Najchętniej sięgam po oleje w nieco chłodniejsze pory roku. Bowiem kompleksowo troszczą się o dobrą kondycję skóry, zapewniając jej wszystko to, czego potrzebuje, jak również chronią przed agresywnym działaniem warunków atmosferycznych. Od pewnego czasu systematycznie używam olejku do twarzy z witaminą C, która dodatkowo wzmacnia barierę ochronną skóry, oraz olejowe Złote kapsułki pod oczy Lanbena.
Lanbena jest chińską marką tworzącą pielęgnacyjne kosmetyki na bazie naturalnych składników. Z racji bardzo fajnych, przyjaznych skórze formuł oraz niezwykle rozbudowanego asortymentu zdobywa coraz większą popularność na całym świecie, także i w naszych stronach :) Pisałam na Instagramie i na Facebooku o płatkach pod oczy, Hialuronowych i Retinolowych, które rewelacyjnie się u mnie sprawdziły. Zachęciły też do poznawania innych produktów - oto i wynik :) Jak się sprawdził olejek? Czy kapsułki działają? Czy produkty te warte są uwagi, jakie mają plusy i minusy?
Lanbena 24K Złote Peptydowe Kapsułki do okolic oczu - od producenta
Aktywne przeciwzmarszczkowe kapsułki z witamina A, proretinolem i ceramidami, sprzyjające powstawaniu kolagenu w skórze wokół oczu. Kapsułki skutecznie spłycają zmarszczki i wygładzają skórę, a także zapobiegają jej starzeniu się. Przywracają elastyczność i sprężystość, zapobiegają powstawaniu nowych zmarszczek wokół oczu. Złoto wyznacza się silnym działaniem antyoksydacyjnym, przedłuża młodość poprzez neutralizowanie szkodliwego działania wolnych rodników. Kapsułki są łatwe i przyjemne w użyciu, każda kropla esencji wnikając w głąb skóry aktywuje jej procesy obronne i regeneracyjne. Silnie skoncentrowana esencja, dzięki skutecznemu działaniu składników aktywnych, działa na górne warstwy skóry jak i na skórę właściwą, motywując ją do intensywnej odbudowy.
Przekręć górną część kapsułki w kierunku zgodnym z ruchem wskazówki zegara. Wyciśnij odpowiednią ilość esencji i rozprowadź ją wokół oczy, delikatnie masując opuszkami palców, aż do momentu wchłonięcia. Unikać bezpośredniego kontaktu z oczami, w razie dostania się esencji do oczu - należy natychmiast przepłukać je wodą.
Przed rozpoczęciem kuracji zaleca się wykonanie testu na nadwrażliwość skóry. Zaaplikuj odrobinę esencji na skórę za uchem, jeśli nie zaobserwujesz jakiekolwiek niepożądanych reakcji - można używać.
Nie używać produktu na uszkodzoną skórę.
Peptydowe kapsułki 24K do okolic oczu otrzymujemy w twardym, złotym, tekturowym pudełku, w którym znajduje się sześć foliowych, szczelnie zgrzewanych saszetek, mieszczących po 5 " rybek ". Dzięki temu każda porcja kosmetyku jest niezwykle solidnie chroniona, nie tylko warstewką tworzywa, ale również saszetką, świeżo otwieraną co pięć dni :) Cała kuracja, licząca 30 kapsułek, wystarcza na miesiąc, aczkolwiek zawartość kapsułki śmiało wystarczyłaby na dwa użycia, ale nie ma jej jak zamknąć - lepiej więc po otwarciu zużyć w całości, by nie straciła swych walorów. Kapsułki mają postać rybek, a ich forma i miękkie, elastyczne tworzywo sprawiają, że z łatwością się " otwierają " i przyjemnością stosują. Wystarczy przekręcić cienką szyjkę jak najbliżej " ogonka " i po oderwaniu go wycisnąć zawartość na skórę pod oczami, bądź na grzbiet ręki, a następnie rozprowadzić w okolicy oczu.
Zawartość kapsułek ma postać przezroczystego oleju w którym wyraźnie widać drobiny złota. Olejek nie jest tłusty, należy do gatunku " suchych ", lecz bardzo przyjemny, miękki i delikatny w konsystencji. Z łatwością się rozprowadza po skórze, początkowo ją natłuszczając, lecz bardzo szybko się wchłania do tak zwanej suchości, pozostawiając po sobie jedynie wygładzoną, piękną, delikatnie rozjaśnioną skórę. Jest niezmiernie przyjemny i relaksujący w użyciu, wmasowywanie tej jedwabistej konsystencji opuszkami palców wprawia w stan relaksu i ukojenia. Jedynym " ale " jest jego nieprzyjemny, przypominający tran zapach, który wcale nie przypadł mi do gustu. Na szczęście jest słabo wyczuwalny i to wyłącznie podczas aplikacji, potem szybko znika, pozostawiając jedynie pozytywne wrażenia w postaci jedwabiście gładkiej, ujędrnionej i delikatnie rozjaśnionej skóry. Używam kapsułek na noc, a o poranku budzę się z wypoczętą, zadbaną skórą, dodającą spojrzeniu blasku. Działają natychmiastowo i niezawodnie!
Gdy okolica oczu jest zadbana, zabezpieczona i chroniona, sięgam po olejek do twarzy Lanbena.
Lanbena Olejek Wybielający z Witaminą C - od producenta
Lekki, odżywczo-regenerujący, skoncentrowany olejek do pielęgnacji twarzy o właściwościach wybielających. Posiada bardzo silną zdolność wnikania w skórę. Szybko się wchłania, nie obciąża skóry. Olejek zawiera witaminę C, która skutecznie wybiela skórę i pomaga się pozbyć blizn potrądzikowych. Olejek dobrze nawilża i wygładza skórę, wzmacnia jej barierę ochronną i zapobiega utracie wody z naskórka.
Produkt jest odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, w tym dla delikatnej i wrażliwej.
W przypadku skóry wrażliwej należy najpierw przeprowadzić test uczuleniowy na wewnętrznej stronie ręki.
Przed użyciem wstrząsnąć olejek, zaaplikować 2-3 krople na dłoń, a następnie rozprowadzić go na twarz i szyję. Delikatnie wmasować okrężnymi ruchami aż do momentu wchłonięcia.
Produkt polecany do stosowania dwa razy dziennie, rano i wieczorem.
Olejek jest bardzo wydajny, wystarczy niespełna połowa tej malutkiej pipety na pokrycie twarzy, szyi i dekoltu. Sprawnie się rozprowadza, równomiernie wchłania pozostawiając twarz zadbaną, nawilżoną, odżywioną, miękką, gładką i promienną. Nie natłuszcza jej, nie klei, nie obciąża, nie zapycha, nie powoduje powstawania niedoskonałości. Dobrze nawilża, koi podrażnienia, regeneruje i uspokaja skórę po całym dniu. Na szczególną uwagę zasługuje jego otulająco-kojący zapach z subtelnym aromatem płatków róży w tle. Zapach znacząco uprzyjemnia stosowanie kosmetyku, jest też wyczuwalny przez jakiś czas na skórze, ale w wersji light :) Olejek przy regularnym stosowaniu przyczynia się do poprawy elastyczności, wyrównuje koloryt oraz fakturę skóry. Na razie, po miesiącu stosowania raz dziennie, nie zauważyłam zniwelowania większych przebarwień ani zmarszczek, ale zdecydowanie stały się one mniej widoczne, a skóra nabrała jednolitości. Olejek zawsze stosuję na noc, umila wieczorowe chwile swoim relaksującym aromatem, a o poranku skóra wygląda na piękną, wypoczętą i pełną zdrowego blasku.
Cena: Wybielający Olejek do twarzy - 14,97 $; Złote Kapsułki do okolic oczu - 17,98 $
Dostępność - e-sklep Lanbena oraz na Aliexpress Lanbena
Podsumowując...
Obydwa kosmetyki Lanbena wyznaczają się ładnymi opakowaniami, fajnymi składami i przyjemnym działaniem, które zapewnia widoczne, i wyczuwalne, efekty. Wybielający Olejek do twarzy dodatkowo zachwyca przyjemnym zapachem, uprzyjemniającym pielęgnację. O Złotych Kapsułkach do okolic oczu niestety tego powiedzieć nie mogę, ale za to działaniem bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! Działają naprawdę niesamowicie, zapewniając delikatnej skórze wokół oczu jedwabistą gładkość, jędrność i subtelne rozświetlenie. Kosmetyki pielęgnują, a zarazem chronią skórę, dzięki czemu doskonale wygląda ona każdego dnia!
Słyszałaś o kosmetykach marki Lanbena?
A może je stosujesz? Co polecasz?
Lubisz olejowe formuły w kosmetykach?
Miłego weekendu życzę :*
Pięknie wyglądają, ale też składy mają kuszące ♡♡♡
OdpowiedzUsuńKto by pomyślał, że takie małe kapsułki-rybki mogą wyglądać tak luksusowo :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Bardzo kuszące są te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOlejek by mi się przydał. 😊
OdpowiedzUsuńKapsułki ciekawe bardzo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki, a ten wydaje się ciekawy. W dodatku ładnie pachnie, a u mnie to też ma znaczenie;).
OdpowiedzUsuńMiałam te kapsułki i byłam zadowolona. A ich wygląd - uroczy :)
OdpowiedzUsuńTe kapsułki bym sam wypróbował :D
OdpowiedzUsuńKapsułki mnie zaciekawiły :) Olejek u mnie odpada ze względu na zapach róży za którym nie do końca przepadam :D
OdpowiedzUsuńAle perełki
OdpowiedzUsuńWidziałam kosmetyki tej firmy na Aliexpress i przyznam, że nawet zastanawiałam się nad ich zakupem.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej firmie a te kapsułki...potrafisz zaciekawić!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Te kapsułki mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty. Oczywiście nie znam! :D Ostatnio omijam oleje.. nie po drodze mi z nimi. TYlko jojoba na włosy, a poza tym nic.
OdpowiedzUsuńLubię takie kapsułki "rybki" fajna opcja np: na wyjeździe
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty. :)
OdpowiedzUsuńTe kapsułki brzmią ciekawie.
OdpowiedzUsuńpolecam mydełka do mycia twarzy Lanbena , niesamowicie czysta i gadka twarz
OdpowiedzUsuńJakikolwiek kosmetyk, ktory ma w swoim skladzie BHT mozna o kant dupy roztrzaskac, wiec omijalabym te kapsulki szerokim lukiem
OdpowiedzUsuń