Powiem, łatwo nie było! Wybrać produkty do oczyszczania i pielęgnacji twarzy z całego asortymentu Beautikon równa się cudu :) Po długim " buszowaniu " wśród azjatyckich kosmetyków zdecydowałam się na bestsellery spod skrzydeł marki It's Skin. Ich maski mnie zauroczyły, z BBikiem też bardzo się polubiłam, więc postanowiłam brnąć dalej. Kultowy peeling MangoWhite zachęcił mnóstwem pozytywnych opinii, drugim " na TAK " był fakt, iż nie stosowałam jeszcze tego typu kosmetyku. Kolagenowy Nutrition Cream również otacza się pochwałami, kosmetyki z kolagenem moja skóra uwielbia, więc bez wahania po niego sięgnęłam. Czy to był dobry wybór? Jak u mnie się sprawdziły bestsellery It's Skin?
MangoWhite Peeling Gel Peeling do twarzy - od producenta
Kultowy koreański peeling do twarzy z wyciągiem z owocu mangostanu. Dzięki innowacyjnej formule peeling delikatnie, ale niezwykle skutecznie oczyszcza skórę, usuwając martwy naskórek oraz nadmiar sebum. Dzięki temu znakomicie wygładza powierzchnię skóry oraz ujednolica jej koloryt, sprawiając że już po pierwszym użyciu cera zachwyca promiennym wyglądem oraz świeżością.
Dodatkowo, wyciąg z owoców mangostanu ma znakomite działanie przeciwzapalne oraz łagodzące ( owoc mangostanu przez wieki był używany w medycynie Wschodu jako remedium na wszelkie skórne dolegliwości ), dzięki czemu peeling nie podrażnia skóry. Uwaga! Peeling należy stosować na suchą skórę!
Właściwości peelingu:
• Głębokie oczyszczenie skóry twarzy ze wszelkich zanieczyszczeń, odblokowanie i oczyszczenie porów
• Złuszczenie martwego naskórka
• Rozświetlenie i wygładzenie struktury skóry.
Żel peelingujący MangoWhite otrzymujemy w prostej, acz eleganckiej, półprzezroczystej tubie wykonanej z miękkiego, elastycznego tworzywa. Dzięki jego podatności na nacisk, kosmetyk z łatwością się dawkuje, a twardy, stabilny korek, zamykany na " klik ", umożliwiając tubie stanie do góry zgrzewem, sprawia, że peeling jest zawsze gotowy do użycia. Ładna, utrzymana w minimalistycznym stylu, etykieta zdobi tubę, lecz nic z niej nie przeczytasz, nawet składu :) No chyba że znasz koreański :)
Peelingujący żel ma postać ... żelu o mlecznym zabarwieniu i średniej gęstości konsystencji, w którym są zatopione miniaturowe, niewidoczne gołym okiem, drobiny, przypominające korund, oraz małe, czerwone kuleczki. Podczas rozprowadzania po skórze czerwone kuleczki pękają i, wraz z tymi niewidocznymi, delikatnie, acz bardzo skutecznie masują skórę wyraźnie ją wygładzając. Ten żel peelingujący należy używać na suchą, oczyszczoną z makijażu skórę, bowiem tylko wtedy daje spektakularne efekty, nawet po jednorazowym użyciu. Oczywiście próbowałam też " na mokro ", ale wtedy zachowuje się jak zwyczajny żel myjący, których wiele. Peeling-żel MangoWhite wyraźnie oczyszcza, wygładza, ujednolica i delikatnie rozjaśnia skórę twarzy już po pierwszym użyciu. Producent zaleca stosować go z częstotliwością 1- 2 razy w tygodniu, ja, na swoją mieszaną skórę, używam go 3 razy w tygodniu - jest perfekcyjnie! Świetnie " ściera " martwy naskórek nie podrażniając, nie uczulając, nie wywołując zaczerwienienia. Jest delikatny, " bezinwazyjny ", a zarazem niezwykle skuteczny. Cudownie odświeża skórę, poprawia jej koloryt i fakturę, przez co twarz wygląda na zadbaną, piękną i promienną! Orzeźwiający, przywołujący na myśl soczyste, egzotyczne owoce, zapach bardzo uprzyjemnia stosowanie. Uwielbiam ten " peelingo-żel "! Gdy skóra jest doskonale oczyszczona, odświeżona i gotowa do dalszych kroków pielęgnacyjnych, sięgam po kolagenowy krem It's Skin.
Collagen Nutrition Cream Krem do twarzy - od producenta
Ujędrniający krem pielęgnacyjny przeznaczony do kompleksowej walki z oznakami starzenia. Zawiera starannie wyselekcjonowane składniki o działaniu napinającym oraz liftingującym, m.in. hydrolizowany kolagen morski oraz ekstrakt z listownicy japońskiej ( alga morska ). Tak opracowana formuła kremu nie tylko sprawia, że skóra odzyskuje właściwą strukturę, napięcie oraz elastyczność, ale także, dzięki dodatkowej zawartości witaminy E jest w pełni zabezpieczona przed aktywnością wolnych rodników oraz nadmiernym wysuszeniem.
Krem zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek oraz intensywnie nawilża, utrzymując optymalny poziom wilgotności naskórka, dzięki czemu skóra zachowuje elastyczność, miękkość i promienny wygląd.
Właściwości kremu:
• Wygładzenie skóry
• Wzrost poziomu napięcia i elastyczności skóry
• Nawilżenie
• Odnowa i regeneracja.
Wykonany z matowego, grubego szkła słoiczek, o minimalistycznej szacie graficznej, sprawia, że produkt wygląda niezwykle gustownie i luksusowo. Solidnie zakręcany korek, wraz z zabezpieczającym wieczkiem z tworzywa, stanowią sowitą ochronę dla zawartości. Collagen Nutrition Cream to krem o pastelowym, łososiowym zabarwieniu oraz gęstej, treściwej, a zarazem jedwabiście miękkiej konsystencji. Wbrew pozorom krem nie jest zbity, ani ciężki, z łatwością się nabiera i jak tylko trafia na skórę, staje się mega delikatny. Równomiernie się rozprowadza, aczkolwiek nie wchłania się szybko, przynajmniej w moją, mieszaną skórę, pozwala na dłuższe masowanie. Nie wnika też całkowicie, lecz pozostawia na powierzchni skóry tłustawy film, który, mimo iż widoczny, jest zupełnie niewyczuwalny. Kolagenowy krem wyraźnie nawilża i wygładza moją skórę, sprawiając, że staje się ona jedwabiście miękka i przyjemna w dotyku. Jest również świetnie odżywiona, ukojona, zregenerowana i otulona długotrwałym komfortem. Krem nie obciąża, nie zapycha, nie klei skóry, zapewnia jej piękny, zadbany i promienny wygląd, dosłownie :) Ze względu na jego właściwości natłuszczające stosuję krem regularnie na noc, o poranku skóra jest wyraźnie wypoczęta, ujędrniona, pełna młodzieńczego blasku. Gdy potrzebuje konkretnej porcji nawodnienia, regeneracji, odżywienia i ochrony - sięgam po krem również na dzień, pod makijaż mineralny świetnie się nadaje nawet dla skóry mieszanej i tłustej :) Na szczególną uwagę zasługuje też zapach tego kremu, przypomina mi klasyczną, damską wersje Escape CK - uwielbiam!!!
Cena: Peeling MangoWhite - 49 zł / 120 ml; Krem do twarzy Collagen Nutrition - 69 zł / 50 ml
Dostępność - e-sklep Beautikon
Podsumowując...
Nie żałuję, że zasugerowałam się opinią innych użytkowniczek o tych produktach, bowiem świetnie się sprawdzają również i na mojej, mieszanej, dojrzałej skórze. Peeling MangoWhite od początku uwiódł zapachem i działaniem, z każdym kolejnym użyciem tylko umacniał mnie w przekonaniu, że jest genialny! Krem Collagen Nutrition okazał się nieco " za bogaty " dla mojej mieszanej skóry, abym mogła stosować go na dzień - połyskujący film ochronny nie jest mile widziany. Lecz jako nocny krem sprawuje się doskonale! Staje na wysokości zadania zapewniając skórze gładkość, elastyczność, nawilżenie i regenerację każdego poranka!
Lubisz koreańskie kosmetyki?
Stosujesz je w swojej pielęgnacji?
Znasz produkty marki It's Skin?
Udanej Majówki życzę :*