Jako pierwsza - ściereczka do twarzy Pixi, bo to właśnie ona świetnie przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji, czyli do nałożenia maseczki i płatków. Ściereczka jest niezwykle mięciutka i przyjemna w dotyku, delikatna dla skóry, a zarazem skuteczna w oczyszczaniu oraz podczas innych zabiegów pielęgnacyjnych. Ściereczkę można stosować zarówno na sucho, jak i na mokro. Do złuszczania skóry za pomocą peelingu ( masując nią delikatnie zwilżoną skórę po wstępnym nałożeniu peelingu ) oraz do mycia twarzy i odblokowania porów przed nałożeniem maski. Niby taka zwyczajna ściereczka, a tak naprawdę, wyznacza się wielofunkcyjnością, przez co jest niezwykle przydatna w każdej łazience. Z jej pomocą możemy przeprowadzić zabieg oczyszczania skóry olejami, czyli OCM. Namoczona w gorącej wodzie i zaaplikowana na kilka minut na twarz - skutecznie rozszerzy pory, ułatwiając ich oczyszczenie, pomaga też pozbyć się zaskórników. Świetnie przygotowuje skórę do przyjęcia cennych składników odżywczych z kosmetyków pielęgnacyjnych i masek. Fajnie sprawdza się podczas demakijażu, zamiast płatków kosmetycznych - ściąga wszelkie zanieczyszczenia i sebum nie podrażniając przy tym skóry. Jest łatwa w utrzymaniu w czystości, wystarczy odrobina delikatnego mydła czy płynu - wypłukujesz, spłukujesz i jest gotowa do kolejnego użycia. Na dokładnie oczyszczoną i rozgrzaną ściereczką twarz aplikuję glikolową maskę na tkaninie Pixi.
Maska do twarzy Pixi GLOW Glycolic Boost - od producenta
GLOW Glycolic Boost to błyskawiczna, rozjaśniająco-nawilżająca maska na tkaninie, o natychmiastowym działaniu. Skoncentrowane serum z kwasem glikolowym rozjaśnia skórę, a ekstrakty ziołowe pomagają poprawić i utrzymać jej zdrowy i promienny wygląd. Maska nadaje twarzy młodzieńczego blasku i świeżości już po pierwszym użyciu!
Sposób użycia:
Najlepszą porą na użycie maski na tkaninie jest moment po dokładnym oczyszczeniu skóry.
• Po oczyszczeniu nałóż maskę na skórę i dokładnie dopasuj ją do konturów swojej twarzy.
• Pozostaw maskę na 10-15 minut.
• Usuń maskę i wklep nadmiar serum, również tego z opakowania, w twarz, szyję i dekolt.
• Dla uzyskania jeszcze lepszego odświeżająco-odprężającego efektu użyj maski po wstępnym schłodzeniu jej w lodówce.
Maska jest wykonana z delikatnych mikrowłókien i jest w 100% biodegradowalna.
Płatki pod oczy Pixi DetoxifEYE Pixi - od producenta
Natychmiastowo działające, odżywcze hydrożelowe płatki pod oczy DetoxifEYE Pixi sprawiają, że skóra pod oczami staje się odświeżona, wygładzona, nawilżona i ukojona. Nasączone wyciągiem z ogórka i ekstraktem ze złota skutecznie uspokajają, odżywiają i wzmacniają delikatną skórę. Kwas hialuronowy i kofeina wyraźnie wygładzają, pobudzają i dotleniają skórę, redukując cienie pod oczami. Płatki hydrożelowe silnie nawilżają delikatną skórę pod oczami.
Sposób użycia:
• Użyj załączonej szpatułki, aby delikatnie podnieść i oddzielić każdy płatek.
• Nałóż na czystą, suchą skórę pod oczami szeroką częścią do wewnętrznych kącików oczu.
• Pozostaw na 10 minut, zdejmij i wyrzuć po użyciu.
• Delikatnie wklep pozostałe na skórze serum. Nie zmywaj!
• Używaj codziennie lub tak często, jak tego potrzebujesz.
• Użyj schłodzonych w lodówce płatków dla dodatkowego efektu orzeźwienia i pobudzenia.
Opakowanie zawiera 30 par płatków pod oczy.
Kolejny mój HIT! Te hydrożelowe płatki pod oczy są w stanie wyraźnie poprawić wygląd skóry pod oczami w 10 minut, włącznie z rozjaśnieniem cieni! Pod tym względem nie mam porównania ich z żadnymi innymi, bowiem żadne inne tak wyraźnie nie usuwały moich " podkówek " :) Aż nie do wiary! Płatki mieszczą się w wygodnym, twardym, zakręcanym słoiczku zamykanym dodatkowo wieczkiem. Na wieczku jest miejsce dla przechowywania szpatułki, służącej do wygodnego wyjmowania płatków. Co za wspaniały pomysł i wygoda - wszystko, co potrzeba, w jednym miejscu. Szpatułka jest potrzebna również z tego względu, iż płatki mają delikatną, żelową fakturę, łatwo je uszkodzić, a nawet zniszczyć paznokciami. Szpatułka sprawnie je rozdziela i pomaga z łatwością wyjąć i zaaplikować pod oczy pojedynczą sztukę. Płatki pod oczy Pixi są zanurzone w półpłynnym, bezwonnym serum, które wraz z każdym z nich trafia na naszą skórę. Piękna, zielona barwa i wyraźne, połyskujące drobinki złota sprawiają, że trudno oderwać od nich wzrok. Płatki świetnie przylegają do skóry, nie spełzają, nie przesuwają się, " przyklejają " i już tak zostają w wyznaczonym dla nich miejscu. Tuż po ich nałożeniu wyczuwam na skórze przyjemne orzeźwienie, nawilżenie i ukojenie, zapominam o nich na kilkanaście minut. Oczywiście trzymam dłużej niż zalecane 10 minut, zdejmuję i ... już nic innego pod oczy nie nakładam. Skóra jest bardzo miękka, gładka i delikatna w dotyku, doskonale nawilżona, odżywiona, uspokojona i ujędrniona. Mimo iż płatki nie pozostawiają po sobie żadnych drobinek, spojrzenie, od rozjaśnionej skóry pod oczami, nabiera młodzieńczego blasku, cienie są niemal niewidoczne, a zmarszczki spłycone. Czuję ulgę, niesamowity komfort i... przyjemność od spoglądania w lustro :D Przyjemność! Duuuużo przyjemności - od aplikacji aż po podziwianie uzyskanych efektów. Używam je maksymalnie 3 razy w tygodniu, w zupełności wystarcza, choć... uzależniające są!
Cena: Maska na tkaninie - ok. 50 zł / szt.; Hydrożelowe płatki pod oczy - ok. 108 zł / op. 30 par.
Dostępność - e-sklep PixiBeauty w Polsce kosmetyki Pixi kupisz w sklepie Sephora.
Podsumowując...
Niejednokrotnie się przekonałam w tym, że kosmetyki Pixi nie tylko wyznaczają się pięknymi, świetnie skomponowanymi, naturalnymi składami, ale również niezawodnością! Zarówno glikolowa maska na tkaninie jak i hydrożelowe płatki pod oczy zapewniają niesamowicie dobre efekty już po jednokrotnym użyciu. Wyraźnie wygładzają, odżywiają, porządnie nawilżają i sprawiają, że skóra czuje się jak nowo narodzona - odzyskuje blask, jędrność, elastyczność. Przyjemne doznania i niezawodne efekty - gwarantowane! Uwielbiam ♥
Miałaś przyjemność stosować te kosmetyki? Jak wrażenia?
Stosujesz w swojej pielęgnacji płatki pod oczy?
A maski na tkaninie lubisz? Czy wolisz tradycyjne, zmywalne bądź w kremie?
Używasz ściereczki do twarzy?
Miłego :*
Ja te płatki chyba odwrotnie nakładałam :D :D :D Najgorsze, że już mi się skończyły i maski w płacie tak samo :( Wszystkie te produkty są fantastyczne, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNiezwłocznie lecą na stronę zrobić zakupy, skoro polecasz. 😊
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy- najlepsze!
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy mega mnie kuszą :D Świetna przesyłka!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podobne płatki, kupione w Holandii :) Sprawdziły się super, ale niestety nie pamiętam nazwy :(
OdpowiedzUsuńO rany, jakie piękne opakowania! I widzę że razem z tym idzie świetne działanie. Te płatki mnie zaintrygowały:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Oj zazdroszczę, super paczuszka! Na temat tej maski widziałam już kilka recenzji i są baaardzo pozytywne :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie zapakowane :)
OdpowiedzUsuńHydrożelowe płatki niewątpliwie kuszą :)
OdpowiedzUsuńWygląda nieźle
OdpowiedzUsuńZakochałam się w opakowaniach! Są takie piękne:)
OdpowiedzUsuńTe płatki pod oczy bardzo mnie zainteresowały, chętnie bym je przetestowała na sobie :)
OdpowiedzUsuńwow ale cudowny zestaw! Płatki wyglądają ekstra, domyślam się, że ich używanie to czysta przyjemność :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten zestaw. Do tej pory nie miałam styczności z kosmetykami tej marki.
OdpowiedzUsuńLubię naturalne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić w końcu na nie
OdpowiedzUsuńKosmetyki PIXI mocno mnie ciekawią. Myślę, że w końcu zdecyduję na zamówienie jakichś i wypróbowanie ich.
OdpowiedzUsuńJejciu zazdroszczę Ci tych kosmetyków bo wyglądają obłędnie :) Szczególnie kusi mnie maska w płachcie oraz płatki pod oczy :)
OdpowiedzUsuńProduktów tej marki nie używałam, ale z chęcią przetestowałabym te płatki pod oczy :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych kosmetyków. Póki co nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny zestaw, w końcu muszę poznać kosmetyki Pixi Beauty
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki sa MEGA! Tonik z retinolem BOMBA! Jest tylko jedno małe ALE... żebym ja dała pięć dyszek za jednorazową maskę w płachcie, to bym musiała chyba upaść na głowę, albo w totka wygrać. ;)
OdpowiedzUsuńO marce Pixi czytam same pozytywy i myślę że prędzej czy później coś wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ta marka ciekawi, ale do tej pory jeszcze nie miałam okazji sprawdzić ich kosmetyków. Choć pewnie w końcu nadejdzie i czas na to ;)
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy chętnie bym wypróbowała. Maseczkę zresztą też:).
OdpowiedzUsuńważne, że działa
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuń