Pokazywanie postów oznaczonych etykietą naturalny make-up. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą naturalny make-up. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 11 maja 2015

Naturalna szminka ChriMaLuxe Minerals - Cool Pink 21

Witajcie Słoneczka :)
Jak każda kobieta, ja również uwielbiam poznawać wszelkie nowości, a szczególnie gdy są to kosmetyczne perełki. Takowych na naszym rynku na szczęście nie brakuje, a nowe marki podsycają ciekawość i wzbudzają ogromne zainteresowanie coraz bardziej kuszącym asortymentem. Jedną z takich marek zdecydowanie jest ChriMaLuxe, i to właśnie ją chcę Wam dziś przybliżyć.
Nasza znajomość rozpoczęła się od szminki... Wybrałam dla siebie piękną Cool Pink nr 21 w chłodnym, różowym odcieniu.

ChriMaLuxe jest niemiecką marką, która od ponad siedmiu lat podbija rynek kosmetykami mineralnymi przeznaczonymi do makijażu. Kosmetyki Mineralne ChriMaLuxe są już dostępne w większości krajów Europy, a od niedawna także w Polsce!
Marka nie stosuje w swoich kosmetykach olejów, tłuszczów, środków konserwujących, talku ani żadnych substancji zapachowych! W kosmetykach ChriMaLuxe nie znajdziecie również nanocząsteczek, parabenów i wypełniaczy - wszystkie kosmetyki składają się wyłącznie z substancji mineralnych!!! W tym barwników, między innymi użytych do szminek :)

Słów kilka od producenta

Cool Pink to bardzo modna, różowa szminka mineralna ze srebrnym połyskiem. Doskonała do makijażu dziennego dla kobiet, które chcą wyglądać świeżo i modnie. Kolor jest niezwykle delikatny i dziewczęcy. Polecany dla… wszystkich!

Składniki: Ricinus Communis Oil, Simmonsia Chinensis Oil, Cera Alba, Cera Carnauba, Lecithin and Sunflower Seed Oil, Mica,  +/- CI 77891 - Titanium Dioxide, CI 77491- Iron Oxides, CI 77492 - Iron Hydroxide Oxide, CI 77499 - Iron Oxides, CI 77742 - Magnesium Violet, CI 77510 - Ferric Ammonium Ferrocyanide, CI 75470 - Carmine, CI 77007 - Ultramarine, CI 77947 - Zinc Oxide.

Olej rycynowy i olej jojoba pochodzą z rolnictwa ekologicznego.

Szminka to kosmetyk, który zawsze jest u mnie mile widziany. Czym więcej kolorów, odcieni, faktur, tym lepiej! Nie od dziś wiadomo, że my, kobiety, zmienne jesteśmy. To prawda, ale ta zmienność w dużej mierze wynika z chęci kreowania swojego wizerunku, i to na bieżąco - zero nudy!
Nie tylko strojem osiągniemy swój cel, za pomocą makijażu jest to dziecinie proste - zabawa kolorami daje świetne efekty.
Zazwyczaj stawiam na stonowany makijaż oczu, no a szminkami operuję wedle zachcianek, które nieraz zmieniają się kilka razy dziennie :)

Uwielbiam czerwienie, ale też kocham się w nudziakach oraz różnych odcieniach różu, od soczystej, intensywnej fuksji po subtelny, niemal transparentny róż.
Cool Pink zauroczyła mnie swoim pięknym, energicznym kolorem. Muszę przyznać, że w realu wygląda identycznie, jak w sklepie internetowym, co bywa rzadkością, bowiem często zdjęcia sklepowe nie oddają właściwego koloru w 100%.
Gustowne, ładne opakowanie zostało wykonane z tworzywa, utrzymane w metalicznym kolorze i wykończone połyskującymi, srebrnymi akcentami, przypominającymi szlachetną stal. Jest lekkie, przyjemne dla oka i łatwe w obsłudze.

Dbałość o szczegóły i precyzja wykonania sprawiają miłe pierwsze wrażenie, w trakcie stosowania docenia się je jeszcze bardziej. W opakowaniu kryje się szminka o wadze 4 g, to niby niewiele, ale akurat tej wystarczy na bardzo dłuuugo!
Szminka została opatrzona etykietą, która mieści na sobie najważniejsze informacje - pełny skład oraz termin ważności, wynoszący 12 miesięcy od momentu otwarcia.
Skład, jak zauważyliście, jest naprawdę fantastyczny. Olej rycynowy, olej jojoba, wosk pszczeli, wosk Carnauba, lecytyna oraz olej słonecznikowy przyczyniają się do zachowania właściwego poziomu nawilżenia delikatnej skóry warg. Dodatkowo oferują długotrwałą ochronę, regenerują, odżywiają i zapobiegają powstawaniu podrażnień, a barwniki mineralne nadają szmince właściwego koloru.

Cool Pink ma dosyć twardą, zbitą konsystencję, dopiero przy kontakcie z ciepłą skórą ust, staje się delikatniejsza - w naturalnych szminkach to zjawisko normalne. Ma teksturę gęstego masła, gdy jest ciepło sunie po ustach gładko i bezproblemowo, w chłodne dni - staje się bardziej oporna, natomiast idealnie nakłada się za pomocą pędzla.
Pigmentacja nie jest mocna, wbrew pozorom, szminka nie ma tak intensywnego koloru, jaki widzimy w sztyfcie. Na ustach, jak i na ręce, po jednym pociągnięciu zostawia lekki, półtransparentny kolor subtelnego różu o delikatnym połysku. W słońcu połysk zyskuje skrzący efekt - gra światła i ponętne usta kuszą swoją namiętnością :)
Kolor z łatwością można budować, szczególnie poprzez nakładanie kolejnych warstw za pomocą pędzelka. Oczywiście kolor wyjściowy zależy w dużej mierze od wejściowego - czyli od naturalnego koloru naszych ust :) Moje są dosyć blade :)

Szminka rozprowadza się bez oporów, absolutnie nie naciąga ust podczas aplikacji, nie! Ale należy do gatunku tych mniej kremowych, dlatego dla wymagających, przesuszonych ust radziłabym wstępnie porządnie je nawilżyć - szminka podkreśla suche skórki, jeśli one są.
Twardawa konsystencja ma też swoje pozytywne strony - wysoką trwałość! Utrzymuje się na ustach przez 4-6 godzin, w zależności od tego " co robimy ustami " :)
W każdym bądź razie ściera się równomiernie, nie tworzy plam, nie wnika w załamania, nie zbiera się też w kącikach ust, ani nie migruje, nie spływa z nich. Nawet gdy ją zjemy, możemy być spokojne - jest całkowicie naturalna, a to znaczy - bezpieczna!

Cena - 27,50 / 4 g

Dostępność - ChriMaLuxe

Podsumowując...

Piękny odcień różu idealnie pasujący do każdego typu urdy - to prawda, szminka Cool Pink ChriMaLuxe jest stworzona dla każdej kobiety. Przyjemna w użyciu, ładnie zapakowana, szalenie wydajna... Nie tylko upiększa, ale też pielęgnuje usta, a jak na tak cudowny, naturalny skład - cena jest wręcz niska.
Uważam, że warto ją wypróbować, ja to uczyniłam i nie żałuje, a po ile kobieta zmienna jest... che też wypróbować ich czerwień - soczystą, kuszącą, seksowną! Prócz szminek marka oferuje szeroki wybór mineralnych kosmetyków do makijażu twarzy i oczu - cienie, pudry, róże, bronzery... Koniecznie zajrzyjcie!

Słyszałyście o marce ChriMaLuxe?
Jak Wam się podoba szmineczka?
Na które ich kosmetyki macie ochotę?
Miłego wieczoru Wam życzę :*