Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Joanna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Joanna. Pokaż wszystkie posty

sobota, 11 kwietnia 2020

Kosmetyczne zużycia Marca - Denko w mini recenzjach i życzenia Wielkanocne 👯

Przedświąteczny czas zawsze skłania mnie do przeprowadzenia gruntownego sprzątania przestrzeni wokół siebie ;) I choć te Święta Wielkanocne będą zupełnie inne niż dotychczas, jestem wierna swoim przyzwyczajeniom. Dom cały wysprzątany, błysk w każdym " zakamarku ", ogród uporządkowany, wokół unosi się zapach świeżo upieczonego sernika, a ja zabieram się za " czyszczenie " torby z kosmetycznymi zużyciami ;) Zostawiłam to " na deser " ;)

Kosmetyczne zużycia Marca - DENKO w mini recenzjach i
Kosmetyczne zużycia Marca - DENKO w mini recenzjach i
Marzec obfitował w sporą ilość zużytych kosmetyków. Wykończyłam wiele ulubionych produktów, do których chętnie wracam, ale nie zabrakło też takich, które wcale mnie nie zachwyciły, a nawet nie sprawdziły się od pierwszego użycia. Co to za gagatki? O tym dowiesz się już za chwilę. Przypomnę tylko, że do oceny każdego kosmetyku posługuję się oznakowaniami pozwalającymi określić, który produkt sprawdził się wyśmienicie, który średnio, a który wcale:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :) A recenzowane produkty są do tych recenzji podlinkowane.

Kosmetyczne zużycia Marca - DENKO w mini recenzjach i
Syoss Cool Blonds Farba do włosów 12-59 Chłodny Platynowy Blond 2 opakowania - po tę farbę ostatnio sięgam najczęściej, czasem po inny, spokrewniony odcień. Jest niedroga, ma przyjemną, gęstą, kremową konsystencję, nie podrażnia mojej delikatnej skóry głowy i nie śmierdzi amoniakiem jakoś nadzwyczajnie. Co prawda ciemne odrosty po jej użyciu są trochę żółtawe, ale " fioletowy " szampon szybko poprawia ich prezencję ;) Za to reszta włosia ma faktycznie taki odcień, jak na pudełku - genialny chłodny, platynowy blond! 💙

Sanctuary SPA Odżywczy krem do rąk i Delikatny scrub do ciała 30 ml i 50 ml - absolutnie nie moje klimaty... O marce sporo dobrego słyszałam, pragnęłam wypróbować te rozpieszczające ciało i zmysły kosmetyki, tymczasem obydwa produkty po prostu mnie rozczarowały. Zapach mocny, wyrazisty, orientalny z naciskiem na przyprawy, używanie ich uwalniało intensywny aromat, który jeszcze bardzo długo pozostawał na skórze. Zwłaszcza krem do rąk. Jakościowo, też bez szału - skład daleki do naturalnego, konsystencje takie se, a i działanie absolutnie przeciętne. szczęście w nieszczęściu, że znajomość rozpoczęła się od miniatur - męczyłam je długo... 👎

La Corvette Marseille Mydło Marsylskie Prowansalskie Róża 100 g - cudownie pachnące płatkami róż mydełko, które dobrze się pieni, delikatnie, acz skutecznie myje ciało ( do twarzy go nie używałam ) nie wysuszając ani nie podrażniając skóry. Różana wersja jest jedną z moich najbardziej ulubionych. Mydło jest wydajne i niedrogie, jak na mydło marsylskie, więc wszystkim wielbicielkom prowansalskich mydeł - serdecznie polecam ;) 💙

Ava Laboratorium ProRenew Probiotyczna stymulacja młodości Krem na dzień i Krem na noc 50 ml x 2 - świetne, lekkie konsystencje, skuteczne działanie oferujące dogłębne nawilżenie i odżywienie sprawiły, że kremy bardzo pozytywnie zostały przyjęte przez moją mieszaną skórę. Jak na tę pojemność okazały się również bardzo wydajne. Nie obciążały, nie zapychały, nie podrażniały mojej skóry, świetnie się sprawdzały w codziennej pielęgnacji natychmiastowo oferując komfort, ukojenie, ujędrnienie. Przyjemne zapachy umilały stosowanie kosmetyków - takie to ja lubię ;) Po więcej szczegółów i zdjęć zapraszam do recenzji :) 💙

Bell Lip Scrub Peeling do ust 4,5 ml - totalna masakra! NAJgorszy peeling, jaki dotychczas używałam... A mianowicie który użyłam, bo " używać " to go się nie dało. Po kilku próbach wylądował w denku. Skończyła mi się pomadka peelingująca Sylveco, więc kupiłam w Biedronce peeling Bell. To nie była dobra decyzja, bowiem już przy pierwszym użyciu odrzucił mnie chemiczny zapach, a ten okropny " łój " tak obciążył usta, ze miałam wrażenie, iż nałożyłam klej w sztyfcie. Ciężki, nieprzyjemny, ohydny... i ten wstrętny " smak " w ustach. O nie, nie! Nigdy w życiu... 👎

Odżywcza Pomadka z peelingiem Sylveco 4,6 g - NAJulubieńsza, naturalna, wydajna, skuteczna, niezawodna, smaczna ... Już wiecie, że od lat zachwycam się jej działaniem, a nie tak dawno w końcu napisałam o niej recenzję, więc chętnych zapraszam. Dodam tylko, że jeszcze żaden peeling nie pasował mi tak idealnie, jak ta pomadka. Kończy się jedna, wyjmuję z zapasów kolejną... - zamawiam regularnie, aczkolwiek zdarza się, że trzeba poczekać na dostawę, a wtedy zdarzają się różne wtopy, jak na przykład z wyżej opisaną Bell... Teraz będę jeszcze bardziej zapobiegliwa ;) 💙

Miya mySUPERskin Olejek do demakijażu i oczyszczania twarzy, oczu, ust 140 ml - naturalny olejek do demakijażu i mycia o subtelnym aromacie i skutecznym działaniu. Szczerze mówiąc, na mojej mieszanej skórze lepiej się sprawdza " na sucho " niżeli " na mokro ", ale to kwestia upodobania. Olejek dobrze " rozpuszcza " tusz do rzęs, bezpowrotnie ściąga puder, cienie, rozświetlacze... Szybko i sprawnie usuwa makijaż i zanieczyszczenia nie podrażniając ani nie wysuszając skóry. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie, a olejek wyznacza się niesamowicie wysoką wydajnością! 💙

Avon Encanto Irresistible Nawilżający balsam do ciała 250 ml - świetny, lekki, a zarazem dobrze nawilżający balsam, który zapewnia ciału wspaniałe uczucie jedwabistego otulenia. Nie natłuszcza, nie zapycha, nie klei skóry, błyskawicznie się wchłania i daruje komfort oraz ukojenie. Łagodzi podrażnienia i niweluje zaczerwienienia, a do tego tak pięknie, świeżo pachnie! Wygodna pompka ułatwia dawkowanie i pozwala na zużycie kosmetyku niemal do ostatniej kropli. Dla mojej normalnej skóry okazał się doskonałym wyborem! Nawet się nie spodziewałam, ze aż tak mnie zachwyci ;) 💙

Dove Shower Foam Pianka pod prysznic Odżywcza 200 ml - jaka fajna ta pianka! Kremowa, mięciutka, o zbitej, gęstej konsystencji. Wspaniale się dawkuje, przyjemnie się rozprowadza po skórze nie okapując, nie spadając nie spływając z mokrej skóry. Delikatnie, acz stanowczo, myje ciało, bardzo dobrze go odświeża zapewniając uczucie czystości na długo! Wspaniały, kojący, otulający zapach uprzyjemnia stosowanie pianki i na długo pozostaje na ciele, czym wprawia w stan odprężenia. Mimo dość małej pojemności, pianka okazała się bardzo wydajna - dzięki bogatej formule nie potrzebowałam dużej ilości na jedno użycie. Zapewniała skórze czystość, nawilżenie i odżywienie zarazem. 💙

Pixi Vitamin-C Tonic Tonik rozjaśniający skórę 100 ml - uwielbiam kosmetyki z witaminą C, więc cała ta linia Pixi świetnie się u mnie spisała. Tonik zachwycał świeżością zapachu i świetnymi właściwościami pobudzającymi skórę oraz dodającymi jej energii. Dodatkowo, przy regularnym stosowaniu przyczyniał się do poprawy jej kolorytu i ogólnej kondycji. Stosowałam go bez użycia płatków kosmetycznych więc wystarczył mi na długo! Chętnie do niego wrócę, po lecie ;) Recenzja całej linii Pixi Vitamin C pod linkiem w nazwie 💙 

It's Skin Collagen Nutrition Cream Ujędrniający krem do twarzy 50 ml - koreański krem o silnych właściwościach odmładzających. Wyraźnie nawilżał i natychmiastowo wygładzał moją skórę, sprawiając, że stawała się jedwabiście miękka i przyjemna w dotyku. Dogłębnie odżywiał, koił podrażnienia, regenerował i otulał długotrwałym komfortem. Mimo dosyć bogatej, zwartej konsystencji, krem wcale nie obciążał ani nie zapychał skóry, zapewniał jej piękny i promienny wygląd. Moją mieszaną skórę delikatnie natłuszczał, ale uwzględniając efekty, które zapewniał, wcale mi to nie przeszkadzało - używałam go na noc. Okazał się szalenie wydajnym kosmetykiem! Więcej znajdziesz w recenzji ;) 💙 

Bee Natural Pomadka ochronna Granat 4,2 g - moje nowe odkrycie, jeśli chodzi o pielęgnację ust. Pomadka w postaci twardego, smukłego, wykręcanego sztyftu, mimo swojego mikruśnego rozmiaru ( w porównaniu do innych balsamów naustnych ) ma taką samą gramaturę. Mieści się nawet w małej kieszonce i jest bardzo wygodna w użyciu. Sztyft jest twardy, nie łamie się, nie pęka ( sprawdzone na licznych upadkach ) sprawnie sunie po ustach równomiernie je pokrywając ochronną, lekko natłuszczającą warstewką. Na długo zapewnia komfort, ukojenie i nawilżenie, jest bardzo wydajna, no i pięknie pachnie! Mam ochotę na więcej, tylko teraz w innych " smakach " :) 💙 

Joanną Ultra Color Odżywka do włosów blond, rozjaśnianych i siwych 200 g - odżywka o pastelowo-fioletowym kolorze i gęstej, kremowej, delikatnej konsystencji. Z łatwością się rozprowadza po mokrych włosach natychmiastowo je zmiękczając i wygładzając. Użyta jednorazowo nie daje zbyt wyrazistego efektu, ale przy regularnym użyciu w zestawie z szamponem z tej że linii - działa wspaniale. Delikatnie " schładza " odcień, stopniowo, mycie po myciu, neutralizując żółte refleksy. Zmiękcza i uelastycznia włosy, ułatwia ich rozczesywanie i układanie, a dodatkowo pięknie nabłyszcza i wygładza je. To już moje 3 opakowanie, ale z pewnością nie ostatnie ;) 💙 

Linda Kremowe mydło w płynie 7 Olejków 500 ml - kupione w Biedronce, a że lubię te mydła, chętnie testuję nowe wersje. Ta od razu wpadła mi w oko, zarówno swoją szatą graficzną jak i deklarowaną obecnością olejów ( awokado, kokosowego, słonecznikowego, arganowego, lnianego, makadamia i oliwkowego ) w składzie. Już po pierwszym użyciu okazało się, że mydełko nie tylko świetnie myje i oczyszcza skórę rąk, nie wysuszając jej, ale i cudownie, zmysłowo pachnie. Z perspektywy zużytej buteleczki powiem, że jest to najlepsze mydło Linda jakie znam! 💙 

Avon Planet Spa Blissfully Nourishing Krem do rąk 30 ml - bardzo fajny, odżywczy krem z masłem shea, który doskonale pielęgnuje, wygładza i odżywia, delikatnie natłuszczając, przesuszoną skórę rąk. Krem niezawodnie działa, dogłębnie odżywia i uelastycznia skrę, zapewniając jej jedwabistą gładkość. Krem, prócz skuteczności działania wyznacza się też bardzo smakowitym zapachem palonego karmelu i kawy. Co więcej, zapach ten długo się utrzymuje na skórze i, stosowany na noc, sprawia, że mam tylko kolorowe, słodkie sny ;) 💙

Pixi Glow kultowy Tonik Rozświetlający z kwasem glikolowym 500 ml - edycja limitowana kultowego toniku, który w krótkim czasie przywraca skórze, nawet poszarzałej i zmęczonej, promienność i blask. Ten tonik był imienny, więc stosowało się go ze szczególną satysfakcją ;) Znacznie więcej przeczytasz w recenzji poświęconej temu tonikowi :) 💙

Lanbena Bamboo Charcoal Clay Mask Maska glinkowa z Węglem Bambusowym 50 g - przyjemna maseczka, nie powiem. Mimo zawartości glinki wcale szybko nie wysychała na twarzy, co przekładało się na komfort stosowania. Delikatnie pachnie, nie męczy, nie drażni swoją obecnością. Ładnie nawilża, wygładza i rozjaśnia skórę wyrównując jej koloryt. Przy regularnym używaniu, minimum raz w tygodniu, przyczynia się do poprawy wyglądu i kondycji skóry, reguluje proces przetłuszczania się, odblokowuje pory i zmniejsza ich widoczność. Z łatwością się zmywa i nie powoduje podrażnień, zaczerwienienia, przesuszenia. Więcej o kolorowych maseczkach Lanbeny w recenzji. 💙

Kosmetyczne zużycia Marca - DENKO w mini recenzjach i
Które kosmetyki z mojego denka znasz?
Jakie masz o nich zdanie?
A może nabrałaś ochot, aby któryś z nich wypróbować?

Kochani, życzę wam wszystkim, waszym rodzinom i bliskim osobom,
spokojnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych
Mimo sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy, 
starajmy się zachować choć trochę tej " normalności ". 
Życzę radości z obecności najbliższcych.
Miłości i dobra w sercu, 
Wiary, która pomaga przetrwać najgorsze chwile i 
Nadziei - bo bez niej życie nie miało by żadnego sensu.  
Zdrowych, spokojnych, pogodnych Świąt :* 
Wesołego Alleluja! 

                                                                    

środa, 18 grudnia 2019

Joanna Sensual Proteiny Jedwabiu - kosmetyki do pielęgnacji ciała

Jedwab, ze względu na proces " produkcji ", od zawsze był uznawany za surowiec luksusowy. Co ciekawe, zastosowanie znalazł nie tylko w branży odzieżowej, ale również farmaceutycznej i urodowej. Jedwab doskonale wzmacnia ochronną barierę skóry. Dogłębnie nawilża, a jednocześnie blokuje nadmierne odparowywanie wody przez naskórek, dzięki czemu jedwab jest uważany za naturalny " nawilżacz " skóry. Dodatkowo wyraźnie wygładza, uelastycznia, ujednolica fakturę skóry tworząc ją aksamitną, gładką, jedwabiście miękką!

Dzięki cennym walorom pielęgnacyjnym, jedwab stał się częstym " bywalcem " salonów kosmetycznych. Proteiny jedwabiu są stosowane w kosmetykach przeznaczonych do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, bowiem w każdej z tych kategorii sprawdza się fantastycznie. A wiesz, że Laboratorium Kosmetyczne Joanna posiada w swoim asortymencie sporo kosmetyków z jedwabiem do ciała i włosów? I to zarówno w liniach tradycyjnych, jak i profesjonalnych? Ja postawiłam na " jedwabistą pielęgnację " ciała z linią Joanna Sensual Proteiny Jedwabiu. Czy kosmetyki spełniają obietnice producenta? Czy zadowoliły moje ciało i zmysły? O tym dowiesz się w dalszej części wpisu :)

Kremowy żel pod prysznic Proteiny Jedwabiu Sensual - od producenta 

Twoja skóra każdego dnia zasługuje na najlepszą pielęgnację. Kremowy żel pod prysznic z proteinami jedwabnymi stworzony został do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Zawarte w żelu proteiny jedwabne mają zdolność tworzenia na powierzchni skóry ochronnego, wygładzającego filmu, który sprawia że skóra pozostaje trwale nawilżona i zabezpieczona. Sensual - poczuj to wszystkimi zmysłami!

Składniki: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycereth-2 Cocoate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Glycerin, Silk Amino Acids, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Coco-Glucoside, Styrene/Acrylates Copolymer, Sodium Benzoate, Parfum, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Disodium EDTA, Benzoic Acid, Imidazolidinyl Urea, Citric Acid, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 17200.

Żel pod prysznic z proteinami jedwabiu wyznacza się nie tylko ładna szatą graficzną, ale również gęstą konsystencją o pastelowo różowym kolorze. Duża pojemność wcale nie odbija się na komforcie używania, bowiem butelka ma fajny kształt i dobrze dopasowany otwór dozujący pozwalający na łatwe dawkowanie. Gęsta, treściwa, kremowa konsystencja przekłada się na wysoką wydajność - niewiele go trzeba, aby umyć i odświeżyć całe ciało. Kremowy żel Sensual bardzo dobrze się pieni - wytwarzając białą, puszystą pianę otula nią całe ciało, delikatnie oczyszczając skórę i zapewniając jej długotrwałą świeżość. Przyjemny zapach wypełnia całą łazienkę i faktycznie pozytywnie wpływa na zmysły. Żel z łatwością się spłukuje, nie wysusza, nie podrażnia, nie wywołuje uczucia ściągnięcia skóry. Ciało jest dobrze oczyszczone, delikatne i przyjemne w dotyku, a dodatkowo otulone bardzo subtelnym aromatem. Dla większego komfortu skóry kilka razy w tygodniu  sięgam po jedwabny balsam do ciała :)

Balsam do ciała Proteiny Jedwabiu Sensual - od producenta 

Twoja skóra zasługuje na szczególne traktowanie - poczuj to wszystkimi zmysłami! Specjalnie skomponowana receptura balsamu Sensual do pielęgnacji skóry podkreślą naturalne piękno ciała i zapewnią fascynujące rezultaty. Poczuj prawdziwie zmysłowe doznania! Dzięki zawartości protein jedwabiu balsam do ciała widocznie wygładza Twoją skórę, zapewniając jej odpowiednią ochronę i piękny wygląd.

Składniki: Aqua, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Isopropyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum, Propylheptyl Caprylate, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Stearyl Alcohol, Silk Amino Acids, Tocopherol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Parfum, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Imidazolidinyl Urea, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Sodium Benzoate, CI 17200.

Balsam do ciała z proteinami jedwabiu ma gęstą, treściwą, a zarazem przyjemnie kremową konsystencję, która świetnie się sprawdza podczas aplikacji. Niewielka ilość kosmetyku jest w stanie zregenerować i zapewnić natychmiastowe ukojenie nawet przesuszonej skórze. Sprawnie się rozprowadza, świetnie się wtapia w skórę porządnie ją nawilżając oraz nadając jej jedwabistej miękkości. Balsam Sensual nie wchłania się błyskawicznie, przez krotki czas wyczuwam na powierzchni skóry wyraźny, wilgotny film. Wnika po kilku minutach, pozostawiając po sobie przyjemną, jedwabistą gładkość i niesamowity komfort, wyczuwalny również w głębszych warstwach skóry. Ukojenie, nawilżenie, gładkość i miękkość, które czuję na skórze, pozytywnie zaskakuje i pozwala rozkoszować się cudownym, orzeźwiającym zapachem otulającym ciało i pobudzającym zmysły. Ze względu na treściwą konsystencje, balsam mocno zyskuje na wydajności. Balsam z proteinami jedwabiu nie klei skóry, nie natłuszcza ani nie zapycha jej, oferuje jedwabistą gładkość, świeżość i ochronę na długo! Dopełnieniem tej linii jest nawilżająco-ochronny krem do rąk, po usługi którego regularnie sięgam.

Krem do rąk i paznokci Proteiny Jedwabiu Sensual - od producenta 

Krem Sensual dzięki zawartości protein jedwabiu skutecznie nawilża i łagodzi spierzchnięte dłonie. Receptura została dodatkowo wzbogacona o olej migdałowy i prowitaminę B5, które skutecznie chronią, wygładzają i pielęgnują naskórek. Krem likwiduje uczucie suchości i ściągnięcia skóry, a Twoje paznokcie zyskują piękny, zdrowy wygląd. Lekka, nietłusta konsystencja sprawia, że krem doskonale się rozprowadza i szybko wchłania.

Składniki: Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Octyldodecanol, Dimethicone, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Propylheptyl Caprylate, Ceteareth-20, Cera Alba, Isopropyl Myristate, Silk Amino Acids, Tocopherol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Parfum, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Triethanolamine, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Imidazolidinyl Urea.

Krem do rąk z proteinami jedwabiu jest ulokowany w wygodnej, miękkiej i elastycznej tubce ułatwiającej dawkowanie. Kolorystyka i stylistyka opakowania bardzo mi się podoba, ładnie też pasuje do nocnej szafki, na której " pełni wartę " :) Kremy do rąk, to moje absolutne " must have ", sięgam po nie co najmniej 2 - 3 razy dziennie. Krem do rąk z jedwabiem ma zwartą, a jednocześnie lekką, przyjemnie miękką konsystencję, która z łatwością się rozprowadza po skórze i, co lubię najbardziej, błyskawicznie się wchłania. Nie natłuszcza, nie klei, nie obciąża - wmasowuję się aż " do suchości " :) Pozostawia skórę jedwabiście gładką, satynową, przyjemną w dotyku, a zarazem porządnie nawilżoną, odżywioną i wygładzoną.  Przez regularne sięganie po kremy do rąk nie mam jakichś większych kłopotów z przesuszoną skórą. Określiłabym ją jako normalną, aczkolwiek podczas porządków, czy innych kontaktów z detergentami, potrafi wyschnąć " na wiór ". Krem wspaniale radzi sobie z pielęgnacją nawet mocno przesuszonej skóry. Wystarczy tylko sięgać po niego nieco częściej, aby szybciej ją zregenerować i przywrócić dawną świetność. Zresztą z motywacją nie powinno być kłopotu, bowiem, jak już wspomniałam, krem błyskawicznie się wchłania, nie blokując wykonywania zwyczajnych czynności. A do tego tak pięknie pachnie! Fantastyczny!

Cena: Kremowy żel pod prysznic - 8,34 zł / 500 ml;  Balsam do ciała - 6,37 zł / 200 g;   Krem do rąk  - 5,46 zł / 100 g

Dostępność - e-sklep Joanna, markety, supermarkety, drogerie ... 

Podsumowując... 

Pielęgnacja ciała Sensual jest mi już znana, miałam przyjemność stosować inne wersje zapachowe takie jak Olejek Arganowy czy Kozie mleko. Proteiny Jedwabiu wyróżnia piękny, zmysłowy, pobudzający zmysły zapach i lekkie konsystencje. Jeśli chodzi o działanie, to powiem, że nie zawiodłam się. Kosmetyki w pełni sprostały moim oczekiwaniom - dobrze robią to, co do nich należy. Nie podrażniają, nie wysuszają, lecz przyjemnie nawilżają, wygładzają i zapewniają komfort po użyciu, a subtelny zapach na długo otula skórę i koi zmysły. W takiej cenie to prawdziwa gratka!

Znasz kosmetyki Joanna Sensual?
Jak u Ciebie się sprawdzają?
Którą wersję zapachową preferujesz najbardziej?
Miłego!
                                                                    

wtorek, 15 października 2019

Kosmetyczne zużycia Września - DENKO w mini recenzjach :)

Jesień! Złota jesień! Październik cieszy swoją piękną, słoneczną i ciepłą pogodą oraz zachwyca paletą barw. Kocham jesień, choć dla mnie nie zaczęła się zbyt łaskawie w tym roku... Tym nie mniej, staram się myśleć pozytywnie i przywoływać tylko dobre emocje - to zawsze pomaga ♥

Kosmetyczne zużycia Września - DENKO w mini recenzjach :)
Kosmetyczne zużycia Września - DENKO w mini recenzjach :)
Dziś skupiam się na podsumowaniu kosmetycznych zużyć września ;) Prezentacja denka ma za zadanie nie tylko kontrolować ilość stosowanych kosmetyków ale również jest namiastką swoistej " ewidencji ". Umieszczam w niej kosmetyki wraz ze zdjęciami i opinią, więc jak czasami zawodzi mnie pamięć ( np. które numery farb do włosów używałam, gdy uzyskałam rewelacyjny efekt? ) szukam szczegółowej informacji właśnie w...  denku :)
Nie przeciągając - zapraszam na kosmetyczne zużycia września! Produkty recenzowane na blogu już wcześniej, mają podlinkowane tytuły - klikaj i czytaj :)
Do oceny każdego kosmetyku posługuję się tradycyjnymi już oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy, tradycyjnie, od lewej :)

Kosmetyczne zużycia Września - DENKO w mini recenzjach :)
La Corvette Marseille Mydła Prowansalskie Czerwone owoce i Oliwka 2 x 100 g - tak, tak, powtórka z rozrywki :) Znacie już moje ulubione, marsylskie mydła prawda? Namiętnie je używam, zmieniając jedynie wersje zapachowe. To naturalne mydła, które są delikatne dla skóry i przyjazne dla środowiska. Tworzone na bazie olejów roślinnych, świetnie myją, oczyszczają, odświeżają, a jednocześnie pielęgnują skórę. Nie wysuszają, nie powodują podrażnień, pięknie pachną ... Cenowo bardzo przystępne ( ok. 9 zł kostka ). Uwielbiam i na bieżąco uzupełniam braki, ostatnio nawet hurtowo :) 💙

Naobay Renewal Antiox Odbudowujący krem pod oczy 20 ml - to już 3 opakowanie tego kremu i powiem, że świetnie się u mnie sprawdza! Nie podrażnia, nie uczula, błyskawicznie się wchłania, zapewnia porządną porcję nawilżenia, odżywienia, wygładzenia. Przy regularnym stosowani delikatnie rozjaśnia skórę wokół oczu, przez co wyraźne cienie pod oczami stają się mniej widoczne. Uelastycznia, ujędrnia i zmiękcza skórę, sprawiając, że spojrzenie nabiera blasku. Świetny i bardzo wydajny produkt! 💙

Delia Cameleo Anti Damage Odżywka Keratynowa do włosów zniszczonych 200 ml - moja druga tuba, ale z pewnością nie ostatnia, bowiem... jest fenomenalna! Genialnie się sprawdza na moich włosach, w błyskawiczny sposób je wygładza, uelastycznia, zmiękcza. Potrafi zniwelować " siano " na włosach po każdym szamponie, przeobrażając je w piękną, zadbaną i pełną połysku fryzurę. Ułatwia rozczesywanie, dodaje lekkości i objętości, zapobiega elektryzowaniu się - włosy po jej użyciu wyglądają pięknie i zdrowo. Jest to bardzo wydajny i niezawodny produkt wyznaczający się pięknym, " salonowym " zapachem. 💙

Lirene Dermoprogram Miętowy Żel peelingujący z Węglem z Bambusa 150 ml - pozytywnie mnie zaskoczył, zarówno działaniem jak i przyjemnym zapachem, dlatego tak chętnie po niego sięgałam. Mimo zawartości dosyć ostrych drobin nie powodował podrażnienia, nie wywoływał zaczerwienienia skóry, delikatnie złuszczał, dobrze oczyszczał, mył i jednocześnie odświeżał skórę. Po użyciu żelu skóra była jedwabiście gładka i miła w dotyku, cudownie oczyszczona z sebum oraz innych " zabrudzeń ". Świeża, jednolita, promienna - jednym słowem okaz zdrowia :) 👌

Pixi Glow Tonic Cleansing Gel Oczyszczający żel do mycia twarzy 135 ml - zdecydowany ulubieniec, jeśli chodzi o mycie i demakijaż. Lekka, delikatna konsystencja, przypominająca aloesowy żel, o cudownie świeżym, naturalnym zapachu uprzyjemniała stosowanie kosmetyku. Żel nie pienił się mocno, co bardzo mnie cieszy, ale doskonale oczyszcza skórę z makijażu, zanieczyszczeń, sebum. Przy regularnym stosowaniu wyraźnie poprawia wygląd, kondycję i koloryt skóry, dodaje jej blasku i promienności, minimalizuje pory. Skóra wygląda znacznie młodziej i jest bardzo miła, delikatna w dotyku. Żel wyznacza się bardzo wysoką wydajnością! Genialny! 💙

Nuxe Nuxellence Detox krem przeciwstarzeniowy na noc 50 ml - kolejny fantastyczny krem o niesamowicie wysokiej wydajności! Przyjemna, kremowa formuła, nie obciążająca skóry, uprzyjemniała aplikację, cudowny, lekki, acz esencjonalny, ziołowy zapach subtelnie odprężał zmysły i ułatwiał zasypianie. Skóra po całym dniu, z jego pomocą, odzyskiwała swój blask, uzupełniała poziom nawodnienia i porządnie się regenerowała. O poranku witałam swoje odbicie w lustrze z entuzjazmem, co po 40-tce wcale takie oczywiste nie jest :D Skuteczny, przyjemny, mega wydajny, niezawodny, oferujący skórze wszystko to, czego potrzebuje podczas nocnego resetu :) 💙

Burberry Body Woda perfumowana dla kobiet 2 ml -  tylko, i aż dwa!, mililitry słodkiego, pudrowego, nie do końca mojego zapachu. Cieszę się, że istnieją próbki i miniaturki, które pozwalają zapoznać się z zapachem i wypróbować jego moc " rażenia " na własnej skórze. Body kusił mnie bardzo długo, ale ostatecznie się nie zdecydowałam na pełnowymiarowy flakon. I dobrze, bowiem na dłuższą metę mocno mnie męczy jego słodki, duszący zapach. Testowałam go długoooo, o różnych porach roku i wiem, że to zupełnie nie moja bajka. I nic już tego nie zmieni. 👎

Sally Hansen Instant Cuticle Remover Preparat do usuwania skórek 29,5 ml - zdecydowany ulubieniec i niezawodny sprzymierzeniec do usuwania skórek od wielu, wielu lat! Nie wyobrażam już bez niego swojego manicure, nie wyobrażam odsuwania skórek " na mokro ", bowiem ten preparat robi to nie tylko błyskawicznie, ale i niesamowicie skutecznie. Nawet moje mocno narastające skórki stają się wobec niego uległe - rozpuszczają się w ciągu minuty ( tak, przedłużam te 15 sekund ) oszczędzając bolesnego odsuwania, odrapywania, oddzierania skórek z powierzchni płytki. Dodatkowo preparat jest niezwykle wydajny, niewiele go trzeba, aby w pełni zadbać o piękno paznokci bez skórek, i łatwo dostępny, także na promocjach :) Niezawodny! 💙

L`biotica Eclat Face Peel Peeling mechaniczny z naturalnymi drobinkami ścierającymi Ekspresowa Odnowa 50 ml - muszę przyznać, że cała kolekcja tych peelingów i maski jest bardzo udana! Peeling mechaniczny bardzo ładnie pachnie, ma kremową konsystencję w której zostały zatopione ostre drobinki. Porządnie złuszcza, wygładza i wyrównuje koloryt skóry, nadaje jej promienności i sprawia, że staje się delikatna w dotyku, jak u dziecka. Peeling zapewnia skórze przyjemne uczucie świeżości i nieskazitelnej czystości, a efekty tej pielęgnacji utrzymują się bardzo długo! 💙

AA Creamy Butters Tucuma kremowa emulsja do mycia z masłem Tucuma i olejkiem z Avocado 400 ml - to przyjemny, przypominający lekki balsam kosmetyk, który myje, a zarazem pielęgnuje skórę ciała. Porządnie się pieni, wytwarzając puszystą piankę, nie wysusza, dobrze oczyszcza i na długo odświeża skórę otulając ją słodkawym, przypominającym kakao z mlekiem, aromatem. Szalenie wydajny, nie do wykończenia, ale mi się udało z nim uporać :) Ze względu na zapach - żel na chłodną porę roku wręcz idealny! 👌

Joanna Botanicals for Home Spa Cannabis Seed Drobnoziarnisty Peeling do ciała Ekstraktem z Konopi 200 g - kolejny, świetny kosmetyk myjący, tyle że tym razem z drobinami złuszczającymi :) Uwielbiam zapach tej linii, a pod prysznicem, pod wpływem ciepłej wody, aromat tego peelingu jeszcze bardziej nabiera głębi i wyrazistości. Drobiny są naprawdę ... drobne, i to bardzo, skutecznie złuszczają i wygładzają skórę, a żel, w który, te drobiny są zatopione, oczyszcza, myje i na długo odświeża skórę. Peeling nie podrażnia ani nie wysusza skóry, nie powoduje jej zaczerwienienia, pozostawia ją jedwabiście gładką, miłą w dotyku i otuloną subtelnym aromatem. 💙

Organique Shea Butter Body Balm Balsam do ciała Black Orchid 100 ml - od zapachu tego balsamu jestem wręcz uzależniona! Przepiękny, stanowczy, perfumowany, luksusowy - przypomina dobre perfumy, a na ciele, po aplikacji kosmetyku, potrafi pozostać naprawdę baaaardzo, baaaardzo długo! Swoją konsystencją balsam przypomina masło Shea - jest mega gęsty, zbity, tłusty, ale przez to zyskuje tylko na wydajności i skuteczności. Nie obciąża skóry wcale, ładnie się wchłania, choć czasem trwa to dłuższą chwilę, pozostawiając na jej powierzchni delikatny, ochronny film. Pielęgnuje, koi, wygładza, chroni, goi - a to wszystko przy minimalnej porcji ;) 💙

Lanbena Hyaluronic Acid Eye Mask Maska pod oczy w płatkach 90 g / 50 szt. - ciekawa propozycja dla bardziej trwałej pielęgnacji i skutecznej regeneracji skóry wokół oczu. Płatki są ładnie wycięte z cieniutkiej flizelinki, dzięki czemu świetnie się dopasowują do konturu oka. Serum, w którym płatki są zanurzone, jest sporo, więc są one dobrze nasączone, fajnie się trzymają, nie spełzają w trakcie aplikacji, nawet podczas wykonywania domowych czynności. Przyjemny zapach jeszcze bardziej umila " noszenie " maseczki. Po zdjęciu płatków skóra wokół oczu jest wyraźnie nawilżona, wygładzona i miła w dotyku, delikatnie rozjaśniona - wygląda młodziej, a spojrzenie nabiera blasku. Opakowanie to aż 25 aplikacji - a cenowo bardzo przystępne. Dostępne, między innymi, na AliExpress ;) 👌

Linda Kremowe mydło w płynie z mleczkiem Bawełnianym 500 ml - tak samo dobre i delikatne w działaniu jak pozostałe kremowe mydła Biedronki. Fajnie, delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza i myje skórę rąk, nie podrażniając ani nie wysuszając jej. Usuwa nieprzyjemne zapachy i na długo perfumuje skórę, co jest atutem, bowiem ta wersja wyznacza się niesamowicie przyjemnym, kojącym, otulającym aromatem. Całkiem wydajne i przyjemne w użyciu mydełko, więc z pewnością do niego jeszcze wrócę. I to nie raz ;) 👌

Sylveco Biolaven Płyn micelarny z Olejkiem z pestek Winogron i Olejkiem Lawendowym 200 ml - lubię go bardzo i co jakiś czas po niego sięgam, co przy aktualnym asortymencie miceli na naszym rynku - jest dobrym znakiem! :) Naturalny skład, przyjemny zapach, świetna konsystencja, skuteczne działanie i komfort używania sprawiają, że chętnie do niego wracam. Usuwa wszelkie zanieczyszczenia " dnia powszechnego ", sebum, makijaż, a przy tym dobrze odświeża, nawilża i zmiękcza skórę, przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacyjnych. 💙

Kosmetyczne zużycia Września - DENKO w mini recenzjach :)
I tak właśnie prezentuje się moje wrześniowe denko - nie ma tego dużo, ale mogę powiedzieć, że pod względem zużyć był to dosyć udany miesiąc! Wykończyłam sporo wspaniałych produktów, ale na ich miejsce od razu " wskoczyły " nie mniej godne następcy, tak że ten... Do następnego denka ;)

Znasz któreś z kosmetyków, które Wam przedstawiłam?
Jak u Ciebie się sprawdzają - zadowolona z działania?
Jak Tobie idzie zużywanie i pisanie denka?
Miłego!
                                                                    

poniedziałek, 9 września 2019

Peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna - moc koloru i zapachu!

Pogoda ostatnimi czasy nas nie rozpieszcza, a na poprawę nastroju najlepsze są ... piękne zapachy! Wprowadzają nas w stan relaksu, napawają optymizmem, przywołują miłe wspomnienia i pozwalają poczuć się o niebo lepiej :)

 Peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna Naturia recenzja
Moją aromaterapią na ponure, deszczowe, burzowe dni, których niestety będzie coraz bardziej przybywać, są ulubione perfumy, pachnące świece i ... peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna. Zachwycają nie tylko pięknymi zapachami, ale również pozytywnymi, soczystymi kolorami oraz przyjemnym, a zarazem skutecznym działaniem. Stosuję je od lat, dlatego cieszą mnie systematycznie pojawiające się nowe wersje zapachowe. Bowiem peelingi te pozwalają rozkoszować się cudownymi aromatami, dopasowanymi do naszych preferencji, upodobań, a nawet nastroju, pod prysznicem :) Wybierać naprawdę jest w czym - jak widzicie na jednym, dwóch czy trzech u mnie się nie skończyło ;)

 Peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna Naturia recenzja
Joanna Peelingi z naturalnymi granulkami - od producenta 

Nasza seria drobnoziarnistych peelingów Naturia jest przyjazna dla środowiska, zapewnia odpowiednią higienę oraz pielęgnację ciała. Seria składa się z dwunastu produktów drobnoziarnistych, wśród których znajdziemy dwa wygładzająco - odżywcze peelingi z balsamem oraz dziesięć peelingów o właściwościach myjąco - wygładzających. 
Myjące peelingi do ciała z biodegradowalnymi drobinkami pochodzenia naturalnego pozyskiwanymi z tropikalnych orzechów rosnących w Ameryce Południowej. Delikatnie złuszczają martwy naskórek, oczyszczają skórę, poprawiają jej koloryt i odświeżają ciało. Receptura kosmetyków dodatkowo została wzbogacona naturalnymi substancjami odżywczymi. Po zastosowaniu peelingów skóra jest oczyszczona, gładsza i świeżo pachnąca.

Peeling do ciała Joanna Naturia Truskawka - recenzja
Peeling do ciała Joanna Naturia Malina - recenzja
Najbardziej smakowite peelingi Joanna Naturia to zdecydowanie Truskawka Malina :) Te nasycone, pozytywne barwy czerwieni w asyście słodkiego, owocowego aromatu, przywołującego smaki lata, poprawiają humor w kilka chwil! Żelowa, treściwa konsystencja wypełniona mnóstwem malutkich, złuszczających drobinek, jest bardzo komfortowa w użyciu. Nie ocieka, nie spływa z mokrych dłoni czy ciała, sprawnie się rozprowadza, przyjemnie masując ciało. Peelingi precyzyjnie złuszczają martwy naskórek, w asyście cudownych, owocowych zapachów zapewniają przyjemne doznania podczas każdego stosowania. Po użyciu peelingów skóra jest doskonale oczyszczona, jedwabiście gładka, miękka i przyjemna w dotyku oraz otulona subtelnym aromatem truskawki lub maliny - zależy co wybieram :)

Składniki Truskawka: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Fragaria Chiloensis Fruit Extract, Cocoglucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Propylene Glycol, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, CI 16255.

Składniki Malina: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Rubus Idaeus Fruit Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Propylene Glycol, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Benzyl Alcohol, Cl16255, Cl 17200.

Peeling do ciała Joanna Naturia Czarna Porzeczka - recenzja
Peeling do ciała Joanna Naturia Grejpfrut - recenzja
Kolejnymi moimi ulubieńcami do złuszczania skóry są pobudzające peelingi Naturii pierwszy o zapachu Czarnej porzeczki, drugi - Grejpfruta. To zupełna przeciwność dwóch poprzedzających " słodziaków " - ich zapachy są zdecydowane, wyraziste, soczyste, a zarazem dodające energii w trybie natychmiastowym! Zwłaszcza grejpfrut - mega orzeźwienie, pobudzenie i dotlenienie skóry gwarantowane! Pachnie miąższem i skórką grejpfruta, cudownie odzwierciedlając ich naturalną woń. Czarna porzeczka nieco delikatniejsza, ale niezwykle oryginalna, sprawia, że zarówno skóra, jak i zmysły, podczas oczyszczania oraz złuszczania ciała, czerpią pozytywną energię! Drobnoziarniste peelingi Joanny wyznaczają się nie tylko skutecznością działania, ale również wysoką wydajnością - jak na taką pojemność wystarczają naprawdę na długo! Skóra po użyciu tych gagatków jest fantastycznie gładka, ujędrniona, ujednolicona i delikatna w dotyku, a ja pobudzona i zmotywowana do działania!

Składniki Czarna Porzeczka: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Ribes Nigrum Fruit Extract Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides, Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyitrimonium Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Propylene Glycol, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Sodium Sulfate, CI 42090, Cl 17200.

Składniki Grejpfrut: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Citrus Grandis Fruit Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium, Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Proplene Glycol, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Limonene, Linalool, Sodium Sulfate, Cl 16255, Cl 19140.

Peeling do ciała Joanna Naturia Czarna Róża - recenzja
 Peeling do ciała Joanna Naturia Cannabis Konopie - recenzja
No i na koniec zostawiłam dwójkę peelingów zmysłowych, które, dzięki swoim kojącym aromatom, są dla mnie idealnym uwieńczeniem wieczorowego rytuału oczyszczania :) Czarna róża to cudowne połączenie płatków róż z nutą ambry - pachnie niczym dobre perfumy, pozostawiając na skórze swój subtelny, zmysłowy i niezwykle kobiecy aromat. Konopie zawsze świetnie wypada w wydaniu Joanny, miałam już przyjemność z całą linią kosmetyków z konopi tej marki. Drobnoziarnisty peeling Naturia Konopie pachnie niezwykle gustownie, świeżo, a zarazem otulająco, pobudza zmysły, a zarazem pozwala się wyciszyć i czerpać przyjemność pod prysznicem i jeszcze dłuuuuugo po nim. Zapachy tych dwóch peelingów utrzymują się na skórze najdłużej, ale wliczając fakt, że obydwa bardzo przypadły mi do gustu - jest to pozytywną cechą! Bardzo lubię po nie sięgać przed wieczorowym wyjściem - świetnie robią to, co do nich należy :)

Składniki Czarna Roża: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Rosa Hybrid Flower Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Benzyl Salicylate, Limonene, Linalool, Charcoal Powder, CI 16255, CI 17200.

Składniki Konopie: Aqua, Phytelephas Aequatorialis Seed Powder, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Laureth Sulfo Succinate, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Cannabis Sativa Seed Extract, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Xanthan Gum, Tocopherol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Ctric Acid, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Citronellol, Linalool, Sodium Sulfate, Charcoal Powder,CI 1914

 Peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna Naturia - recenzja
 Peelingi do ciała z naturalnymi granulkami Joanna Naturia - recenzja
Cena - 5,46 zł / 100 g każdy 

Dostępność - e-sklep Joanna, drogerie, w tym internetowe, markety, supermarkety.

Podsumowując... 

Nowe wersje peelingów do ciała z naturalnymi granulkami Joanna Naturia świetnie wpisują się w moje preferencje zarówno zapachowe, jak i oczyszczające. Małe, i bardzo urocze, opakowania pozwalają zabierać je ze sobą zawsze i wszędzie, do tego są mega wygodne w użyciu, co też nie jest bez znaczenia. Drobnoziarniste peelingi wyznaczają się wysoką wydajnością, rewelacyjnie złuszczają, wygładzają, uelastyczniają, ujędrniają ciało i sprawiają, że skóra po ich użyciu staje się delikatnie miękka, niczym jedwab! I to bez żadnych podrażnień, wysuszeń, dyskomfortu. Jest wygodnie! Jest pachnąco! Jest kolorowo! Jest skutecznie i... po prostu pięknie jest!

Znasz te małe, urocze peelingi Joanny?
Sięgasz po drobnoziarniste peelingi czy wolisz gruboziarniste?
Która wersja zapachowa najbardziej Ci odpowiada? Która kusi?
Miłego!
                                                                    

poniedziałek, 26 sierpnia 2019

Kosmetyczne zużycia Lipca - DENKO w mini recenzjach :)

Nieco spóźnione to lipcowe denko, ale najważniejsze, że jest! Szczerze mówiąc już powoli zaczęłam tracić nadzieje, iż pojawi się na blogu, nadmiar spraw na głowie znacząco się odbija na moim " życiu blogowym " :) Każda chwila na wagę złota, a tu już wrzesień na zakręcie... Ten czas zdecydowanie za szybko leci... Lato zbyt szybko się kończy...

DENKO lipca w mini recenzjach
DENKO lipca w mini recenzjach
Bez zbędnych wstępów i zwłoki zapraszam do przeglądu kosmetycznych zużyć lipca i przypominam, iż produkty recenzowane już wcześniej na blogu, mają podlinkowane tytuły. Jeśli interesuje Cię któryś z przedstawionych tu gagatków - klikaj i czytaj!
Do oceny każdego kosmetyku posługuję się tradycyjnymi już oznakowaniami:
💙 bardzo lubię!
👌 całkiem spoko...
👎 nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :)

DENKO lipca w mini recenzjach
Ava Laboratorium ProRenew Serum naprawcze " Probiotyczna stymulacja młodości " 15 ml - cała linia ProRenew, oparta na probiotykach, okazała się świetnym wyborem dla mojej skóry. Serum genialnie nawilżało, wygładzało i ujędrniało skórę wyraźnie poprawiając jej elastyczność i ogólną kondycję. Lekkie, delikatne, przyjemne w konsystencji, błyskawicznie się wchłaniało i tak samo szybko działało. Idealne pod makijaż i solo, nie natłuszcza, nie obciąża, nie zapycha, przy regularnym stosowaniu świetnie wyrównuje fakturę skórę i dodaje jej młodzieńczego blasku. 💙

Sylveco Odżywcza Pomadka z Peelingiem 4,4 g - jak wiecie, jedna z pomadek, którą zawsze mam pod ręką, a więc tradycyjnie już - uwielbiam! Jestem od niej absolutnie uzależniona i nie wyobrażam sobie dnia bez jej słodkiego smaku, delikatnie połyskującej, natłuszczającej warstewki na swoich ustach oraz przyjemnego, ziołowo-miodowego zapachu. Kryształki cukru w niej zawarte absolutnie perfekcyjnie wygładzają usta i sprawiają, że są zawsze gładkie, jędrne i miękkie. Odżywcza formuła balsamu niezawodnie pielęgnuje, nawilża, odżywia i regeneruje usta, nadając im pięknego i zdrowego wyglądu. Doskonale chroni wargi przed przesuszeniem i spierzchnięciem. 💙 

Sylveco Brzozowa Pomadka ochronna z Betuliną 4,4 g - nie przepadam za jej zapachem, ale to nic takiego, wliczając świetne działanie ochronne i regeneracyjne tej pomadki. Twardy, przypominający ni to balsam, ni to wazelinkę sztyft pozwala na precyzyjną aplikację. Już po kilku pociągnięciach pokrywa usta odżywczą, nawilżającą warstewką, która dodatkowo skutecznie chroni usta przed wysuszeniem, spierzchnięciem i podrażnieniem. Szybko się zjada, a więc często po nią sięgam, ale i tak wyznacza się bardzo wysoką wydajnością, więc kupuje co jakiś czas :) 👌

Bielenda Fresh Juice Rozświetlający Płyn Micelarny z bioaktywną Wodą Cytrusową 500 ml - byłam niezmiernie ciekawa tego micela i wiecie co? Jest absolutnie świetny! Z ogromną przyjemnością zużyłam pierwsza butlę, ale z pewnością jeszcze do niego wrócę. Wybrałam dla siebie tę wersję ze względu na obecność soku z ananasa, zapach którego uwielbiam :) Micel zawiera kwas laktobionowy i micele, świetnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, sebum oraz resztek makijażu. Jednocześnie ją ładnie odświeża, zmiękcza, nawilża i delikatnie rozjaśnia. Skóra po użyciu tego micela jest perfekcyjnie czysta, gładka, promienna, pachnąca ( ananaskiem oczywiście ) - idealnie  przygotowana do dalszych kroków pielęgnacyjnych. 💙

Joanna Ultra Color System Płukanka do włosów Srebrna 150 ml - jako że jestem farbowaną blondynką, wszelkiego rodzaju płukanki, mające za zadanie niwelowanie żółtych tonów lub nadawanie ładnego odcienia, są moimi sprzymierzeńcami :) Płukanka w sprayu to zupełna nowość - jej sposób użycia, ekspresowy, okazał się bardzo wygodny. I choć początkowo obawiałam się nieestetycznych plam i nierównomiernego odcienia, po kilku aplikacjach przekonałam się, że bezpodstawnie. Wystarczy dosłownie kilka sekund aby rozpylić mgiełkę " płukanki " na umyte włosy, przeczesuję i... jestem gotowa :) Włosy zawsze wyglądały po niej świeżo i zadbanie, nawet gdy blond się wypłukiwał, a odrosty były spore - psik, psik i jest ładny, naturalny, pełny blasku zimny odcień ;) Dodatkowo jest bardzo wydajna, ładnie pachnie i wcale nie obciąża, ani nie klei włosów. 💙

Nuxe Aquabella Tonik - esencja do twarzy 200 ml -  cudowny zapach, niezwykle delikatna konsystencja i uczucie świeżości, które ten kosmetyk zapewniał, sprawiają, że chciałam po niego sięgać każdego dnia. Mimo regularnego stosowania służył mi naprawdę bardzo, bardzo długo. Stosowałam bez płatków kosmetycznych, jak na esencję przystało. Wlewałam odrobinę produktu we wgłębienie dłoni, rozcierałam drugą i nakładałam bezpośrednio na twarz - po lekkim wmasowaniu, wklepywaniu, wchłaniał się całkowicie. Pozostawiał skórę miękką, delikatną, odświeżoną i ukojoną. Delikatnie rozjaśniał, świetnie nawilżał i wygładzał ją, otulając subtelnym aromatem. 💙

Isana Aprikosenblüte Rasiergel Żel do golenia o zapachu Kwiatu Moreli 150 ml - wypatrzony na promocji i kupiony za kilka złotych, całkiem fajnie się sprawował. Aczkolwiek, szału nie było. Poprawnie się pieni, wytwarzając delikatną, białą piankę. Ułatwiał poślizg maszynce, nie podrażniał, nie wysuszał skóry. Zapach, początkowo uroczy i przyjemnym, przy kolejnych stosowaniach czemuś mnie drażnił - był mdły, przesłodzony i zupełnie nie mój. Zużyłam do końca, wystarczył na długo, ale powrotu do tej wersji zapachowej z pewnością nie będzie ;) 👌

Avon Mark Big & Magical Mascara Pogrubiający tusz do rzęs 10 ml - zużyłam wersję czarną, z której w sumie jestem bardzo zadowolona, pomijając fakt, że szybko wyschnął w tubce. Mimo iż producent podaje 3 miesiące od otwarcia, mój posłużył tylko dwa. Podobał mi się jego intensywny, kruczoczarny kolor, delikatne, połyskujące drobiny, które nie " raziły " po oczach, ale jednak dodawały odrobinę szaleństwa i blasku :) Silikonową szczoteczką o ciekawym kształcie sprawnie mi się operowało, ładnie rozczesywała rzęsy, rozdzielała i dokładnie pokrywała je tuszem, nawet te najdrobniejsze. Tusz nie sklejał moich rzęs, nie rozmazywał się ani się nie obsypywał, nawet przy upałach. 👌

La Corvette Mydło Prowansalskie Marakuja 100 g - delikatnie perfumowane, o subtelnym, owocowym aromacie mydełko stworzone na bazie olejów naturalnych. Lekko się pieni, wytwarzając delikatną piankę przypominającą emulsję. Oczyszcza skórę, dokładnie myje ciało i zapewnia przyjemne uczucie świeżości. Nie wysusza, nie podrażnia, nie uczula - pozostawia skórę miękką i delikatną w dotyku. Dodatkowo wyznacza się wysoką wydajnością :) 💙

Lanbena Whitening Essential Oil Olejek Wybielający z Witaminą C 15 ml - ciekawy chiński olejek o całkiem fajnym składzie i subtelnym zapachu róży. Dobrze nawilżał, fantastycznie wygładzał i napinał skórę, szczególnie stosowany na noc. O poranku twarz i szyja wyglądały znacznie młodziej, bardziej promiennie. Wydajnością wręcz powalił - był nie do zużycia! Faktycznie na jedną aplikację wystarczało 3 krople, zalecane przez producenta, przy większej porcji moja mieszana skóra się błyszczała, bo olejek się nie wchłaniał. 👌

Oriflame Woda perfumowana Possess The Secret dla Niej 50 ml - wykończenie każdego flakonika perfum, jest jak święto :) Skrajnie rzadko mi się to zdarza, nie wliczając miniatur :) A jednak... Possess polubiłam za jej oryginalne zestawienie nut i wszechstronność, która pozwalała na używanie tego zapachu zarówno wieczorem jak i w ciągu dnia. Mocny, zdecydowany, oryginalny i niepowtarzalny, a dodatkowo dosyć trwały. Piękny flakonik to tylko dodatek, ale wcale nie mniej uroczy jak sam zapach :) Pisałam o nim, więc zapraszam jak co :) 💙

L’biotica Eclat Peeling - maska z Korundem mikrokrystalicznym 50 ml - uwielbiam całą linię tych peelingów, ale ten w wersji peeling-maska zużyłam najszybciej ze względu na właściwości pielęgnacyjne. To takie swoiste 2 w 1 :) Nakładam, masuję przez kilka minut i zostawiam - składniki aktywne zaczynają działać, zapewniając skórze porządną porcję regeneracji, odnowy i odżywienia. Po spłukaniu twarz aż promienie zdrowym blaskiem, skóra jest jednolita, ładnie rozjaśniona, ujednolicona, a pory stają się niemal niewidoczne. Mimo małych rozmiarów peeling-maska wystarczył mi na pond 12 użyć. Chętnie do niego wrócę :) 💙

Lanbena Retinolowa maska do okolicy oczu 90 g / 50 szt. - świetna, i z pewnością bardziej odżywcza, alternatywa dla kremu pod oczy. Płatki są mega cienkie, delikatne i przyjemnie miękkie w dotyku, bardzo mocno nasączone, z łatwością układają się wokół oka ( pod nim i na powiekę też ). Natychmiastowo zapewnia dogłębne uczucie nawilżenia, ukojenia i regeneracji. Trzymam zawsze aż do momentu wyschnięcia płatków ( ok. 15 - 20 minut ) - cały płyn zostaje " wypity " przez skórę, a płatki lecą do kosza. Skóra wokół oczu, po ich użyciu, jest ładnie rozjaśniona, wygładzona, zrelaksowana i ujędrniona, otulona komfortem i delikatną, miękką powłoczką ochroną. Świeży, orzeźwiający zapach uprzyjemnia stosowanie i trzymanie maseczki. Świetne są! Nawet mąż się od nich uzależnił :) 💙 

Ava Laboratorium Mi-Mic Bio Lift Krem pod oczy Efekt Wygładzenia 15 ml - krem o bardzo lekkiej, przypominającej nawilżające mleczko, konsystencji, który błyskawicznie się wchłania. Jednocześnie porządnie nawilża, wygładza, odżywia i zmiękcza skórę wokół oczu. Nie klei, nie podrażnia, nie natłuszcza. Wyznaczał się wysoką wydajnością i przyjemnością stosowania. Jedynie pompka nie pozwala " wybrać " zawartości do ostatniej kropli, na szczęście zostaje tego niewiele ;) Pisałam o tym produkcie, jak i o całej linii, więc zapraszam do czytania :) 💙

Delia Extra Hand Care Wygładzający krem do rąk z d-pantenolem 75 ml - lekki i delikatny, o przyjemnej, kremowo-żelowej teksturze i pastelowym, różowym kolorze. Łatwo się dawkuje, błyskawicznie się rozprowadza i tak samo się wchłania, natychmiastowo zmiękczając, wygładzając i uelastyczniając nawet mocno przesuszoną skórę rąk. Idealny zarówno na dzień, bo nie zostawia na skórze wyczuwalnej warstewki, jak i na noc. Krem wyznacza się przyjemnym, owocowo-słodkim, przypominającym jogurt, zapachem, który przez dłuższy czas pozostaje na skórze. Uwielbiam " z nim " zasypiać - gwarantuje słodkie i spokojne sny :) 💙

Joanna Botanicals for Home Spa Oat Milk Odżywczy Krem do rąk z Mleczkiem Owsianym 75 g - bardzo dobrze nawilża i odżywia skórę, nawet mocno przesuszoną, wygładza ją, uelastycznia i otula ochronną warstewką. Dla tego najchętniej używam go na noc. Zapach nie jest mocny, lekko wyczuwalne, słodkawe nuty nie przeszkadzają mi w zasypianiu, choć, przyznam, że trwałością zadziwia - nawet o poranku czuję subtelne nuty kremu na skórze. Łatwy sposób używania, skuteczność działania i zadowalające efekty aż zachęcają do ponownego sięgania po niego! 💙

Lirene Dermoprogram Peeling drobnoziarnisty z Olejkiem z Czarnej Porzeczki 75 ml - całkiem przyjemny, i co najważniejsze, natychmiastowo działający peeling. Kremowo-żelowa konsystencja z mnóstwem drobinek i pestek, z opisu producenta wynika że z czarnej porzeczki, świetnie się rozprowadza po skórze, skutecznie złuszcza martwy naskórek, subtelnie masując twarz. Po spłukaniu skóra jest jedwabiście gładka i delikatna w dotyku, fantastycznie oczyszczona, odświeżona i gotowa do dalszych kroków pielęgnacyjnych. Zapach nieco syntetyczny, chemiczny aczkolwiek przyjemny, nie męczący ani drażniący. 👌

L'Oréal Preference 11.11 Ultralight Bardzo bardo jasny, chłodny, kryształowy blond 1 op. - powróciłam do Preference, bo mam sentyment do tej farby :) Postawiłam na bardzo jasny blond i w sumie takowy wyszedł, aczkolwiek nie odbyło się bez żółtych refleksów, których nie cierpię... Z pomocą przyszły fioletowe kosmetyki pielęgnacyjne - ostatecznie, schłodzony pigmentami kolor okazał się całkiem fajny. Tym nie mniej farba przesuszyła lekko moje kosmyki, co początkowo było mocno wyczuwalne po każdym myciu włosów. Wypłukała się po miesiącu, to nie jest zły wynik, ale choć nie była zła, znam lepsze, skuteczniejsze i znacznie tańsze... 👌

DENKO lipca w mini recenzjach
I to by było na tyle moje Drogie :)
Jak się mają Wasze denka?
Znacie któreś z przedstawionych tu kosmetyków?
Jak je oceniacie? Spisują się tak samo jak u mnie czy łączą was inne relacje?
Miłego! 
                                                                    

piątek, 12 lipca 2019

Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach :)

Czas ucieka mi przez palce... Nie wiem, czemu tak się dzieje i kiedy znajdę odrobinę czasu dla siebie, ale remont był priorytetem na ten rok. I właśnie tak pracowicie spędzamy wakacje - zmęczeni, ale szczęśliwi, bo, jakby nie patrzeć, kolejny ważny cel został osiągnięty! Własnymi rękami, siłami i wyrzeczeniami :)

Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach
Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach
Praca, pracą, zmęczenie odstawiłam na bok i zabrałam się za rozliczenie czerwcowego denka. Mimo nadmiaru pracy i totalnego wykończenia, coś tam zużyłam... O pielęgnacji nie zapominam nigdy, i nawet nie wiem jak wyczerpana bym nie była, " odprawiam " te swoje rytuały pielęgnacyjne :) Skórze należy się porządna regeneracja po wyczerpującym dniu, prawda? A więc zapraszam do czytania i przypominam, że produkty recenzowane na blogu, mają podlinkowane tytuły - klikaj i czytaj! A do oceny każdego kosmetyku posługuję się poniższymi oznakowaniami:
💙 bardzo lubię!
👌 całkiem spoko...
👎 nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy, tradycyjnie już, od lewej :)

Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach
Syoss SalonPlex Permanent Coloration Farba do włosów Mroźny perłowy blond 9-5 1 op. - pierwszy raz ją używałam,  ale przyznam, że świetnie się sprawdziła na moich włosach. Wyznaczała się przyjemną, kremową konsystencją, która przekładała się na wygodne stosowanie. Nie skapywała z pędzla ( bo właśnie tak ją używałam, zawsze rozrabiam farby w miseczce, nawet jak są podane w wygodnych do nakładania buteleczkach ), nie ociekała z włosów w czasie trzymania. Nie podrażniła moje delikatnej skóry głowy, nie powodowała szczypania, pieczenia czy swędzenia, choć zapach, zwłaszcza tuż po wymieszaniu, niezbyt przyjemny :) Efekt uzyskałam bardzo dobry, nawet ciemne odrosty ładnie rozjaśniła, a włosy po koloryzacji nie były zniszczone czy nadmiernie przesuszone. Chętnie do niej powrócę, bo odcień mi się spodobał! 💙

No 36 Krem do stóp intensywnie Regenerujący 100 ml - nie drogi, a jednocześnie bardzo skuteczny krem, który ładnie zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę stóp. Oferuje moim stopom porządną porcję nawilżenia, odżywienia i regeneracji. Zmiękcza, koi i zapewnia natychmiastową ulgę zmęczonej i przesuszonej skórze. Przyjemnie pachnie, szybko się wchłania, nie zostawiając wyraźnej warstewki, nie obciąża ani nie klei skóry. Chętnie do niego wrócę :) 💙

Ava Laboratorium Orient Time Odmładzające Serum do twarzy 50 ml - treściwe, kremowe, przypominające lekki balsam, serum, które porządnie nawilża, wygładza i odżywia skórę twarzy zapewniając jej natychmiastowe uczucie komfortu. Czasem zostawiało widoczny, połyskujący film ochronny na mojej mieszanej skórze, ale gdy była ona zmęczona lub przesuszona - wchłaniało się całkowicie. Wspaniale się sprawdza jako lekki krem odżywczy, szczególnie latem. Więcej przeczytasz w recenzji :) 💙

La Corvette Marseille Mydło Marsylskie Cytryna oraz Wetiwer 2 x 100 g - o tych mydłach już pisałam nieraz, bardzo cenię sobie markę i regularnie korzystam z ich mydełek :) Mają niesamowicie szeroka paletę zapachów ( i kolorów ), więc wcale się nie nudzą, ale najważniejsze jest to, że formuła mydeł jest delikatna dla skory. Dobrze myją, delikatnie się pienią, odświeżają, nie wysuszają i nie podrażniają skóry, nawet u dzieci! 💙

Isana Grüne Frische Antyperspirant w kulce Zielona Świeżość 50 ml - przyjemny roll-on o świeżym, zielonym orzeźwiającym zapachu, w sam raz idealnym na lato. Antyperspirant jest biały, ale nie zostawia na odzieży białych plam, co uważam za plus. Kuleczka sprawnie się porusza, równomiernie aplikując płyn, ten z kolei niezbyt szybko na skórze wysycha, więc z założeniem ubrań trzeba trochę poczekać, inaczej może je " pobielić " :) Jeśli chodzi o ochronę, to u mnie sprawdził się średnio - przy solidnym wysiłku fizycznym musi być używany kilkakrotnie, przy umiarkowanym 2 razy dziennie. Raczej nie wrócę do niego, bo, przy całej sympatii,  jako antyperspirant się nie sprawdza.👎

Roge Cavailles Ultrabogaty żel myjący Dermo-U.H.T. 500 ml - strasznie długo go zużywałam! Ale wcale nie dlatego, że mi nie pasował, lecz okazał się bardzo, ale to bardzo wydajny, a stosowany na przemian z kilkoma innymi żelami, służył mi nieco ponad rok :) Delikatna formuła, przyjemny, " micelarny " zapach czystości, puszysta pianka i miękkość skóry po użyciu sprawiały, że bardzo chętnie po niego sięgałam. Wygodna forma dawkowania z opcją blokady - to dodatkowe plusy, odbijające się na komforcie. Bardzo się polubiliśmy, ale, zdecydowanie wolę mniejsze pojemności :)  💙

Joanna Botanicals for Home Spa Black Rose Regenerujący Balsam do ciała z Czarną Różą 240 g - jedna z najwspanialszych linii z oferty marki! Każda wersja zapachowa na swój sposób jest piękna, ale czarna róża wyznacza się zmysłowym, luksusowym aromatem. Balsam świetnie nawilżał, wygładzał i odżywiał skórę zapewniając jej komfort na długo. Nie obciążał, nie kleił, wchłaniał się całkowicie, dobrze chronił i długo pachniał na skórze. Cudowny! Po więcej idź do recenzji :) 💙

Lirene LAB Therapy Serum na noc spektakularnie odmładzające 30 ml - przeciętne, zwyczajne, dobrze nawilżające i natychmiastowo wygładzające serum. Nic po za tym nie mogłam z niego wydobyć. Zapach mocny, drażniący, męczący, zwłaszcza przy regularnym stosowaniu - nie do zniesienia. Niestety nie popisało się swoimi właściwościami odmładzającymi, ani niczym szczególnym - znam o wiele lepsze produkty drogeryjne, ale ciekawość zaspokoiłam :) 👎 

Delia Cameleo Jedwab do włosów 55 ml - fenomenalny! Jeden z najlepszych produktów wygładzających i pielęgnujących końcówki włosów jakie miałam! Jakością i działaniem wcale nie odbiega od profesjonalnych kosmetyków fryzjerskich. Wyraźną różnicą jest jedynie cena, bardzo atrakcyjna w porównaniu z profesjonalnymi specyfikami :) Dwie - trzy pompki wystarczało aby ładnie wygładzić włosy, nawet po mocno plączącym szamponie. Używałam zazwyczaj " na mokro ", po umyciu włosów, aplikując od połowy włosów i na końcówki. Bardzo wydajny i niezawodny! Wrócę do niego ponownie! 💙

Lanbena 24K Gold Retinol Ampoule Przeciwzmarszczkowe serum liftingująco-nawilżające w ampułkach 1 op ( 7 x 1,5 ml ) - świetne są te ampułki! Swoją drogą, pierwszy raz się spotkałam z ampułkami z tworzywa, dotychczas stosowałam wyłącznie szklane :) Skład tego serum, jak i jego forma podania, są bardzo zachęcające! Działaniem jestem zachwycona, efekty rzeczywiście są widoczne, a serum, tak naprawdę, wystarczyło na znacznie dłużej jak na tydzień :) Ale o tym przeczytasz w recenzji, niedawno o tych ampułkach pisałam :) 💙

Yves Rocher Noix de Coco Kokosowy Balsam do ust w sztyfcie 4,8 g - zapach kokosa bardzo lubię, więc na ten balsam też się połasiłam. Rzeczywiście pachnie koksem, sztyft ma twardą, zbitą konsystencję, ale przyjemnie ślizga się po ustach i równomiernie się rozprowadza. Tym nie mniej, mam wrażenie, że te starsze wersje balsamów do ust były lepsze, bardziej odżywcze. Balsam lekko nabłyszcza usta, delikatnie nawilża i wygładza je, ale szybko się " zjada ", nie daje też długotrwałej ochrony. Przyjemny, kokosem pachnący i nic po za tym, dla niewymagających ust będzie ok. 👌

Nuxe Nuxuriance® Ultra Luksusowy Krem przeciwstarzeniowy do ciała 200 ml - bogata konsystencja i skuteczne działanie, które zapewnia ten kosmetyk, przekładają się na wysoką wydajność, co, wliczając jego cenę, jest bardzo pozytywną cechą :) Już malutka porcja jest w stanie zapewnić przesuszonej, zmęczonej, pozbawionej blasku skórze ciała natychmiastową regenerację, odżywienie, jedwabistą miękkości niesamowity komfort! Do tego ten piękny, luksusowy zapach, który przez długi czas utrzymuje się na skórze... Cudny! 💙

Ava Przeciwzmarszczkowy Krem na powieki i pod oczy z Ekstraktem z Zielonej herbaty 30 ml - jak ja uwielbiam kremy pod oczy Avy! Uwielbiam też aromat liści zielonej herbaty, a ten krem cudownie nimi pachnie! Krem wyznacza się nie tylko dużą pojemnością, mieści aż dwie porcje tradycyjnego, 15 mililitrowego opakowania, ale również wspaniałymi walorami pielęgnacyjnymi. Jest dosyć treściwy, ale nie obciąża delikatnej skóry pd oczami i powiek. Krem nie klei, nie natłuszcza - wchłania się błyskawicznie, zapewniając natychmiastowe uczucie świeżości, dogłębnego nawilżenia, ukojenia i odżywienia. Bardzo wydajny i po prostu świetny! Poczytaj o nim recenzję i koniecznie wypróbuj! :) 💙

Roge Cavailles Krem pod prysznic masło Shea & Magnolia 250 ml - zdecydowany ulubieniec! Fantastyczna, kremowa konsystencja sprawia, że balsam delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza i myje skórę, a jednocześnie nawilża, odżywia i wygładza ją. Po spłukaniu nie mam już konieczności balsamowania, bowiem ciało jest tak przyjemne i delikatne w dotyku, niczym jedwab. Skóra jest ukojona i otulona komfortem i bardzo przyjemnym, relaksującym aromatem, i to bez żadnej wyczuwalnej warstewki :) Wspaniały! 💙

Laboratorium Joanna Szampon micelarny z aktywnym Węglem 200 ml - polubiliśmy się! Choć, jak wiele innych szamponów, plącze moje kosmyki, ale nie usztywnia ich, nie wysusza ani nie podrażnia skóry głowy. Jest bardzo przyjemny w użyciu, dobrze się pieni, cudownie pachnie, na długo odświeża skórę głowy i włosy. Z łatwością się spłukuje, no a resztą ( czyli wygładzeniem i odżywieniem kosmyków ) zajmują się odżywki, maski i olejki :) 👌

Bielenda Carbo Detox Oczyszczający Żel Węglowy do mycia twarzy 195 g - jestem zaskoczona tak świetną jakością tego kosmetyku myjącego, a dodatkowo jego wspaniałym, arbuzowym ( tak, pacnie słodkim arbuzem! ) zapachem :) Żel jest czarny, ma średniej gęstości konsystencję, przy połączeniu z wodą dobrze się pieni, doskonale oczyszcza moją mieszaną skórę z zanieczyszczeń, sebum, makijażu. Nawet oczy nim myję, świetnie usuwa maskarę, nie podrażniając i nie szczypiąc. Fajnie odświeża, delikatnie zwęża pory, subtelnie rozjaśnia cerę. Wrócę do niego z przyjemnością! 💙

Nuxe Nuxuriance Gold Rozświetlający Balsam pod oczy 15 ml - fantastyczny kosmetyk pod oczy, który prócz wygładzenia, odżywienia i nawilżenia zapewnia wyraźne odmłodzenie. Bardzo dobrze regeneruje zmęczoną skórę, minimalizuje widoczność ciemnych kołek pod oczami, zapewnia całkowity komfort, spłyca zmarszczki mimiczne. Jest bardzo wydajny i niesamowicie pięknie pachnie, czym uprzyjemnia każdą aplikację. Idealny pd makijaż! Uwielbiam! 💙

Ava Orient Time Napinająco-przeciwzmarszczkowy krem na dzień 50 ml - dobry krem, ale dla skóry suchej i ewentualnie normalnej. Na mojej, mieszanej, niestety nie sprawdził się książkowo, bowiem pozostawiał tłustawy film ochronny, zwłaszcza w strefie T. Radziłam sobie z nim, ściągając nadmiar chusteczką, doskonale się za to sprawdzał pd makijaż mineralny :) Przyjemny zapach koił zmysły, skóra po użyciu kremu zawsze była ładnie wygładzona, uelastyczniona, nawilżona, odżywiona... To i zmarszczki jakoś mniej rzucały się w oczy :) Nie powodował zapychania, nie obciążał, nie kleił skóry, ale był na niej widoczny... Zużyłam, ale przez to natłuszczenie powrotu nie planuję, moja skóra tego nie potrzebuje.👎 

Yves Rocher Couleurs Nature Mascara Volume 360° Tusz zwiększający objętość rzęs 10 ml - mimo ładnej szczoteczki i kruczoczarnego koloru, absolutnie mnie rozczarowała. Jakoś tak tępo malowała rzęsy i dawała efekt raczej naturalny, dopiero po dwóch warstwach można było zobaczyć tę objętość, a mianowicie obciążenie. Rzęsy były sklejone, co nie wyglądało najlepiej... Szybko też wyschła w tubce, nie całe 2 miesiące mnie wnerwiała :) 👎

Oriflame Swedish Spa Gentle Ripples Olejek pod prysznic 200 ml - cudowny kosmetyk! Uwielbiam linię Swedish Spa, zwłaszcza olejki, do kąpieli jest fenomenalny, a pod prysznic - to absolutny must have! Cudownie myje, delikatnie oczyszczając, a zarazem pielęgnując skórę i nadając jej nieziemskiej miękkości. Gdy nie ma czasu na balsamowanie, a skora ostro się tego domaga, po prostu wchodzę z nim pod prysznic i ... gotowe :) Zachwycające jest nie tylko jego działanie i efekty, które daje na skórze, ale również zapach. Absolutnie boski, odprężający, kojący zapach! 💙

Ava Laboratorium ProRenew Krem na pod oczy Probiotyczna stymulacja młodości 15 ml - tak, tak, pokończyły mi się nagle wszystkie kremy pod oczy :D Ten, z linii probiotycznej, wyznaczał się lekką konsystencją, bardziej nawiązującą do mleczka niżeli do kremu, oraz silnym właściwościami nawilżającymi. W ciepłe, wiosenno-letnie dni zapewniał skórze pod oczami wystarczającą porcję nawodnienia, odżywienia i orzeźwienia. Przyjemny zapach był dodatkowym atutem. Świetny, lekki krem pod oczy o silnej pielęgnacyjnej mocy! Po więcej kieruję do recenzji ;) 💙

Nuxe Reve de Miel Żel do mycia i demakijażu twarzy 15 ml - fantastyczny kosmetyk, który w kilka chwil doskonale oczyszcza skórę twarzy z zanieczyszczeń, sebum i makijażu. Skutecznie, a zarazem delikatnie myje skórę nie wysuszając, nie podrażniając ani nie powodując szczypania oczu. Cudowny, miodowy aromat uprzyjemnia stosowanie. Sam żel ma dosyć skoncentrowaną formułę, wystarczy odrobina na umycie twarzy i szyi - jest bardzo wydajny! Teraz chce pełnowymiarowe opakowanie, jestem nim zauroczona :) 💙

Organique Mgiełka do ciała Czarna Orchidea 100 ml - cudowny zapach o orientalnych nutach, idealnie pasujący na wieczór właśnie :) Zawsze używałam jej po wieczorowym prysznicu. Mgiełka ładnie nawilża skórę, zapewnia ciału uczucie orzeźwienia, a jednocześnie ukojenia. Wchłania się szybko i na długo pozostaje na skórze, ciesząc zmysły boskim aromatem! Uwielbiam! 💙

Lovena Emulsja do higieny intymnej z ekstraktem z Lilii wodnej 500 ml - kupiłam na próbę, a okazała się bardzo fajnym i delikatnym specyfikiem, o kremowej konsystencji oraz przyjemnym, świeżym zapachu. Zawiera kwas mlekowy i probiotyki, delikatnie myła, dobrze odświeżała, nie powodowała podrażnień ani przesuszenia. Warta uwagi, zwłaszcza w tak atrakcyjnej cenie ;) 💙

Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach
Znasz kosmetyki z mojego denka?
Które produkty stosowałaś i jak u Ciebie się sprawdziły?
Lubisz czytać i pisać denka?
Miłego!