Witajcie Słoneczka :)
Nowości zawsze cieszą, niezależnie od tego z jakiej kategorii czy strefy pochodzą :) Nowości kosmetyczne, szczególnie dla beauty blogerek, to prawdziwy raj! Poznawanie nowych produktów jest niezwykle ekscytujące, o ile na zapoznanie się z pielęgnacyjnymi kosmetykami potrzebujemy trochę czasu, tak na kolorówkę mamy wgląd natychmiastowy. Odkrywając moc kolorów, konsystencji, efektów - najzwyczajniej czujemy się szczęśliwsze! Ja postanowiłam podzielić się szczęściem organizując KONKURS, w którym do wygrania jest piękny, kolorowy zestaw kosmetyków Avondo makijażu i manicure :)
Tak właśnie prezentuje się niespodzianka od Avon - kolorowe i piękne kosmetyki do makijażu, i do demakijażu, nowości w manicure, a nawet biżuteria i saszetka na drobiazgi ( czy pieniądze ) - idealne na lato :) Nim przejdziemy do zabawy, chcę zaprezentować produkty, które sama namiętnie od miesiąca stosuję. A o tym, jak się u mnie sprawdzają kolorowe nowości, dziś w kilku zdaniach opiszę, bo przecież warto wiedzieć, w co zainwestować, a co omijać szerokim łukiem :) Oczywiście gusty i upodobania mamy różne, więc od razu mówię, piszę wyłącznie na podstawie swoich odczuć, obserwacji i oczekiwań.
A tak właśnie prezentuje się moja gromadka, którą wzięłam w obroty :) Choć początkowo nie za bardzo byłam przekonana, ostatecznie wyszło bardzo zadowalająco :) Lato, to czas obfitujący w kolory, a więc śmiało można zaszaleć z makijażem i poeksperymentować z nowym wizerunkiem, nie tylko podczas festiwalu czy eventu. Tak też było z najnowszymi szminkami Avon Mark. Moc Efektu, lakierem Nail Style Studio oraz wielozadaniowym różem w sztyfcie AVON Mark. W sumie ciesze się, że je poznałam, bowiem to kosmetyki uniwersalne, dające wiele możliwości przy małym nakładzie czasu. Latem to się docenia szczególnie - lepiej czas spędzony przed lustrem poświecić na aktywność na świeżym powietrzu i obcowanie z naturą :)
Szminki „Moc efektu” Mark - od producenta Zamień każdą szminkę w metaliczną i podkręć swój look!
Najmodniejszy letni trend! Szminka dodająca metalicznego efektu w trzech odsłonach do wyboru. Jest przeznaczona do noszenia na kolorowej szmince lub samodzielnie.
Szminka nada Twoim ustom najmodniejszy tego lata metaliczny efekt! Możesz ją nałożyć na swoją ulubioną szminkę lub zastosować samą, aby delikatnie uwydatnić usta subtelnym, połyskującym kolorem. Do wyboru masz trzy wersje szminki:
• Holograficzną poświatę
• Różowe lśnienie
• Złoty połysk.
Wypróbuj je wszystkie i stwórz swój supermodny look!
Szminki " Moc koloru " są podane w wygodnych, wykręcanych sztyftach ukrytych w stylowym opakowaniu. Konsystencją w sumie zupełnie się nie różnią, są twarde, ale przy kontakcie z ustami odkrywają swoją " miękką " stronę. Sprawnie suną po delikatnej skórze ust, ładnie się w nią wtapiając. Kremowa faktura jest obficie usiana perłowymi drobinami, które ja osobiście, wyczuwam podczas aplikacji, ale już na ustach, podczas noszenia, nie sprawiają kłopotu. Holograficzna poświata wyznacza się chłodną, biało-niebieską tonacją, jest półtransparentna, usiana drobinami mieniącymi się niebiesko-żółto-zielonymi odcieniami. Różowe lśnienie to przepiękny, jasny kolor różu o intensywnej, chłodnej barwie. Nie ma w sobie wyraźnych drobin, lecz mieniącą się, perłowo-różową poświatą, fakturę, na którą się składa kremowa baza i różowy," skrzący pył ". Sparkle On czasem noszę samodzielnie, bowiem swoim odcieniem ładnie podkreśla usta, nadając świeżości makijażowi, świetnie też pełni rolę... różu do policzków :) Holografx niezbyt korzystniej wygląda na ustach, ale na matowych szminkach prezentuje się fantastycznie! No i, z braku laku, może zastąpić rozświetlacz do twarzy i ciała czy cień pod łuk brwiowy - na szaloną, letnią imprezę idealny! Szminki, stosowane solo, nie wysuszają ust, ale też ich jakoś specjalnie nie nawilżają. Szczerze mówiąc wolę stosować je w połączeniu z bardziej ożywczymi formułami. Zwłaszcza, że świetnie radzą sobie ze swoim głównym zadaniem, czyli przeobrażają zwyczajne pomadki, nadając im zupełnie innego wymiaru i faktury. Efekty jakie dają bardzo mi się podobają, wyniki testu możecie zobaczyć na powyższym przykładzie - jedna, półmatowa pomadka, dwa różne wcielenia. To świetna zabawa, a zarazem wzbogacenie kosmetyczki w nowe, niespotykane, a zarazem oryginalne kolory pomadek za pomocą jedynie dwóch " epickich szminek Avon Transformer " :) Aaaa, zapomniałabym, szminki bardzo przyjemnie pachną :)
Kremowy róż w sztyfcie Mark - od producenta Wielozadaniowy róż nadaje promienny wygląd oczom, ustom i policzkom. Sztyft błyskawicznie dodaje koloru i pięknie rozświetla. Dostępny w dwóch odcieniach.
Róż do zadań specjalnych:
Kremowy sztyft błyskawicznie dodaje koloru i rozświetla, wystarczy nałożyć na miejsca, które chcesz podkreślić - oczy, usta i policzki
Wygodne opakowanie, idealne do torebki.
Wielofunkcyjny kremowy róż w sztyfcie już po kilku użyciach okazał się moim faworytem. Mój odcień, to Blushing Nude, wyznaczający się świetną, spokojną tonacją " cielistego różu ". Kremowa, lekka, miękka konsystencja ułatwia jego aplikację, a półmatowe wykończenie, które daje, zapewnia dosyć fajną, jak na kremową formułę, trwałość. Róż świetnie się stapia ze skórą, nie tworzy plam, nie roluje, nie zbiera się w porach. Ładnie podkreśla kości policzkowe, nadając naturalnego efektu. Jeśli wolisz bardziej intensywny makijaż i mocniej zaznaczone, wyostrzone kości policzkowe - też będziesz zadowolona, bowiem jego intensywność z łatwością można budować, poprzez dokładanie i wklepywanie kolejnych warstw. Wielofunkcyjność różu polega na tym, iż można go stosować również jako szminkę oraz jako cień do powiek. W obydwóch sytuacjach sprawdza się świetnie, daje lekko matowy efekt, dzięki czemu nawet na przetłuszczających się powiekach, takich jak moje, wyznacza się dobrą trwałością. Na ustach daje bardzo naturalny, a zarazem trwały efekt, więc jeśli lubisz makijaż typu " no makeup " to tym kosmetykiem z łatwością go " zmalujesz " :) Uwielbiam tonację i formułę tego różu, nie tylko ładnie się prezentuje, ale też komfortowo się nosi. Nie obciąża, nie zapycha, nie klei skóry, ust, powiek - świetny! Dodatkowym atutem jest ładne, a zarazem praktyczne opakowanie niewielkich rozmiarów, które zmieści się nawet w niewielkiej kosmetyczce czy kieszeni ;)
Chusteczki micelarne Avon True Nutra Effects - od producenta Przedstawiamy chusteczki micelarne - najwygodniejszy sposób zmywania makijażu w podróży, na siłowni i wszędzie tam, gdzie potrzebujesz szybko oczyścić cerę. W poręcznym opakowaniu znajdziesz 25 sztuk niewysychających chusteczek, którymi z łatwością dogłębnie usuniesz nawet wodoodporny makijaż. Pomimo wysokiej skuteczności, formuła kosmetyku jest delikatna dla skóry i z powodzeniem możesz ją stosować do oczyszczania okolic oczu. Zadbaliśmy również o to, aby Twoja cera pozostała gładka, świeża i odpowiednio nawilżona. Formuła micelarna z witaminą E i kwasami Omega-3. Idealne w podróży.
Oczywiście demakijaż jest podstawą do zdrowej, pięknej i promiennej cery. W domowych warunkach oczyszczanie nie sprawia żadnego kłopotu, bowiem mamy pod ręką wszystko to, czego potrzebujemy, od kosmetyków zaczynając na akcesoriach kończąc. Co innego w podróży... Spartańskie warunki, długa droga, męczący upał, brak dostępu do wody, czy nawet walizki, w której kryje się " arsenał oczyszczający "... Wystarczy wrzucić do torebki micelarne chusteczki True Nutra Effect, a nigdy nie zaznamy dyskomfortu związanego z podstawowym oczyszczaniem, odświeżaniem i nawilżeniem skóry. Chusteczki micelarne Avon mieszczą się w wygodnym, niewielkim, ergonomicznym opakowaniu z wieczkiem klejącym, które solidnie chroni zawartość i nie odkleja się nawet po wielokrotnym otwieraniu i zamykaniu. Chusteczki są dosyć duże i rozciągliwe, za co wielki plus, z łatwością otulają całą twarz i jej boki. Miękkość, porowata powierzchnia i odpowiednia ilość płynu, którym są nasączone, sprawiają, że oczyszczanie czy odświeżanie skóry wiąże się wyłącznie z przyjemnością. Chusteczki dobrze radzą sobie z usuwaniem makijażu, bez rozmazywania i pozostawienia resztek kolorówki, sebum oraz innych zanieczyszczeń. Doskonale sobie radzą także z odświeżaniem twarzy - oferują przyjemne uczucie orzeźwienia, czystości, ukojenia i nawilżenia. Co ciekawe, nie szczypią w oczy, a to w chusteczkach do demakijażu, jak i w samych micelach, bywa czasami utrapieniem. Jedyną rzeczą, która mi się w tych chusteczkach nie podoba, jest zapach, wolałabym coś piękniejszego lub neutralnego. Ale to jedynie malutki mankament w porównaniu ze świetnym i skutecznym działaniem tego produktu. W podróży zdecydowanie niezastąpione!
Nail Style Studio Mark Lakier do paznokci 3D - od producenta Jeśli poszukujesz łatwego sposobu na olśniewający manicure, rozwiązanie masz przed sobą. Nowy lakier nada Twoim paznokciom wyjątkowy kolor z piaskową fakturą i efektem 3D. Zadbaliśmy o to, aby kosmetyk równomiernie pokrywał płytkę paznokcia i łatwo się rozprowadzał. Dzięki temu manicure wykonasz w kilka chwil. Wybierz jeden z 5 odcieni i ciesz się subtelnie połyskującymi i pięknie opalizującymi paznokciami. Lakier do paznokci 3D wzbogaciliśmy mikrokryształkami, które zapewniają oryginalną, piaskową fakturę i efekt trójwymiarowości.
Muszę się przyznać, że nie przepadam za piaskowym, czy żadnym innym " teksturowym " efektem na paznokciach, ale ... Postanowiłam wypróbować ten lakier 3D w odcieniu Diamond, ze względu na przepiękny kolor, który kusił mnie swym diamentowym blaskiem z buteleczki :) Drugą kwestią był fakt, że jeszcze tego typu lakieru nie nosiłam, więc pomyślałam: " może się przekonam, polubię... " :) Aplikacja lakieru Nail Style Studio Mark jest absolutnie bezproblemowa, na co przekłada się średniej grubości i długości pędzelek oraz sama konsystencja lakieru. Metodą trzech pociągnięć nakładam lakier w kilka sekund - nie rozlewa się, nie spływa na skórki i boki paznokci. Szybko wysycha ujawniając swoją porowatą " kryształkową "teksturę. Doskonale kryje po dwóch warstwach, pierwsza zostawia lekkie prześwity i ten efekt 3D nie jest aż tak wyrazisty i głęboki. W słońcu lakier przepięknie się iskrzy! Podoba mi się bardzo! Ale nie do końca jest komfortowy w noszeniu, bowiem czasem zahacza się o delikatne materiały, co mnie osobiście drażni. Nawet dwie warstwy top coatu nie ułatwiają sytuacji, bowiem lakier je ... pije ;) Zmywanie też do najłatwiejszych nie należy, zajmuje o wiele więcej czasu, niżeli tradycyjne lakiery. Tym nie mniej postanowiłam, że co jakiś czas będę go nosić - przykuwa uwagę, pięknie się prezentuje, łatwo aplikuje i wyznacza się bardzo dobrą trwałością. Nie odpryskuje, nie kruszy, ale lekko się ściera na końcówkach, u mnie wytrzymał aż 6 dni!
I tak właśnie prezentuje się moja gromadka w działaniu. Jestem mile zaskoczona jakością oraz funkcjonalnością szminek i różu w kremie, a lakier? Trudny do zmywania, to fakt, niezbyt komfortowy w noszeniu, ale efekt, który zapewnia na płytkach, trwałość i łatwość w aplikacji - rekompensują te niedogodności :)
Wszystkie kosmetyczne nowości znajdziesz na stronie e-sklepu Avon Polska oraz w sprzedaży bezpośredniej, u konsultantek :)
Zestaw składa się z następujących kosmetyków: ♦ AVON mark. Lakier do paznokci „Żelowy manicure”
♦ AVON mark. Cienie do powiek „Moc koloru”
♦ AVON True Colour Diamentowa konturówka do oczu Teal Sparkle
♦ AVON Szminka „Moc efektu” odcień Guilty Pleasure
♦ AVON True Color Nailwear Pro Lakier do paznokci
Chcesz zgarnąć kosmetyki ze zdjęcia? Krótko uzasadnij " Lubię kolorówkę Avon bo... " i czekaj na losowanie :) Aaaa, i koniecznie zapoznaj się z Regulaminem konkursu - KLIK. UWAGA! Konkurs jest przeznaczony wyłącznie dla publicznych obserwatorów bloga! Życzę powodzenia i z całych sił trzymam kciuki!
WYNIKI!
Witajcie Kochani!
Mimo iż nie udało się uzyskać minimalnej ilości zgłoszeń, postanowiłam nie ciągnąć tego dalej.
Unieważnienie konkursu też nie cieszy mnie zbytnio, dlatego postanowiłam rozlosować nagrodę wśród ośmiu chętnych :)
Los, w postaci Randoma, zdecydował, że kolorówka Avon trafi w ręce...
Draqilka D !!! GRATULUJĘ serdecznie !!!
Ślij swoje dane adresowe na mojego maila z zakładki Kontakt!
Od razu przypominam, że dane te są niezbędne do wysyłki nagrody, po dokonaniu tego czynu Twoje dane adresowe zostaną niezwłocznie usunięte!
Dziękuję wszystkim Uczestnikom za udział w zabawie!
Witajcie Słoneczka :)
Po ostatniej wtopie z urodzinowym pudełkiem ShinyBox, które mnie osobiście bardzo rozczarowało, o czym nie omieszkałam napisać, nie pokładałam szczególnych nadziei, na to, że coś mnie jeszcze może zaskoczyć w tych zestawach. Aż nagle otwieram dziś świeżutki, lipcowy Summer Vibes, a tam... same nowości! Nie wiem, czy to fala krytyki tak zadziałała, czy Shiny ma " te lepsze dni ", ale najważniejsze, że zawartość znów wzbudziła pozytywny dreszczyk emocji, którego tak bardzo ( od dawna ) mi brakowało :)
Gorycz, niezadowolenie i smutek - były, minęły. Patrząc na piękny, kolorowy, lipcowy zestaw, faktycznie czuję " letnie wibracje ", bowiem zawiera on produkty, których dotychczas zupełnie nie znałam. A nawet jak znałam, głównie z waszych blogów, to chciałam wypróbować ( dotyczy obydwóch egzemplarzy kremów do twarzy ). Co ciekawe, przy kilku wymiennych produktach trafiły mi się okazy wręcz idealnie dopasowane zarówno do wieku, typu skóry jak i upodobań oraz gustu :) Przypadek? Być może, ale przyznam, że jestem z tego zestawu bardzo zadowolona! Zużyje wszystkie produkty, które w nim znalazłam :) A co na temat box`a pisze Shiny:
" Summer Vibes czyli esencja lata skryta w lipcowym pudełku ShinyBox. Poznaj wakacyjny niezbędnik kosmetyczny i podaruj sobie chwilę relaksu z najnowszym boxem. "
Tria Krem ujędrniający z ekstraktem z imbiru - Delikatna konsystencja kremu, świeża biel i przyjemny zapach powodują, że poranna pielęgnacja staje się przyjemnością. Starannie dobrane składniki aktywne, użyte w idealnych proporcjach powodują, że krem jest rekomendowany jako baza pod makijaż. Z jednej strony ją otula i chroni, z drugiej utrzymuje makijaż. A zadbana i zdrowa twarz kobiety, bez względu na wiek, stanowi jej wizytówkę.
*** Kosmetyk wymienny z Kremem Regenerująco - Nawilżającym marki Tria.
Cena - 49,95 zł / 50 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Ten krem Tria interesował mnie od dawna, a to wszystko przez pozytywne opinie, które zbierał na blogach. W sumie po zapoznaniu się z opisem, apetyt jeszcze bardziej rósł. Krem jest stworzony na bazie imbiru, kwasu hialuronowego i kolagenu, wzbogacony w olej migdałowy, D-pantenol, filtry UV oraz kompleks matująco-wygładzający. Wydaje mi się wręcz idealną opcją na lato dla mojej dojrzałej, mieszanej cery. Jak sobie poradzi w pielęgnacji - mam zamiar sprawdzić. I to natychmiastowo, bo prócz upalnej pogody, która do sięgania po niego zachęca, jest też wkrótce upływający termin ważności - myślę że do października dam radę go zużyć.
Bishojo Krem Wodny Regenerujący dzień/noc - Błyskawicznie regeneruje i naprawia skórę. Stymuluje syntezę kolagenu i odnowę komórkową, przywraca skórze gładkość i elastyczność, poprawia jej koloryt. Zapewnia właściwe nawilżenie, likwiduje uczucie napiętej skóry. Lekka wodna konsystencja natychmiast wnika w skórę, zapewniając lepszą absorpcję substancji aktywnych.
*** Kosmetyk wymienny z produktem marki Stara Mydlarnia i kosmetykiem Bishojo ( 1 z 3 ). Cena - 39,99 zł / 30 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Krem Wodny Bishojo to kolejny kosmetyk, znany mi z waszych blogów, który bardzo chciałam wypróbować. Jednak przy nadmiarze zapasów kosmetycznych, ciągle ręce mi do zakupów nie dochodziły, a tu proszę - okazja sama się nadarzyła :) Krem bazuje na ekstrakcie Perełkowca Japońskiego, oleju Babassu i oleju z Rokitnika. Dodatkowo zawiera ekstrakt z Orchidei, wyciąg z rośliny Tara, ekstrakt z Yuzu, Hydro-Marine Collagen oraz Kwas hialuronowy. Ma za za zadanie poprawiać koloryt skóry, a także dbać o jej młody, piękny wygląd poprzez działanie przeciwzmarszczkowe. Zabieram się za niego tak samo w trybie natychmiastowym, bowiem termin do którego najlepiej byłoby go zużyć, jak i u poprzednika, kończy się w październiku - zużyję! Gratis mam próbkę kremu Wygładzającego :)
Biotaniqe Maska Lift & Ultra Clean - To unikalne połączenie dwóch specjalistycznych Masek. Maska Ultra Oczyszczająca nałożona w strefie T dzięki połączeniu Aktywnego Węgla i glinki Kaolin zdetoksykuje i zmatowi cerę oraz zredukuje widoczność porów, natomiast Maska Liftingująco-Odmładzająca wykorzystuje przeciwstarzeniowe działanie filtrowanego wyciągu ze Śluzu Ślimaka, regenerując, wzmacniając i nawadniając skórę. Jeden produkt - kompleksowa pielęgnacja!
Cena - 4,79 zł / 2 x 5 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Nie znam produktów Biotaniqe ani tej oczyszczająco-liftingującej maseczki, która z opisu wydaje się być niezwykle ciekawą propozycją. Uelastycznienie, wygładzenie, dogłębne oczyszczenie i młodzieńcza witalność, to właściwości, których zawsze poszukuję w kosmetykach do pielęgnacji swojej mieszanej, dojrzałej cery. Wypróbuję maseczkę i dam znać, jak się spisuje - oczywiście w denku :)
Fa Antyperspirant w sprayu Island Vibes Fiji Dream - Odkryj antyperspirant Fa Island Vibes Fiji dream o zapachu arbuza i kwiatu ylang-ylang. Formuła z technologią Duo Release zapewnia długotrwałą ochronę przed przykrym zapachem aż do 48h. Nie zawiera alkoholu. Przeciwdziała powstawaniu plam.
*** Produkt wymienny z Antyperspirantem w kulce Island Vibes Fiji Dream lub Antyperspirantem w sprayu Island Vibes Bali Kiss ( 1 z 3 ).
Cena - 8,19 zł / 150 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Mmmm, co za smakowita propozycja! Island Vibes Fiji Dream pachnie naprawdę bardzo przyjemnie, owocowo-kwiatowo, kojąco. Dzisiejszy upalny dzień sprawił, że nawet po krótkiej sesji zdjęciowej w ogrodzie, byłam cała spocona. Po orzeźwiającym prysznicu nie omieszkałam użyć tej nowości od Fa i... jest moc! Nie wiem jak sprawdzi się w kwestii ochrony, bowiem siedzę i pachnę, a z aktywności obecnie mam tyle, co klepanie po klawiaturze :) Ale pod względem zapachu podoba mi się! No i, co zauważyłam po jednokrotnym użyciu, antyperspirant nie tworzy szarej, duszącej mgły - za co plus! Oczywiście chętnie wypróbuję też wersję w roll-on`ie ( bardziej lubię takie rozwiązanie ) oraz Bali kiss o zapachu mango i kwitnącej wanilii - brzmi bosko!*-*
Hello Nature Masło do ciała Olejek Kokosowy - Masło do ciała OLEJEK Z KOKOSA, daje poczucie głębokiego nawilżenia, skóra staje się miękka i aksamitna w dotyku.
*** Produkt wymienny z Olejkiem Arganowym do ciała, Maską do włosów Olejek z Jagód Acai, Maska do włosów Olejek Kokosowy lub Odżywką Olejek z Jagód Acai ( 1 z 6 ).
Cena - 24,99 zł / 250 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Produkty marki Cece of Sweden kojarzyłam głównie z kosmetykami do pielęgnacji włosów, które zresztą doskonale są mi znane. Bardzo dobrze wspominam profesjonalną linię Experto, a produkty specjalistyczne z linii Med przeciw wypadaniu włosów, zawsze mam pod ręką :) Hello Nature też kojarzyłam z kosmetykami do włosów, a tu taka niespodzianka - coś dla ciałka :) Na pierwszy rzut oka masło do ciała jest dosyć płynne, jak na masło. Bardziej przypomina treściwy balsam. Zapach nie jest typowo kokosowy, ja wyczuwam w nim subtelnie słodkawy aromat wody z młodego kokosa :) Przyjemne! Chętnie zobaczę jak się sprawdza w działaniu, bowiem latem takie masło może być fajna alternatywą dla tradycyjnego, gęstego - lekkie, a zarazem bogate :)
Stara Mydlarnia Argan krem do rąk i paznokci - Odżywczy krem z olejem arganowym do pielęgnacji suchej i delikatnej skóry rąk oraz łamliwych i kruchych paznokci, zawierający bogactwo składników pochodzenia naturalnego. Egzotyczne masło Karite wraz z olejem arganowym zapobiegają utracie wody z naskórka, opóźniając procesy starzenia i poprawiając kondycję skóry i paznokci. Dla kompleksowego odżywienia recepturę uzupełniono o proteiny jedwabiu, witaminy B5 i E oraz alantoinę.
Cena - 17,00 zł / 75 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Zadbane ręce, to wizytówka każdej kobiety, a kremy do rąk, to moja mała obsesja. Mam ich naprawdę sporo, w różnych miejscach, przy łóżku, na szafce nocnej, stoi aż 4, po które regularnie sięgam :) Kolejny przyjemniaczek dołączy do " rodziny ", w dodatku taki " przystojny " :) Podoba mi się opakowanie i minimalistyczna szata, lubię też te " gwintowe " zakrętki, a sama tubka jest miękka i elasatyczna, choć początkowo sprawia wrażenie aluminiowej :) Kosmetyków Starej Mydlarni jeszcze nie stosowałam, a ten krem do rąk, to fajny powód, aby to zmienić ;) Zobaczymy jak wypadnie! Oczywiście dam znać w denku, za jakiś czas :)
Raisin Zestaw naklejek wodnych na paznokcie - Naklejki wodne na paznokcie to niezwykle łatwe i oryginalne rozwiązanie na stylowy manicure. Naklejki marki Raisin można naklejać zarówno na lakiery klasyczne jak i hybrydowe. Ich aplikacja jest szybka i prosta, a każdy arkusz zawiera minimum 10 pojedynczych naklejek. Mix. rodzajów.
Cena - ok. 5,00 zł / zestaw ( produkt pełnowymiarowy ).
Gdy dłonie już są zadbane, czas machnąć sobie jakiś fajny, iście letni manicure! A tu z pomocą przyjdą wodne naklejki na paznokcie :) Jejku, chyba z 15-naście lat takich nie stosowałam :) W swoim zestawie znalazłam czarne wzorki i też kolorowe - kwiatowy motyw oraz egzotyczny, z papużkami i roślinami. Wyglądają fajnie, a i pewnie wniosą odrobinę świeżości w tradycyjny, mimo iż kolorowy, manicure - lato, to czas szaleństwa i eksperymentów. Chętnie się w to pobawię :)
COLLIBRE Swiss Collagen Drink - to płynny kolagen o smaku owoców tropikalnych. Kolagen, zwany BIAŁKIEM MŁODOŚCI i witalności, tworzy „konstrukcję” dla wszystkich tkanek człowieka. Bierze udział w podstawowych funkcjach życiowych niemal wszystkich układów i narządów. Po 25 roku życia organizm ludzki stopniowo traci zdolność jego odbudowy. Nie jesteśmy w stanie zablokować tego procesu, jednak możemy go spowolnić poprzez suplementację kuracjami kolagenowymi. Produkt pasteryzowany. Zalecana dzienna porcja do spożycia: 140 ml przez minimum 4 tygodnie. Mix. rodzajów.
Cena - ok. 9,00 zł / 140 ml ( produkt pełnowymiarowy ).
Kolagenowe preparaty są dosyć popularnym suplementem diety. W sumie się nie dziwię, bowiem przy regularnym stosowaniu, a mianowicie po pełnej kuracji, dają bardzo zadowalające efekty. Kolagen stosowałam niejednokrotnie, w różnych formach i postaciach, ale najlepiej sprawdza się u mnie wersja pitna. Tego suplementu nie znam, ale smaku jestem ciekawa, popróbuję - jedna buteleczka nic nie zdziała, ale też nie zaszkodzi :)
I to byłoby na tyle, moje Drogie! Jest pięknie, kolorowo, pachnąco, letnie - tak właśnie prezentuje się Summer Vibes by ShinyBox!
Masz na niego ochotę? KLIK`aj!
Jak Ci się podoba zawartość lipcowego pudełka?
Czujesz się skuszona na zakup?
Który kosmetyk najbardziej Cię kusi?
Stosowałaś któreś z powyższych produktów? Jak się u Ciebie sprawdzili?
Miłego weekendu życzę!
Witajcie Słoneczka :)
Latem dodatkowego nawilżenia i skutecznej ochrony potrzebuje nie tylko nasza skóra, ale również włosy. O ile o skórę twarzy, jak i ciała, zazwyczaj staramy się dbać, regularnie dostarczając im nawilżająco-regenerujących, a także chroniących przed słońcem, składników, to o włosach często zapominamy, ograniczając się jedynie do podstawowego oczyszczania oraz nakryć głowy w postaci kapeluszy czy bejsbolówek :) Pamiętajmy jednak, że dzięki odpowiedniej, regularnej pielęgnacji oszczędzimy swoim włosom cierpień i zniszczeń, a sobie - wykosztowania się na kuracje, przywracające im dawną świetność :)
Staram się dopasowywać pielęgnację do pory roku, dotyczy to nie tylko skóry, ale i włosów. Zwłaszcza, że wiele firm kosmetycznych znacząco ułatwia nam to zadanie tworząc specjalne linie " słoneczne ". Mają za zadanie troszczyć się o nasze piękno latem, nie ujmując na jakości, komforcie czy łatwości aplikacji. Jakiś czas temu, a mianowicie gdzieś na początku czerwca, w moje ręce trafiła kompletna gama produktów do pielęgnacji włosów i skóry głowy Hydrating Pro-Agemarki Trico Botanica. Produkty te łączą w sobie naturalne składniki aktywne z innowacjami technologicznymi - pielęgnując, oczyszczając i chroniąc moje włosy, pomagają dbać o ich piękno każdego dnia.
Trico Botanica Hydrating Pro-Age - słów kilka o linii Trico Botanica Nawilżenie Pro-Age to linia ultradelikatnych, nawilżających produktów do codziennej pielęgnacji włosów. Dzięki olejowi z orzechów pistacjowych, ekstraktowi z borówek oraz aloesu, włosy otrzymują solidną dawkę odżywienia i nawilżenia. Zawarte naturalne składniki aktywne odżywiają, ułatwiają rozczesywanie i nadają włosom jedwabistego blasku. Szczególnie polecamy Ochronny Olej do Włosów chroniący przed działaniem słońca i szkodliwych czynników zewnętrznych.W skład gamy wchodzą: szampon, maska w pompce oraz ochronny olej pistacjowy w spray’u. Produkty nie zawierają parabenów, barwników, SLS i petrolatum.
Szampon nawilżający do włosów Pro-Age Trico Botanica - od producenta Ultradelikatny i nawilżający szampon usuwający codzienne zanieczyszczenia ze skóry głowy. Dzięki swojej delikatnej formule polecany do codziennego stosowania do wszystkich rodzajów włosów. Bogaty w komplet hydrolizowanych protein: jedwabiu, pszenicy oraz keratynę i olej pistacjowy, nawilża i zmiękcza włosy oraz regeneruje skórę głowy. Rezultat: Włosy i skóra głowy nawilżone, miękkie i zdrowe. Najlepiej stosować z innymi produktami z tej samej serii: Maską nawilżającą i Olejem Ochronnym do włosów Pro-Age.
Składniki aktywne szamponu oraz ich działanie: • Olej pistacjowy - odżywia i chroni włosy oraz skórę głowy przed agresywnymi czynnikami środowiska ( wiatr, słońce, mróz ) oraz przed promieniowaniem UV.
• Hydrolizowane proteiny jedwabiu - zwiększają stopień nawilżenia włosów, zatrzymując wilgoć wewnątrz włókna włosa, dodają włosom miękkości i gładkości oraz jedwabistego połysku i zdrowego wyglądu. Poprawiają ich elastyczność, podatność na układanie, zapobiegają elektryzowaniu, redukują skłonność do łamania i rozdwajania końcówek włosów.
• Hydrolizowane proteiny pszenicy - pomagają utrzymać wilgoć w skórze i włosach, działają ochronnie, wzmacniająco i nawilżająco, przeciwdziałają elektryzowaniu.
• Keratyna - będąca podstawowym budulcem włosów, regeneruje je w miejscach uszkodzeń, utrzymuje właściwy poziom nawilżenia, wzmacnia i wygładza, przywracając im blask i zdrowy wygląd.
• Miód pszczeli - zalecany dla włosów przesuszonych i osłabionych, działa wzmacniająco, nawilżająco i pielęgnacyjnie przywracając włosom blask i witalność.
• Prowitamina B5 - silnie nawilża, regeneruje skórę głowy i działa przeciwzapalnie, wzmacnia włosy i pobudza ich wzrost oraz uodparnia skórę głowy i włosy na działanie czynników zewnętrznych.
Szampon do włosów Pro-Age, jak i pozostałe kosmetyki z tej linii,został zamknięty w ślicznej butelce wykonanej z twardego tworzywa w piwnym kolorze. Etykieta w pomarańczowo-zielonej tonacji ładnie dopełnia całość, dodając atrakcyjności opakowaniu. Pełni też rolę informacyjną, bowiem mieści na sobie wszystkie niezbędne informacje dotyczące produktu, w tym pełny skład, termin ważności i sposób użycia. Korek z klapeczką, pod którą kryje się otwór dozujący, niestety, do najwygodniejszych nie należy, ponieważ trudno się go otwiera, przynajmniej w moim egzemplarze. Aby dostać się do szamponu, muszę nieźle się nasiłować, ale na szczęście później wszystko już idzie gładko :) Szampon jest przezroczysty i dosyć gęsty jak na tego typu produkt - konsystencją przypomina delikatny, aloesowy żel. Uważam to za zaletę, bowiem dzięki tej postaci szampon mocno zyskuje na wydajności. Wystarczy niewielka ilość, aby porządnie umyć włosy bez konieczności powtarzania zabiegu. Przyjemny, migdałowy zapach umila stosowanie - pobudza zmysły i wprawia w dobry nastrój. Szampon świetnie się pieni, dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, nie podrażniając ani nie wysuszając ich, dodatkowo zapewnia przyjemne uczucie świeżości i nawilżenia. Po spłukaniu każdorazowo puszy moje kosmyki, stają się lekko poplątane, ale wcale nie sztywne, wręcz odwrotnie - miękkie i delikatne w dotyku. Podejrzewam, że efekt ten jest winą keratyny, za którą moje włosy nie przepadają. Tym nie mniej, nie rozpaczam - szampon ma myć, oczyszczać i zapewniać świeżość, co Hydrating Pro-Age robi. Skutkami plątaniny na głowie mają za zadanie się zając maski, odżywki, olejki. W tym przypadku sięgam po maskę Pro-Age Trico Botanica.
Maska nawilżająca do włosów Pro-Age Trico Botanica - od producenta Nawilżająca maska Trico Botanica to prawdziwa terapia na bazie wielu cennych naturalnych składników aktywnych. Wzmacniająca maska pistacjowa, z dodatkiem oliwy z oliwek i masła Shea zmiękcza i nawilża włosy bez obciążania. Polecana w szczególności do włosów przesuszonych i osłabionych, które potrzebują nawilżenia i regeneracji. Dzięki bogatej zawartości olejów roślinnych: masła Shea, oleju pistacjowego, kokosowego, jojoba oraz oliwy z oliwek, wraz z hydrolizowanym kolagenem i proteinami jedwabiu wykazuje silne działanie rewitalizujące. Rezultat: Łatwe rozczesywanie, włosy i skóra głowy nawilżone, miękkie i zdrowe. Moc maski zamknięta w butelce z pompką, dla wygodniejszego stosowania. Polecana do stosowania z innymi produktami z tej serii: Nawilżającym szamponem do włosów Pro-Age i Olejem pistacjowym do włosów Pro-Age.
Składniki aktywne maski oraz ich działanie: • Masło Karite - stanowi doskonałe źródło witamin A i F oraz przeciwutleniaczy ( witamina E ), posiada działanie antybakteryjne, wygładzające, rewitalizujące, dzięki czemu włosy suche i łamliwe otrzymują odżywienie i nawilżenie, a włosy tłuste odzyskują równowagę.
• Olej pistacjowy - odżywia, chroniąc włosy i skórę głowy przed agresywnymi czynnikami środowiska ( wiatr, słońce, mróz ) oraz przed promieniowaniem UV.
• Olej kokosowy - pielęgnuje suche i łamliwe włosy.
• Oliwa z oliwek - jeden z najlepszych naturalnych środków nawilżających, dzięki swojej lekkiej konsystencji z łatwością wnika we włosy, ma działanie regenerujące, odżywcze i nabłyszczające. Posiada właściwości przeciwzapalne, dzięki czemu nie tylko pielęgnuje włosy i skórę głowy, ale także pomaga zapobiegać łupieżowi.
• Olej jojoba - chroni włókno włosa przed czynnikami zewnętrznymi, nawilża, zapobiega łamliwości i dodaje włosom blasku, działa łagodząco i wspomaga zmniejszenie łojotoku skóry głowy.
• Hydrolizowany kolagen - wzmacnia, nawilża i wygładzają włosy, nadając im połysk, zwiększa sprężystość włosów i ułatwiają ich rozczesywanie.
• Miód pszczeli - działa wzmacniająco, nawilżająco i pielęgnacyjnie przywracając włosom blask i witalność.
• Hydrolizowane proteiny jedwabiu - zwiększają stopień nawilżenia włosów, zatrzymując wilgoć wewnątrz włókna włosa, dodają miękkości i gładkości oraz jedwabistego połysku i zdrowego wyglądu. Poprawiają elastyczność włosów, zapobiegają elektryzowaniu, łamaniu i rozdwajaniu się końcówek włosów.
Maska Pro-Age Trico Botanica jest ulokowana w identycznej butelce jak szampon, z tą różnicą, iż jest wyposażona w bardzo wygodną pompkę ( czemu szampon jej nie ma? ). Pompka sprawnie dawkuje kosmetyk, ułatwiając stosowanie jak i odmierzanie potrzebnej porcji, np. przy konieczności dokładania. Opcja blokady zapewnia masce solidną ochronę, a w czasie podróży zapobiega niechcianemu wydostaniu się kosmetyku. Maska jest biała, ma miękką, delikatną w dotyku konsystencję gęstego jogurtu i obłędny, marcepanowy zapach! Przy kontakcie z wilgotnymi włosami maska " wymięka ", sprawnie się rozprowadza, równomiernie pokrywając włosy. Nie ocieka, nie skapuje, ciągle się utrzymuje na włosach, lekko w nie wnikając. Już podczas trzymania maska zapewnia skórze głowy przyjemne uczucie świeżości, czystości i ukojenia. Mimo iż producent zaleca nakładać maskę jedynie na długość włosów, ja używam jej od nasady aż po końce. Nie obciąża włosów, nie powoduje przetłuszczania się skóry głowy, więc czemu nie ;) Maskę wystarczy trzymać 2-3 minuty, ja zazwyczaj ja przytrzymuje do 5 - 10 minut. Po spłukaniu włosy są miękkie, dobrze nawilżone, ale niezbyt idealnie wygładzone... Aaaa, już wiem! Olej koksowy i masło Shea! Przecież zawsze powodują puszenie na moich wysokoporowatych włosach! Maska, dzięki obecności innych olei ( jednonienasyconych ) oraz jedwabiu i kolagenu dobrze pielęgnuje i, jak by nie patrzeć, ułatwia rozczesywanie. Nie jest tak gładko jak po silikonowych odżywkach, które moje włosy uwielbiają, ale daje radę. Po wyschnięciu moje włosy są sypkie, ale fajnie dociążone, wygładzone, łatwo się układają i pięknie połyskują " zdrowym blaskiem ". Nie elektryzują, nie puszą, są zdyscyplinowane i pełne wigoru. Dodatkową zaletą maski jest trwały zapach, który przez dłuższy czas jest wyczuwalny na włosach - uwielbiam go! A do zadań specjalnych, czyli podczas ekspozycji na słońce czy do ujarzmienia końcówek, służy olej Hydrating Pro-Age.
Ochronny olej do włosów Pro-Age Trico Botanica - od producenta Ochronny olej pistacjowy chroniący włosy przed czynnikami zewnętrznymi i promieniowaniem UV. Ochronny olek do włosów Pro-Age został skomponowany w oparciu o cenne naturalne składniki aktywne. Kompozycja oleju pistacjowego wraz z witaminą E pozostawia włosy zdrowe i lśniące. Rezultat: Włosy lśniące i zdrowe, skutecznie chronione przed słońcem i innymi czynnikami zewnętrznymi.
Olej zamknięty w butelce z atomizerem dla łatwiejszego stosowania.
Najlepiej stosować z innymi produktami z tej samej serii: Szamponem i maską nawilżającą do włosów Pro-Age.
Składniki aktywne oleju oraz ich działanie: • Olej pistacjowy - odżywia i chroni włosy oraz skórę głowy przed agresywnymi czynnikami środowiska ( wiatr, słońce, mróz ) oraz działa fotoochronnie.
• Olej jojoba - chroni i nawilża, zapobiega łamliwości i dodaje włosom blasku, działa łagodząco i wspomaga zmniejszenie łojotoku skóry głowy.
• Olej arganowy - intensywnie nawilża oraz odżywia włosy, chroni je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, dzięki niemu włosy stają się, błyszczące, zdrowsze i lepiej się układają.
• Witamina E - działa antyoksydacyjnie i fotoochronnie, poprawia nawilżenie włosów.
Olej Trico Botanica Pro-Age został zamknięty w mniejszej, bo 100 mililitrowej, buteleczce z atomizerem, utrzymanej w tejże stylistyce, co poprzednicy. Korek dodatkowo chroni zawartość uniemożliwiając niechciane wydostanie oleju, a także zapobiega zabrudzeniu atomizera. Olej jest bardzo lekki, wodnisty, przypomina nieco suchy olejek, ale tak naprawdę, jest dosyć tłusty, więc łatwo z nim przesadzić. W sumie olej ochronny jest przeznaczony do stosowania tuż przed ekspozycją na słońce i z tym zadaniem radzi sobie doskonale. Natłuszcza włosy, ale jednocześnie zapobiega ich przesuszeniu, dzięki czemu nawet po intensywnym dniu w promieniach słonecznych, włosy, po umyciu, wyglądają pięknie i zdrowo, no i tak pięknie połyskują! Olej nie tylko świetnie chroni włosy, ale również je aromatyzuje , zapach ma przyjemny, kojący, subtelnie migdałowy z lekką, pudrową nutą. Stosuję ten olej ochronny także na same końcówki - po umyciu i rozczesaniu włosów rozprowadzam ilość jednej pompki na dłoniach, a następnie delikatnie wcieram go w jeszcze wilgotne końcówki. Po wyschnięciu włosy wyglądają fantastycznie " aż po same końce " - żadnego rozdwajania, suchości, sztywności, matowości... Nawet po koloryzacji końcówki wyglądają jak świeżo po podcięciu. Najważniejsze - nie przesadzić, inaczej będą tłuste strąki :) Olej jest niesamowicie wydajny! Wystarczy go na bardzo, bardzo długo!
Dostępność - e-sklep ANSconcept, oraz inne - pełna lista KLIK Podsumowując... Kosmetyki Trico Botanica Hydrating Pro-Age dobrze sprawdzają się na moich włosach, zapewniając im doskonałe oczyszczenie, wystarczająco dobre odżywienie i nawilżenie. Nie podrażniają skóry głowy, nie wysuszają anie nie powodują swędzenia. Olej gwarantuje solidną ochronę włosom i skórze głowy, dzięki czemu stał się obowiązkowym atrybutem plażowej torby. Dodatkowymi atutami kosmetyków Trico Botanica jest ich wysoka wydajność oraz wspaniały zapach, który uprzyjemnia stosowanie, a także " noszenie " - przez dłuższy czas wyczuwam na swoich włosach ten piękny aromat ♥
Słyszałaś o kosmetykach Trico Botanica?
Stosujesz nawilżające kosmetyki do włosów?
Jak dbasz o doskonały wygląd swoich włosów latem?
Miłego wieczoru życzę :*
