwsza znajomość wypadła bardzo pozytywnie, bowiem skoncentrowany, przeciwzmarszczkowy krem Black Rose świetnie sprawdza się na mojej skórze. Doskonale zaspokaja jej potrzeby, darując piękno i promienny wygląd, a także blask w oczach, każdego dnia! Naturalne składniki, przyjemna szata, piękne opakowanie i skutecznie działająca zawartość zdecydowanie przemawiają na jego korzyć.
Znacie markę Herla?
Które produkty stosowaliście i polecacie?
Czy regularnie dbacie o okolicę oczu?
Miłego wieczoru życzę :*
Piękne foteczki:) markę znam z salonu kosmetycznego, ale nie miałam z nią jeszcze do czynienia:)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad kremikiem ale ostatecznie skusiłam się an suchy olejek do twarzy, z którym bardzo się polubiłam, bo świetnie nawilża ale zostawia tłustego filmu
OdpowiedzUsuńDzizas ale piękne zdjęcia! A krem.. cóż OCZYWIŚCIE pierwszy raz na oczy widzę.. ale nie wiem, czy się spotkamy. :( Najpierw muszę w sobie wyrobić nawyk nakładania kremu pod oczy. :(
OdpowiedzUsuńBrzmi jak ideał, ciekawe co moja wybredna skóra pod oczami by na niego powiedziała :P
OdpowiedzUsuńTo chyba krem dla mnie
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie i super, że jesteś z niego zadowolona :).
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że zdjęcia są przepiękne! Kremik chętnie wypróbuję w przyszłości :)
piękne opakowanie, już samo to zachęca do wypróbowania :) producencie wiedza co robią :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy kremik, nie słyszałam jeszcze o nim ;)
OdpowiedzUsuńMimo młodego wieku z firmą chętnie bym się poznała. W ogóle Twoja twarz jest w świetnej kondycji ! Pielęgnacja to jest coś cudnego, co możemy zrobić dla naszej cery :)
OdpowiedzUsuńKonsystencja leciutka niczym płatek róży ❤❤ To brzmi tak pięknie :D
OdpowiedzUsuńO marce pierwsze słyszę, ale miło widzieć, że mamy takie luksusy na naszym rynku :) Krem wygląda pięknie, szczególnie na Twoich zdjęciach ;)
Ostatnio coraz więcej dobrego czytam o kosmetykach tej marki! :)
OdpowiedzUsuńDołączam do grona obserwatorów, jestem ciekawa następnych wpisów :)
Nie znam tej marki, ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam zupełnie, Ty zawsze znajdziesz coś ciekawego Kochana:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go użyła pod oczy! :) Na punkcie tej okolicy mam troszkę świra :)
OdpowiedzUsuńSama chętnie poznałabym ten KREM - być może by się u mnie sprawdził i został na dłużej :)
OdpowiedzUsuńPoznaję obecnie peeling cukrowy Slimming & Body Shaping Sugar Scrub tej marki i też mam o nim pozytywne zdanie.
OdpowiedzUsuńZa każdym razem jak widzę to opakowanie, to kojarzy mi się ono z lakierem do paznokci :D Oczywiście to nic złego, w ten sposób zapadło mi w pamięci. :)
OdpowiedzUsuńPs. śliczne fotki!
Ta marka jest bardzo fajna, miałam okazję korzystać z tego kremu i jest po prostu mega.
OdpowiedzUsuńNajlepsze kosmetyki ever!
OdpowiedzUsuńSpróbowałam raz i już nie chce korzystać z innych! :)
tez takie chce!
OdpowiedzUsuń