Pokazywanie postów oznaczonych etykietą opalenizna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą opalenizna. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Kosmetyki St.Tropez - naturalna opalenizna z tubki

W tym roku pogoda nas nie rozpieszcza... Zamiast wygrzewania się w promieniach słońca, ukrywamy się pod ubraniami ;) Deszcz, chłód, ulewy i gwałtowne burze na przemian z nieznośnym upałem - istny pogodowy patchwork! Ale co tam! Dzięki kosmetykom St.Tropez naturalnie wyglądająca, " słoneczna " opalenizna jest na wyciągnięcie ręki ;) Nie bez powodu marka jest uwielbiana przez gwiazdy światowego formatu, oferuje bowiem szybką, bezpieczną i naturalną opaleniznę w kilka chwil. Bogaty asortyment produktów sprawia, że każda/każdy znajdzie coś dla siebie ;) Ja wybrałam Samoopalające serum do twarzy, Samoopalającą mgiełkę do ciała oraz Ekspresowy samoopalacz w żelu wraz z rękawicą do jego aplikacji. Jesteś ciekawa, jak się sprawdzają?

Kosmetyki St.Tropez - naturalna opalenizna z tubki
Kosmetyki St.Tropez - naturalna opalenizna z tubki recenzja
O kosmetykach St.Tropez słów kilka ... 

Marka kosmetyków St.Tropez znana jest na całym świecie. Od wielu lat należy do absolutnej czołówki w dziedzinie produktów samoopalających i jest uwielbiana przez gwiazdy światowego formatu. Naturalnie wyglądająca opalenizna osobistości świata show-businessu to efekt stosowania kosmetyków marki St.Tropez. Wszystkie odznaczają się przyjemnym zapachem i zapewniają szybką i bezpieczną opaleniznę. Skóra mężczyzn i kobiet po zaaplikowaniu preparatu jest delikatna, odświeżona i zachwyca naturalnym, złotobrązowym odcieniem.
Luksusowe produkty marki St.Tropez pozostawiają skórę równomiernie opaloną i atrakcyjną. Ty też możesz pochwalić się opalenizną, którą pokochały gwiazdy na całym świecie!

Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Face Serum Samoopalacz do twarzy
Bronzing Face Serum Samoopalacz do twarzy - od producenta 

Serum w 93% stworzone z naturalnych składników. Serum zostało wzbogacone o kwas hialuronowy, ekstrakt z brzoskwini, hibiskusa, zielonej mandarynki oraz witaminami C i D o działaniu ochronnym i regenerującym. Zabezpiecza skórę przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych i środowiskowych. Lekka, jedwabista konsystencja nawilża skórę wygładzając ją i nadając pięknego i promiennego wyglądu. Serum może być używane samodzielnie lub pod makijaż, w połączeniu z kremem nawilżającym. Nadaje cerze idealnego odcienia naturalnej opalenizny.
Testowane dermatologicznie, właściwe dla wrażliwej skóry, nie blokuje porów. Produkt nie zawiera parabenów. Nie jest testowany na zwierzętach. Opakowanie kosmetyku jest wykonane z plastiku całkowicie nadającego się do recyclingu.

Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Face Serum Samoopalacz do twarzy
Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Face Serum Samoopalacz do twarzy
To samoopalające serum St.Tropez od pierwszego użycia podbiło moje serce! Jest idealną propozycją dla osób, które lubią świetnie wyglądać, a zarazem nie tracić na to wiele czasu ;D Żyjemy w biegu, wszystko wokół toczy się szybko, więc nic w tym dziwnego, że oczekujemy wysokiej jakości, błyskawicznych efektów i skuteczności. Samoopalające serum wyznacza się lekką, wodno-żelową konsystencją, jest przezroczyste i delikatne w dotyku, a do tego niezwykle przyjemnie pachnie. wydawać się może, że taka mała buteleczka, o pojemności 50 ml, za długo nam nie posłuży... Nic bardziej mylnego! Serum jest niezwykle wydajne, co sprawia, że mimo regularnego używania, raz dziennie, bardzo powoli " schodzi ". Co, oczywiście wliczając cenę, jak i jakość, jest świetnym wynikiem! Serum do twarzy St.Tropez sprawnie się dawkuje dzięki pompce, perfekcyjnie odmierzającej każdą porcję kosmetyku. Dla mnie osobiście wystarcza 3 pompki, aby w pełni pokryć twarz i szyję. Szybko się rozprowadza i równomiernie się wchłania, pozostawiając twarz gładką i przyjemną w dotyku. Serum można stosować w połączeniu z ulubionym kremem, mieszając je ze sobą, bądź samodzielnie - ja preferuję tę drugą opcję :) Jeśli chodzi o efekt, nie jest on widoczny tuż po aplikacji, lecz po kilku godzinach. Skóra w " naturalny " sposób nabiera pięknego kolorytu i delikatnej opalenizny. Przy każdym kolejnym użyciu serum utrzymuje, a jednocześnie pogłębia efekt, dzięki czemu codziennie, nawet gdy słońca brak, mogę się cieszyć  skórą " muśniętą słońcem ". Uwielbiam to samoopalające serum do twarzy za lekkość, przyjazną dla skóry formułę, bardzo ładny, naturalny efekt i wysoką wydajność, pozwalającą cieszyć się nim bardzo długo! Genialny kosmetyk!

Kosmetyki St.Tropez - Express Bronzing Gel Żel samoopalający do ciała
Express Bronzing Gel Żel samoopalający do ciała - od producenta 

Lekka, niebrudząca i nieklejąca formuła w postaci żelu łatwo rozprowadza się na skórze, błyskawicznie w nią wnika i szybko wysycha, nadając równomiernego koloru. Żel został wzbogacony w kwas hialuronowy gwarantujący aż 72 h nawilżenie. Zaawansowana technologia 3 w 1 pozwala wybrać dla siebie idealny odcień opalenizny, w zależności od tego po jakim czasie zmyjesz samoopalacz:
- po 1 godzinie - naturalny odcień skóry muśniętej słońcem
- po 2 godzinach - średni, złoty odcień skóry
- po 3 godzinach - ciemny ale nadal naturalny odcień opalenizny.
Trwałą i równomierna opalenizna do 10 dni! Produkt bez przykrego zapachu samoopalacza. Nie testowany na zwierzętach. W 100% czysty i przyjazny weganom skład.  Opakowanie wykonane z plastiku - do całkowitego recyklingu.

Kosmetyki St.Tropez - Express Bronzing Gel Żel samoopalający do ciała
Kosmetyki St.Tropez - Express Bronzing Gel Żel samoopalający do ciała
Samoopalający żel o ciała to kolejny, nie mniej skuteczny, kosmetyk St.Tropez, który pozwala cieszyć się piękną, opaloną skórą przez długi czas. Nawet osoby nie przepadające za samoopalaczami bez wątpienia docenią ten produkt ze względu na łatwość aplikacji i efekty. Ekspresowy żel do ciała ma lekką, żelową formułę i wyznacza się czarnym, intensywnym kolorem, który po aplikacji na ciało przeobraża się w ciemny brąz. Ku swojemu zaskoczeniu odkryłam, że nie ma on specyficznej woni samoopalacza, tylko przyjemny, delikatny zapach umilający aplikację. Samoopalacz nakładam za pomocą rękawicy St.Tropez przeznaczonej do tego celu. Jest cudownie miękka, aksamitna i niezwykle delikatna w dotyku, a zarazem solidnie wykonana. Dobrze chroni przed przeciekaniem samoopalacza i tym samym zapobiega plamieniu rąk, jednocześnie dając piękny efekt, bez smug, zacieków i plam. Samoopalający żel rewelacyjnie się rozprowadza  i szybko wchłania, pozostawiając na skórze widoczny, ciemny film - dzięki czemu nie pominiesz żadnego centymetra skóry ;) Po aplikacji zaczyna się... magia! Sprawa w tym, że samoopalacz działa w zależności od czasu " przebywania " na skórze. A więc chcąc uzyskać lekką opaleniznę pozostawiamy go na godzinę, dla bardziej wyrazistego efektu - na dwie, a dla osiągnięcia brązowej opalenizny - trzy godziny. Ja po prostu zakładam po aplikacji czarne ubrania i zapominam o samoopalaczu na 3 godziny - potem spłukuję i... Efekt jest niesamowity! Samoopalacz pięknie i równomiernie " opala " moją skórę, zapewniając naturalny, brązowy odcień bez pomarańczowej poświaty :) Ciało natychmiastowo nabiera atrakcyjności, skóra jest gładka, jedwabista, pełna promienności i zdrowego blasku. Oczywiście przed aplikacją żelu robię peeling, który przyczynia się do uzyskania jednolitej opalenizny, a jednocześnie przedłuża jej trwałość. Samoopalający żel do ciała stosuję raz na dwa tygodnie, bo tyle czasu się utrzymuje na mojej skórze, ale można używać go raz w tygodniu w celu pogłębienia efektu opalenizny. Samoopalacz nie podrażnia mojej skóry, schodzi bardzo powoli i równomiernie, nie brudzi białych ubrań ani pościel. Polubiliśmy się bardzo!

Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Water Mist Samoopalająca Mgiełka do ciała
Bronzing Water Mist Samoopalająca Mgiełka do ciała - od producenta 

Po prostu spryskaj i olśniewaj! Lekka mgiełka bez spłukiwania,  o egzotycznym zapachu, w 95% została stworzona ze składników pochodzenia naturalnego. Dzięki formule w postaci lekkiej mgiełki kosmetyk dokładnie się rozprowadza i pokrywa cała skórę równą warstwą samoopalacza.
Nadaje piękną, błyskawicznie wchłaniającą się, o pudrowym wykończeniu opaleniznę. Najszybsza i najłatwiejsza dokładna aplikacja. Dodaj o dowolnej porze dnia kolejną warstwę, by zbudować idealny odcień opalenizny.
Produkt odpowiedni również dla skóry wrażliwej. Stworzona z 100% naturalnych substancji samoopalających. Formuła w 100% czysta i przyjazna weganom. Produkt nie zawiera parabenów. Nie jest testowany na zwierzętach. Opakowanie wykonane z plastiku całkowicie nadającego się do recyclingu.

Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Water Mist Samoopalająca Mgiełka do ciała
Kosmetyki St.Tropez - Bronzing Water Mist Samoopalająca Mgiełka do ciała
Samoopalająca mgiełka St.Tropez to świetny patent na uzupełnienie opalenizny, a także do pogłębienia oraz podtrzymania jej efektu po żelu, piance czy serum. Jest niezwykle przyjemnym kosmetykiem zarówno pod względem wodnej formuły, jak i cudownego zapachu, wprawiającego w stan odprężenia i relaksu. Szybko się aplikuje - wystarczy rozpylić mgiełkę po ciele, uważając aby nie dostała się do ust i oczu, a następnie rozprowadzić ją za pomocą rękawicy - gotowe! Skóra staje się jedwabiście gładka, delikatna i przyjemna w dotyku, a dodatkowo doskonale nawilżona oraz otulona subtelnym zapachem. Opalenizna, jak w przypadku poprzedników, rozwija się na skórze w ciągu 4 - 8 godzin. Podtrzymywanie jej, zwłaszcza tą samoopalającą mgiełką, jest dziecinnie prosta, a więc korzystam z jej usług, jak tylko zajdzie taka potrzeba :) Mgiełka St.Tropez nie podrażnia mojej skóry, nie powoduje przesuszenia, zaczerwienienia czy innych niepożądanych efektów. Genialnie się sprawdza w każdej sytuacji, więc zawsze lubię mieć ją pod ręką ;)

Kosmetyki samoopalające St.Tropez recenzja
Kosmetyki samoopalające St.Tropez recenzja
Cena: Serum do twarzy - 95 zł / 50 ml; Żel samoopalający - 145 zł / 200 ml; Mgiełka do ciała - 139 zł / 200 ml.

Dostępność - Perfumerie Douglas

Podsumowując... 

Kosmetyki St.Tropez są dla mnie nowością, ale po wypróbowaniu tego trio, jestem przekonana, że bardzo chętnie będę sięgać po produkty marki. To połączenie dobrego składu, przyjaznych formuł, praktycznych opakowań oraz cudownych zapachów uprzyjemniających stosowanie. Najważniejsze jednak jest to, że produkty te oferują świetne, niezawodne efekty, dzięki którym skóra wygląda zjawiskowo! Dodatkowo rezultaty te przez dłuższy czas się utrzymują, ciesząc oczy i zapewniając mi ogólny komfort ;) Piękna, naturalnie wyglądająca opalenizna w kilka chwil - z St.Tropez to łatwizna ;)

Znasz kosmetyki St.Tropez?
Które produkty marki stosowałaś i polecasz?
Sięgasz po " opaleniznę " z tubki czy wolisz inne metody?
Miłego!
                                                                    

czwartek, 12 listopada 2015

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O - Samoopalająca maska nawilżająca na noc

Witajcie Słoneczka :)
Gdyby tak opalenizna, którą uzyskujemy latem, mogła długo utrzymywać się na skórze, tym samym zapewniając jej ładny koloryt, a nam - zdrowszy i promienny wygląd... Niestety, cudów nie ma, ale są produkty Vita Liberata, które w iście magiczny sposób, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przeobrażają bladą, poszarzałą, zmęczoną skórę w okaz zdrowia i piękna!

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O - Samoopalająca maska nawilżająca na noc
Nie mogłam pojąc fenomenu tych produktów, no bo co niby takiego nadzwyczajnego może być w samoopalaczach? dopóki nie wypróbowałam osobiście. To działa! Działa jak żaden inny, dotychczas stosowany kosmetyk nie działał. Pierwszym produktem, który mnie zauroczył, była pianka samoopalająca Fabolous Self Tan Mousse Medium, oczywiście z rękawicą, ułatwiającą i usprawniającą aplikacje oraz zapewniającą jeszcze lepszy efekt na skórze.
Chęć poznania pozostałych kosmetyków rosła wraz z poziomem zadowolenia. Nie poprzestałam na piance, sięgnęłam po brązujący puder mineralny Trystal3 Bronzing Minerals Sunkissed - znów zachwyt! Uwielbiam go i chętnie stosuję :)
A może tak dla odmiany zupełnie inny kosmetyk wypróbuję? Samoopalająca maska Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O wzbudziła szczególną ciekawość - czy działa? Jak działa i jakie efekty zapewnia?

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask Samoopalająca maska nawilżająca na noc
Słów kilka od producenta

Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O to odżywcza maska, która przez całą noc dogłębnie nawilża skórę i zapobiega jej starzeniu nadając jej równocześnie subtelny efekt brązujący i niesamowite rozświetlenie.
Składniki zawarte w masce zapewniają intensywne nawilżenie, całonocne odmładzanie skóry zaś rano pozostawiają ją pełną blasku i energii.  Ziarna słonecznika zawierają witaminę A, C oraz D o działaniu łagodzącym i pielęgnującym, tokoferol zapobiega powstawaniu wolnych rodników zaś wyciąg z jabłek spłyca drobne linie mimiczne oraz zmarszczki.
Maseczkę nakładaj wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy, szyję oraz dekolt. Aplikuj regularnie, pozostawiając na całą noc dla podtrzymania efektu brązującego i przeciwstarzeniowego.

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O - Samoopalająca maska na noc
Składniki: Aqua (Water, Eau), Helianthus Annuus Seed Oil*, Dihydroxyacetone***, Butyrospermum Parkii Butter (Beuree)*, Glyceryl Stearate, Theobroma Cacao Seed Butter (Beurre)*, Cera Alba*, Glycerin**, Sodium Stearoyl Glutamate, Sucrose Stearate, Olea Europaea Friut Oil*, Linum Usitatissimum Seed Oil*, Aloe barbadensis Leaf Juice Powder*, Erythrulose**, Coco-Glucoside, Tocopherol**, Xanthan Gum, Lactic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol***, Artemisia Umbelliformis Extract***, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract***, Actinidia Chinensis (Kiwi) Seed Oil, Pectin, Chlorella Vulgaris/Lupinus Albus Protein Ferment, Linum Alpinum Extracxt***, Malva Sylvestris (Mallow) Flower Extract***, Anthemis Nobilis (Chamomile) Flower Oil*, Polyacrylamide, Laureth-7, Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Flower Oil*, Epilobium Fleischeri Extract**

*Składnik pochodzenia organicznego.
**Składnik pochodzenia naturalnego.
***Składnik pochodzenia naturalnego, posiadający certyfikaty Ecocert.

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O - Samoopalająca maska nawilżająca na noc
Samoopalająca maska Vita Liberata została umieszczona w poręcznej, połyskującej tubce, o pojemności 65 ml, wykonanej z elastycznego, miękkiego, przyjemnego w dotyku tworzywa. Ze względu na to, precyzyjne dawkowanie maski nie sprawia żadnej trudności, lekkim naciśnięciem wydobywamy tyle kosmetyku, ile potrzebujemy. Tubka nie jest przezroczysta ale pod światło widać całą jej zawartość, a więc śledzenie stopnia zużywania nie jest kłopotliwe ani utrudnione.
Tubka jest zakręcana szerokim, twardym korkiem w kolorze starego złota, który nie tylko dodaje całości luksusowego wyglądu, ale tworzy też gustowne i praktyczne wykończenie. Tuba na nim stabilnie stoi, co ułatwia przechowywanie i stosowanie - maska zawsze znajduje się tuż przy otworze dozującym - zawsze gotowa do działania :)

Samoopalająca maska Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O
Otwór dozujący nie jest duży, ale mały też nie jest, dobrze dopasowany do konsystencji oraz typu produktu. Początkowo maseczka jest zabezpieczona foliowym wieczkiem, dopiero po jego zerwaniu możemy dostać się do zawartości. To lubię bardzo, bowiem jestem pewna, że nikt wcześniej produktu nie otwierał, nie sprawdzał konsystencji i t.d.
Tubka mieści na sobie tylko niezbędne informacje, w tym opis w języku angielskim, pełny skład oraz termin ważności, wynoszący 6 miesięcy od momentu otwarcia. Naturalny skład nie pozwala na dłuższe przechowywanie, ale przy regularnym stosowaniu z pewnością można się " wyrobić " w tym terminie :)
Maseczka dodatkowo jest zapakowana w szczelnie zafoliowane, usztywniane, tekturowe pudełko, w którym znajduje się też ulotka informacyjna zawierająca uwagi oraz sposób użycia maski, w kilku językach, polskim też.

Samoopalająca maska Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask
Samoopalająca maska Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O
Samoopalająca maska jest biała, ma lekką, beztłuszczową konsystencję, przypominającą nawilżający balsam. Przy rozprowadzeniu jej widać malutkie drobinki, które tak naprawdę nimi nie są, to coś w rodzaju mięciutkich, delikatnych pęcherzyków, widzimy je, ale na skórze wcale nie wyczuwamy.
Przy kontakcie ze skórą tekstura maseczki zmienia się w jeszcze bardziej delikatną, płynniejszą, ale nie ocieka, nie spływa, lecz sunie po skórze niczym... jogurt :) Szybko i równomiernie się rozprowadza i błyskawicznie się wchłania, pozostawiając skórę idealnie nawilżoną, gładką, miękką. Nie oferuje żadnej wyczuwalnej warstewki, ani połysku, ani efektu klejenia, nic z tych rzeczy - działa niczym mocno nawilżający krem, tyle że o poranku... czeka nas zaskoczenie :)

Vita Liberata Samoopalająca maska nawilżająca na noc - efekty
Po pierwszym użyciu efekt jest naprawdę piorunujący, co możecie zaobserwować na powyższym zdjęciu. Po prostu WOW!
Nie mogłam uwierzyć, że moja blada skóra, pokryta drobnymi zaczerwienieniami, wypryskami i krostami nagle odzyska wygląd sprzed kilku miesięcy wstecz, kiedy to w trybie codziennym miałam kontakt ze słońcem. Po jednym tylko użyciu!!!! Po jednej cieniutkiej warstwie wróciłam do letniego looku w zaledwie 8 godzin snu :)
Zaczerwienienia zostały zredukowane, niedoskonałości mniej widoczne, tylko zmarszczki ciutkę się uwidoczniły, ale nie mam jej tego za złe, wieku nie oszukam :) Największym zaskoczeniem było też to, jak maska świetnie zniwelowała odwieczny mój problem - sińce pod oczami. Są moim utrapieniem od wielu lat, szczególnie teraz, gdy po kilku latach bez urlopu, zmęczenie coraz mocniej daje się we znaki, co też negatywnie odbija się na wyglądzie. Podkówki zniknęły!

Vita Liberata Samoopalająca maska nawilżająca na noc
Efekt regularnego stosowania po 7 dniach
Maskę należy stosować wieczorem, po dokładnym oczyszczeniu skóry. Nie trzeba nakładać żadnych kosmetyków nawilżających czy odżywczych, a więc kremy, sera i całą resztę najzwyczajniej pomijam. Na oczyszczoną twarz i szyję aplikuję cienką warstwę maski, która natychmiastowo zapewnia skórze komfort, ukojenie, dogłębne nawilżenie i odżywianie.
Ciekawy zapach uprzyjemnia stosowanie - początkowo wyczuwam kwiatowy aromat, najbardziej kojarzy mi się z kwiatem pomarańczy, który stopniowo nabiera nieco specyficznej woni. Ale nie jest uciążliwy, dokuczliwy, duszący ani nieprzyjemny - nic z tych rzeczy, zresztą nie jest też trwały, szybko znika ze skóry.

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O
Po użyciu maski skóra jest doskonale zadbana, miękka, gładka, wypielęgnowana, delikatna w dotyku i bez tłustej poświaty, co w przypadku mojej mieszanej skóry jest szczególną zaletą. Maskę możemy stosować codziennie dla podtrzymania efektu brązującego i ze względu na właściwości przeciwstarzeniowe oraz pielęgnacyjne. Ja jednak stosuję ją 1-3 razy w tygodniu, zamiast tradycyjnego kremu - efekt jest bardziej niż zadowalający! Jest fantastyczny!
Nie myślcie że przy regularnym stosowaniu efekt " opalenizny " da się pogłębić, nie! Odcień skóry, który uzyskałam przy regularnym stosowaniu maski przez równe 7 dni, niewiele różni się od tego wstępnego - co możecie zobaczyć na umieszczonych zdjęciach :) Wydaje mi się, że maska wydobywa ze skóry jej naturalne możliwości, nic więcej, nic na siłę, dzięki czemu uzyskana " opalenizna " jest bardzo naturalna, piękna, promienna!
Maska nie zapycha, nie obciąża skóry, nie powoduje podrażnień, uczulenia ani innych skutków ubocznych, skład ma bajeczny, a działanie - magiczne!

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O - Samoopalająca maska nawilżająca na noc
Cena - 149 zł / 65 ml

Dostępność - Sephora

Podsumowując...

Vita Liberata Self Tanning Night Moisture Mask HyH2O -jestem na TAK!!!
Ta maseczka, to wręcz idealny kosmetyk samoopalający, który nie wymaga żadnego specjalnego traktowania, ani wysiłku - wystarczy nałożyć i się położyć... spać, a ranek powitasz z uśmiechem na twarzy, promienną, zdrowo " opaloną " skórą i, wbrew pozorom, czystą poduszką :D Uwielbiam tę maseczkę i gorąco polecam! Vita Liberata nie przestaje zaskakiwać :)

Znacie produkty Vita Liberata?
Stosowaliście tę maseczkę? Jak u Was się spisuje?
Jeśli szukacie dobrych produktów z " tego gatunku " koniecznie zapoznajcie się z asortymentem marki :)
Miłego wieczoru :*
                                

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Vita Liberata Fabolous Self Tan Mousse Medium - ekspresowa opalenizna w piance

Witajcie Słoneczka :)
Opalenizna " z tubki " jakoś nigdy mnie nie kręciła... Co prawda nieraz próbowałam do niej się przekonać, mam dosyć jasną karnację, więc pierwsze wypady nad jezioro czy na plażę były nieco krępujące, ale miłości, ba NIC, z tego nie wyszło. A to aplikacja niewygodna, a to nieprzyjemny zapach, a to nierównomierny efekt lub brzydki, pomarańczowy odcień, które bardziej szkodziły, niżeli ułatwiały sprawę. Na jakiś czas zaprzestałam poszukiwań, zaniechałam próby, aż do momentu gdy pierwszy, a potem kolejny, i kolejne razy czytałam opinie na temat samoopalaczy Vita Liberata.

Pojawiające się na blogach pozytywne recenzje mocno zachęcały. Zaczęłam przyłapywać siebie na myśli, że może jednak warto wypróbować, dać szansę samoopalaczom. Technologia nie stoi w miejscu, nowe rozwiązania, innowacyjne formuły potrafią działać cuda. A produkty Vita Liberata dodatkowo wyróżniają się organicznymi składnikami oraz brakiem nieprzyjemnego zapachu, charakterystycznego dla samoopalaczy - marzenie!

Wśród szerokiego asortymentu marki wybrałam nowość -Fabolous Self Tan Mousse Medium lekką piankę. Szybka aplikacja, natychmiastowa opalenizna, trwałe efekty... brzmi kusząco! Może w końcu trafię na ideał? Może już nie będę musiała chować się w zagłębiu ogródka, aby nieco poprawić prezencję swej bladej skóry?
Oczywiście nie mogło zabraknąć też Tanning Mitt - rękawicy do nakładania samoopalacza.
Co z tego wyszło? Czy dołączyłam do grona wielbicielek samoopalaczy Vita Liberata?

Słów kilka od producenta

Niezwykle lekka formuła musu nadaje naturalną złotą opaleniznę.
Moisture Locking System intensywnie nawilża skórę zaś technologia Odour Remove sprawia, że preparat pozbawiony jest przykrego zapachu.
Organiczne składniki powodują, że kolor zanika w równomierny sposób, zupełnie jak naturalna opalenizna.

Główne cechy wyróżniające produkt:
  • Natychmiastowy efekt złocistej  opalenizny
  • Szybka i prosta aplikacja dzięki specjalnej rękawicy
  • Wysycha w momencie kontaktu ze skórą - można się od razu ubrać
  • Efekt naturalnej opalenizny do 7 dni
  • Certyfikowane składniki organiczne.
Jak stosować Fabolous Self Tan Mousse Medium 

Upewnij się, że w momencie aplikacji skóra jest sucha, najlepsze efekty uzyskuję się po wykonanym peelingu.
Używaj specjalnej rękawicy do aplikacji, 5 - 10 pompek produktu wystarcza na jedną partię ciała. Preparat nakładaj kolistymi ruchami. Aplikuj mniejszą ilość produktu na dłonie stopy, kolana, łokcie.
Spłucz ciało wodą po upływie 4 - 8 godzin, jeśli skóra jest naturalnie bardzo blada, pozostaw preparat na dłuższy czas przed spłukaniem. Efekt utrzymuję się do 4 - 7 dni.

Składniki: Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Water*, Dihydroxyacetone***, Cocamidopropyl Betaine, Saccharide Isomerate***, Tocopheryl Acetate**, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract**, Hyaluoronic Acid, Vitis Vinifera (Grape) Seed Extract***, Ginkgo Biloba,  Leaf Extract*, Fucus Vesicolosus (Bladderwarck) Extract**, Litchi Chinensis (Lychee) Fruit Extract**, Rubus Ideaus (Raspberry) Seed Extract*, Hydrolysed Silk (Soie), Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Extract**, Sosium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, CI 17200 (Red 33), CI 4090 (Blue 1), CI 19140 (Yellow 5)

Główne składniki oraz ich działanie:
  • Moisture Locking System - intensywnie nawilża skórę
  • Technologia Odour Remove - sprawia, że preparat pozbawiony jest przykrego zapachu
  • Aloe Vera - intensywne nawilżenie skóry
  • Maliny - działanie antyoksydacyjne
  • Kwas hialuronowy - głębokie nawilżenie.
Pianka jest podana w dosyć prostej, lekkiej buteleczce, o pojemności 100 ml, wykonanej z twardego, elastycznego tworzywa. Wygodny dozator w przyjemny i precyzyjny sposób dawkuje kosmetyk, zapewniając szybkość oraz sprawność podczas " samoopalania się " :) Otwór dosujący jest dosyć spory, ale idealnie dopasowany swoją wielkością do konsystencji produktu. Nie zapycha się, nie pluje pianką, lecz płynnie wydaje puszystą zawartość porcję za porcją.
Szeroki korek chroni dozownik przed zanieczyszczeniami oraz osadzaniem się wilgoci i drobnoustrojów, a zawartość przed niechcianym wydostaniem ( np. podczas przewożenia w kosmetyczce ) aczkolwiek nie jest mocno osadzony, więc trzeba uważać. Na butelce znajdują się podstawowe informacje dotyczące produktu, w tym pełny skład oraz termin ważności wynoszący 6 miesięcy od momentu otwarcia.

Potrząsając buteleczką wyczujemy w jej wnętrzu płyn, który, po ingerencji dozatora, podczas wydostania, zmienia się w lekką, puszystą, ciemno brązową piankę. 
Zapach rzeczywiście jest przyjemny, lekko wyczuwalny, mocno odróżnia się od intensywnej, specyficznej woni samoopalających produktów które pamiętam z przyszłości.
Pianka stosunkowo szybko rozpuszcza się, przy kontakcie ze skórą zapewnia bardzo miłe, przyjemne uczucie muskania... Mmm, już sama aplikacja sprawia tyle przyjemności! Ale pianka, to nie wszystko, na szczególną uwagę zasługuje rękawica - to właśnie po jej stronie leży połowa sukcesu w drodze do pięknej i równomiernej opalenizny... 

Rękawica do aplikacji samoopalacza składa się z dwóch części - cienkiej, elastycznej, ale jednocześnie odpornej na rozciąganie, flizeliny oraz miękkiej, delikatnej, w dotyku przypominającej welur, gąbki. To właśnie gąbka jest przeznaczona do rozprowadzania samoopalacza i aby uchronić skórę dłoni przed powstawaniem trwałych i nieestetycznych przebarwień, dodatkowo została zabezpieczona folią. 

Rękawica, wbrew pozorom, jest bardzo wygodna w użyciu, ale... warto uważać i podczas rozprowadzania nie dopuszczać do przemieszczenia samoopalacza w miejsca łączenia z flizeliną - ona nie jest zabezpieczona więc pianka łatwo przenika i farbuje opuszki palców. Przy pierwszym użyciu nie zwróciłam na to uwagi - musiałam sporo się namęczyć, by " odbarwić " mega opalone opuszki :D Przy kolejnym użyciu tego problemu już nie doświadczyłam - trening czyni mistrza!
Rękawica jest łatwa w utrzymaniu w czystości, niech nie odstrasza Was jej wygląd po użyciu samoopalacza, wystarczy odrobina mydła lub żelu pod prysznic, a wszystkie zabrudzenia spłyną wraz z wodą. Owszem, nieco się przebarwia, ale jest to delikatna zmiana, co możecie zobaczyć na końcu notki :)

Pianka za pomocą rękawicy szybko, sprawnie i równomiernie rozprowadza się, zapewniając natychmiastowy efekt, a więc widzimy, jak wygląda skóra, gdzie warto preparatu dołożyć, gdzie stosować bardziej oszczędnie. Fabolous Self Tan Mousse Medium rzeczywiście nie tworzy plam ani zacieków, błyskawicznie wchłania się zapewniając piękną i bardzo naturalną opaleniznę. Efekt aplikacji możecie zobaczyć na zdjęciu - przed i tuż po niej. 
Z rozprowadzeniem pianki z łatwością można sobie samej poradzić, ale mając porównanie, powiem, że dobrze jest mieć do tego celu drugą, bliską osobę. Pierwszy raz z tą pianką był u mnie solo, drugi - z Wojtasem, aplikowaliśmy piankę sobie nawzajem - efekt znacznie lepszy, szczególnie jeśli chodzi o " tyły " i trudno dostępne oraz źle widoczne, dla nas samych, miejsca naszego ciała :) Dotrzymywaliśmy się zalecanych przez producenta wskazówek i wszystko, za każdym razem, było bez zarzutu! Piękna naturalna opalenizna uatrakcyjnia ciało i sprawia, że staje się ono bardziej... apetyczne :)
Jeśli chodzi o trwałość efektów, to są one zróżnicowane, u męża efekt utrzymywał się przez 4 dni, u mnie przez 7 dni. Opalenizna " schodzi " równomiernie, nie wliczając pierwszego spłukiwania ciała, zupełnie tak jak naturalna, ale w miejscach narażonych na tarcia ( np. od biustonosza ) można zaobserwować przyśpieszenie tego procesu. Nie jest znaczące, ani wyraziste, ale jednak - pod biustem i ramiączka pod czas tych nieziemskich upałów wycierały się nieco szybciej. 
Mimo iż pianka jest przeznaczona do ciała, stosowałam ją też na twarz - zaobserwowałam, że po użyciu pianki bardzo się odcinała od reszty ciała swym bladym kolorytem. Po ile nie miałam nic samoopalającego do twarzy, zaryzykowałam - efekt rewelacyjny! Bez podrażnień, bez uczulenia, bez niespodzianek - pianka pielęgnuje i upiększa! Dodatkowo jest bardzo wydajna!

Cena - Pianka - 109 zł / 100 ml; Rękawica - 29 zł 

Dostępność - Sephora

Podsumowując...

O tak, teraz jestem przekonana do opalenizny z tubki! Dlaczego? Możecie wywnioskować to po przeczytaniu całej notki, ale w skrócie powiem, że zarówno pianka jak i rękawica są niesamowicie przyjemne i łatwe w użyciu. Opalanie się w domowym zaciszu dzięki Fabolous Self Tan Mousse Medium oraz Tanning Mitt w końcu jest bardzo miłą, przyjemną i, powiedziałabym, naturalną czynnością :) Po ich użyciu ciało zyskuje piękną, naturalną opaleniznę, niczym z nadmorskiej plaży! 

Znacie produkty Vita Liberata?
A może również wypróbowaliście działanie Fabolous Self Tan Mousse Medium?
Jak oceniacie działanie pianki? A rękawicy? Zadowolone z efektów?
Miłego wieczoru Wam życzę ;)