I kto by pomyślał, że ja, absolutnie nieuzdolniona w paznokciowych zdobieniach i wzorach, kiedykolwiek będę się szczycić niebanalnym, oryginalnym manicure... I to przez siebie, osobiście, wykonanym :D A jednak - cuda się zdarzają! W sumie to nawet nie są żadne cuda, to Manirouge - które nie w magiczny, lecz całkowicie realny sposób pozwalają tworzyć przepiękny i trwały manicure :)
Na swoich paznokciach dotychczas nosiłam wszystkie produkty dostępne na rynku - tradycyjne lakiery, naklejki wodne, zdobienia, hybrydy... Jedne sprawowały się świetnie, inne gorzej, z kolei hybrydy pozostawiły po sobie niechęć i rozczarowanie. Gdy usłyszałam o termicznych naklejkach MANIROUGE, zobaczyłam bogactwo wzorów i kolorów - zapragnęłam je wypróbować. Pomyślałam sobie, że mogą być wspaniałą alternatywą zarówno dla klasycznych jak i hybrydowych lakierów. No i brak moich manualno-artystycznych zdolności w zakresie zdobień paznokci nie będzie aż tak dotkliwy :D W moje ręce trafił kompletny zestaw Manirouge Maxi Plus, a o tym, czy przypuszczenia się sprawdziły, przeczytacie już za chwilę ;)
Słów kilka o Manirouge
MANIROUGE to sztuka zdobienia paznokci naklejkami termicznymi, które dzięki unikalnej technologii i użyciu specjalnie przygotowanych do tego celu produktów pięknie wyglądają na paznokciach do 14 dni. W odróżnieniu od tradycyjnego manicure, sztuka nakładania i ściągania MANIROUGE jest bardzo prosta i szybka. Wystarczy tylko 20 minut i możesz cieszyć się własnym MANIROUGE. Duży wybór wzorów MANIROUGE pozwala na pełną indywidualizację piękna paznokci dłoni lub stóp w każdym momencie.
MANIROUGE jest marką ze świata BEAUTY&FASHION dedykowaną kobietom, które cenią piękno, prostotę i funkcjonalność. Klientkom oferujemy nieograniczoną możliwość długotrwałego zdobienia paznokci z wykorzystaniem naklejek permanentnych. Kreujemy codziennie nowe projekty, wierząc że sztuka designu i pragnienie indywidualizacji są bliskie każdej kobiecie na całym świecie.
Naklejki termiczne MANIROUGE to produkt przetestowany dermatologicznie i bezpieczny dla Twoich paznokci. Ze względu na swoje właściwości MANIROUGE polecany jest także do paznokci zniszczonych ponieważ maskuje niedoskonałości płytki paznokcia i chroni ją przed urazami mechanicznymi. Jeden zestaw naklejek termicznych MANIROUGE pozwala na wykonanie do 4 kompletnych aplikacji na paznokcie dłoni lub stóp.
Marka MANIROUGE szczególną uwagę przywiązuje do tego, aby jej produkty były bezpieczne, wolne od toksyn i zakazanych testów w tym w szczególności na zwierzętach. Proces produkcji naklejek MANIROUGE jest zgodny z zasadami 3R - Reduce, Reuse, Recycle.
MANIROUGE - to synonim piękna, prostoty i funkcjonalności.
Beauty Nails BOX MANIROUGE MAXI PLUS
Niezbędny zestaw do wykonania prawidłowej aplikacji Manirouge zawiera:
∙ 6 zestawów ozób termicznych Manirouge ( nazwy wybranych zestawów podajesz w komentarzu do zamówienia )
∙ Oliwkę do paznokci
∙ Odtłuszczacz Manirouge
∙ Mini Heater Manirouge
∙ Gumowe kopytko
∙ Pilnik płytka 180/240
∙ Polerka 1200/4000
∙ Metalowe radełko
∙ Nożyczki do paznokci
∙ Folię do wygładzania Manirouge
Jeden zestaw ozdób termicznych MANIROUGE pozwala na wykonanie do 4 kompletnych aplikacji na paznokcie dłoni lub stóp. Przy prawidłowej aplikacji zgodnej z instrukcjami, manicure MANIROUGE pięknie wygląda na paznokciach do 14 dni.
Moje wzory to: Claire - 122, Anne - 126, Christelle - 092, Petits chats - 106, Rayon de miel - 053 i Hugo - 105.
Plastikowe kopytko z gumową końcówką oraz stalowe radełko z dwoma różnymi końcówkami - ułatwiają usuwanie skórek, a także pomagają podczas aplikacji naklejek Manirouge. Dwustronna polerka do paznokci, o gradacji 1200/4000, świetnie wygładza i nadaje połysku naturalnym paznokciom. Po spiłowaniu pilnikiem nadmiaru folii pomaga wypolerować krawędzie paznokci, aby nic nie przeszkadzało ani nie zahaczało - to jest wnerwiające, same wiecie :) Duży pilnik, o gradacji 180/240, jest solidny, twardy i niezawodny, świetnie robi to, co do niego należy. Stalowe nożyczki służą nie tylko do przycinania skórek i paznokci, ale także do przecinania naklejek i usuwania ich nadmiaru z końcówek paznokci. Folia, która początkowo wydawała mi się zbędnym " gadżetem ", tak naprawdę pełni bardzo ważną rolę! Jej użycie w końcowym etapie sprawia, że naklejki idealnie przylegają do płytek, szczególnie na końcach.
Kolejnymi sprzymierzeńcami poprawnej aplikacji i ściągania Manirouge są odtłuszczacz oraz oliwka do skórek i paznokci.
Odtłuszczacz doskonale oczyszcza płytkę z różnego rodzaju zanieczyszczeń, przygotowując ją pod naklejki, dodatkowo posiada właściwości bakteriobójcze. Skrupulatne oczyszczenie paznokci od wszelkich tłuszczów, pozostałości lakieru, narastających skórek i paprochów skutkuje wysoką trwałością naklejek Manirouge.To z kolei oznacza, że piękny manicure będzie długo cieszyć nasze oczy!
Oliwka truskawkowa nie tylko przepięknie pachnie, umilając stosowanie, ale też posiada silne walory pielęgnacyjne. Doskonale nawilża, odżywia i regeneruje skórki oraz paznokcie, delikatnie je nabłyszcza i poprawia elastyczność. Jest niezastąpiona podczas usuwania naklejek. Wystarczy odrobina, aby w ułatwić sobie zabieg, a także zatroszczyć się o skórki i paznokcie tuż po nim. Aczkolwiek naklejki, w moim przypadku, absolutnie nie przyczyniają się do uszkodzenia płytek, wręcz odwrotnie - wzmacniają i zapewniają im ochronę przed mechanicznymi uszkodzeniami. Pod naklejkami paznokcue rosną mi jak na drożdżach :)
No i najważniejszy sprzęt - Mini Heater urządzenie niezbędne do aplikacji naklejek Manirouge. Posiada odpowiednio dostosowaną temperaturę oraz podmuch powietrza by odpowiednio zmiękczyć naklejkę przed umieszczeniem jej na paznokciu. Choć dopuszcza się rozgrzewanie i zmiękczanie naklejek za pomocą suszarki, co możecie zobaczyć w filmiku Porady Manirouge, mini heater znacząco ułatwia oraz przyśpiesza wykonanie całego zabiegu. A do tego jest zgrabny, mały i poręczny, zmieści się nawet w niewielkiej torebce, więc możesz " machnąć " sobie nowe Manirouge w każdym miejscu na ziemi, oczywiście z dostępem do prądu :)
Naklejki Manirouge można używać na paznokcie naturalne, żelowe, akrylowe oraz hybrydowe zarówno u rąk jak i u stóp Nie wymagają one użycia top coatu, wystarczy przykleić, wygładzić, docisnąć folia i gotowe. Ale jeśli chcesz dodatkowo wzmocnić płytki, śmiało możesz wykończyć Manirouge bazą oraz top coatem hybrydowym.
Do zestawu zostały dołączone naklejki testowe które pozwalają wypróbować i dopracować metodę aplikacji bez konieczności poświęcania wybranych naklejek. Ja osobiście z nich nie korzystałam, zapoznałam się ze sposobem aplikacji, obejrzałam instruktaż Jak nałożyć Manirouge i przystąpiłam do... zabawy ;) Tak, tak, mimo obaw, aplikacja naklejek okazała się bardzo przyjemną, inspirująca, wciągająca i zabawną czynnością. Dreszczyk emocji i pierwsze wrażenie po udanej aplikacji - bezcenne! Na pierwszy ogień poszły urocze, kotkowe naklejki Petits chats :) Byłam w szoku, jak gładko mi wyszły! Nie miałam żadnego problemu z naklejaniem, wręcz odwrotnie - jest to bardzo ciekawy proces, który coraz bardziej mnie " wciągał ". Dopasowywanie naklejek jest bardzo proste, bowiem zostały one umieszczone na przezroczystej folii, a więc wystarczy przyłożyć do płytki i wybrać rozmiar idealny. Jak producent zaleca, warto wybierać naklejkę odrobinę mniejszą, węższą od paznokcia, zapewni to idealną przyczepność i zapobiegnie odklejaniu się po " wolnych " brzegach - ja o tym raz się przekonałam i więcej tego błędu nie popełniłam :)
Po tygodniu noszenia, ściągnęłam kotkowe naklejki, co przyszło z łatwością, bowiem końcówki delikatnie się pościerały, a na palcu wskazującym, gdzie dałam zbyt dużą naklejkę, z brzegu płytki zrobił się bąbel. Lecz w czasie ich noszenia rąk nie oszczędzałam! Wliczając " wycisk " który im zafundowałam - mycie okien, generalne, przedwakacyjne porządki w domu + prace ogródkowe, przy tym niemal wszystko bez rękawic, to świetny wynik! Gdy miałam hybrydy, przy myciu okien poodklejały mi się do połowy paznokci po 3 dniach noszenia! O zgrozo! Uzupełnienie, niestety, absolutnie nic w tej kwestii nie zmieniło, przypadek znów się powtórzył... przy zwyczajnym myciu włosów. Dlatego Manirouge już nawet pod względem trwałości i odporności w warunkach " krytycznych " w moim przypadku wygrywa zarówno z hybrydami jak i z tradycyjnymi lakierami, które odpryskują po 1-2 dniach " paplania się " wodzie z detergentami :)
Kolejną kwestią, działającą na korzyść Manirouge jest ... wygląd płytki po zdjęciu naklejek. Paznokcie wyglądają dokładnie tak, jak przed aplikacją naklejek, zero zniszczeń, przesuszenia, strzępów, zadziorów, kruchości... Po zdjęciu hybryd, byłam załamana stanem płytek - istny papier, i to bynajmniej nie ten do ksero :D Były cienkie, kruche, łamliwe... Ponad 7 miesięcy je regenerowałam, nie pomagało nic, aż w końcu odrosły, wróciły do normy po suplementacji i kompleksowej pielęgnacji. Po Manirouge mam płytki piękne, zdrowe, mocne nie odbarwione, nie spiłowane, nie zniszczone. Po naklejkach zostają na nich jedynie resztki kleju, które usuwam zwyczajnym zmywaczem i wodą z mydłem ;) Naklejki ściągałam za pomocą czyścików do zębów z nicią dentystyczną - schodzą równomiernie, jednym płatem, szybko i sprawnie :) Ale też łatwo idzie patyczkiem, kopytkiem, a nawet własnym paznokciem - wystarczy zaaplikować oliwkę, delikatnie podważyć brzeg i powoli, bez gwałtownych ruchów, odklejać :) Błyskawicznie i bezproblemowo, a pełną instrukcję ściągania Manirouge obejrzycie TU. Paznokcie ładnie błyszczą od oliwki, wyglądają na zadbane i piękne - aż miło popatrzeć.
Po kotkach była czerwień Anne w geometryczne wzory. Aplikacja drugiego zestawu naklejek przeszła znacznie sprawniej i szybciej - poczułam się profesjonalistką :D Nosiłam je przez bite 10 dni, bo zaplanowałam inny wzór na wakacje. Naklejki termiczne Manirouge każdorazowo zachwycały mnie ładnym połyskiem, który nawet w trakcie noszenia jakoś zbytnio nie zanikał. Nie stosowałam u siebie żadnego top coatu, bowiem zależało mi na sprawdzeniu trwałości oraz jakości samych naklejek - i wiecie co? Jestem pod wrażeniem! Naklejki Manirouge mogą też być zestawiane z tradycyjnym lakierami i z hybrydami. Pozwalają wyczarować oryginalny, niepowtarzalny manicure, wystarczy wygospodarować odrobinę czasu, włączyć wyobraźnię i... mini heater - czas działać :)
Na wakacje nad Bałtykiem pojechały ze mną Manirouge Hugo, robiłam je dzień przed wyjazdem, zdjęcia pstrykałam podczas podróży w stronę morza, a dolne zdjęcie przedstawia je po 5 dniach noszenia. Wytrzymały 12 dni z kąpielą w morzu, piaskiem, upałem, ręcznym praniem, jak to na wakacjach - zdjęłam je dopiero po powrocie. Szykuje się na nowy wzór, potrzebuję tylko chwili spokoju i... Manirouge. Uzależniające!
Cena zestawu Manirouge Maxi Plus ( z 6-ma wzorami naklejek ) - 169, 90 zł
Dostępność - sklep Manirouge
Podsumowując...
Manirouge to świetny sposób na piękny manicure dla wszystkich kobiet, bez wyjątku! Są piękne, łatwe w aplikacji, bezproblemowe w usuwaniu, a prócz tego trwałe i całkowicie bezpieczne. Pomagają zatuszować drobne niedoskonałości płytek - bruzdy czy drobne ubytki staja się niewidoczne! Co więcej, naklejki wzmacniają paznokcie, zapobiegając ich pękaniu, łamaniu czy innym uszkodzeniom, a to pozytywnie się odbija na ich kondycji i wyglądzie. Jestem nimi zachwycona i oczarowana, a ty?
Które wzory Manirouge najbardziej Ci się spodobały?
Jak Ci się podoba pomysł na tak efektowny i bezproblemowy manicure?
Czy już poznałaś, wypróbowałaś Manirouge?
Miłego wieczoru życzę :*
Manirouge jest super:) a wzory wybrałaś bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńTe naklejki termiczne wydają się być bardzo ciekawym pomysłem <3.
OdpowiedzUsuńA pierwsze zdjęcie uwielbiam ze względu na cudowne futrzane stworzonko w tle ♥♥♥ :).
Ale fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńfajne te naklejki, super alternatywa dla hybryd który jednak niszczą płytkę
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńFajna alternatywa dla hybryd. Swoją drogą moje paznokcie reagują na hybryde dokładnie tak samo jak Twoje!
OdpowiedzUsuńTe kocie naklejki są przeurocze!
OdpowiedzUsuńFajne są, korcą mnie, zwłaszcza ze względu na zdobienia, których nie ogarniam. Pewnie spróbuję :P
OdpowiedzUsuńOjej...Wyglądają fantastycznie - jestem wprost oczarowana :)
OdpowiedzUsuńAle ekstra efekty dają, no i kiciuś <3
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają , a jako miłośniczka kotów jestem tymi kocimi zachwycona:)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie <3 Bardzo urocze :3
OdpowiedzUsuńAle zestaw! Tyle cudowności :) Bardzo ładnie prezentują się te nalejki, sama bym się nimi pobawiła :)
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie w każdej wersji, też noszę krótkie
OdpowiedzUsuńEfekty nieziemskie...przepiękny malutki futrzak na pierwszym zdjęciu w tle ;)
OdpowiedzUsuńFajny zamiennik hybryd :) faktycznie, po ich ściągnięciu paznokcie wyglądają tragicznie :) a po żelach - o matko i córko :)
OdpowiedzUsuńWybór naklejek jest naprawdę duży, można zaszaleć;) A koteczek mega słodki:)
OdpowiedzUsuńWow! Wyglądają kapitalnie po prostu! <3
OdpowiedzUsuńChyba zaczynają do mnie przemawiać...Hybryd nie robiłam już chyba z 1,5 miesiąca.
Mam lenia nie tyle do robienia co ich późniejszego ściągania ;)
Ten zestaw mógłby całkiem fajnie tę kwestię rozwiązać :D
Coraz więcej o nich czytam, podobają mi się wzory i powoli mnie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim cudny Kot! To najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńA nail box to cudny pomysł, podziwiam jak świetnie dajesz sobie rade z naklejkami :)
piekne stylizacje
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt godny uwagi. Podoba mi się ta recenzja
OdpowiedzUsuń