Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lipcowy ShinyBox. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lipcowy ShinyBox. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

ShinyBox Beach please! - recenzja produktów z lipcowego pudełka ;)

Witajcie Słoneczka :)
Wakacyjny czas nieco rozleniwił, wykoleił z codziennego rytmu, pozwolił wziąć głęboki oddech i nieco oderwać się od rzeczywistości. Czas leci, dni mijają, szczególnie prędko te spędzone na odpoczynku, najwyższy czas wrócić do obowiązków i ... nadrobić zaległości :)

ShinyBox Beach please! - cosmetics box
Lipcowe pudełko ShinyBox Beach please! testowałam od kilku tygodni, miałam sporo czasu na bliższe zapoznanie się z zawartością, dzięki czemu, zdążyłam w pełni wyrobić o niej zdanie.
Jak sprawdzają się kosmetyki z tego zestawu, czy jestem zadowolona, czy mam zastrzeżenia? O tym dowiecie się już za chwilę! Co więcej, zobaczycie prezentacje kosmetyków do makijażu, które znalazłam w Beach please! ale najpierw... co o zestawie pisze Shiny?

" ShinyBox Beach please! to wakacyjny niezbędnik, którego nie może zabraknąć w Twojej torbie plażowej. 
Dzięki niemu będziesz prezentować się doskonale spacerując po rozgrzanym piasku nad brzegiem morza, bo to bardzo gorrrrący zestaw! Ciesz się latem i fantastycznym wyglądem! "

Jak najbardziej się zgadzam! Cóż latem w torbie plażowej każdej z nas jest potrzebne do szczęścia - antyperspirant, szampon ( oczywiście w wersji mini ) odżywka ( a mianowicie serum ) i coś do zrobienia szybkiego, lekkiego makijażu :) A po powrocie z plaży... oczyszczanie skóry delikatną gąbką z kremowym mydełkiem, a potem - relaks w wonnej kąpieli, pielęgnującej i odżywiającej ciało!

ShinyBox Beach please! - Rexona Active Shield Antyperspirant w kulce
Rexona Active Shield Antyperspirant w kulce - Antyperspirant w kulce z nowej linii Rexona Active Shield walczy ze źródłem nieprzyjemnego zapachu, jakim są bakterie, pozostawiając uczucie świeżości i pewności przez cały dzień. Rexona Active Shield posiada także technologię motionsense, dzięki której jej świeży zapach jest uwalniany przy każdym ruchu.

Cena - 12 zł / 50 ml ( produkt pełnowymiarowy )

ShinyBox Beach please! - Rexona Active Shield Antyperspirant w kulce
Antyperspiranty Rexona całkiem dobrze u mnie się sprawdzają, ale ta kuleczka nie wypadła jakoś nadzwyczajnie, a przynajmniej nie na tyle dobrze, jak obieca producent. Aplikacja łatwa, szybka i przyjemna, ergonomiczny kształt świetnie dopasowuje się do ręki i pozwala na zabieranie antyperspirantu ze sobą nawet w niewielkim bagażu. Przyjemnie pachnie, szybko wysycha na skórze, nie klejąc, nie obciążając ani nie zapychając jej. Przy umiarkowanej aktywności całkiem nieźle sobie radzi z hamowaniem nieprzyjemnego zapachu potu, ale przy wzmożonej, a także przy wysokich temperaturach, wymaga kilkukrotnego użycia w ciągu dnia. Oczywiście na wstępnie umytą, osuszoną skórę :) Nie podrażnia, nie powoduje uczulenia, nie wywołuje zaczerwienienia, nawet zaaplikowany tuż po goleniu, jest delikatny dla skóry i... w działaniu też.

ShinyBox Beach please! - Stenders Różana musująca kula do kąpieli i Naturalna morska gąbka ( gęsta )
Stenders Naturalna morska gąbka ( gęsta ) - Łagodnie oczyszcza skórę podczas kąpieli w wannie lub pod prysznicem. Gąbki morskie rosną tylko w bardzo czystej, nieskażonej wodzie morskiej. Ta gęsta, trwała gąbka przeznaczona jest do każdego typu skóry. Po wyschnięciu gąbka jest twarda, ale staje się miękka i przyjemna dla skóry, gdy zetknie się z wodą.

Cena - 29 zł / szt. ( miniatura )

Stenders Różana musująca kula do kąpieli - Ręcznie wykonana kula do kąpieli wypełni łazienkę królewskim zapachem róży, który poruszy każde serce. Skórą zaopiekują się sól morska i olej z nasion winogron. Delikatne płatki róży nastroją na romantyczne chwile we dwoje. Produkt przygotowany i pakowany ręcznie specjalnie dla Klientek ShinyBox.

Cena - 15 zł / 130 g ( produkt pełnowymiarowy )

ShinyBox Beach please! - Stenders Naturalna morska gąbka ( gęsta )
Gąbka morska w takiej postaci pierwszy raz gościła w moich rękach i myła moje ciało :) Bardzo oszczędnie, jak po rozmiarach można określić. Faktycznie pod wpływem wody z twardej, mocno sprężystej zmienia się w miękką i elastyczną, przyjemnie, a zarazem delikatnie myje skórę nie powodując podrażnień. Po użyciu wystarczy ją spłukać pod bieżącą wodą i wysuszyć, pozostawiając w przewiewnym, suchym miejscu. Taka wielkość gąbki z kolei jest praktyczna w podróży, bo nie zajmuje dużo miejsca, co więcej, idealnie się nadaje do mycia twarzy - takie 2 w 1 :) Można ją stosować w połączeniu z mydłem, żelem czy innym kosmetykiem myjącym, wypłukiwanie nie zajmuje dużo czasu. Gąbka ładnie " pieni " produkty myjące.

ShinyBox Beach please! - Stenders Różana musująca kula do kąpieli
Kule do kąpieli Stenders`a uwielbiam, a szczególnie, gdy zawierają w swoim składzie różę - zapach ten jest moim ulubionym, więc chętnie sięgam po wszystkie jego odmiany i mix`y :) Kula jest dosyć spora, co zauważyliście po gramaturze, a więc na jedno użycie zdecydowanie wystarcza połowa, łatwo się przecina, czym ułatwia tę czynność. W wodzie zaczyna intensywnie musować, rozpuszczając się i uwalniając płatki róż oraz olej, który lekko natłuszcza i zmiękcza wodę. Zapach kuli jest obłędny, naturalny, wyrazisty, autentyczny, uprzyjemnia kąpiel, wypełniając całą łazienkę swym subtelnym aromatem oraz aromatyzując skórę. Płatki róży pod wpływem ciepłej wody stają się miękkie, ale nie ma ich dużo, więc nie przeszkadzają, nie kleją się do skóry ani do wanny. Po kąpieli wystarczy lekko spłukać ciało ciepłą wodą i osuszyć ręcznikiem, pozostałe kroki pielęgnacyjne śmiało można sobie odpuścić. Skóra po kąpieli staje się nadzwyczajnie gładka, miękka, delikatna w dotyku, idealnie nawilżona, odżywiona, zregenerowana i przepięknie pachnąca! Zapach przez długi czas nie pozwala o sobie zapomnieć - to dobrze, bo idealnie zastępuje perfumy :)

ShinyBox Beach please! - Bombay Bazaar Swati Naturalna henna
Bombay Bazaar Swati Naturalna henna - Roślinna farba do włosów, nadająca piękny i lśniący kolor. Naturalne składniki oraz łatwa aplikacja. Wykonana wedle formuły ajurwedyjskiej. W zestawie znajduje się mix rodzajów.

Cena - 31 zł / 150 g ( miniatura 10 g )

Jak widzicie, mi trafił się naturalna czerń która dla mnie naturalną nie jest :) Nie stosowałam, nie wiem, to się nie wypowiem.

ShinyBox Beach please! - Gliss Kur Szampon Ultimate Color
Gliss Kur Szampon Ultimate Color - został opracowany, aby na długo zapewnić piękno koloru włosom farbowanym. Zapewnia ochronę koloru aż do 10 tygodni oraz olśniewający blask. Skuteczna formuła ULTIMATE COLOR z regenerującym serum oraz filtrem UV regeneruje włosy oraz zamyka kolor w ich wnętrzu. Zapewnia optymalną ochronę przed blaknięciem i wypłukiwaniem się koloru - aż do 10 tygodni.

Cena - 15 zł / 400 ml ( miniatura 50 ml )

ShinyBox Beach please! - Gliss Kur Szampon Ultimate Color
Dawnieńko nie stosowałam szamponów Gliss Kur więc w sumie byłam ciekawa działania tego gagatka. Szampon jest biały, półtransparentny, lekko perłowy o średniej gęstości konsystencji. Nie przelewa się przez palce, z łatwością rozprowadza się po mokrych włosach, dobrze się pieni, wytwarzając obfitą pianę. Doskonale oczyszcza skórę głowy i włosy, nie podrażniając, nie wysuszając, ani nawet jakoś specjalnie nie plącząc kosmyków. Nie obciąża, lekko unosi włosy u nasady, odświeża i sprawia, że są sypkie, zdyscyplinowane, gładkie i błyszczące. Ta pojemność wystarczyła mi na 6 użyć - idealnie sprawdził się podczas podróży. Całkiem przyjemny produkt!

ShinyBox Beach please! - Radical Serum wzmacniające do włosów z wyciągiem ze skrzypu polnego Farmona
FARMONA Produkt do pielęgnacji - RADICAL - Serum wzmacniające do włosów z wyciągiem ze skrzypu polnego.
Wyjątkowo skuteczny preparat do włosów zniszczonych i wypadających, suchych i matowych, wymagających intensywnej regeneracji, wzmocnienia i ochrony.
Produkt wymienny z NIVELAZIONE Krem do stóp i TUTTI FRUTTI Krem do dłoni i paznokci.

Cena - 4 zł / 30 ml ( miniatura 30 ml )

ShinyBox Beach please! - Radical Serum wzmacniające do włosów z wyciągiem ze skrzypu polnego Farmona
Cieszę się, że w swoim zestawie znalazłam właśnie to serum Radical, pozostałe ( wymienne produkty ) Farmony już dobrze znam, używam i bardzo lubię! Serum wyznacza się kremowo-żelową konsystencją, przypominającą lekki balsam do ciała, biało-beżową barwą i pięknym, ziołowym zapachem. Serum jest łatwe i, ze względu na zapach, przyjemne w użyciu. Do jednorazowej aplikacji producent zaleca małą porcję, ja stosuję malutką, wielkości średniej fasoli, ponieważ serum potrafi obciążyć cienkie włosy, a ja właśnie takie mam. Serum ułatwia rozczesywanie włosów, delikatnie je wygładza, uelastycznia, nabłyszcza i zmiękcza. Czy wzmacnia? Nie wiem do końca, bo na razie nie mam problemu z wypadającymi włosami, stosuję profilaktycznie - lepiej zapobiegać :)

ShinyBox Beach please! - Dove kremowa kostka
DOVE Kremowa kostka myjąca - Kremowa kostka Dove składa się w 1⁄4 z kremu nawilżającego, dzięki czemu już podczas mycia pielęgnuje skórę, przywracając jej prawidłowy poziom nawilżenia. Idealnie usuwa zanieczyszczenia, jak i makijaż.

Cena - 3,98 zł / 100 g ( produkt pełnowymiarowy )

ShinyBox Beach please! - Dove kremowa kostka
Mydełko Dove chyba nikomu z Was przedstawiać nie trzeba, to już klasyka gatunku. Przyjemnie, kremowo pachnie, delikatnie, ale skutecznie myje skórę, wytwarzając lekką piankę przypominającą emulsję. Nie wiem jak się sprawdza w usuwaniu makijażu, bo nie próbowałam, ale do oczyszczania ciała uwielbiam go używać. Nie wysusza, nie podrażnia, delikatnie nawilża, zapewniając miękką, gładką i delikatną w dotyku skórę po każdym użyciu. Zamiast ściągnięcia skóry, oferuje jej uczucie komfortu - przyjemne!

ShinyBox Beach please! -  Pomadka do ust Delia Satine Lips
Delia Cosmetics Pomadka do ust Satine Lips - Pomadka do ust o delikatnym, egzotycznym zapachu. Kolory idealne na każda okazję i nastrój. Nasycone kwasy tłuszczowe i fosfolipidy zapewniają ustom wielogodzinne nawilżenie i zabezpieczenie przed utratą wody. Witaminy A i E regenerują usta i chronią je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

Cena - 11,60 zł / szt. ( produkt pełnowymiarowy )

ShinyBox Beach please! -  Pomadka do ust Delia Satine Lips
W lipcowych zestawach były dostępne trzy kolory tej szminki, moja to odcień 01. I choć bardziej uśmiechała się do mnie kremowa pomadka w odcieniu fuksji, a ta niezbyt mi się podobała przez te perłowe refleksy, ostatecznie się z nią bardzo polubiłam :) Ma odcień pomidorowej czerwieni nieco rozświetlonej perłową poświatą, pięknie, bardzo smakowicie pachnie i ma twardą, ale jednocześnie kremową konsystencję. Przy kontakcie z ustami " wymięka " - bez problemu sunie po delikatnej skórze, równomiernie ją kryjąc. Niezależnie od ilości nałożonych warstw, wygląda subtelnie, lekko połyskuje, ale nie oferuje efektu tandetnego blasku.
Pomadka bardzo wyczuwalnie nawilża, wygładza i ładnie wypełnia usta, nie migruje, nie zbiera się w załamaniach i kącikach, jest stosunkowo trwała, zjada się równomiernie :) Pomadka Delii pozytywnie mnie zaskoczyła, piękna oprawa dla równie ładnej zawartości - podoba mi się ;) Na ustach zobaczycie ją poniżej :)

ShinyBox Beach please! -  tusz do rzęs Pierre Rene Genial Volume
Pierre René Tusz do rzęs - Tusz do rzęs Genial Volume - Pogrubia, wydłuża, definiuje makijaż! Komfortowa silikonowa szczoteczka z innowacyjną końcówką optymalnie modeluje rzęsy.

Produkt wymienny z Tuszem do rzęs Lash Precision.

Cena - 21 zł / szt. ( produkt pełnowymiarowy )

ShinyBox Beach please! -  tusz do rzęs Pierre Rene Genial Volume
Kosmetyki Pierre René to dla mnie nowość, kompletnie nie znam asortymentu tej marki. Tusz stylistycznie bardzo mi się spodobał, zarówno opakowanie jak i szczoteczka wyglądają świetnie. Silikonowa szczoteczka jest dosyć pokaźnych rozmiarów, ma dużo malutkich, krótkich włosków, które idealnie pokrywają tuszem nawet te najkrótsze, jasne rzęsy. Tusz ma odcień głębokiej czerni, początkowo półpłynny, z czasem gęstnieje, co przekłada się na wygodę użytkowania. Po ile początkowo dla satysfakcjonujących efektów trzeba było nakładać dwie warstwy, po zgęstnieniu - wystarczy jedno pociągnięcie. Nie skleja rzęs, ładnie je rozdziela, intensywna czerń uwydatnia rzęsy i nadaje wyrazistości spojrzeniu. Po trzech tygodniach używania sporadycznie zauważam delikatne grudki w tuszu, czasami osiadające na rzęsach. Nie obsypuje się, nie rozmazuje, nie odbija się na powiekach, szybko wysycha na rzęsach i nie usztywnia ich. Ciekawy, całkiem fajny ten tusz :)

ShinyBox Beach please! - Pomadka Delia o tusz Pierre Rene
Najświeższe zdjęcie, z dzisiejszego dnia - na rzęsach jedna warstwa Tuszu do rzęs Genial Volume Pierre René na ustach Pomadka Satine Lips 01 Delia Cosmetics :) Prawda że pomadka o wiele ładniej wygląda na ustach niż w opakowaniu? Prócz tego świetnie pielęgnuje delikatną skórę ust i zapobiega ich przesuszeniu.

ShinyBox Beach please! - beautybox
Jak Wam się podoba lipcowy zestaw ShinyBox? Jesteście zadowolone z jego zawartości?
Który kosmetyk najbardziej przypadł Wam do gustu, a który wcale się nie sprawdził? 
Ja jestem bardzo zadowolona z pudełka Beach please! - wszystkie produkty, prócz próbki henny, znalazły u mnie zastosowanie, co więcej świetnie się spisują oraz me serce i oczy radują :D
Dodatkowo w pudełku znalazłam kupon -40% na produkty Gliss Kur w Hebe oraz -30% na całą linię Dzika Róża Stenders`a - fajnie!
Jeśli chcecie zamówić dla siebie ten zestaw klikajcie TU!!!
A już dziś rozpoczęła się wysyłka...

ShinyBox Like a Dream
Po szalonych wieczorach na plaży podczas wakacji, nadszedł czas na chwilę wyciszenia...
ShinyBox Like a Dream to pudełko w którym znajdziesz piękno, harmonię i spełnienie. 
Sierpniowe pudełko ShinyBox to 6 produktów, w tym aż 5 jest pełnowymiarowych!
Oddaj się kojącym emocjom i zamów swój zestaw już teraz - KLIK!!!
Miłego wieczoru Wam życzę :*
                                   

piątek, 14 sierpnia 2015

Perfect Beauty - say yes! czyli ShinyBox lipiec 2015 w minirecenzjach

Witajcie Słoneczka :)
Żar leje się z nieba... Dosłownie! :) Korzystając z chwili ukojenia w orzeźwiających podmuchach klimatyzacji ulokowanej tuż nad moim biurkiem, kocham Cię mężu , piszę dla Was notkę. To taki wstęp " na ochłodę ", bo tak naprawdę będzie gorąco, bowiem dziś zapraszam Was na minirecenzje produktów, które znalazły się w lipcowym ShinyBox`ie. Perfect Beauty - say yes!
Co za piękna nazwa! Czy będzie pięknie? O tym się dowiecie za chwilę...

Jak to mówią: " nie oceniaj po wyglądzie "... ale dlaczego? Nie zawsze to co piękne zewnątrz, jest " popsute " w środku, i na odwrót. W przypadku lipcowego pudełka, piękno zewnętrzne przekłada się na sympatyczne " wypełnienie ". Tylko nie do końca rozumiem jaki wkład w to pudełko miała TwojaSuknia? Ale może się nie znam, więc się nie wypowiadam :) W każdym bądź razie żadnych rabatów dla Panien młodych ani od partnerów sklepu nie było.

Latem będziesz sobie wdzięczna, że właśnie dziś zrobiłaś pierwszy krok na drodze do perfekcyjnego wyglądu. 
W lipcowej edycji ShinyBox - stworzonej razem z serwisem TwojaSuknia.pl - znajdziesz jak zawsze najlepsze marki oraz sprawdzone produkty, idealne na lato. 
Z kosmetykami z zestawu zadbasz o swoją cerę, pobudzisz skórę do odnowy, zapewnisz sobie profesjonalną depilację, a Twoje stopy staną się aksamitnie gładkie. Na deser inteligentny krem do opalania pozwoli Ci cieszyć się do woli letnim słońcem.

No to zapraszam do zapoznania się z minirecenzjami produktów z lipcowego zestawu. Czy popiękniałam? :)

NOREL Hialuronowy krem aktywnie nawilżający - Krem o aksamitnej konsystencji dla skóry suchej i normalnej, z równoczesnymi objawami odwodnienia – szorstkością i łuszczeniem naskórka. Tworzy na skórze delikatny, jedwabisty film ochronny niwelujący suchość i napięcie naskórka oraz zapewniający długotrwałe uczucie komfortu. Intensywnie nawilża uzupełniając niedobory wilgoci w skórze przez wiele godzin. Wygładza powierzchniowe zmarszczki powstałe z przesuszenia i odwodnienia. Nadaje cerze aksamitną gładkość, miękkość oraz właściwe napięcie i elastyczność.

Cena - 49 zł / 50 ml ( miniatura - 25 ml )

Hialuronowy krem Norela ma przyjemną, lekką, nietłustą konsystencję oraz piękny, świeży, a zarazem subtelny zapach. Z łatwością rozprowadza się, stosunkowo szybko wnikając w skórę, ale... na mojej mieszanej, mocno przetłuszczającej się w strefie T skórze, zostawia lekką, święcą warstewkę. Nic w tym dziwnego, bowiem krem jest przeznaczony do cery suchej i normalnej, łuszczącej się, szorstkiej, odwodnionej - zupełne przeciwieństwo mojego typu. Tym nie mniej, krem nie zapycha, nie obciąża, nie blokuje porów, a nawet nie jest wyczuwalny na skórze. Dlatego z powodzeniem stosuję go jako krem nocny - szczególnie służy cerze po dłuższym przebywaniu na słońcu. Dobrze nawilża, wygładza, koi i łagodzi podrażnienia, w tym posłoneczne - posiadaczki cery suchej i normalnej z pewnością będą z niego w 100% zadowolone. Jest bardzo wydajny i przyjemny w użyciu.

COSMODERMA Pasta cukrowa Sweet Skin - Pasta cukrowa Sweet Skin powstała po to, aby ułatwić Państwu nie zawsze przyjemny zabieg depilacji. Pasta cukrowa zawiera wyłącznie naturalne składniki, dzięki czemu można stosować ją na skórę skłonną do alergii. Depilacji może zostać poddane całe ciało, jak i delikatne partie twarzy. Środek nie przykleja się do skóry tylko do włosa, co sprawia, że zabieg staje się praktycznie bezbolesny.
Dzięki swojej delikatności, pasta cukrowa może być kilkakrotnie naniesiona na tę samą partię skóry. Sweet Skin całkowicie usuwa włoski, nie pozostawiając ich złamanych wewnątrz mieszka, co eliminuje problem ich wrastania. Pasta cukrowa dzięki swoim właściwościom depiluje, nawilża oraz peelinguje skórę. Do zmycia specyfiku wystarczy letnia woda.
Skóra po zabiegu jest gładka, delikatna i odżywiona.

Cena - 29,00 zł / 170 g ( produkt pełnowymiarowy )

Od razu się przyznaję, iż z pastami do depilacji nigdy do czynienia nie miałam, dlatego pasta cukrowa Sweet Skin szczególnie wzbudziła moją ciekawość. Po otwarciu słoiczka, a było to w gorący dzień, których ostatnio wcale nie brakuje, pomyślałam, że fajnie byłoby ją... zjeść :) Co za zapach! I kolor! I ta konsystencja *-* Po przeczytaniu instrukcji stosowania, zabrałam się do działania i... nic z tego nie wyszło. Próbowałam kolejny raz, znów fiasko - w rękach konsystencja wydawała się prawidłowa, ładna kuleczka z łatwością się uformowała, konsystencja " plasteliny " została osiągnięta, ale już na skórze nóg pasta się kleiła, rozmazywała... dobrze że spłukuje się łatwo, inaczej by mnie pszczoły zjadły :) Obkleiłam całą skórę nóg, pudełeczko, zakrętkę... ech, nie piszę się więcej na samodzielną depilację z tym produktem :) Woskiem też nie! Potzrebują profesjonalnej ręki :)

ETRE BELLE Filtr przeciwsłoneczny 30+ - Lekka słoneczna ochrona, inteligentny krem o delikatnym zapachu jest kombinacją substancji pielęgnujących i nawilżających takich jak pantenol, alantoina, mocznik i seryna.
Substancja czynna Venuceane to biotechnologiczny ekstrakt z głębin morza, stanowi silny przeciwutleniacz. Działanie Venuceane zwiększa się wraz z intensywnością słońca, co zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry. Skóra otrzymuje pełną ochronę, pozostając gładką, silną, elastyczną i młodą.
Produkt nie zawiera parabenów, parafiny i olejów mineralnych.

Cena - 105 zł / 75 ml ( miniatura - 45 ml )

30+ to filtr, po który najczęściej sięgam, na przemian z 50-tką, filtr przeciwsłoneczny Etree Belle idealnie wpisał się w moje potrzeby i preferencje. Ma bardzo delikatny, lekki zapach oraz przyjemną konsystencję, która z łatwością rozprowadza się po skórze, nie bieląc ani nie obciążając jej. Mimo lekkiej konsystencji, delikatnie natłuszcza moją mieszaną skórę, choć akurat w przypadku filtrów to mi nie przeszkadza, dobra ochrona to podstawa! Produkt dobrze spełnia swoje zadanie, skuteczne chroni, a jednocześnie pielęgnuje skórę, zapobiegając jej przesuszeniu. Poręczna tubka, szczelnie zamykana na klik, zmieści się nawet w małej kosmetyczce, można zabrać filtr ze sobą na wakacje bez dodatkowego obciążenia bagażu :) Jest bardzo wydajny!

SHEFOOT Krem odżywczy do paznokci i suchej skóry stóp - Krem odżywczy do paznokci i suchej skóry stóp Shefoot opracowany by odżywiać i uelastyczniać przesuszoną skórę i zapobiegać mikropęknięciom. Formuła została wzbogacona płynną keratyną i elastyną, które wzmacniają płytkę paznokcia.
Olej arganowy i witamina E nawilżają, ujędrniają i regenerują podrażniony naskórek, a masło shea tworzy na powierzchni skóry ochronny film, który zatrzymuje wodę pozostawiając skórę gładką, odżywioną i aksamitną w dotyku.

Cena - 19,90 zł / 75 ml ( produkt pełnowymiarowy )

Krem odżywczy SheFoot znam nie od dziś, jak wiele innych produktów marki, należy do moich ulubieńców. Ma bardzo dobry skład, gęstą, treściwą konsystencję i nadzwyczajnie miły, lekko słodkawy zapach. Zapachy produktów SheFoot są fantastyczne, to właśnie one, w dużej mierze, przyczyniają się do tego, iż tak chętnie po nie sięgam. Oczywiście naturalne składniki, skuteczność działania oraz wysoka wydajność to główne cechy, które sprawiają, że chce się do nich wracać. Odżywczy krem mocno nawilża, regeneruje, wygładza i, jak sama nazwa wskazuje, odżywia skórę. Przy regularnym stosowaniu zapobiega powstawaniu przesuszeń, ale nawet używany okazjonalnie - zapewnia stopom miękkość, gładkość i ukojenie. Natychmiastowy komfort oraz przyjemność podczas stosowania - gwarantowane.

SILCATIL Sztyft ochronny - Silcatil sztyft ochronny tworzy na skórze cienką, niewidoczną warstwę, która skutecznie chroni stopy przed otarciami, a w konsekwencji przed powstawaniem pęcherzy i odcisków. Zawarty w produkcie skwalan oraz olej jojoba dodatkowo intensywnie odżywiają i nawilżają skórę, a także zwiększają jej elastyczność.

Cena - 19 zł / szt. ( produkt pełnowymiarowy )

Sztyft ochronny Silcatil jest jedynym produktem z pudełka, którego nie wypróbowałam. Otarcia są moim utrapieniem, ale w butach zabudowanych, zakładanie których w tych nieziemskich upałach, jest wręcz nie do pomyślenia :) Japonki, sandałki, klapki, z jak najmniejszą ilością materiału w górnej części, otarć nie powodują, a więc o działaniu tego produktu, opowiem przy okazji denka za jakiś tam czas. Muszę przyznać, że produkt ma świetne opakowanie - pomysłowe i komfortowe, sposób wydobycia ( wysuwania ) sztyftu jest łatwy i przyjemny. Super gadżet do damskiej torebki :)

DOVE Dezodorant - dezodorant Dove Beauty Finish powstał, aby Twoje pachy były jeszcze bardziej zadbane. Zawiera 1/4 kremu nawilżającego, który odżywia skórę pod pachami, pozostawiając ją miękką i miłą w dotyku. Zapewnia 24 h ochronę.

Cena - 11,99 zł / szt. ( produkt pełnowymiarowy )

W każdym lipcowym pudełku znalazł się jeden z dwóch antyperspirantów - Rexona lub Dove. Mi trafił się Dove Beauty Finish, nie znałam wcześniej tej wersji, a więc nawet się ucieszyłam, że mogę to zmienić. Powiem że nie porwał mnie jakoś specjalnie. Zapachowo całkiem przyjemny, lekko słodki, z nutą pudrową, otulający, delikatny... ale ta mgłą, która się uwalnia wraz z zapachem, skutecznie mnie zniechęca do ponownego sięgania. Mój sposób stosowania: aplikuję go szybko, z zamkniętymi oczami i wstrzymanym oddechem, błyskawicznie opuszczam miejsce, w którym stałam, oddalając się co najmniej na 2 metry - oddycham :) Dlatego nie zawsze przepadam za dezodorantami - wnerwiają mnie te chmury, które osiadają się nie tylko w miejscu docelowym, czyli pod pachami, ale także na oczach, włosach, twarzy i ... w nosie :) Na szczęście nie wszystkie dezodoranty takie są. Do Beauty Finish, niestety, mimo skutecznej ochrony, nie wrócę, ale ten egzemplarz zużyję.

FARMONA Peeling myjący Tutti Frutti Wiśnia & Porzeczka - Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości.
Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone, wygładzone i zregenerowane, a skóra miękka i delikatna w dotyku.

Cena - 5 zł / 100 ml ( produkt pełnowymiarowy )

W lipcowym pudełku można było znaleźć jedną z trzech dostępnych wersji zapachowych peelingu Tutti Frutti. Prócz Wiśni i Porzeczki, którą znalazłam w swoim zestawie, były też Gruszka i Żurawina oraz Kiwi i Karambola. W sumie było mi obojętne, która wersja mi się trafi, bo każda brzmi fantastycznie, a ja bardzo lubię kosmetyki Farmony, zwłaszcza z linii Tutti Fritti. Co mogę powiedzieć o myjącym peelingu Wiśnia & Porzeczka? Jest obłędny!!! Nie zawiodłam się, o nie! Pomijając ten boski kolor i konsystencję, z widocznymi drobinami, o różnej wielkości i nieregularnych kształtach, peeling zachwyca pięknym, owocowym, bardziej wiśniowym niżeli porzeczkowym, aromatem. Podczas stosowania zapach jest nieco intensywny, ale za to po spłukaniu pozostaje na skórze w postaci czarującego, wiśniowego, soczystego aromatu. Drobiny solidnie masują ciało, fantastycznie złuszczają martwy naskórek, wygładzają skórę. Nie jest rzadki, nie skapuje więc podczas rozprowadzania po wilgotnej skórze. Intensywność peelingu można łatwo stopniować poprzez dokładanie kolejnej porcji. Ostry jest! Boski jest! Uwielbiam jego aromat na swojej skórze, który uwalnia się przy każdym poruszeniu się - mmmm! Maleństwo, a daje tyle radości i przyjemności :)

A już w środę 19 sierpni, rusza wysyłka najnowszej edycji ShinyBoxa - Sierpień 2015!!! 
W sierpniowej edycji ShinyBox stawia na błogi relaks i niezapomniane chwile przyjemności... mmm, już nie mogę się doczekać! Będzie zawierał aż 6 pełnowymiarowych produktów i niespodziankę od Skin79 oraz 2 nowości kosmetyczne na rynku polskim!
Zamówiliście już swoje pudełko? Śpieszcie się, ilość zestawów ograniczona - KLIK

Jak Wam się podoba lipcowy zestaw?
Macie w nim swoich faworytów? A może (nie)faworytów?
U mnie niewypałem okazała się pasta cukrowa, ale po za tym wszystko super :)
Udanego weekendu Kochane :*