Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lumene Matt Touch Pore. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lumene Matt Touch Pore. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 maja 2015

Ulubieńcy Dobre Dla Urody - kwiecień 2015

Witajcie Słoneczka :)
Jak Wam mija poniedziałkowy dzień? U mnie przeleciał pod znakiem dobrego samopoczucia oraz fajnego humoru, i to właśnie takie poniedziałki lubię najbardziej :)
Na blogowym profilu facebookowym właśnie wystartował konkurs, w którym do wygrania jest kamuflaż Glazel oraz cień do powiek p2, a więc zainteresowanych zapraszam - klik.
By zakończyć ten dzień równie pozytywnie, jak go rozpoczęłam i spędziłam, zapraszam Was na ulubieńców

Oto one! Ulubieńcy kwietnia - iście wiosenna gromadka :)
Jest lekko, delikatnie, pachnąco, perfekcyjnie, mega zadowalająco - taka właśnie jest moja wiosna.

Moje cienkie, długie włosy lubią delikatne traktowanie. Nie odmawiam im treściwych masek, czy bogatych odżywek, a nawet olejków, nie! Ale na co dzień wolą lżejszą pielęgnację, zwłaszcza, że wraz z nadejściem ciepłych dni, szybciej się przetłuszczają i już po kilkunastu godzinach wyglądają nieświeżo.
Primer Joico Structure Foundation idealnie sprawdza się w codziennej pielęgnacji. Pełni rolę bazy pod kosmetyki stylizacyjne oraz lekkiej odżywki, do włosów cienkich. Jest błyskawiczna w użyciu, świetnie wygładza i odżywia włosy, ułatwiając przy tym ich rozczesywanie. Dyscyplinuje, ułatwia układanie, nadaje blasku i nie obciąża! Cud, miód i malinki :) Aaaa, i pachnie świetnie!

Jeśli chodzi o cerę... tu też, wraz z nadejściem ciepłych dni, proces przetłuszczania sięga zenitu - wzmożone wydzielanie sebum nie ułatwia życia, a makijaż spływa już po 4 -5 godzinach! Na ratunek przychodziło sporo pomocników, wiele wręcz bardzo skutecznych, a Lumene Matt Touch Pore -Tightening Toner należy do grona tych NAJlepszych! Wliczam nie tylko skuteczność działania oraz bardzo zadowalające efekty ale również przystępność cenową - ideał! A dodatkowym bonusem jest jego piękny, świeży zapach - nic dodać, nic ująć! Tonizuje, odświeża, matuje. Pierwsza moja buteleczka, ale nie ostatnia :)

Ha3+ lifetime Serum Murier`a, to idealny kosmetyk nie tylko dla mieszańców, dla każdego rodzaju cery - niezawodny! Stosowane na noc sprawia, że cera odzyskuje nie tylko młodzieńczy blask, ale również staje się doskonale nawilżona, uelastyczniona, odżywiona, wygładzona i zregenerowana. Serum wyznacza się lekką, nieklejącą się konsystencją, nie zapycha, nie obciąża, nie podrażnia. Natomiast skutecznie przyczynia się do minimalizacji rozszerzonych porów, reguluje proces przetłuszczania skóry, zapobiega powstawaniu niedoskonałości oraz poprawia koloryt i gęstość skóry - polecam! Wszystkim!

O marce CD nigdy nie słyszałam, ale po wypróbowaniu ich produktów mile byłam zaskoczone. Niedrogie, skuteczne, bezpieczne - nie zawierają soli aluminium, olejów mineralnych, silikonów, parabenów, barwników. Moim ulubieńcem kwietnia stał się roll-on Owoc granatu to właśnie po niego najczęściej i najchętniej sięgałam. Przyjemnie, owocowo pachnie, nie jest za mocny, ani tez słaby. Skutecznie chroni przed poceniem się, nawet podczas większego wysiłku. Podczas ćwiczeń nie da się zatrzymać procesu pocenia, to wiedzą wszyscy, ale dzięki niemu możemy być pewni, że przykrego zapachu od nas nikt nie poczuje :)

O żelu do usuwania skórek Instant Cuticle Remover Sally Hansen chodzą już legendy! Jeszcze do niedawna mogłam jedynie podziwiać jego działanie na podstawie opinii innych. W końcu sama zmierzyłam się z legendą :) O tak, jest naprawdę fantastyczny! Moje skórki mocno narastają na płytki, na domiar złego proces ten jest bardzo szybki. Regularnie, raz w tygodniu, musiałam moczyć skórki, zmiękczać, dopiero potem odsuwać i wycinać, inaczej się nie dało. Co gorsza, odsuwanie skórek patyczkiem było naprawdę nieprzyjemną i bolesną czynnością. Ten żel wszystko zmienił! WSZYSTKO! W ciągu minuty rozprawia się nawet z mocno narastającymi skórkami! Przy regularnym stosowaniu efekty są coraz lepsze i ... szybsze :)

Znacie któryś z tych produktów - czy widzicie tu też swoich ulubieńców?
Jestem ciekawa, czy podzielacie moje zdanie na ich temat?
Jak się mają Wasze ulubieńcy kwietnia?
Który produkt najchętniej wypróbowalibyście?
Miłego wieczoru Wam życzę :*