Początek marca nie jest dla mnie najlepszy... Dzieciaki się pochorowały, mnie łamie przeziębienie, męczy katar, mąż też ciągnie nosem... Uwielbiam wiosnę, ale to " załamanie " pogodowe, mimo iż w tym roku nawet nie było tak wyczuwalne, zawsze niesie osłabienie organizmu... No nic, walczymy z całych sił! A przy okazji, korzystając z wolnego czasu, ze łzami w oczach ( od kataru, oczywiście ), zabrałam się za pisanie denka - nie ma tego złego... :D
Zużywanie kosmetyków całkiem ładnie mi ostatnio idzie, co w sumie widać po denkach. Ale, jak już wspominałam, niektóre egzemplarze dość długo u mnie zabawiły :) W tym miesiącu udało mi się nawet zużyć perfumy i aż 4 kosmetyki do makijażu - te " gatunki " słyną z wydajności i długoterminowości ;) Nie zabrakło pielęgnacji i kosmetyków myjących, zużywanych dość szybko. O tym co dokładnie znalazło się w lutowym denku i jak się spisały od początku do końca te kosmetyki - przeczytacie w minirecenzjach. Produkty, które były recenzowane, są podlinkowane - do oceny każdego z nich posługuję się poniższymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :)
Joanna Sensual Krem do rąk i paznokci z Proteinami jedwabiu 100 g - lekki, przyjemnie pachnący krem o jedwabistej konsystencji, który z łatwością się rozprowadza po skórze i błyskawicznie się wchłania. Świetnie wygładza skórę, nawilża i uelastycznia ją, zapewniając miękkość i gładkość na długo. Nie klei, nie obciąża, ani ie zapycha, dobrze działa i kosztuje jedynie kilka złotych - zużyłam z wielką przyjemnością! Więcej w recenzji ;) 💙
Eveline Matujący płyn micelarny 5 w 1 500 ml - kupiony w Biedronce, w bardzo atrakcyjnej cenie. Płyn pozytywnie mnie zaskoczył, zarówno działaniem jak i zapachem. Jest przeznaczony do demakijażu i oczyszczania oczu, ust i twarzy, no i świetnie sobie z tym wszystkim radzi. Nie szczypie w oczy, nie podrażnia, nie wysusza delikatnej skóry, ale doskonale oczyszcza z sebum, makijażu oraz innych zanieczyszczeń. Do tego pięknie, świeżo pacnie i, dzięki skutecznemu działaniu, jest bardzo wydajny. Polubiłam go, więc z pewnością sięgnę ponownie. 💙
Joanna Botanicals for Home Spa Oat Milk Scrub do ciała z Mleczkiem Owsianym 200 g - o tej linii pisałam jakiś czas temu, ale powiem, że kosmetyki nie tylko świetnie pachną, ale również fajnie działają. Scrub z przyjemnością zużyłam do ostatniej kropli, na co też pozwoliła praktyczna tuba. Przyjemny, słodkawy zapach świetnie rozgrzewał w chłodne dni, naturalne drobiny złuszczające ładnie wygładzały ciało, a mleczko owsiane nawilżało i uelastyczniało skórę. Po użyciu scrubu nawet nie musiałam używać balsamu - ciało było gładkie, delikatne, dobrze nawilżone. Bez podrażnień, zaczerwienienia, wysuszenia. Bardzo wydajny produkt! 💙
Selfie Project Krem CC 30 g - pozytywnie mnie zaskoczył! Nie mam młodej skóry, wręcz odwrotnie, moja jest dojrzała i choć nie wymaga konkretnego krycia - upiększania już tak. Ten lekki jak piórko krem niby nie daje wyraźnego koloru, naturalnie upiększa, rozjaśnia i ujednolica skórę wyrównując jej koloryt i fakturę. Nałożony na twarz wyraźnie ją upiększał i nadawał świeżości pozostając zupełnie " niewidocznym ". Nie zbierał się w załamaniach, porach ani zmarszczkach, fajnie współgrał z pudrami, zarówno sypkimi jak i prasowanymi. Nie obciążał, nie natłuszczał, ani nie zapychał mojej mieszanej skóry. Delikatny, ale bardzo fajny dla niewymagających cer. 💙
Bell HYPOAllergenic Mat Powder Hipoalergiczny puder matujący 9 g - bardzo długo i dobrze służył mojej skórze. Odcień N 2, który zużyłam, jasny, z różowym pigmentem, był zupełnie niewidoczny na skórze, ładnie ją rozjaśniał, odświeżał, rozpromieniał. Puder dobrze matował moją mieszaną skórę, choć po 4 - 5 godzinach już trzeba było znów nieco " przypudrować nosek " :D To i tak niezły efekt, bo moja cera zazwyczaj bardzo mocno się przetłuszcza. Aplikowany pędzlem wcale się nie zbierał w załamaniach, zmarszczkach czy porach. Ładnie wyrównywał koloryt i fakturę skóry nie tworząc efektu maski. Bardzo długo mi służył, bardzoooo! 👌
Dr Irena Eris Provoke Bright Lipstick Pomadka nabłyszczająca do ust Evocative Nude N° 510 3,3 g - jedna z moich NAJulubieńszych pomadek ( od lat! ) zarówno pod względem kolorystycznym jak i teksturowym :D Pomadka absolutnie bezproblemowa w użyciu, o fantastycznej trwałości, zadziwiająco kremowej konsystencji i uwodzicielskim zapachu. Równomiernie kryła usta, wypełniając kolorem już po jednym pociągnięciu. Nie zmazywała się szybko - zjadała się powoli i równomiernie, dzięki czemu usta ciągle wyglądały estetycznie, nawet długo po aplikacji. Boska! 💙
Joanną Ultra Color Szampon do włosów blond, rozjaśnianych i siwych 200 ml - ulubiony od lat! Niedrogi, a zarazem skuteczny w działaniu, pięknie pachnący i doskonale oczyszczający skórę głowy i włosy. Nadaje moim włosom pożądany odcień zimnego, platynowego blondu. Ratuje sytuacje nawet wtedy, gdy farba zaczyna się wypłukiwać, a włosy żółkną. Fioletowy, nasycony kolor trzyma w ryzach włosy, ale nie farbuje skóry rąk ani głowy - za co wielki plus. Szampon nie podrażnia, nie uczula, nie wywołuje swędzenia na mojej wrażliwej skórze głowy. Chętnie i często po niego sięgam. Mam już kolejne opakowanie w użyciu :) 💙
Westlab Odświeżająca sól Epsom 1 kg - noooo, sporo tego było ;) Ale uwielbiam kąpiele z solą, zwłaszcza naturalną, mającą na celu nie tylko zrelaksować, odświeżyć i orzeźwić ciało, ale również zapewnić mu niezbędną porcję minerałów :) Świetnie koi bóle mięśniowe, zwłaszcza tak zwane " zakwasy " pomaga zrelaksować nie tylko ciało ale i zmysły. Chętnie zakupię kolejne opakowanie aby utrzymać tę znajomość :) 💙
Nature’s Secrets Mint Cleanser Miętowy żel do mycia twarzy 100 ml - całkiem przyjemny kosmetyk oczyszczający, który swoją konsystencją bardziej przypomina pastę myjącą niżeli żel. Jak zwał, tak zwał, najważniejsze, że cleanser dobrze oczyszcza skórę twarzy z makijażu, sebum oraz innych zanieczyszczeń, a przy tym nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Zapach specyficzny, ale nie drażniący, więc idzie wytrzymać jego towarzystwo ;) 👌
Joanna Sensual Krem do rąk i paznokci Kozie Mleko 100 g - średniej gęstości, jedwabista konsystencja świetnie wygładza i zmiękcza skórę rąk, porządnie odżywiając ją. Sprawia, że dłonie po jego użyciu wygląda pięknie i zadbanie, a przy regularnym stosowaniu - poprawia elastyczność skóry, niweluje przesuszenia, zaczerwienia i podrażnienia. Krem zapewnia dłoniom długotrwałą ochronę, długo pozostaje na skórze, otulając je subtelnym aromatem, koi i relaksuje zmysły, wprawiając w dobry nastrój. Polubiłam się z nim, więc często gościł na nocnej szafce ;) 💙
Bell Multi Mineral Anti-Age Korektor w płynie z minerałami 7,5 ml - niezawodny od lat! Świetnie maskuje niedoskonałości oraz cienie pod oczami, rozjaśnia skórę, rozświetla ją i sprawia, że spojrzenie nabiera promiennego blasku. Nie obciąża, nie zapycha, nie uwidacznia zmarszczek, wręcz odwrotnie - minimalizuje ich widoczność. Jest bardzo wydajny, a do tego szeroko dostępny i niedrogi. 💙
Ava Laboratorium ReVival Wygładzający krem pod oczy 15 ml - lekki, a zarazem skuteczny, odżywczo-wygładzający krem pod oczy na bazie naturalnych olejów oraz masła Shea, kolagenu i witaminy E. Zapewnia skórze wyraźne uczucie nawilżenia, odżywienia, regeneracji i ukojenia. Szybko się wchłania, nie natłuszcza, nie obciąża ani nie klei delikatnej skóry wokół oczu, lecz na długo daje uczucie komfortu. Wydajny, delikatny, skuteczny i przyjemnie pachnący kosmetyk, do którego aż chce się wracać :) 💙
Yves Rocher Balsam do ust Czereśnia 4,8 g - nie wiem dlaczego ten balsam u mnie się nie sprawdza... Ma fajną, twardą, a zarazem podatną do rozprowadzenia konsystencję i piękny, czerwony kolor podkreślający naturalną barwę ust. Dodatkowo bardzo smakowicie pachnie czereśnią i zapewnia ustom delikatny połysk - dzięki czemu wyglądają ponętnie i pięknie. Balsam ładnie wygładza, ale wcale nie nawilża ani nie odżywia moich ust, przez co mam ciągły " niedosyt ". Dyskomfort jest tak mocny, że po kilku godzinach jego używania mam usta bardziej przesuszone niże bez niego... Dziwna sprawa, ale ja mu mówię NIE! 👎
Luksja mydło w płynie Coconut Ice Cream i Rainbow Cotton Candy 2 x 300 ml - ciekawe szaty graficzne zachęcały do zakupu, kolorystyka też przemawia na plus, działanie - niczego sobie. Mydła nie wysuszały skóry, dobrze się pieniły, z łatwością spłukiwały. Niestety zapachy nie są zachwycające, mimo iż nazwy działają na podświadomość :) Wata Cukrowa jeszcze całkiem spoko, przyjemna, owocowa, choć bardzo ulotna, ale Lody Kokosowe to kompletna ... chemia - sztuczne, mdłe, drażniące... Więcej nie kupię. 👌/ 👎
Joico Body Luxe Szampon do włosów dodający objętości 300 ml - szampon o przepięknym zapachu który bardo dobrze się pieni, skutecznie oczyszcza włosy i skórę głowy, nie podrażniając ani nie wysuszając jej. Na tym jego zalety, niestety, się kończą... Dziwne, bo wiele szamponów Joico świetnie się u mnie sprawdza, ten niestety plącze moje kosmyki, czym uniemożliwia ich rozczesywania bez konieczności użycia maski, odżywki, serum czy olejku. Jeśli chodzi o objętość, to nie wiem, czy jest ona zasługą szamponu czy genialnej odżywki z tej linii, czy też synergii ich działania. W pojedynku go nie używałam, tylko ze " wspomagaczem " :)👎
BeBeauty Care Płyn do kąpieli pielęgnujący Electric Strawberry 750 ml - mmmm, miętowo- truskawkowy płyn do kąpieli oferujący niesamowite doznania! Przepięknie pachnie ... truskawką, mięta gdzieś się zatraca, pozostawiając po sobie jedynie świeżość. Ale to nawet dobrze, bo ta truskawa jest wspaniała! Wypełnia sobą całą łazienkę i delikatnie aromatyzuje skórę, szkoda że szybko się z niej ulatnia... Płyn mocno się pieni, a powstała pianka wcale nie opada, tylko utrzymuje się przez cały czas kąpieli. Nie wysusza, nie podrażnia, ale delikatnie zmiękcza i wygładza skórę sprawiając, ze staje się jedwabista w dotyku. Płyn nie jest wydajny, ale wliczając jego niską cenę uważam, że to żaden problem :) 💙
Dove Nourishing Secrets Restoring Ritual Antyperspirant w sprayu o zapachu Kokosa i Jaśminu 40 ml - uwielbiam antyperspiranty w sztyfcie, zwłaszcza te od Dove. Ostatnio odkryłam kokosowo-jaśminową wersję i już po pierwszym użyciu zauroczyłam się nią na dobre! Niesamowicie przyjemna, kremowa konsystencja sprawia, że dezodorant przyjemnie się rozprowadza, nawilża, a jednocześnie koi skórę zapewniając jej nie tylko skuteczną ochronę przed potem, ale również długotrwałe uczucie ukojenia, nawet po depilacji. Nie podrażnia, nie wysusza, nie zostawia białych śladów na ubraniach, chroni przed nieprzyjemnym zapachem i mokrymi plamami. Do tego ten kojący, kokosowy zapach... mmmm! Uwielbiam! 💙
Avon Eve Elegance Woda perfumowana 50 ml - jeden z najpiękniejszych zapachów Avona! Uwielbiam nuty zapachowe tej wody, jej niesamowicie kobiecy, romantyczny charakter, wysoką trwałość i szal, który po sobie pozostawia. Wychodząc z domu skrapiam się nią, a powracając po kilku godzinach czuję jej obecność, choć na sobie już nie ;) Ale projekcja jest równie dobra, niejednokrotnie byłam zaczepiana przez Panie i pytana czym pachnę ;) Świetna pod każdym względem, również stylistycznym - flakonik przepiękny, a zarazem bardzo wygodny :) 💙
La Corvette Mydło Prowansalskie Cytryna 100 g - niewiele znam mydeł cytrynowych, a tych pachnących naturalną cytryną, a nie zawieszką toaletową, to już w ogóle ;) Prowansalskie mydło La Corvette jednak pachnie świetnie, czuć w nim esencjonalną skórkę i orzeźwiający, soczysty miąższ cytryny. Delikatnie otula skórę aromatem, dobrze myje, oczyszcza, odświeża ciało i nie powoduje przesuszenia ani podrażnienia. Lekko się pieni, ale to mi odpowiada, w mydłach cenię naturalność, nie obfitość piany ;) 💙
Znasz produkty z mojego denka?
Jak u Ciebie się sprawdziły?
Lubisz wracać do sprawdzonych kosmetyków?
Miłego!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Yves Rocher. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Yves Rocher. Pokaż wszystkie posty
środa, 11 marca 2020
Kosmetyczne zużycia Lutego - DENKO w mini recenzjach
Etykiety:
Ava Laboratorium,
Avon,
Bell,
denko,
Dove,
Dr Irena Eris,
Eveline,
Joanna Laboratorium,
Joico,
kosmetyki,
La Corvette,
Luksja,
mini recenzje,
Nature Secret`s,
recenzja,
Selfie Project,
Westlab,
Yves Rocher
piątek, 12 lipca 2019
Kosmetyczne zużycia Czerwca - DENKO 2019 w minirecenzjach :)
Czas ucieka mi przez palce... Nie wiem, czemu tak się dzieje i kiedy znajdę odrobinę czasu dla siebie, ale remont był priorytetem na ten rok. I właśnie tak pracowicie spędzamy wakacje - zmęczeni, ale szczęśliwi, bo, jakby nie patrzeć, kolejny ważny cel został osiągnięty! Własnymi rękami, siłami i wyrzeczeniami :)
Praca, pracą, zmęczenie odstawiłam na bok i zabrałam się za rozliczenie czerwcowego denka. Mimo nadmiaru pracy i totalnego wykończenia, coś tam zużyłam... O pielęgnacji nie zapominam nigdy, i nawet nie wiem jak wyczerpana bym nie była, " odprawiam " te swoje rytuały pielęgnacyjne :) Skórze należy się porządna regeneracja po wyczerpującym dniu, prawda? A więc zapraszam do czytania i przypominam, że produkty recenzowane na blogu, mają podlinkowane tytuły - klikaj i czytaj! A do oceny każdego kosmetyku posługuję się poniższymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy, tradycyjnie już, od lewej :)
Syoss SalonPlex Permanent Coloration Farba do włosów Mroźny perłowy blond 9-5 1 op. - pierwszy raz ją używałam, ale przyznam, że świetnie się sprawdziła na moich włosach. Wyznaczała się przyjemną, kremową konsystencją, która przekładała się na wygodne stosowanie. Nie skapywała z pędzla ( bo właśnie tak ją używałam, zawsze rozrabiam farby w miseczce, nawet jak są podane w wygodnych do nakładania buteleczkach ), nie ociekała z włosów w czasie trzymania. Nie podrażniła moje delikatnej skóry głowy, nie powodowała szczypania, pieczenia czy swędzenia, choć zapach, zwłaszcza tuż po wymieszaniu, niezbyt przyjemny :) Efekt uzyskałam bardzo dobry, nawet ciemne odrosty ładnie rozjaśniła, a włosy po koloryzacji nie były zniszczone czy nadmiernie przesuszone. Chętnie do niej powrócę, bo odcień mi się spodobał! 💙
No 36 Krem do stóp intensywnie Regenerujący 100 ml - nie drogi, a jednocześnie bardzo skuteczny krem, który ładnie zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę stóp. Oferuje moim stopom porządną porcję nawilżenia, odżywienia i regeneracji. Zmiękcza, koi i zapewnia natychmiastową ulgę zmęczonej i przesuszonej skórze. Przyjemnie pachnie, szybko się wchłania, nie zostawiając wyraźnej warstewki, nie obciąża ani nie klei skóry. Chętnie do niego wrócę :) 💙
Ava Laboratorium Orient Time Odmładzające Serum do twarzy 50 ml - treściwe, kremowe, przypominające lekki balsam, serum, które porządnie nawilża, wygładza i odżywia skórę twarzy zapewniając jej natychmiastowe uczucie komfortu. Czasem zostawiało widoczny, połyskujący film ochronny na mojej mieszanej skórze, ale gdy była ona zmęczona lub przesuszona - wchłaniało się całkowicie. Wspaniale się sprawdza jako lekki krem odżywczy, szczególnie latem. Więcej przeczytasz w recenzji :) 💙
La Corvette Marseille Mydło Marsylskie Cytryna oraz Wetiwer 2 x 100 g - o tych mydłach już pisałam nieraz, bardzo cenię sobie markę i regularnie korzystam z ich mydełek :) Mają niesamowicie szeroka paletę zapachów ( i kolorów ), więc wcale się nie nudzą, ale najważniejsze jest to, że formuła mydeł jest delikatna dla skory. Dobrze myją, delikatnie się pienią, odświeżają, nie wysuszają i nie podrażniają skóry, nawet u dzieci! 💙
Isana Grüne Frische Antyperspirant w kulce Zielona Świeżość 50 ml - przyjemny roll-on o świeżym, zielonym orzeźwiającym zapachu, w sam raz idealnym na lato. Antyperspirant jest biały, ale nie zostawia na odzieży białych plam, co uważam za plus. Kuleczka sprawnie się porusza, równomiernie aplikując płyn, ten z kolei niezbyt szybko na skórze wysycha, więc z założeniem ubrań trzeba trochę poczekać, inaczej może je " pobielić " :) Jeśli chodzi o ochronę, to u mnie sprawdził się średnio - przy solidnym wysiłku fizycznym musi być używany kilkakrotnie, przy umiarkowanym 2 razy dziennie. Raczej nie wrócę do niego, bo, przy całej sympatii, jako antyperspirant się nie sprawdza.👎
Roge Cavailles Ultrabogaty żel myjący Dermo-U.H.T. 500 ml - strasznie długo go zużywałam! Ale wcale nie dlatego, że mi nie pasował, lecz okazał się bardzo, ale to bardzo wydajny, a stosowany na przemian z kilkoma innymi żelami, służył mi nieco ponad rok :) Delikatna formuła, przyjemny, " micelarny " zapach czystości, puszysta pianka i miękkość skóry po użyciu sprawiały, że bardzo chętnie po niego sięgałam. Wygodna forma dawkowania z opcją blokady - to dodatkowe plusy, odbijające się na komforcie. Bardzo się polubiliśmy, ale, zdecydowanie wolę mniejsze pojemności :) 💙
Joanna Botanicals for Home Spa Black Rose Regenerujący Balsam do ciała z Czarną Różą 240 g - jedna z najwspanialszych linii z oferty marki! Każda wersja zapachowa na swój sposób jest piękna, ale czarna róża wyznacza się zmysłowym, luksusowym aromatem. Balsam świetnie nawilżał, wygładzał i odżywiał skórę zapewniając jej komfort na długo. Nie obciążał, nie kleił, wchłaniał się całkowicie, dobrze chronił i długo pachniał na skórze. Cudowny! Po więcej idź do recenzji :) 💙
Lirene LAB Therapy Serum na noc spektakularnie odmładzające 30 ml - przeciętne, zwyczajne, dobrze nawilżające i natychmiastowo wygładzające serum. Nic po za tym nie mogłam z niego wydobyć. Zapach mocny, drażniący, męczący, zwłaszcza przy regularnym stosowaniu - nie do zniesienia. Niestety nie popisało się swoimi właściwościami odmładzającymi, ani niczym szczególnym - znam o wiele lepsze produkty drogeryjne, ale ciekawość zaspokoiłam :) 👎
Delia Cameleo Jedwab do włosów 55 ml - fenomenalny! Jeden z najlepszych produktów wygładzających i pielęgnujących końcówki włosów jakie miałam! Jakością i działaniem wcale nie odbiega od profesjonalnych kosmetyków fryzjerskich. Wyraźną różnicą jest jedynie cena, bardzo atrakcyjna w porównaniu z profesjonalnymi specyfikami :) Dwie - trzy pompki wystarczało aby ładnie wygładzić włosy, nawet po mocno plączącym szamponie. Używałam zazwyczaj " na mokro ", po umyciu włosów, aplikując od połowy włosów i na końcówki. Bardzo wydajny i niezawodny! Wrócę do niego ponownie! 💙
Lanbena 24K Gold Retinol Ampoule Przeciwzmarszczkowe serum liftingująco-nawilżające w ampułkach 1 op ( 7 x 1,5 ml ) - świetne są te ampułki! Swoją drogą, pierwszy raz się spotkałam z ampułkami z tworzywa, dotychczas stosowałam wyłącznie szklane :) Skład tego serum, jak i jego forma podania, są bardzo zachęcające! Działaniem jestem zachwycona, efekty rzeczywiście są widoczne, a serum, tak naprawdę, wystarczyło na znacznie dłużej jak na tydzień :) Ale o tym przeczytasz w recenzji, niedawno o tych ampułkach pisałam :) 💙
Yves Rocher Noix de Coco Kokosowy Balsam do ust w sztyfcie 4,8 g - zapach kokosa bardzo lubię, więc na ten balsam też się połasiłam. Rzeczywiście pachnie koksem, sztyft ma twardą, zbitą konsystencję, ale przyjemnie ślizga się po ustach i równomiernie się rozprowadza. Tym nie mniej, mam wrażenie, że te starsze wersje balsamów do ust były lepsze, bardziej odżywcze. Balsam lekko nabłyszcza usta, delikatnie nawilża i wygładza je, ale szybko się " zjada ", nie daje też długotrwałej ochrony. Przyjemny, kokosem pachnący i nic po za tym, dla niewymagających ust będzie ok. 👌
Nuxe Nuxuriance® Ultra Luksusowy Krem przeciwstarzeniowy do ciała 200 ml - bogata konsystencja i skuteczne działanie, które zapewnia ten kosmetyk, przekładają się na wysoką wydajność, co, wliczając jego cenę, jest bardzo pozytywną cechą :) Już malutka porcja jest w stanie zapewnić przesuszonej, zmęczonej, pozbawionej blasku skórze ciała natychmiastową regenerację, odżywienie, jedwabistą miękkości niesamowity komfort! Do tego ten piękny, luksusowy zapach, który przez długi czas utrzymuje się na skórze... Cudny! 💙
Ava Przeciwzmarszczkowy Krem na powieki i pod oczy z Ekstraktem z Zielonej herbaty 30 ml - jak ja uwielbiam kremy pod oczy Avy! Uwielbiam też aromat liści zielonej herbaty, a ten krem cudownie nimi pachnie! Krem wyznacza się nie tylko dużą pojemnością, mieści aż dwie porcje tradycyjnego, 15 mililitrowego opakowania, ale również wspaniałymi walorami pielęgnacyjnymi. Jest dosyć treściwy, ale nie obciąża delikatnej skóry pd oczami i powiek. Krem nie klei, nie natłuszcza - wchłania się błyskawicznie, zapewniając natychmiastowe uczucie świeżości, dogłębnego nawilżenia, ukojenia i odżywienia. Bardzo wydajny i po prostu świetny! Poczytaj o nim recenzję i koniecznie wypróbuj! :) 💙
Roge Cavailles Krem pod prysznic masło Shea & Magnolia 250 ml - zdecydowany ulubieniec! Fantastyczna, kremowa konsystencja sprawia, że balsam delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza i myje skórę, a jednocześnie nawilża, odżywia i wygładza ją. Po spłukaniu nie mam już konieczności balsamowania, bowiem ciało jest tak przyjemne i delikatne w dotyku, niczym jedwab. Skóra jest ukojona i otulona komfortem i bardzo przyjemnym, relaksującym aromatem, i to bez żadnej wyczuwalnej warstewki :) Wspaniały! 💙
Laboratorium Joanna Szampon micelarny z aktywnym Węglem 200 ml - polubiliśmy się! Choć, jak wiele innych szamponów, plącze moje kosmyki, ale nie usztywnia ich, nie wysusza ani nie podrażnia skóry głowy. Jest bardzo przyjemny w użyciu, dobrze się pieni, cudownie pachnie, na długo odświeża skórę głowy i włosy. Z łatwością się spłukuje, no a resztą ( czyli wygładzeniem i odżywieniem kosmyków ) zajmują się odżywki, maski i olejki :) 👌
Bielenda Carbo Detox Oczyszczający Żel Węglowy do mycia twarzy 195 g - jestem zaskoczona tak świetną jakością tego kosmetyku myjącego, a dodatkowo jego wspaniałym, arbuzowym ( tak, pacnie słodkim arbuzem! ) zapachem :) Żel jest czarny, ma średniej gęstości konsystencję, przy połączeniu z wodą dobrze się pieni, doskonale oczyszcza moją mieszaną skórę z zanieczyszczeń, sebum, makijażu. Nawet oczy nim myję, świetnie usuwa maskarę, nie podrażniając i nie szczypiąc. Fajnie odświeża, delikatnie zwęża pory, subtelnie rozjaśnia cerę. Wrócę do niego z przyjemnością! 💙
Nuxe Nuxuriance Gold Rozświetlający Balsam pod oczy 15 ml - fantastyczny kosmetyk pod oczy, który prócz wygładzenia, odżywienia i nawilżenia zapewnia wyraźne odmłodzenie. Bardzo dobrze regeneruje zmęczoną skórę, minimalizuje widoczność ciemnych kołek pod oczami, zapewnia całkowity komfort, spłyca zmarszczki mimiczne. Jest bardzo wydajny i niesamowicie pięknie pachnie, czym uprzyjemnia każdą aplikację. Idealny pd makijaż! Uwielbiam! 💙
Ava Orient Time Napinająco-przeciwzmarszczkowy krem na dzień 50 ml - dobry krem, ale dla skóry suchej i ewentualnie normalnej. Na mojej, mieszanej, niestety nie sprawdził się książkowo, bowiem pozostawiał tłustawy film ochronny, zwłaszcza w strefie T. Radziłam sobie z nim, ściągając nadmiar chusteczką, doskonale się za to sprawdzał pd makijaż mineralny :) Przyjemny zapach koił zmysły, skóra po użyciu kremu zawsze była ładnie wygładzona, uelastyczniona, nawilżona, odżywiona... To i zmarszczki jakoś mniej rzucały się w oczy :) Nie powodował zapychania, nie obciążał, nie kleił skóry, ale był na niej widoczny... Zużyłam, ale przez to natłuszczenie powrotu nie planuję, moja skóra tego nie potrzebuje.👎
Yves Rocher Couleurs Nature Mascara Volume 360° Tusz zwiększający objętość rzęs 10 ml - mimo ładnej szczoteczki i kruczoczarnego koloru, absolutnie mnie rozczarowała. Jakoś tak tępo malowała rzęsy i dawała efekt raczej naturalny, dopiero po dwóch warstwach można było zobaczyć tę objętość, a mianowicie obciążenie. Rzęsy były sklejone, co nie wyglądało najlepiej... Szybko też wyschła w tubce, nie całe 2 miesiące mnie wnerwiała :) 👎
Oriflame Swedish Spa Gentle Ripples Olejek pod prysznic 200 ml - cudowny kosmetyk! Uwielbiam linię Swedish Spa, zwłaszcza olejki, do kąpieli jest fenomenalny, a pod prysznic - to absolutny must have! Cudownie myje, delikatnie oczyszczając, a zarazem pielęgnując skórę i nadając jej nieziemskiej miękkości. Gdy nie ma czasu na balsamowanie, a skora ostro się tego domaga, po prostu wchodzę z nim pod prysznic i ... gotowe :) Zachwycające jest nie tylko jego działanie i efekty, które daje na skórze, ale również zapach. Absolutnie boski, odprężający, kojący zapach! 💙
Ava Laboratorium ProRenew Krem na pod oczy Probiotyczna stymulacja młodości 15 ml - tak, tak, pokończyły mi się nagle wszystkie kremy pod oczy :D Ten, z linii probiotycznej, wyznaczał się lekką konsystencją, bardziej nawiązującą do mleczka niżeli do kremu, oraz silnym właściwościami nawilżającymi. W ciepłe, wiosenno-letnie dni zapewniał skórze pod oczami wystarczającą porcję nawodnienia, odżywienia i orzeźwienia. Przyjemny zapach był dodatkowym atutem. Świetny, lekki krem pod oczy o silnej pielęgnacyjnej mocy! Po więcej kieruję do recenzji ;) 💙
Nuxe Reve de Miel Żel do mycia i demakijażu twarzy 15 ml - fantastyczny kosmetyk, który w kilka chwil doskonale oczyszcza skórę twarzy z zanieczyszczeń, sebum i makijażu. Skutecznie, a zarazem delikatnie myje skórę nie wysuszając, nie podrażniając ani nie powodując szczypania oczu. Cudowny, miodowy aromat uprzyjemnia stosowanie. Sam żel ma dosyć skoncentrowaną formułę, wystarczy odrobina na umycie twarzy i szyi - jest bardzo wydajny! Teraz chce pełnowymiarowe opakowanie, jestem nim zauroczona :) 💙
Organique Mgiełka do ciała Czarna Orchidea 100 ml - cudowny zapach o orientalnych nutach, idealnie pasujący na wieczór właśnie :) Zawsze używałam jej po wieczorowym prysznicu. Mgiełka ładnie nawilża skórę, zapewnia ciału uczucie orzeźwienia, a jednocześnie ukojenia. Wchłania się szybko i na długo pozostaje na skórze, ciesząc zmysły boskim aromatem! Uwielbiam! 💙
Lovena Emulsja do higieny intymnej z ekstraktem z Lilii wodnej 500 ml - kupiłam na próbę, a okazała się bardzo fajnym i delikatnym specyfikiem, o kremowej konsystencji oraz przyjemnym, świeżym zapachu. Zawiera kwas mlekowy i probiotyki, delikatnie myła, dobrze odświeżała, nie powodowała podrażnień ani przesuszenia. Warta uwagi, zwłaszcza w tak atrakcyjnej cenie ;) 💙
Znasz kosmetyki z mojego denka?
Które produkty stosowałaś i jak u Ciebie się sprawdziły?
Lubisz czytać i pisać denka?
Miłego!
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy, tradycyjnie już, od lewej :)
Syoss SalonPlex Permanent Coloration Farba do włosów Mroźny perłowy blond 9-5 1 op. - pierwszy raz ją używałam, ale przyznam, że świetnie się sprawdziła na moich włosach. Wyznaczała się przyjemną, kremową konsystencją, która przekładała się na wygodne stosowanie. Nie skapywała z pędzla ( bo właśnie tak ją używałam, zawsze rozrabiam farby w miseczce, nawet jak są podane w wygodnych do nakładania buteleczkach ), nie ociekała z włosów w czasie trzymania. Nie podrażniła moje delikatnej skóry głowy, nie powodowała szczypania, pieczenia czy swędzenia, choć zapach, zwłaszcza tuż po wymieszaniu, niezbyt przyjemny :) Efekt uzyskałam bardzo dobry, nawet ciemne odrosty ładnie rozjaśniła, a włosy po koloryzacji nie były zniszczone czy nadmiernie przesuszone. Chętnie do niej powrócę, bo odcień mi się spodobał! 💙
No 36 Krem do stóp intensywnie Regenerujący 100 ml - nie drogi, a jednocześnie bardzo skuteczny krem, który ładnie zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę stóp. Oferuje moim stopom porządną porcję nawilżenia, odżywienia i regeneracji. Zmiękcza, koi i zapewnia natychmiastową ulgę zmęczonej i przesuszonej skórze. Przyjemnie pachnie, szybko się wchłania, nie zostawiając wyraźnej warstewki, nie obciąża ani nie klei skóry. Chętnie do niego wrócę :) 💙
Ava Laboratorium Orient Time Odmładzające Serum do twarzy 50 ml - treściwe, kremowe, przypominające lekki balsam, serum, które porządnie nawilża, wygładza i odżywia skórę twarzy zapewniając jej natychmiastowe uczucie komfortu. Czasem zostawiało widoczny, połyskujący film ochronny na mojej mieszanej skórze, ale gdy była ona zmęczona lub przesuszona - wchłaniało się całkowicie. Wspaniale się sprawdza jako lekki krem odżywczy, szczególnie latem. Więcej przeczytasz w recenzji :) 💙
La Corvette Marseille Mydło Marsylskie Cytryna oraz Wetiwer 2 x 100 g - o tych mydłach już pisałam nieraz, bardzo cenię sobie markę i regularnie korzystam z ich mydełek :) Mają niesamowicie szeroka paletę zapachów ( i kolorów ), więc wcale się nie nudzą, ale najważniejsze jest to, że formuła mydeł jest delikatna dla skory. Dobrze myją, delikatnie się pienią, odświeżają, nie wysuszają i nie podrażniają skóry, nawet u dzieci! 💙
Isana Grüne Frische Antyperspirant w kulce Zielona Świeżość 50 ml - przyjemny roll-on o świeżym, zielonym orzeźwiającym zapachu, w sam raz idealnym na lato. Antyperspirant jest biały, ale nie zostawia na odzieży białych plam, co uważam za plus. Kuleczka sprawnie się porusza, równomiernie aplikując płyn, ten z kolei niezbyt szybko na skórze wysycha, więc z założeniem ubrań trzeba trochę poczekać, inaczej może je " pobielić " :) Jeśli chodzi o ochronę, to u mnie sprawdził się średnio - przy solidnym wysiłku fizycznym musi być używany kilkakrotnie, przy umiarkowanym 2 razy dziennie. Raczej nie wrócę do niego, bo, przy całej sympatii, jako antyperspirant się nie sprawdza.👎
Roge Cavailles Ultrabogaty żel myjący Dermo-U.H.T. 500 ml - strasznie długo go zużywałam! Ale wcale nie dlatego, że mi nie pasował, lecz okazał się bardzo, ale to bardzo wydajny, a stosowany na przemian z kilkoma innymi żelami, służył mi nieco ponad rok :) Delikatna formuła, przyjemny, " micelarny " zapach czystości, puszysta pianka i miękkość skóry po użyciu sprawiały, że bardzo chętnie po niego sięgałam. Wygodna forma dawkowania z opcją blokady - to dodatkowe plusy, odbijające się na komforcie. Bardzo się polubiliśmy, ale, zdecydowanie wolę mniejsze pojemności :) 💙
Joanna Botanicals for Home Spa Black Rose Regenerujący Balsam do ciała z Czarną Różą 240 g - jedna z najwspanialszych linii z oferty marki! Każda wersja zapachowa na swój sposób jest piękna, ale czarna róża wyznacza się zmysłowym, luksusowym aromatem. Balsam świetnie nawilżał, wygładzał i odżywiał skórę zapewniając jej komfort na długo. Nie obciążał, nie kleił, wchłaniał się całkowicie, dobrze chronił i długo pachniał na skórze. Cudowny! Po więcej idź do recenzji :) 💙
Lirene LAB Therapy Serum na noc spektakularnie odmładzające 30 ml - przeciętne, zwyczajne, dobrze nawilżające i natychmiastowo wygładzające serum. Nic po za tym nie mogłam z niego wydobyć. Zapach mocny, drażniący, męczący, zwłaszcza przy regularnym stosowaniu - nie do zniesienia. Niestety nie popisało się swoimi właściwościami odmładzającymi, ani niczym szczególnym - znam o wiele lepsze produkty drogeryjne, ale ciekawość zaspokoiłam :) 👎
Delia Cameleo Jedwab do włosów 55 ml - fenomenalny! Jeden z najlepszych produktów wygładzających i pielęgnujących końcówki włosów jakie miałam! Jakością i działaniem wcale nie odbiega od profesjonalnych kosmetyków fryzjerskich. Wyraźną różnicą jest jedynie cena, bardzo atrakcyjna w porównaniu z profesjonalnymi specyfikami :) Dwie - trzy pompki wystarczało aby ładnie wygładzić włosy, nawet po mocno plączącym szamponie. Używałam zazwyczaj " na mokro ", po umyciu włosów, aplikując od połowy włosów i na końcówki. Bardzo wydajny i niezawodny! Wrócę do niego ponownie! 💙
Lanbena 24K Gold Retinol Ampoule Przeciwzmarszczkowe serum liftingująco-nawilżające w ampułkach 1 op ( 7 x 1,5 ml ) - świetne są te ampułki! Swoją drogą, pierwszy raz się spotkałam z ampułkami z tworzywa, dotychczas stosowałam wyłącznie szklane :) Skład tego serum, jak i jego forma podania, są bardzo zachęcające! Działaniem jestem zachwycona, efekty rzeczywiście są widoczne, a serum, tak naprawdę, wystarczyło na znacznie dłużej jak na tydzień :) Ale o tym przeczytasz w recenzji, niedawno o tych ampułkach pisałam :) 💙
Yves Rocher Noix de Coco Kokosowy Balsam do ust w sztyfcie 4,8 g - zapach kokosa bardzo lubię, więc na ten balsam też się połasiłam. Rzeczywiście pachnie koksem, sztyft ma twardą, zbitą konsystencję, ale przyjemnie ślizga się po ustach i równomiernie się rozprowadza. Tym nie mniej, mam wrażenie, że te starsze wersje balsamów do ust były lepsze, bardziej odżywcze. Balsam lekko nabłyszcza usta, delikatnie nawilża i wygładza je, ale szybko się " zjada ", nie daje też długotrwałej ochrony. Przyjemny, kokosem pachnący i nic po za tym, dla niewymagających ust będzie ok. 👌
Nuxe Nuxuriance® Ultra Luksusowy Krem przeciwstarzeniowy do ciała 200 ml - bogata konsystencja i skuteczne działanie, które zapewnia ten kosmetyk, przekładają się na wysoką wydajność, co, wliczając jego cenę, jest bardzo pozytywną cechą :) Już malutka porcja jest w stanie zapewnić przesuszonej, zmęczonej, pozbawionej blasku skórze ciała natychmiastową regenerację, odżywienie, jedwabistą miękkości niesamowity komfort! Do tego ten piękny, luksusowy zapach, który przez długi czas utrzymuje się na skórze... Cudny! 💙
Ava Przeciwzmarszczkowy Krem na powieki i pod oczy z Ekstraktem z Zielonej herbaty 30 ml - jak ja uwielbiam kremy pod oczy Avy! Uwielbiam też aromat liści zielonej herbaty, a ten krem cudownie nimi pachnie! Krem wyznacza się nie tylko dużą pojemnością, mieści aż dwie porcje tradycyjnego, 15 mililitrowego opakowania, ale również wspaniałymi walorami pielęgnacyjnymi. Jest dosyć treściwy, ale nie obciąża delikatnej skóry pd oczami i powiek. Krem nie klei, nie natłuszcza - wchłania się błyskawicznie, zapewniając natychmiastowe uczucie świeżości, dogłębnego nawilżenia, ukojenia i odżywienia. Bardzo wydajny i po prostu świetny! Poczytaj o nim recenzję i koniecznie wypróbuj! :) 💙
Roge Cavailles Krem pod prysznic masło Shea & Magnolia 250 ml - zdecydowany ulubieniec! Fantastyczna, kremowa konsystencja sprawia, że balsam delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza i myje skórę, a jednocześnie nawilża, odżywia i wygładza ją. Po spłukaniu nie mam już konieczności balsamowania, bowiem ciało jest tak przyjemne i delikatne w dotyku, niczym jedwab. Skóra jest ukojona i otulona komfortem i bardzo przyjemnym, relaksującym aromatem, i to bez żadnej wyczuwalnej warstewki :) Wspaniały! 💙
Laboratorium Joanna Szampon micelarny z aktywnym Węglem 200 ml - polubiliśmy się! Choć, jak wiele innych szamponów, plącze moje kosmyki, ale nie usztywnia ich, nie wysusza ani nie podrażnia skóry głowy. Jest bardzo przyjemny w użyciu, dobrze się pieni, cudownie pachnie, na długo odświeża skórę głowy i włosy. Z łatwością się spłukuje, no a resztą ( czyli wygładzeniem i odżywieniem kosmyków ) zajmują się odżywki, maski i olejki :) 👌
Bielenda Carbo Detox Oczyszczający Żel Węglowy do mycia twarzy 195 g - jestem zaskoczona tak świetną jakością tego kosmetyku myjącego, a dodatkowo jego wspaniałym, arbuzowym ( tak, pacnie słodkim arbuzem! ) zapachem :) Żel jest czarny, ma średniej gęstości konsystencję, przy połączeniu z wodą dobrze się pieni, doskonale oczyszcza moją mieszaną skórę z zanieczyszczeń, sebum, makijażu. Nawet oczy nim myję, świetnie usuwa maskarę, nie podrażniając i nie szczypiąc. Fajnie odświeża, delikatnie zwęża pory, subtelnie rozjaśnia cerę. Wrócę do niego z przyjemnością! 💙
Nuxe Nuxuriance Gold Rozświetlający Balsam pod oczy 15 ml - fantastyczny kosmetyk pod oczy, który prócz wygładzenia, odżywienia i nawilżenia zapewnia wyraźne odmłodzenie. Bardzo dobrze regeneruje zmęczoną skórę, minimalizuje widoczność ciemnych kołek pod oczami, zapewnia całkowity komfort, spłyca zmarszczki mimiczne. Jest bardzo wydajny i niesamowicie pięknie pachnie, czym uprzyjemnia każdą aplikację. Idealny pd makijaż! Uwielbiam! 💙
Ava Orient Time Napinająco-przeciwzmarszczkowy krem na dzień 50 ml - dobry krem, ale dla skóry suchej i ewentualnie normalnej. Na mojej, mieszanej, niestety nie sprawdził się książkowo, bowiem pozostawiał tłustawy film ochronny, zwłaszcza w strefie T. Radziłam sobie z nim, ściągając nadmiar chusteczką, doskonale się za to sprawdzał pd makijaż mineralny :) Przyjemny zapach koił zmysły, skóra po użyciu kremu zawsze była ładnie wygładzona, uelastyczniona, nawilżona, odżywiona... To i zmarszczki jakoś mniej rzucały się w oczy :) Nie powodował zapychania, nie obciążał, nie kleił skóry, ale był na niej widoczny... Zużyłam, ale przez to natłuszczenie powrotu nie planuję, moja skóra tego nie potrzebuje.👎
Yves Rocher Couleurs Nature Mascara Volume 360° Tusz zwiększający objętość rzęs 10 ml - mimo ładnej szczoteczki i kruczoczarnego koloru, absolutnie mnie rozczarowała. Jakoś tak tępo malowała rzęsy i dawała efekt raczej naturalny, dopiero po dwóch warstwach można było zobaczyć tę objętość, a mianowicie obciążenie. Rzęsy były sklejone, co nie wyglądało najlepiej... Szybko też wyschła w tubce, nie całe 2 miesiące mnie wnerwiała :) 👎
Oriflame Swedish Spa Gentle Ripples Olejek pod prysznic 200 ml - cudowny kosmetyk! Uwielbiam linię Swedish Spa, zwłaszcza olejki, do kąpieli jest fenomenalny, a pod prysznic - to absolutny must have! Cudownie myje, delikatnie oczyszczając, a zarazem pielęgnując skórę i nadając jej nieziemskiej miękkości. Gdy nie ma czasu na balsamowanie, a skora ostro się tego domaga, po prostu wchodzę z nim pod prysznic i ... gotowe :) Zachwycające jest nie tylko jego działanie i efekty, które daje na skórze, ale również zapach. Absolutnie boski, odprężający, kojący zapach! 💙
Ava Laboratorium ProRenew Krem na pod oczy Probiotyczna stymulacja młodości 15 ml - tak, tak, pokończyły mi się nagle wszystkie kremy pod oczy :D Ten, z linii probiotycznej, wyznaczał się lekką konsystencją, bardziej nawiązującą do mleczka niżeli do kremu, oraz silnym właściwościami nawilżającymi. W ciepłe, wiosenno-letnie dni zapewniał skórze pod oczami wystarczającą porcję nawodnienia, odżywienia i orzeźwienia. Przyjemny zapach był dodatkowym atutem. Świetny, lekki krem pod oczy o silnej pielęgnacyjnej mocy! Po więcej kieruję do recenzji ;) 💙
Nuxe Reve de Miel Żel do mycia i demakijażu twarzy 15 ml - fantastyczny kosmetyk, który w kilka chwil doskonale oczyszcza skórę twarzy z zanieczyszczeń, sebum i makijażu. Skutecznie, a zarazem delikatnie myje skórę nie wysuszając, nie podrażniając ani nie powodując szczypania oczu. Cudowny, miodowy aromat uprzyjemnia stosowanie. Sam żel ma dosyć skoncentrowaną formułę, wystarczy odrobina na umycie twarzy i szyi - jest bardzo wydajny! Teraz chce pełnowymiarowe opakowanie, jestem nim zauroczona :) 💙
Organique Mgiełka do ciała Czarna Orchidea 100 ml - cudowny zapach o orientalnych nutach, idealnie pasujący na wieczór właśnie :) Zawsze używałam jej po wieczorowym prysznicu. Mgiełka ładnie nawilża skórę, zapewnia ciału uczucie orzeźwienia, a jednocześnie ukojenia. Wchłania się szybko i na długo pozostaje na skórze, ciesząc zmysły boskim aromatem! Uwielbiam! 💙
Lovena Emulsja do higieny intymnej z ekstraktem z Lilii wodnej 500 ml - kupiłam na próbę, a okazała się bardzo fajnym i delikatnym specyfikiem, o kremowej konsystencji oraz przyjemnym, świeżym zapachu. Zawiera kwas mlekowy i probiotyki, delikatnie myła, dobrze odświeżała, nie powodowała podrażnień ani przesuszenia. Warta uwagi, zwłaszcza w tak atrakcyjnej cenie ;) 💙
Znasz kosmetyki z mojego denka?
Które produkty stosowałaś i jak u Ciebie się sprawdziły?
Lubisz czytać i pisać denka?
Miłego!
Etykiety:
Ava Laboratorium,
Bielenda,
czerwcowe denko,
Delia,
denko,
DENKO 2019,
Denko czerwca,
Isana,
Joanna,
La Corvette Marseille,
LANBENA,
Lovena,
No36,
Nuxe,
Organiqe,
Oriflame,
Roge Cavailles,
Syoss,
Yves Rocher
wtorek, 17 lipca 2018
Kosmetyczne pożegnania... Denko Czerwiec 2018 w minirecenzjach :)
Witajcie Słoneczka ;)
Wakacyjna aura, pełne słońca ( i deszczu ) letnie dni - napawają optymizmem. I choć wiosna w naszej okolicy była bardzo ciepła i pogodna, w czerwcu już się zdarzały zawirowania pogodowe. Na szczęście w zużywaniu kosmetyków żadnych zawirowań nie odnotowałam - wręcz odwrotnie, całkiem sprawnie szło mi to " wykańczanie " :)
Tak właśnie prezentuje się moja czerwcowa denkowa gromadka :) Pielęgnacja, pielęgnacja i jeszcze raz ... mycie ;) Choć udało mi się też zdenkować top coat do paznokci oraz ulubioną szminkę, z którą prawie się nie rozstawałam, nawet podczas wyjazdów :)
Dziś zapraszam Was na ostateczne posumowanie kosmetyków, które między innymi były recenzowane - czy niezmiennie się sprawdzały aż do samego końca?
Oczywiście recenzowane produkty są podlinkowane! Do oceny każdego kosmetyku posługuję się dobrze znanymi już oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Już tradycyjnie - zaczynamy od lewej :)
Oriflame Milk & Honey Gold Wygładzający scrub do ciała 200 ml - zużyłam z wielką przyjemnością aż do ostatniej porcji. Gęsty, łatwy i przyjemny w użyciu i, co najważniejsze, skutecznie działający kosmetyk, który troszczył się o piękno mojej skóry. Użyty raz w tygodniu zapewniał ciału gładkość, jedwabistą delikatność i lepszą chłonność - kosmetyki pielęgnacyjne wchłaniały się po nim błyskawicznie. Nie podrażniał, nie uczulał, bardzo przyjemne pachniał. 💙
Biologique Recherche VIP O² Dotleniający krem Anti-Aging pod oczy 30 ml - nie do wykończenia! Ale i jeden z najlepszych, najskuteczniejszych i najprzyjemniejszych kremów do pielęgnacji okolicy oczu jakie znam! Świetna konsystencja, zero obciążenia, natychmiastowy komfort i, przy regularnym stosowaniu - widoczne gołym okiem efekty! Niweluje oznaki zmęczenia, spłyca zmarszczki mimiczne, neutralizuje szarość i lekkie obrzęki w okolicy oczu. Fenomenalny! I megaaaa wydajny! 💙
Mincer Pharma VitaC lnfusion Nawilżający balsam do ciała N°623 250 ml - świetne smarowidełko, które niemal non stop u nas gości. To już 3 opakowanie, ale z pewnością nie ostatnie! Balsam zawiera rokitnik i camu-camu, wyraźnie nawilża, regeneruje i odżywia skórę, zapewniając jej uczucie komfortu i natychmiastowego ukojenia. Świetnie pielęgnuje nawet zmęczoną słońcem i lekko przesuszoną skórę. Delikatnie " orzeźwia " oraz dodaje energii, także poprzez zapach - piękny, pobudzający, cytrusowy... Boski! Nawet mąż bardzo chętnie po niego sięga, a to nie byle jakie wyróżnienie :) 💙
Juice Beauty Phyto-Pigments Satin Lip Cream Pomadka do ust odcień Napa 3,1 g - jeśli mam wybierać między pielęgnacją ust, a nadaniem im pięknego koloru postawię na... tę właśnie naturalną pomadkę ;) Obłędnie kremowa, komfortowo i absolutnie bezproblemowo się nakłada, i tak samo się nosi. Zapewnia ustom piękny, naturalny odcień, a jednocześnie odżywiała, wygładzała, upiększała i długotrwale chroniła. Zjadała się dosyć szybko, ale dzięki doskonałej pigmentacji wystarczała jedna, góra dwie, warstewki aby nadać ustom seksownego wyglądu i komfortu :) Do ostatniej porcji nie zmieniła odcienia ani zapachu, a piękna, stylowa, metalowa obudowa świetnie chroniła zawartość, przez co mogłam zabierać ją ze sobą dosłownie wszędzie! Doskonała! 💙
Laboratorium Farmona Herbal Care Masło do ciała Buriti 200 ml - wszystkie masła Herbal Care są fenomenalne pod względem pielęgnacyjnym. Buriti nie jest wyjątkiem! To masło z prawdziwego zdarzenia - bardzo dobrze nawilża, regeneruje, koi i łagodzi podrażnienia oraz przesuszenia, dogłębnie odżywia i zapewnia długotrwałą ochronę. Jest bardzo gęste, treściwe, " bogate " ale wcale nie obciąża skóry, nie zapycha, nie klei, ani nie natłuszcza jej - oferuje ciału ogólny komfort i zadowolenie. Wydajność - bardzo wysoka! Zapach, pudrowy, słodkawy, z nutą orientalną, świetnie relaksuje i odpręża. Bardzo polecam, szczególnie na chłodne dni! 💙
Olivolio Leczniczy olej do włosów z witaminami i filtrem UV 90 ml - jeden z najlepszych olejów do włosów które stosowałam! Druga buteleczka sięgnęła dna, a ja planuję zakup następnej. Fantastycznie się sprawdza zarówno stosowany na sucho, w celach ochronnych ( np. przed ekspozycją na słońce ) oraz na mokro - tuż po umyciu włosów pełni rolę dobrej odżywki. Wygładza, uelastycznia, pięknie nabłyszcza, nie zostawiając po sobie żadnego tłustego filmu. Wchłania się we włosy odpowiednio je dociążając, ułatwia rozczesywanie, upiększa, uelastycznia i wzmacnia. Zapobiega przesuszeniom i niszczeniu końcówek. Dodatkowym atutem jest piękna buteleczka z wygodnym atomizerem oraz bardzo, bardzo, ale to bardzo wysoka wydajność! 💙
Farmona Herbal Care Natłuszczający olejek do kąpieli i pod prysznic Buriti 330 ml - uwielbiam olejki pod prysznic, bowiem są świetną alternatywą dla żeli - myją, a jednocześnie nawilżają, wygładzają, odżywiają i uelastyczniają skórę. Farmonkowy Buriti urzekł mnie przepięknym,oryginalnym zapachem, lekką, a zarazem treściwą konsystencją i skutecznym działaniem. Doskonale się sprawdzał w kąpieli i pod prysznicem był niezawodnym kompanem. Skóra po jego użyciu stawała się delikatna i miękka niczym satyna, a dodatkowo była dobrze nawilżona, wygładzona, ukojona i otulona przyjemnym, orientalnym zapachem. Mycie i pielęgnacja w jednym. Cudowny! 💙
Femina Intimea Kremowy Płyn do higieny intymnej Profilaktyka 400 ml - kolejny Biedronkowy produkt, który bardzo przypadł mi do gustu. Kupiłam z ciekawości, a czuję, że zagości u mnie na stałe :) Płyn ma postać mlecznej emulsji i zawiera kwas mlekowy, prebiotyki oraz betainę. Bardzo delikatnie się pieni, dobrze myje, oczyszcza i odświeża okolice intymne nie podrażniając ani nie wysuszając. Wyznacza się delikatnością i przyjemnym, subtelnym zapachem. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie produktu, a opcja blokady zapewnia solidną ochronę zawartości. Wydajnością też zadziwia, a cena wręcz... śmieszna :) 💙
L' biotica Biovax Bambus & Olej Avocado Szampon intensywnie regenerujący 200 ml - dobry szampon o pięknym, świeżym, " zielonym " zapachu uprzyjemniającym stosowanie. Dobrze się pieni, świetnie myje, skutecznie usuwa z włosów i skóry głowy wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia i sebum. Nie podrażnia, nie wysusza, choć plącze moje włosy. W sumie i tak zawsze używam odżywek, masek, olejów i t.p. do wygładzenia, odżywienia i ułatwienia rozczesywania. Szampon zapewnia moim włosom długotrwałe uczucie świeżości i czystości, choć nie wydłuża czasu między myciami. 👌
Laboratorium Farmona Tutti Frutti Olejek do kąpieli i pod prysznic Gruszka & Żurawina 300 ml - absolutny faworyt od wielu lat! Uwielbiam tę linię, a jeśli lubisz gruszkowy aromat tak samo jak ja, to będziesz nim zachwycona! Olejkiem bym go nie nazwała, ale jak zwał tak zwał - płyn świetnie się pieni, cudownie pachnie, jest delikatny dla skóry, zmiękcza ją, wygładza i na długo aromatyzuje. Wcale nie podrażnia, ani nie wysusza. Świetny pod prysznic i w kąpieli daruje wiele przyjemności, uwielbiam i biorę w każdej pojemności :) 💙
Yves Rocher Lakier Top Coat Efekt żelu 5 ml - zaskoczył efektem, który rzeczywiście dorównuje nazwie. Każdy lakier, nawet niezbyt atrakcyjny, pokryty nim nabierał zupełnie innego efektu, żywego koloru i przepięknego, trwałego, żelowego połysku. Łatwo się aplikuje, szybko wysycha, co dodatkowo mnie cieszy, przedłuża trwałość manicure, nie matowieje nawet po tygodniu noszenia! Po roku używania zaczął gęstnieć i " puszczać nitki " - nie dałam rady do końca zużyć, ale na szczęście zostało go naprawdę niewiele :) 💙
Delia Cameleo BB Keratin Szampon do włosów Keratynowy bez soli Rekonstrukcja 250 ml - nie jest szczytem marzeń, mimo iż od szamponu wiele nie wymagam. Myje świetnie, ale jest mało wydajny, słabo się pieni, wchłania się we włosy przy pierwszym myciu, gdy powtarzam czynność - pieni się bardzo obficie. Plącze moje włosy ale na szczęście ich nie usztywnia, nie podrażnia skóry głowy, daje fajne uczucie świeżości i czystości, no i przepięknie pachnie! Tym nie mniej znam o wiele lepsze! 👎
Senelle Cosmetics Inspired by Spring Delikatny Żel do mycia twarzy 150 ml - jeden z najlepszych kosmetyków myjąco-oczyszczających jakie miałam przyjemność stosować! Delikatnie się pieni, skutecznie usuwa wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, sebum, a nawet makijaż, dlatego tak chętnie po niego sięgałam. Bezwzględny dla zanieczyszczeń, a zarazem bardzo delikatny dla skóry - nie wysuszał, nie podrażniał, nie powodował dyskomfortu, zaczerwienienia, ściągnięcia. Przyjemny, świeży, kojący zapach uprzyjemniał stosowanie i oferował uczucie " świeżości ". W dodatku był niezwykle wydajny, no i ma przepiękny, naturalny skład! 💙
Rahua Color Full Naturalna Odżywka do włosów farbowanych 275 ml - fantastyczna, naturalna odżywka, która zadziwia nie tylko pięknym zapachem, łączącym w sobie lawendę, gardenię i subtelna, miodową słodycz, ale również efektami. Niewielka ilość odżywki sprawiała, że włosy z poplątanych stawały się gładkie i jedwabiście miękkie. Ułatwiała rozczesywanie, nawet na mokro, a po wyschnięciu włosów ujawniała swoją prawdziwą moc! Fryzura pełna blasku, lekkości, a zarazem objętości! Gdyby nie tak wysoka cena, sięgałabym po nią częściej. Aczkolwiek wliczając wydajność i te wspaniałe efekty - warta swojej ceny zdecydowanie! 💙
Linda Kremowe mydło w płynie Vanilla & Natural Cacoa 500 ml - uwielbiam mydła z Biedronki, a wersja waniliowo-kakowa to prawdziwa uczta dla zmysłów! Przepiękny, naturalny, słodkawo-czekoladowy zapach przy każdym użyciu wywoływał pomruk zadowolenia. Mydło, jak te dotychczasowe wersje, ma fajną, kremową, półpłynną konsystencję, nie wysuszało jakoś nadzwyczajnie skóry rąk, nie podrażniało, ale za to dobrze się pieniło, świetnie myło, usuwając zanieczyszczenia i nieprzyjemne zapachy. Chętnie kupię ponownie! 💙
I jak Ci się podoba moje denko?
Znasz kosmetyki, które tu wymieniłam?
Czy twoja opinia na ich temat jest taka sama jak moja?
Miłego wieczoru życzę :*
Wakacyjna aura, pełne słońca ( i deszczu ) letnie dni - napawają optymizmem. I choć wiosna w naszej okolicy była bardzo ciepła i pogodna, w czerwcu już się zdarzały zawirowania pogodowe. Na szczęście w zużywaniu kosmetyków żadnych zawirowań nie odnotowałam - wręcz odwrotnie, całkiem sprawnie szło mi to " wykańczanie " :)
Tak właśnie prezentuje się moja czerwcowa denkowa gromadka :) Pielęgnacja, pielęgnacja i jeszcze raz ... mycie ;) Choć udało mi się też zdenkować top coat do paznokci oraz ulubioną szminkę, z którą prawie się nie rozstawałam, nawet podczas wyjazdów :)
Dziś zapraszam Was na ostateczne posumowanie kosmetyków, które między innymi były recenzowane - czy niezmiennie się sprawdzały aż do samego końca?
Oczywiście recenzowane produkty są podlinkowane! Do oceny każdego kosmetyku posługuję się dobrze znanymi już oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Już tradycyjnie - zaczynamy od lewej :)
Oriflame Milk & Honey Gold Wygładzający scrub do ciała 200 ml - zużyłam z wielką przyjemnością aż do ostatniej porcji. Gęsty, łatwy i przyjemny w użyciu i, co najważniejsze, skutecznie działający kosmetyk, który troszczył się o piękno mojej skóry. Użyty raz w tygodniu zapewniał ciału gładkość, jedwabistą delikatność i lepszą chłonność - kosmetyki pielęgnacyjne wchłaniały się po nim błyskawicznie. Nie podrażniał, nie uczulał, bardzo przyjemne pachniał. 💙
Biologique Recherche VIP O² Dotleniający krem Anti-Aging pod oczy 30 ml - nie do wykończenia! Ale i jeden z najlepszych, najskuteczniejszych i najprzyjemniejszych kremów do pielęgnacji okolicy oczu jakie znam! Świetna konsystencja, zero obciążenia, natychmiastowy komfort i, przy regularnym stosowaniu - widoczne gołym okiem efekty! Niweluje oznaki zmęczenia, spłyca zmarszczki mimiczne, neutralizuje szarość i lekkie obrzęki w okolicy oczu. Fenomenalny! I megaaaa wydajny! 💙
Mincer Pharma VitaC lnfusion Nawilżający balsam do ciała N°623 250 ml - świetne smarowidełko, które niemal non stop u nas gości. To już 3 opakowanie, ale z pewnością nie ostatnie! Balsam zawiera rokitnik i camu-camu, wyraźnie nawilża, regeneruje i odżywia skórę, zapewniając jej uczucie komfortu i natychmiastowego ukojenia. Świetnie pielęgnuje nawet zmęczoną słońcem i lekko przesuszoną skórę. Delikatnie " orzeźwia " oraz dodaje energii, także poprzez zapach - piękny, pobudzający, cytrusowy... Boski! Nawet mąż bardzo chętnie po niego sięga, a to nie byle jakie wyróżnienie :) 💙
Juice Beauty Phyto-Pigments Satin Lip Cream Pomadka do ust odcień Napa 3,1 g - jeśli mam wybierać między pielęgnacją ust, a nadaniem im pięknego koloru postawię na... tę właśnie naturalną pomadkę ;) Obłędnie kremowa, komfortowo i absolutnie bezproblemowo się nakłada, i tak samo się nosi. Zapewnia ustom piękny, naturalny odcień, a jednocześnie odżywiała, wygładzała, upiększała i długotrwale chroniła. Zjadała się dosyć szybko, ale dzięki doskonałej pigmentacji wystarczała jedna, góra dwie, warstewki aby nadać ustom seksownego wyglądu i komfortu :) Do ostatniej porcji nie zmieniła odcienia ani zapachu, a piękna, stylowa, metalowa obudowa świetnie chroniła zawartość, przez co mogłam zabierać ją ze sobą dosłownie wszędzie! Doskonała! 💙
Laboratorium Farmona Herbal Care Masło do ciała Buriti 200 ml - wszystkie masła Herbal Care są fenomenalne pod względem pielęgnacyjnym. Buriti nie jest wyjątkiem! To masło z prawdziwego zdarzenia - bardzo dobrze nawilża, regeneruje, koi i łagodzi podrażnienia oraz przesuszenia, dogłębnie odżywia i zapewnia długotrwałą ochronę. Jest bardzo gęste, treściwe, " bogate " ale wcale nie obciąża skóry, nie zapycha, nie klei, ani nie natłuszcza jej - oferuje ciału ogólny komfort i zadowolenie. Wydajność - bardzo wysoka! Zapach, pudrowy, słodkawy, z nutą orientalną, świetnie relaksuje i odpręża. Bardzo polecam, szczególnie na chłodne dni! 💙
Olivolio Leczniczy olej do włosów z witaminami i filtrem UV 90 ml - jeden z najlepszych olejów do włosów które stosowałam! Druga buteleczka sięgnęła dna, a ja planuję zakup następnej. Fantastycznie się sprawdza zarówno stosowany na sucho, w celach ochronnych ( np. przed ekspozycją na słońce ) oraz na mokro - tuż po umyciu włosów pełni rolę dobrej odżywki. Wygładza, uelastycznia, pięknie nabłyszcza, nie zostawiając po sobie żadnego tłustego filmu. Wchłania się we włosy odpowiednio je dociążając, ułatwia rozczesywanie, upiększa, uelastycznia i wzmacnia. Zapobiega przesuszeniom i niszczeniu końcówek. Dodatkowym atutem jest piękna buteleczka z wygodnym atomizerem oraz bardzo, bardzo, ale to bardzo wysoka wydajność! 💙
Farmona Herbal Care Natłuszczający olejek do kąpieli i pod prysznic Buriti 330 ml - uwielbiam olejki pod prysznic, bowiem są świetną alternatywą dla żeli - myją, a jednocześnie nawilżają, wygładzają, odżywiają i uelastyczniają skórę. Farmonkowy Buriti urzekł mnie przepięknym,oryginalnym zapachem, lekką, a zarazem treściwą konsystencją i skutecznym działaniem. Doskonale się sprawdzał w kąpieli i pod prysznicem był niezawodnym kompanem. Skóra po jego użyciu stawała się delikatna i miękka niczym satyna, a dodatkowo była dobrze nawilżona, wygładzona, ukojona i otulona przyjemnym, orientalnym zapachem. Mycie i pielęgnacja w jednym. Cudowny! 💙
Femina Intimea Kremowy Płyn do higieny intymnej Profilaktyka 400 ml - kolejny Biedronkowy produkt, który bardzo przypadł mi do gustu. Kupiłam z ciekawości, a czuję, że zagości u mnie na stałe :) Płyn ma postać mlecznej emulsji i zawiera kwas mlekowy, prebiotyki oraz betainę. Bardzo delikatnie się pieni, dobrze myje, oczyszcza i odświeża okolice intymne nie podrażniając ani nie wysuszając. Wyznacza się delikatnością i przyjemnym, subtelnym zapachem. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie produktu, a opcja blokady zapewnia solidną ochronę zawartości. Wydajnością też zadziwia, a cena wręcz... śmieszna :) 💙
L' biotica Biovax Bambus & Olej Avocado Szampon intensywnie regenerujący 200 ml - dobry szampon o pięknym, świeżym, " zielonym " zapachu uprzyjemniającym stosowanie. Dobrze się pieni, świetnie myje, skutecznie usuwa z włosów i skóry głowy wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia i sebum. Nie podrażnia, nie wysusza, choć plącze moje włosy. W sumie i tak zawsze używam odżywek, masek, olejów i t.p. do wygładzenia, odżywienia i ułatwienia rozczesywania. Szampon zapewnia moim włosom długotrwałe uczucie świeżości i czystości, choć nie wydłuża czasu między myciami. 👌
Laboratorium Farmona Tutti Frutti Olejek do kąpieli i pod prysznic Gruszka & Żurawina 300 ml - absolutny faworyt od wielu lat! Uwielbiam tę linię, a jeśli lubisz gruszkowy aromat tak samo jak ja, to będziesz nim zachwycona! Olejkiem bym go nie nazwała, ale jak zwał tak zwał - płyn świetnie się pieni, cudownie pachnie, jest delikatny dla skóry, zmiękcza ją, wygładza i na długo aromatyzuje. Wcale nie podrażnia, ani nie wysusza. Świetny pod prysznic i w kąpieli daruje wiele przyjemności, uwielbiam i biorę w każdej pojemności :) 💙
Yves Rocher Lakier Top Coat Efekt żelu 5 ml - zaskoczył efektem, który rzeczywiście dorównuje nazwie. Każdy lakier, nawet niezbyt atrakcyjny, pokryty nim nabierał zupełnie innego efektu, żywego koloru i przepięknego, trwałego, żelowego połysku. Łatwo się aplikuje, szybko wysycha, co dodatkowo mnie cieszy, przedłuża trwałość manicure, nie matowieje nawet po tygodniu noszenia! Po roku używania zaczął gęstnieć i " puszczać nitki " - nie dałam rady do końca zużyć, ale na szczęście zostało go naprawdę niewiele :) 💙
Delia Cameleo BB Keratin Szampon do włosów Keratynowy bez soli Rekonstrukcja 250 ml - nie jest szczytem marzeń, mimo iż od szamponu wiele nie wymagam. Myje świetnie, ale jest mało wydajny, słabo się pieni, wchłania się we włosy przy pierwszym myciu, gdy powtarzam czynność - pieni się bardzo obficie. Plącze moje włosy ale na szczęście ich nie usztywnia, nie podrażnia skóry głowy, daje fajne uczucie świeżości i czystości, no i przepięknie pachnie! Tym nie mniej znam o wiele lepsze! 👎
Senelle Cosmetics Inspired by Spring Delikatny Żel do mycia twarzy 150 ml - jeden z najlepszych kosmetyków myjąco-oczyszczających jakie miałam przyjemność stosować! Delikatnie się pieni, skutecznie usuwa wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, sebum, a nawet makijaż, dlatego tak chętnie po niego sięgałam. Bezwzględny dla zanieczyszczeń, a zarazem bardzo delikatny dla skóry - nie wysuszał, nie podrażniał, nie powodował dyskomfortu, zaczerwienienia, ściągnięcia. Przyjemny, świeży, kojący zapach uprzyjemniał stosowanie i oferował uczucie " świeżości ". W dodatku był niezwykle wydajny, no i ma przepiękny, naturalny skład! 💙
Rahua Color Full Naturalna Odżywka do włosów farbowanych 275 ml - fantastyczna, naturalna odżywka, która zadziwia nie tylko pięknym zapachem, łączącym w sobie lawendę, gardenię i subtelna, miodową słodycz, ale również efektami. Niewielka ilość odżywki sprawiała, że włosy z poplątanych stawały się gładkie i jedwabiście miękkie. Ułatwiała rozczesywanie, nawet na mokro, a po wyschnięciu włosów ujawniała swoją prawdziwą moc! Fryzura pełna blasku, lekkości, a zarazem objętości! Gdyby nie tak wysoka cena, sięgałabym po nią częściej. Aczkolwiek wliczając wydajność i te wspaniałe efekty - warta swojej ceny zdecydowanie! 💙
Linda Kremowe mydło w płynie Vanilla & Natural Cacoa 500 ml - uwielbiam mydła z Biedronki, a wersja waniliowo-kakowa to prawdziwa uczta dla zmysłów! Przepiękny, naturalny, słodkawo-czekoladowy zapach przy każdym użyciu wywoływał pomruk zadowolenia. Mydło, jak te dotychczasowe wersje, ma fajną, kremową, półpłynną konsystencję, nie wysuszało jakoś nadzwyczajnie skóry rąk, nie podrażniało, ale za to dobrze się pieniło, świetnie myło, usuwając zanieczyszczenia i nieprzyjemne zapachy. Chętnie kupię ponownie! 💙
I jak Ci się podoba moje denko?
Znasz kosmetyki, które tu wymieniłam?
Czy twoja opinia na ich temat jest taka sama jak moja?
Miłego wieczoru życzę :*
Etykiety:
Biologique Recherche,
Delia,
denko kosmetyczne,
Farmona,
Herbal Care,
kosmetyczne zużycia,
kosmetyki,
L' biotica Biovax,
Linda,
Mincer,
minirecenzje,
OLIVOLIO,
Oriflame,
Rahua,
Senelle,
Tutti Frutti,
Yves Rocher
środa, 13 czerwca 2018
Kosmetyczne pożegnania... DENKO Maj 2018 w minirecenzjach :)
Witajcie Słoneczka :)
Od kilku dni burzowo, pada deszcz na potęgę, upały nieco ustały, a łyk świeżego, orzeźwiającego powietrza zapewnia ulgę i trzeźwość umysłu :D Wraz z nadejściem czerwca czas na nowe zużycia - pustaki odkładam do nowego pudełka, a stare, majowe denko dziś " ujrzy światło dzienne " :) Jesteście ciekawe jak wyglądał mój denkowy maj? A wtem - zapraszam!

Maj, w sumie jak każdy inny miesiąc mojego życia, był niezwykle zabiegany, intensywny i aktywny. Tym nie mniej, nie zabrakło czasu na chwilę relaksu w domowym SPA z płatkami pod oczyma, maseczkami, peelingami... Prócz tego zużyłam kilka swoich ulubieńców, miedzy innymi maseczkę Creme Fraiche de Beaute, nie obeszło się też bez niewypałów :) No to zaczynamy...
Aaa, recenzowane produkty są podlinkowane, do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Już tradycyjnie - zaczynamy od lewej :)
Prestige Cosmetics Active Lifting Kolagenowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym 1 op. - jedne z moich ulubionych! Są świetnie nasączone, nie za mokre, ani zbyt suche - w sam raz. Przywierają do skóry niczym ... pijawki, dzięki czemu mogę swobodnie wykonywać domowe czynności. Oczywiście nie dają uczucia dyskomfortu w trakcie trzymania, nie przesuwają się, nie spełzają. Pochłonięta sprzątaniem czy gotowaniem najzwyczajniej zapominam że je mam na sobie, więc te przepisowe 30 minut upływa jak jedna chwila :) Świetnie nawilżają, wygładzają, rozjaśniają i poprawiają wygląd skóry pod oczami. Zmarszczki stają się niemal niewidoczne, a podkówki na pewien czas znikają. Przed wielkim wyjściem wręcz niezastąpione! 💙
Linda Kremowe mydło w płynie Wanilia i Naturalne Kakao 500 ml - zimowa edycja, a po ile bardzo lubię mydła z Biedronki, to musiałam wypróbować. Od razu zaznaczam, że nie przepadam za słodkimi zapachami w tanich kosmetykach, bo zazwyczaj są mulące, nijakie i sztuczne. Jednak mydło Linda pod tym względem pozytywnie mnie zaskoczyło! Zapach okazał się naprawdę bardzo przyjemnym, delikatnym i ... odrobinę świeżym. Już samo połączenie wanilii i kakaowca wydawało się zbyt przesłodzone, a tu taka niespodzianka! Zapach przyjemnie uwalnia się podczas mycia i otulał skórę, przez krótką chwilę po nim nadal jest delikatnie wyczuwalny. Mydło nie wysuszało, nie podrażniało ani nie uczulało mojej skóry rąk, ale dobrze oczyszczało, myło i nawet lekko zmiękczało ją. 💙
Yves Rocher Dezodorant w kulce Zielona cytryna z Meksyku 50 ml - okazał się zupełnym niewypałem! Jak kiedyś lubiłam te kulkowe dezodoranty YR, tak ostatnimi czasy ciągle jestem z nich niezadowolona. I nie mówię tu wcale o zapachach, bowiem pod tym względem są wyjątkowe, lecz o działaniu, a mianowicie ochronie, którą zapewniają w stopniu... zerowym! Dezodorant wyznacza się przyjemnym zapachem trawy cytrynowej, aczkolwiek ma w sobie coś specyficznego, powodującego ból głowy przy regularnym stosowaniu. Pomijając zapach... Bardzo długo wysycha po aplikacji, co, nie ukrywam, znacząco utrudnia poranny maraton :) Po pół godziny od posmarowania nim pach i biegania półnago po domu ( no bo przecież musi wyschnąć przed założeniem t-shirtu ) nadal czuję klejący film... szok! Aby nie było za mało " zalet " - już po kilku godzinach czuję zapach potu, co jest u mnie rzadkim zjawiskiem. Czasem musiałam używać go 2-3 razy dziennie - skutek ten sam. Nigdy więcej! 👎
Schwarzkopf Essence Ultime Caviar+Hair Renew Szampon do włosów osłabionych i zmęczonych 250 ml - pozytywnie mnie zaskoczył. Po pierwsze zapachem, mimo iż przywołuje na myśl męskie, luksusowe perfumy, bardzo mi się podobał. Na włosach też dawał uczucie luksusowej pielęgnacji. Szampon dobrze myje, nie plącze jakoś nadzwyczajnie, nie usztywnia ani nie wysusza włosów. Jest stosunkowo wydajny, dobrze się pieni, łatwo spłukuje, nie podrażnia skóry głowy. No i ... tyle ;) Rzadko kiedy stosuję szampon bez odżywki, maski czy olejku, więc nie wypowiem się w temacie efektów pielęgnacyjnych, jakie daje na włosach solo, ale ogólnie - jestem zadowolona. Mąż też, bardzo!, bo pożyczał sobie ( zapach nim kierował ) i chwalił :) 👌
Dr Irena Eris Spa Resort Fiji Wygładzający peeling do ciała 200 ml - nie jest to typowy ździerak, lecz bardzo zmysłowy peeling, który nie tylko subtelnie złuszcza martwy naskórek, ale jednocześnie pielęgnuje ciało. Ma gęstą, kremową teksturę usianą czarnymi i białymi, niewidocznymi gołym okiem drobinami. Zachowuje się jak peeling i krem myjący do ciała, a więc " na jednym ogniu dwie pieczenie " - jeśli o ścisłość chodzi. Przy braku czasu na złuszczanie, mycie i kremowanie po prysznicu - wystarczy użyć JEGO :) Dodatkowym atutem jest przyjemny, pobudzający, świeży, a zarazem egzotyczny zapach. Więcej szczegółów w recenzji. 💙
D'Alchemy Micellar Cleansing Water Płyn micelarny do demakijażu 30 ml - wydaje się tak mała ilość, a tak naprawdę był niezwykle wydajny! Powiem szczerze, że ze względu na skład, jak i właściwości, bardziej pasujące do hydrolatu niż micela, stosowałam ten płyn jako... hydrolat właśnie :) Po oczyszczeniu skóry spryskiwałam nim twarz, a subtelna mgiełka natychmiastowo koiła, nawilżała i chroniła skórę. Tak samo " na dzień dobry " - umyta zimną wodą i otulona mgiełką płynu, skóra była idealnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Więcej o tym miecelu, oraz innych kosmetykach d’Alchemy przeczytasz w recenzji. 💙
Delia Argan Care Regenerująca maseczka do twarzy z Olejem Arganowym 30 ml - dziwaczny produkt, który jakoś wcale mnie do siebie nie przekonał. Gęsta, treściwa konsystencja, oleje naturalne, pantenol i witamina E w składzie - maska wydawała się być idealną propozycją do skóry przesuszonej i podrażnionej. Jednak zaaplikowana na podrażnioną czy przesuszoną skórę powodowała pieczenie, szczypanie i jeszcze większy dyskomfort. Na normalnej, niewymagającej skórze też niewiele robiła - natłuszczała, powodowała świecenie, nie nawilżała, nie odżywiała... Dodatkowo pachniała mydłem. Zupełnie się u nas nie sprawdziła. 👎
Kueshi Revitalizing Face Toner Rewitalizujący tonik do twarzy 200 ml - świetnie się u mnie sprawdził, dlatego zużyłam go z wielką przyjemnością! Przyjemnie, świeżo i kwiatowo pachniał, nie kleił skóry, nie podrażniał, nie powodował jej pieczenia ani szczypania. Doskonale orzeźwiał, dawał uczucie czystości i lekkości, bez żadnej wyczuwalnej warstewki. Piękna buteleczka ładnie się prezentuje na łazienkowej szafce, a korek, zamykany na klik, skutecznie chroni zawartość, nawet podczas podróży. 💙
Herbal Care Masło do ciała Lawenda z mleczkiem Waniliowym 200 ml - uwielbiam zapach lawendy, a ten z Farmonkowego masła jest niezwykle autentyczny, ale nie surowy, lecz delikatnie " dosłodzony " mleczkiem waniliowym. Przyjemny, kojący, relaksujący, naturalny zapach, to nie jedyna jego zaleta. Gęsta, treściwa konsystencja, która przy kontakcie ze skórą staje się lekka i podatna na rozprowadzanie, świetnie pielęgnuje i odżywia przesuszoną, zmęczoną, odwodnioną skórę. Radzi sobie nawet z mocnym przesuszeniem na kolanach, łokciach czy piętach. Mimo gęstej konsystencji wcale nie obciąża, nie zapycha, ani nie natłuszcza skóry. Przy większej ilości pozostawia delikatny film, ale on po pewnym czasie wchłania się całkowicie, zapewniając długotrwałą ochronę. Na chłodne pory roku idealne! Uwielbiam go, więc z pewnością po lecie znów u mnie zagości :) 💙
Schwarzkopf Got2b Fresh It Up! Extra Fresh Suchy szampon do włosów 100 ml - rzadko sięgam po tego typu produkty, ale nie zaprzeczam, że warto mieć je pod ręką, w razie czego :) Ten maluszek, dzięki fajnemu działaniu, niejednokrotnie uratował mnie przed niekomfortową sytuacją. Wyznacza się przyjemnym świeżym zapachem, a już niewielka porcja potrafi w kilka chwil odświeżyć fryzurę, nadając jej objętości. Nawet mocno przetłuszczone włosy stają się " znośne ", więc w awaryjnych sytuacjach upinałam koński ogon i pędziłam na wezwanie :) Jak na swoje rozmiary - bardzo wydajny! Czy bieli, nie wiem, mam jasne włosy, żadnego osadu ani " łupieżu " na ubraniach nie oferował, lekko matował włosy :) 👌
L'biotica Biovax Limited Collection Regenerujący szampon micelarny Japońska Wiśnia i Mleko Migdałowe 200 ml - zużyłam z przyjemnością! Szampon dobrze się pieni, wytwarzając delikatną pianę, rewelacyjnie odświeża skórę głowy, myje włosy, usuwając z nich wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia oraz sebum, a także pozostałości kosmetyków stylizacyjnych i suchego szamponu. Zapewnia natychmiastowe uczucie świeżości i czystości, a piękny, orzeźwiający, owocowy zapach uprzyjemnia jego stosowanie i jeszcze przez pewien czas jest wyczuwalny na włosach. Nie podrażniał, nie wysuszał, trochę plątał moje włosy, ale i tak zawsze używam masek, odżywek i olejków po myciu. Więcej o szamponie i o masce z tej linii przeczytasz w recenzji. 👌
Schwarzkopf 3DMension Grey Szampon do włosów siwych dla mężczyzn 250 ml - nie, nie, to nie jest produkt mojego męża, w denkach umieszczam tylko swoje, bądź ewentualnie wspólne, zużycia :) Szampon trafił do mnie w którymś z pudełek, więc, jak to blondynka malowana, poszukująca zimnej tonacji włosów, z ciekawości wypróbowałam. Efekt był rewelacyjny! Szampon ma gęstą, treściwą konsystencję i piękny, atramentowy, przygaszony odcień fioletu. W trakcie szybkiego mycia włosów zapewniał piękny odcień nawet na już pożółkłych kosmykach, nadając im szlachetnego odcienia. Fantastyczny!!! Bardzo wydajny, niezawodny, skuteczny... Z pewnością kupię ponownie! Czy już mówiłam, że męskie kosmetyki są jakby lepiej działające od naszych, damskich? :D Chyba zacznę się rozglądać za kolejnymi perełkami dla siwych panów :D 💙
Kueshi Micellar Water Woda micelarna 100 ml - kolejny produkt marki Kueshi, który bardzo mi przypasował. Fajnie oczyszcza skórę z makijażu, sebum oraz zanieczyszczeń, nie podrażniając ani nie powodując zaczerwienienia. Nawet gdy trafił do oczu, nie szczypał ani nie piekł. Prócz czystości oferuje skórze przyjemne uczucie odświeżenia, czystości i lekkości. Nie pozostawia wyczuwalnego filmu i bardzo przyjemnie, kojąco pachnie. Chętnie postawię na pełnowymiarowa wersję ;) 👌
Nuxe Masque Creme Fraiche de Beaute Maseczka nawilżająca do twarzy 50 ml - treściwa, odżywcza, bogata maseczka o lekkiej konsystencji, którą pokochałam od pierwszego użycia! Niesamowicie skuteczna, o kojąco-regenerującej formule, zapewnia skórze komfort, dogłębne i długotrwałe nawilżenie, wygładzenie i odżywienie. Stosowana wieczorem, zazwyczaj nakładałam tyle, aby nie było " nadmiaru do ściągnięcia " sprawiała, że o poranku skóra aż promieniała zdrowiem i pięknem. Ostatnimi czasy częściej sięgam po maski niezmywalne, polubiłam komfort z tym związany i widzę znacznie lepsze efekty niżeli w przypadku zmywalnych :) Cudowny, kojący, świeży, z orientalną nutą, zapach pobudzał zmysły i jeszcze długo był wyczuwalny na skórze. Wspaniała! Jesteś ciekawa jak się sprawdza cała linia - wejdź w link do recenzji :) 💙
I na tej optymistycznej nucie kończę dzisiejszy wpis o majowym denku :) Jak widzicie, maj obfitował w kosmetyki oferujące różny stopień zadowolenia, a nawet jego brak. No cóż... Coś się kończy, coś się zaczyna - czas na nowe pustaki :) Zobaczycie je już za miesiąc :)
A jak się ma Twoje denko?
Piszesz o zużyciach, czy wolisz u innych czytać?
Które z powyższych kosmetyków znasz? Jak się u Ciebie sprawdziły?
Miłego wieczoru życzę :*
Od kilku dni burzowo, pada deszcz na potęgę, upały nieco ustały, a łyk świeżego, orzeźwiającego powietrza zapewnia ulgę i trzeźwość umysłu :D Wraz z nadejściem czerwca czas na nowe zużycia - pustaki odkładam do nowego pudełka, a stare, majowe denko dziś " ujrzy światło dzienne " :) Jesteście ciekawe jak wyglądał mój denkowy maj? A wtem - zapraszam!
Maj, w sumie jak każdy inny miesiąc mojego życia, był niezwykle zabiegany, intensywny i aktywny. Tym nie mniej, nie zabrakło czasu na chwilę relaksu w domowym SPA z płatkami pod oczyma, maseczkami, peelingami... Prócz tego zużyłam kilka swoich ulubieńców, miedzy innymi maseczkę Creme Fraiche de Beaute, nie obeszło się też bez niewypałów :) No to zaczynamy...
Aaa, recenzowane produkty są podlinkowane, do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Już tradycyjnie - zaczynamy od lewej :)
Prestige Cosmetics Active Lifting Kolagenowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym 1 op. - jedne z moich ulubionych! Są świetnie nasączone, nie za mokre, ani zbyt suche - w sam raz. Przywierają do skóry niczym ... pijawki, dzięki czemu mogę swobodnie wykonywać domowe czynności. Oczywiście nie dają uczucia dyskomfortu w trakcie trzymania, nie przesuwają się, nie spełzają. Pochłonięta sprzątaniem czy gotowaniem najzwyczajniej zapominam że je mam na sobie, więc te przepisowe 30 minut upływa jak jedna chwila :) Świetnie nawilżają, wygładzają, rozjaśniają i poprawiają wygląd skóry pod oczami. Zmarszczki stają się niemal niewidoczne, a podkówki na pewien czas znikają. Przed wielkim wyjściem wręcz niezastąpione! 💙
Linda Kremowe mydło w płynie Wanilia i Naturalne Kakao 500 ml - zimowa edycja, a po ile bardzo lubię mydła z Biedronki, to musiałam wypróbować. Od razu zaznaczam, że nie przepadam za słodkimi zapachami w tanich kosmetykach, bo zazwyczaj są mulące, nijakie i sztuczne. Jednak mydło Linda pod tym względem pozytywnie mnie zaskoczyło! Zapach okazał się naprawdę bardzo przyjemnym, delikatnym i ... odrobinę świeżym. Już samo połączenie wanilii i kakaowca wydawało się zbyt przesłodzone, a tu taka niespodzianka! Zapach przyjemnie uwalnia się podczas mycia i otulał skórę, przez krótką chwilę po nim nadal jest delikatnie wyczuwalny. Mydło nie wysuszało, nie podrażniało ani nie uczulało mojej skóry rąk, ale dobrze oczyszczało, myło i nawet lekko zmiękczało ją. 💙
Yves Rocher Dezodorant w kulce Zielona cytryna z Meksyku 50 ml - okazał się zupełnym niewypałem! Jak kiedyś lubiłam te kulkowe dezodoranty YR, tak ostatnimi czasy ciągle jestem z nich niezadowolona. I nie mówię tu wcale o zapachach, bowiem pod tym względem są wyjątkowe, lecz o działaniu, a mianowicie ochronie, którą zapewniają w stopniu... zerowym! Dezodorant wyznacza się przyjemnym zapachem trawy cytrynowej, aczkolwiek ma w sobie coś specyficznego, powodującego ból głowy przy regularnym stosowaniu. Pomijając zapach... Bardzo długo wysycha po aplikacji, co, nie ukrywam, znacząco utrudnia poranny maraton :) Po pół godziny od posmarowania nim pach i biegania półnago po domu ( no bo przecież musi wyschnąć przed założeniem t-shirtu ) nadal czuję klejący film... szok! Aby nie było za mało " zalet " - już po kilku godzinach czuję zapach potu, co jest u mnie rzadkim zjawiskiem. Czasem musiałam używać go 2-3 razy dziennie - skutek ten sam. Nigdy więcej! 👎
Schwarzkopf Essence Ultime Caviar+Hair Renew Szampon do włosów osłabionych i zmęczonych 250 ml - pozytywnie mnie zaskoczył. Po pierwsze zapachem, mimo iż przywołuje na myśl męskie, luksusowe perfumy, bardzo mi się podobał. Na włosach też dawał uczucie luksusowej pielęgnacji. Szampon dobrze myje, nie plącze jakoś nadzwyczajnie, nie usztywnia ani nie wysusza włosów. Jest stosunkowo wydajny, dobrze się pieni, łatwo spłukuje, nie podrażnia skóry głowy. No i ... tyle ;) Rzadko kiedy stosuję szampon bez odżywki, maski czy olejku, więc nie wypowiem się w temacie efektów pielęgnacyjnych, jakie daje na włosach solo, ale ogólnie - jestem zadowolona. Mąż też, bardzo!, bo pożyczał sobie ( zapach nim kierował ) i chwalił :) 👌
Dr Irena Eris Spa Resort Fiji Wygładzający peeling do ciała 200 ml - nie jest to typowy ździerak, lecz bardzo zmysłowy peeling, który nie tylko subtelnie złuszcza martwy naskórek, ale jednocześnie pielęgnuje ciało. Ma gęstą, kremową teksturę usianą czarnymi i białymi, niewidocznymi gołym okiem drobinami. Zachowuje się jak peeling i krem myjący do ciała, a więc " na jednym ogniu dwie pieczenie " - jeśli o ścisłość chodzi. Przy braku czasu na złuszczanie, mycie i kremowanie po prysznicu - wystarczy użyć JEGO :) Dodatkowym atutem jest przyjemny, pobudzający, świeży, a zarazem egzotyczny zapach. Więcej szczegółów w recenzji. 💙
D'Alchemy Micellar Cleansing Water Płyn micelarny do demakijażu 30 ml - wydaje się tak mała ilość, a tak naprawdę był niezwykle wydajny! Powiem szczerze, że ze względu na skład, jak i właściwości, bardziej pasujące do hydrolatu niż micela, stosowałam ten płyn jako... hydrolat właśnie :) Po oczyszczeniu skóry spryskiwałam nim twarz, a subtelna mgiełka natychmiastowo koiła, nawilżała i chroniła skórę. Tak samo " na dzień dobry " - umyta zimną wodą i otulona mgiełką płynu, skóra była idealnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Więcej o tym miecelu, oraz innych kosmetykach d’Alchemy przeczytasz w recenzji. 💙
Delia Argan Care Regenerująca maseczka do twarzy z Olejem Arganowym 30 ml - dziwaczny produkt, który jakoś wcale mnie do siebie nie przekonał. Gęsta, treściwa konsystencja, oleje naturalne, pantenol i witamina E w składzie - maska wydawała się być idealną propozycją do skóry przesuszonej i podrażnionej. Jednak zaaplikowana na podrażnioną czy przesuszoną skórę powodowała pieczenie, szczypanie i jeszcze większy dyskomfort. Na normalnej, niewymagającej skórze też niewiele robiła - natłuszczała, powodowała świecenie, nie nawilżała, nie odżywiała... Dodatkowo pachniała mydłem. Zupełnie się u nas nie sprawdziła. 👎
Kueshi Revitalizing Face Toner Rewitalizujący tonik do twarzy 200 ml - świetnie się u mnie sprawdził, dlatego zużyłam go z wielką przyjemnością! Przyjemnie, świeżo i kwiatowo pachniał, nie kleił skóry, nie podrażniał, nie powodował jej pieczenia ani szczypania. Doskonale orzeźwiał, dawał uczucie czystości i lekkości, bez żadnej wyczuwalnej warstewki. Piękna buteleczka ładnie się prezentuje na łazienkowej szafce, a korek, zamykany na klik, skutecznie chroni zawartość, nawet podczas podróży. 💙
Herbal Care Masło do ciała Lawenda z mleczkiem Waniliowym 200 ml - uwielbiam zapach lawendy, a ten z Farmonkowego masła jest niezwykle autentyczny, ale nie surowy, lecz delikatnie " dosłodzony " mleczkiem waniliowym. Przyjemny, kojący, relaksujący, naturalny zapach, to nie jedyna jego zaleta. Gęsta, treściwa konsystencja, która przy kontakcie ze skórą staje się lekka i podatna na rozprowadzanie, świetnie pielęgnuje i odżywia przesuszoną, zmęczoną, odwodnioną skórę. Radzi sobie nawet z mocnym przesuszeniem na kolanach, łokciach czy piętach. Mimo gęstej konsystencji wcale nie obciąża, nie zapycha, ani nie natłuszcza skóry. Przy większej ilości pozostawia delikatny film, ale on po pewnym czasie wchłania się całkowicie, zapewniając długotrwałą ochronę. Na chłodne pory roku idealne! Uwielbiam go, więc z pewnością po lecie znów u mnie zagości :) 💙
Schwarzkopf Got2b Fresh It Up! Extra Fresh Suchy szampon do włosów 100 ml - rzadko sięgam po tego typu produkty, ale nie zaprzeczam, że warto mieć je pod ręką, w razie czego :) Ten maluszek, dzięki fajnemu działaniu, niejednokrotnie uratował mnie przed niekomfortową sytuacją. Wyznacza się przyjemnym świeżym zapachem, a już niewielka porcja potrafi w kilka chwil odświeżyć fryzurę, nadając jej objętości. Nawet mocno przetłuszczone włosy stają się " znośne ", więc w awaryjnych sytuacjach upinałam koński ogon i pędziłam na wezwanie :) Jak na swoje rozmiary - bardzo wydajny! Czy bieli, nie wiem, mam jasne włosy, żadnego osadu ani " łupieżu " na ubraniach nie oferował, lekko matował włosy :) 👌
L'biotica Biovax Limited Collection Regenerujący szampon micelarny Japońska Wiśnia i Mleko Migdałowe 200 ml - zużyłam z przyjemnością! Szampon dobrze się pieni, wytwarzając delikatną pianę, rewelacyjnie odświeża skórę głowy, myje włosy, usuwając z nich wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia oraz sebum, a także pozostałości kosmetyków stylizacyjnych i suchego szamponu. Zapewnia natychmiastowe uczucie świeżości i czystości, a piękny, orzeźwiający, owocowy zapach uprzyjemnia jego stosowanie i jeszcze przez pewien czas jest wyczuwalny na włosach. Nie podrażniał, nie wysuszał, trochę plątał moje włosy, ale i tak zawsze używam masek, odżywek i olejków po myciu. Więcej o szamponie i o masce z tej linii przeczytasz w recenzji. 👌
Schwarzkopf 3DMension Grey Szampon do włosów siwych dla mężczyzn 250 ml - nie, nie, to nie jest produkt mojego męża, w denkach umieszczam tylko swoje, bądź ewentualnie wspólne, zużycia :) Szampon trafił do mnie w którymś z pudełek, więc, jak to blondynka malowana, poszukująca zimnej tonacji włosów, z ciekawości wypróbowałam. Efekt był rewelacyjny! Szampon ma gęstą, treściwą konsystencję i piękny, atramentowy, przygaszony odcień fioletu. W trakcie szybkiego mycia włosów zapewniał piękny odcień nawet na już pożółkłych kosmykach, nadając im szlachetnego odcienia. Fantastyczny!!! Bardzo wydajny, niezawodny, skuteczny... Z pewnością kupię ponownie! Czy już mówiłam, że męskie kosmetyki są jakby lepiej działające od naszych, damskich? :D Chyba zacznę się rozglądać za kolejnymi perełkami dla siwych panów :D 💙
Kueshi Micellar Water Woda micelarna 100 ml - kolejny produkt marki Kueshi, który bardzo mi przypasował. Fajnie oczyszcza skórę z makijażu, sebum oraz zanieczyszczeń, nie podrażniając ani nie powodując zaczerwienienia. Nawet gdy trafił do oczu, nie szczypał ani nie piekł. Prócz czystości oferuje skórze przyjemne uczucie odświeżenia, czystości i lekkości. Nie pozostawia wyczuwalnego filmu i bardzo przyjemnie, kojąco pachnie. Chętnie postawię na pełnowymiarowa wersję ;) 👌
Nuxe Masque Creme Fraiche de Beaute Maseczka nawilżająca do twarzy 50 ml - treściwa, odżywcza, bogata maseczka o lekkiej konsystencji, którą pokochałam od pierwszego użycia! Niesamowicie skuteczna, o kojąco-regenerującej formule, zapewnia skórze komfort, dogłębne i długotrwałe nawilżenie, wygładzenie i odżywienie. Stosowana wieczorem, zazwyczaj nakładałam tyle, aby nie było " nadmiaru do ściągnięcia " sprawiała, że o poranku skóra aż promieniała zdrowiem i pięknem. Ostatnimi czasy częściej sięgam po maski niezmywalne, polubiłam komfort z tym związany i widzę znacznie lepsze efekty niżeli w przypadku zmywalnych :) Cudowny, kojący, świeży, z orientalną nutą, zapach pobudzał zmysły i jeszcze długo był wyczuwalny na skórze. Wspaniała! Jesteś ciekawa jak się sprawdza cała linia - wejdź w link do recenzji :) 💙
I na tej optymistycznej nucie kończę dzisiejszy wpis o majowym denku :) Jak widzicie, maj obfitował w kosmetyki oferujące różny stopień zadowolenia, a nawet jego brak. No cóż... Coś się kończy, coś się zaczyna - czas na nowe pustaki :) Zobaczycie je już za miesiąc :)
A jak się ma Twoje denko?
Piszesz o zużyciach, czy wolisz u innych czytać?
Które z powyższych kosmetyków znasz? Jak się u Ciebie sprawdziły?
Miłego wieczoru życzę :*
poniedziałek, 7 maja 2018
Kosmetyczne pożegnania... DENKO Kwiecień 2018 w minirecenzjach :)
Witajcie Słoneczka :)
Maj! Ze wszystkich wiosennych miesięcy uwielbiam go najbardziej :) Wszystko wokół pięknie rośnie, kwitnie i się zieleni, a pod koniec maja pojawiają się... truskawki! Nasze, polskie, pachnące, smaczne i soczyste truskaweczki! Maj to już takie swoiste " przejście " do lata, upalnych dni, beztroski, ogromu świeżych owoców i warzyw... Ale dobra, nie po to się dziś zebraliśmy moje Drogie, aby omawiać pory roku :D Początek maja, to znak, że trzeba rozliczyć kosmetyczne zużycia kwietnia :)
A co tam w kwietniu słychać było pod znakiem pielęgnacji, upiększania się, dbania o urodę, dobre samopoczucie i wygląd? A tak, wszystkiego po trochu :) Pod względem ilości - szału nie ma, ale pożegnałam w kwietniu kilka wspaniałych, ulubionych wręcz, produktów, do których z pewnością prędzej czy później wrócę ;) Ogólnie największy nacisk stawiałam na pielęgnację, co widać po opakowaniach, a konkretniej o każdym z tych denkowych produktów opowiem już za chwilę.
Przypominam, że recenzowane produkty są podlinkowane, a do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :)
CleanHands Ochronny krem do rąk 2w1 Antybakteryjny nawilżający - 75 ml, lekka, nietłusta, kremowo-żelowa konsystencja sprawiała, że krem z łatwością się rozprowadzał po skórze i szybko w nią się wchłaniał. Nie natłuszczał, ani nie kleił, dlatego często stosowałam go w ciągu dnia. Zawiera olej z awokado, D-pantenol i witaminę E, które przyczyniały się do dobrego nawilżania i wygładzenia skóry. Z mocno przesuszoną zbyt dobrze sobie nie radził, ale ogólnie jest poprawny. Co do właściwości antybakteryjnych, trudno to sprawdzić, różnicy w tym zakresie nie poczułam. Zapach całkiem przyjemny, ale nic nadzwyczajnego, wydajność średnia. 👌
NUXE Reve de Miel Krem do rąk i paznokci - 30 ml, zdecydowanie podbił nie tylko moje dłonie, ale też zmysły! Lekka, bardzo przyjemna, aksamitna konsystencja sprawiała, że krem świetnie się rozprowadzał, a po krótkim masowaniu wchłaniał się w skórę zapewniając jej natychmiastowe uczucie komfortu, miękkość, gładkość i delikatność. Dobrze wygładzał i koił nawet mocno przesuszoną skórę, nie natłuszczając ani nie klejąc jej. Przepiękny, zmysłowy, otulający zapach uprzyjemniał zarówno aplikację, jak i noszenie go - idealny na noc, gwarantuje przyjemne doznania podczas zasypiania i piękne, gładkie dłonie o poranku. Dobry, ale mały - zdecydowanie muszę zaopatrzyć się w większą tubkę :) 💙
Ava Eco Garden Certyfikowane Organiczne Serum modelujące owal twarzy Marchewką z Groszkiem - 30 ml, aż trudno uwierzyć, że marchewka z groszkiem jest tak dobra nie tylko na talerzu obiadowym, ale również w pielęgnacji :D Kolor tego serum rzeczywiście zdradzał obecność głównych ingredientów - jak zmiksowana marchewka z groszkiem zielonym :) Lekka, delikatna konsystencja gwarantowała szybkie wchłanianie, a delikatny film ochronny, zapewniał długotrwałą ochronę. Pełnił też rolę bazy pod makijaż - bardzo dobrej zresztą. Zapachem nie czarował, ale też nie przeszkadzał - od razu czuć że jest to produkt organiczny, bez żadnych dodatkowych substancji zapachowych. Czy poprawiało owal twarzy? Trudno powiedzieć, ale z pewnością dobrze nawilżało, uelastyczniało, regenerowało i wygładzało skórę. Poprawiało też koloryt, w bardzo subtelny sposób. 👌
Avon Planet Spa Blissfully Nourishing Body Butter Odżywcze masło do ciała z masłem Shea 200 ml - bardzo fajne masło o treściwej, i wcale nie tłustej, konsystencji, które nie tylko świetnie nawilżało, odżywiało i wygładzało skórę, ale zapewniało też długotrwały komfort i ochronę. Nie zważając na bogatą formułę, szybko się wchłaniało, nie kleiło skóry, nie natłuszczało, nie zapychało ani nie obciążało jej. Boski, otulający zapach podpalanego cukru, a mianowicie deseru creme brulee, wprawiał w stan rozkoszy i odprężenia. Mimo iż nie jest mocny, długo jest wyczuwalny na skórze - idealny na chłodne dni! Uroczy słoiczek, w stylu wek`a po zużyciu masełka posłuży do przechowywania innych rzeczy :) 💙
Organique Balsam do ciała z masłem Shea Rytuał o zapachu Mango 100 ml - to już drugie, czy nawet trzecie pudełko kryjące w sobie gęsty, przypominający masło shea, balsam o boskim zapachu słodkiego mango! Na co dzień używam go sporadycznie, pełni u mnie rolę produktu s.o.s. - świetnie koi skórę i łagodzi podrażnienia, także te po goleniu, natłuszcza, nawilża, wygładza, uelastycznia. Dla suchej skóry wręcz idealne! Ze względu na uniwersalność stosowania ( do ciała, do biustu, po goleniu, tylko do przesuszonych miejsc, na poparzenia słoneczne, a nawet ukąszenia owadów ) warto mieć go pod ręką. Dodatkowo ten piękny, słodki zapach... Uwielbiam! 💙
Nuxe Crème fraîche® de beauté Emulsja o 24-godzinnym działaniu nawilżającym i kojącym 50 ml - jeden z najlepszych kosmetyków nawilżających, które miałam przyjemność stosować! Emulsja jest lekka, mega nawilżająca, błyskawicznie się wchłania i natychmiastowo zapewnia skórze ukojenie, nawilżenie, odżywienie i całodzienny komfort. Przyjemny, ziołowy aromat koi zmysły i wprawia w stan odprężenia. Wydajność ma bardzo wysoką, a działanie - niezawodne! Fenomenalna! 💙
d’Alchemy Koncentrat pod oczy niwelujący oznaki starzenia 15 ml - fantastyczny produkt, o bogatej, gęstej, treściwej, ale wcale nie obciążającej, konsystencji. Naturalny skład, ogromna wydajność, świetne efekty, w postaci wyraźnego odżywienia, nawilżenia, wygładzenia, sprawiają, że jest uzależniającym produktem. Uwielbiałam po niego sięgać i uczucie przyjemnego otulenia, które mojej skórze zapewniał, też uwielbiałam :) 💙
Rahua Naturalny Szampon do włosów farbowanych 275 ml - wiele szamponów naturalnych stosowałam, ale ten zadziwiał przepięknym, naturalnym zapachem lawendy oraz niespotykaną konsystencją. Początkowo nie wyróżnia się niczym szczególnym - średnia gęstość, subtelny, lawendowy kolor, ale w trakcie mycia przeobrażała się w lekki " kleik " przypominający lniany :) Delikatnie mył i skutecznie oczyszczał włosy, a przy tym wcale ich nie usztywniał, w przypadku naturalnych szamponów plątanina, którą oferują, jest dla mnie utrapieniem ;) Nie podrażniał skóry głowy, lecz zapewniał jej uczucie czystości, lekkości i świeżości - świetny produkt! 💙
iS Clinical Cleansing Complex Żel oczyszczający do mycia twarzy 180 ml - wydajność, skuteczność i niezawodność, to główne jego cechy. Oczywiście prócz tego świetnie pachnie, jest bardzo delikatny dla skóry i bezwzględny dla zanieczyszczeń i makijażu. Piękny zapach nadaje zabiegowi oczyszczania niezapomnianego charakteru i uprzyjemnia stosowanie kosmetyku. Składniki aktywne przyczyniają się do świetnych efektów - cera po użyciu żelu jest perfekcyjnie czysta, a przy tym jedwabiście gładka i miła w dotyku. 💙
Bydgoska Wytwórnia Mydła Olej z pestek Śliwki 30 ml - absolutnie świetny! Uwielbiam jego lekką, tłustą, ale nie klejącą, ani obciążającą konsystencję, która po tym jak trafi na skórę, momentalnie się wchłania. Nawilża, wygładza, uelastycznia, poprawia wygląd skóry w trybie natychmiastowym - staje się ona piękna i promienna. Zapach - to wręcz bajka! Uwielbiam aromat tego śliwkowego oleju! Wygodna pipeta ułatwia dawkowanie, a że jest precyzyjna - odmierzy nawet najmniejszą ilość, jeśli będziesz potrzebować aby " dołożyć " :) 💙
Yves Rocher Balsam do ust Masło Karite 4,8 g - balsam podany w formie twardego sztyftu, który przy kontakcie ze skórą uzyskuje świetny poślizg i sunie po ustach niczym masełko. Natychmiastowo koi i nawilża skórę warg, zmiękcza ją i wyraźnie wygładza, zapewniając delikatną, połyskującą " mokrym blaskiem " warstewkę. Przyjemny, słodkawy zapach nawiązuje do czegoś pysznego, aż chce się liznąć, ale balsam smaku nie ma, pod tym względem jest zupełnie neutralny :) Zjada się szybko, lecz na długi czas zapewnia ustom komfort, miękkość, delikatność i ukojenie. Zresztą wydajność ma wysoką. 💙
Farmona Dermiss 0'2 Ideal Balancer Nawilżający płyn micelarny do twarzy i oczu 200 ml - trzecia buteleczka, ale z pewnością nie ostatnia! Co za piękny, świeży zapach! I to działanie - za jednym pociągnięciem wacika nasączonego tym płynem wszystkie zanieczyszczenia i makijaż aż lgną do niego :) Cera czysta, nieskazitelna, miękka, delikatna w dotyku, otulona komfortem i cudownym zapachem. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie, posiada też opcję zamykania, co szczególnie cieszy podczas podróży. 💙
Avon Gentle Moisture Hand Cream Odżywczy krem do rąk 100 ml - urocza tubka, przyozdobiona w świąteczne, bożonarodzeniowe klimaty, kryje w sobie przyjemnie pachnący i całkiem dobrze działający krem do rąk. Sprawnie się rozprowadza, szybko wchłania, nie natłuszcza, nie klei, nie obciąża cienkiej skóry rąk. Delikatnie je perfumuje, dobrze nawilża i wygładza. Przy regularnym stosowaniu zapewnia całkiem trwałe efekty. 👌
Biologique Recherche Creme Elastine Marine Uniwersalny krem do twarzy Anti-Aging 50 ml - ciekawy, o wyjątkowej konsystencji, ciekawym, smakowitym kolorze i nadzwyczajnie skutecznym działaniu wygładzająco-uelastyczniającym. Delikatnie pachniał, szybko się wchłaniał i zapełniał skórze piękny, promienny, " młodzieńczy " wygląd. W widoczny sposób spłycał zmarszczki, przez co twarz wyglądała na młodszą. Wydajność bardzo, bardzo wysoka! 💙
Nivea Protect & Care Antyperspirant w kulce 50 ml - dawno już nie stosowałam antyperspirantów Nivei i ciesze się, że wybrałam właśnie tę wersję. Kojący, otulający, " kremowy " zapach uprzyjemniał stosowanie, lekka, płynna konsystencja sprawiała, że szybko wysychał na skórze. Nie brudził, nie bielił ciemnych ubrań, skutecznie chronił, nie pozostawiając plam i nieprzyjemnego zapachu, nawet przy intensywnym wysiłku. Delikatny dla skóry, nie wysuszał, zapewniał długotrwały komfort i przyjemność, zarówno podczas aplikacji jak i noszenia. Z pewnością powrócę do niego nie raz :) 💙
Dabur Vatika Black Seed Szampon do włosów z czarnuszką 200 ml - zadziwiał piękną szatą graficzną, kolorem, przypominającym naturalną, zieloną glinkę, gęstą konsystencją i przepięknym, świeżym, owocowo-orientalnym zapachem. Bardzo fajnie się pienił, skutecznie oczyszczał i odświeżał skórę głowy oraz włosy, nie wysuszając, ani nie podrażniając. Korek trochę ciężko się zamykał, ale w żadnym stopniu nie zniechęcał do sięgania po ten właśnie produkt. Cała linia z czarnuszką świetnie się u mnie sprawdza, a do szamponu z pewnością jeszcze powrócę :) 💙
Delia Dermo System Woda micelarna do twarzy i okolic oczu 200 ml - kolejny kosmetyk z linii Dermo System, który bardzo dobrze sprawdził się w mojej pielęgnacji. Micele zajmują ważne miejsce w mojej pielęgnacji, wypróbowałam ich całe mnóstwo, tę wodę z pewnością mogę zaliczyć do najlepszych. Świetnie oczyszcza skórę z makijażu, zanieczyszczeń i sebum, nie podrażnia, nie szczypie w oczy, no i przepięknie, świeżo pachnie, co też nie jest bez znaczenia :) 💙
Farmona Herbal Care Kąpiel Odżywcza Dzika Róża z olejkiem Perilla 500 ml - absolutna faworytka z całej trójki dostępnych wersji zapachowych! Jeśli lubisz różane wonie, koniecznie po nią sięgnij! Niezwykle kojący, autentyczny, piękny i otulający zapach wypełnia całą łazienkę uprzyjemniając relaks w puszystej, gęstej piance. Kąpiel nie wysusza skóry, delikatnie ją wygładza, zmiękcza i, oczywiście, aromatyzuje - prawdziwy relaks wiążący się z rozkoszą dla ciała i zmysłów! 💙
Jak Ci się podoba moje denko?
Znasz któreś z wyżej wymienionych i pokazanych kosmetyków?
Jak u Ciebie się sprawdziły? Który trafi na listę chciejstw?
Miłego wieczoru życzę :*
Maj! Ze wszystkich wiosennych miesięcy uwielbiam go najbardziej :) Wszystko wokół pięknie rośnie, kwitnie i się zieleni, a pod koniec maja pojawiają się... truskawki! Nasze, polskie, pachnące, smaczne i soczyste truskaweczki! Maj to już takie swoiste " przejście " do lata, upalnych dni, beztroski, ogromu świeżych owoców i warzyw... Ale dobra, nie po to się dziś zebraliśmy moje Drogie, aby omawiać pory roku :D Początek maja, to znak, że trzeba rozliczyć kosmetyczne zużycia kwietnia :)
A co tam w kwietniu słychać było pod znakiem pielęgnacji, upiększania się, dbania o urodę, dobre samopoczucie i wygląd? A tak, wszystkiego po trochu :) Pod względem ilości - szału nie ma, ale pożegnałam w kwietniu kilka wspaniałych, ulubionych wręcz, produktów, do których z pewnością prędzej czy później wrócę ;) Ogólnie największy nacisk stawiałam na pielęgnację, co widać po opakowaniach, a konkretniej o każdym z tych denkowych produktów opowiem już za chwilę.
Przypominam, że recenzowane produkty są podlinkowane, a do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :)
CleanHands Ochronny krem do rąk 2w1 Antybakteryjny nawilżający - 75 ml, lekka, nietłusta, kremowo-żelowa konsystencja sprawiała, że krem z łatwością się rozprowadzał po skórze i szybko w nią się wchłaniał. Nie natłuszczał, ani nie kleił, dlatego często stosowałam go w ciągu dnia. Zawiera olej z awokado, D-pantenol i witaminę E, które przyczyniały się do dobrego nawilżania i wygładzenia skóry. Z mocno przesuszoną zbyt dobrze sobie nie radził, ale ogólnie jest poprawny. Co do właściwości antybakteryjnych, trudno to sprawdzić, różnicy w tym zakresie nie poczułam. Zapach całkiem przyjemny, ale nic nadzwyczajnego, wydajność średnia. 👌
NUXE Reve de Miel Krem do rąk i paznokci - 30 ml, zdecydowanie podbił nie tylko moje dłonie, ale też zmysły! Lekka, bardzo przyjemna, aksamitna konsystencja sprawiała, że krem świetnie się rozprowadzał, a po krótkim masowaniu wchłaniał się w skórę zapewniając jej natychmiastowe uczucie komfortu, miękkość, gładkość i delikatność. Dobrze wygładzał i koił nawet mocno przesuszoną skórę, nie natłuszczając ani nie klejąc jej. Przepiękny, zmysłowy, otulający zapach uprzyjemniał zarówno aplikację, jak i noszenie go - idealny na noc, gwarantuje przyjemne doznania podczas zasypiania i piękne, gładkie dłonie o poranku. Dobry, ale mały - zdecydowanie muszę zaopatrzyć się w większą tubkę :) 💙
Ava Eco Garden Certyfikowane Organiczne Serum modelujące owal twarzy Marchewką z Groszkiem - 30 ml, aż trudno uwierzyć, że marchewka z groszkiem jest tak dobra nie tylko na talerzu obiadowym, ale również w pielęgnacji :D Kolor tego serum rzeczywiście zdradzał obecność głównych ingredientów - jak zmiksowana marchewka z groszkiem zielonym :) Lekka, delikatna konsystencja gwarantowała szybkie wchłanianie, a delikatny film ochronny, zapewniał długotrwałą ochronę. Pełnił też rolę bazy pod makijaż - bardzo dobrej zresztą. Zapachem nie czarował, ale też nie przeszkadzał - od razu czuć że jest to produkt organiczny, bez żadnych dodatkowych substancji zapachowych. Czy poprawiało owal twarzy? Trudno powiedzieć, ale z pewnością dobrze nawilżało, uelastyczniało, regenerowało i wygładzało skórę. Poprawiało też koloryt, w bardzo subtelny sposób. 👌
Organique Balsam do ciała z masłem Shea Rytuał o zapachu Mango 100 ml - to już drugie, czy nawet trzecie pudełko kryjące w sobie gęsty, przypominający masło shea, balsam o boskim zapachu słodkiego mango! Na co dzień używam go sporadycznie, pełni u mnie rolę produktu s.o.s. - świetnie koi skórę i łagodzi podrażnienia, także te po goleniu, natłuszcza, nawilża, wygładza, uelastycznia. Dla suchej skóry wręcz idealne! Ze względu na uniwersalność stosowania ( do ciała, do biustu, po goleniu, tylko do przesuszonych miejsc, na poparzenia słoneczne, a nawet ukąszenia owadów ) warto mieć go pod ręką. Dodatkowo ten piękny, słodki zapach... Uwielbiam! 💙
Nuxe Crème fraîche® de beauté Emulsja o 24-godzinnym działaniu nawilżającym i kojącym 50 ml - jeden z najlepszych kosmetyków nawilżających, które miałam przyjemność stosować! Emulsja jest lekka, mega nawilżająca, błyskawicznie się wchłania i natychmiastowo zapewnia skórze ukojenie, nawilżenie, odżywienie i całodzienny komfort. Przyjemny, ziołowy aromat koi zmysły i wprawia w stan odprężenia. Wydajność ma bardzo wysoką, a działanie - niezawodne! Fenomenalna! 💙
d’Alchemy Koncentrat pod oczy niwelujący oznaki starzenia 15 ml - fantastyczny produkt, o bogatej, gęstej, treściwej, ale wcale nie obciążającej, konsystencji. Naturalny skład, ogromna wydajność, świetne efekty, w postaci wyraźnego odżywienia, nawilżenia, wygładzenia, sprawiają, że jest uzależniającym produktem. Uwielbiałam po niego sięgać i uczucie przyjemnego otulenia, które mojej skórze zapewniał, też uwielbiałam :) 💙
Rahua Naturalny Szampon do włosów farbowanych 275 ml - wiele szamponów naturalnych stosowałam, ale ten zadziwiał przepięknym, naturalnym zapachem lawendy oraz niespotykaną konsystencją. Początkowo nie wyróżnia się niczym szczególnym - średnia gęstość, subtelny, lawendowy kolor, ale w trakcie mycia przeobrażała się w lekki " kleik " przypominający lniany :) Delikatnie mył i skutecznie oczyszczał włosy, a przy tym wcale ich nie usztywniał, w przypadku naturalnych szamponów plątanina, którą oferują, jest dla mnie utrapieniem ;) Nie podrażniał skóry głowy, lecz zapewniał jej uczucie czystości, lekkości i świeżości - świetny produkt! 💙
iS Clinical Cleansing Complex Żel oczyszczający do mycia twarzy 180 ml - wydajność, skuteczność i niezawodność, to główne jego cechy. Oczywiście prócz tego świetnie pachnie, jest bardzo delikatny dla skóry i bezwzględny dla zanieczyszczeń i makijażu. Piękny zapach nadaje zabiegowi oczyszczania niezapomnianego charakteru i uprzyjemnia stosowanie kosmetyku. Składniki aktywne przyczyniają się do świetnych efektów - cera po użyciu żelu jest perfekcyjnie czysta, a przy tym jedwabiście gładka i miła w dotyku. 💙
Bydgoska Wytwórnia Mydła Olej z pestek Śliwki 30 ml - absolutnie świetny! Uwielbiam jego lekką, tłustą, ale nie klejącą, ani obciążającą konsystencję, która po tym jak trafi na skórę, momentalnie się wchłania. Nawilża, wygładza, uelastycznia, poprawia wygląd skóry w trybie natychmiastowym - staje się ona piękna i promienna. Zapach - to wręcz bajka! Uwielbiam aromat tego śliwkowego oleju! Wygodna pipeta ułatwia dawkowanie, a że jest precyzyjna - odmierzy nawet najmniejszą ilość, jeśli będziesz potrzebować aby " dołożyć " :) 💙
Yves Rocher Balsam do ust Masło Karite 4,8 g - balsam podany w formie twardego sztyftu, który przy kontakcie ze skórą uzyskuje świetny poślizg i sunie po ustach niczym masełko. Natychmiastowo koi i nawilża skórę warg, zmiękcza ją i wyraźnie wygładza, zapewniając delikatną, połyskującą " mokrym blaskiem " warstewkę. Przyjemny, słodkawy zapach nawiązuje do czegoś pysznego, aż chce się liznąć, ale balsam smaku nie ma, pod tym względem jest zupełnie neutralny :) Zjada się szybko, lecz na długi czas zapewnia ustom komfort, miękkość, delikatność i ukojenie. Zresztą wydajność ma wysoką. 💙
Farmona Dermiss 0'2 Ideal Balancer Nawilżający płyn micelarny do twarzy i oczu 200 ml - trzecia buteleczka, ale z pewnością nie ostatnia! Co za piękny, świeży zapach! I to działanie - za jednym pociągnięciem wacika nasączonego tym płynem wszystkie zanieczyszczenia i makijaż aż lgną do niego :) Cera czysta, nieskazitelna, miękka, delikatna w dotyku, otulona komfortem i cudownym zapachem. Wygodna pompka ułatwia dawkowanie, posiada też opcję zamykania, co szczególnie cieszy podczas podróży. 💙
Avon Gentle Moisture Hand Cream Odżywczy krem do rąk 100 ml - urocza tubka, przyozdobiona w świąteczne, bożonarodzeniowe klimaty, kryje w sobie przyjemnie pachnący i całkiem dobrze działający krem do rąk. Sprawnie się rozprowadza, szybko wchłania, nie natłuszcza, nie klei, nie obciąża cienkiej skóry rąk. Delikatnie je perfumuje, dobrze nawilża i wygładza. Przy regularnym stosowaniu zapewnia całkiem trwałe efekty. 👌
Biologique Recherche Creme Elastine Marine Uniwersalny krem do twarzy Anti-Aging 50 ml - ciekawy, o wyjątkowej konsystencji, ciekawym, smakowitym kolorze i nadzwyczajnie skutecznym działaniu wygładzająco-uelastyczniającym. Delikatnie pachniał, szybko się wchłaniał i zapełniał skórze piękny, promienny, " młodzieńczy " wygląd. W widoczny sposób spłycał zmarszczki, przez co twarz wyglądała na młodszą. Wydajność bardzo, bardzo wysoka! 💙
Nivea Protect & Care Antyperspirant w kulce 50 ml - dawno już nie stosowałam antyperspirantów Nivei i ciesze się, że wybrałam właśnie tę wersję. Kojący, otulający, " kremowy " zapach uprzyjemniał stosowanie, lekka, płynna konsystencja sprawiała, że szybko wysychał na skórze. Nie brudził, nie bielił ciemnych ubrań, skutecznie chronił, nie pozostawiając plam i nieprzyjemnego zapachu, nawet przy intensywnym wysiłku. Delikatny dla skóry, nie wysuszał, zapewniał długotrwały komfort i przyjemność, zarówno podczas aplikacji jak i noszenia. Z pewnością powrócę do niego nie raz :) 💙
Dabur Vatika Black Seed Szampon do włosów z czarnuszką 200 ml - zadziwiał piękną szatą graficzną, kolorem, przypominającym naturalną, zieloną glinkę, gęstą konsystencją i przepięknym, świeżym, owocowo-orientalnym zapachem. Bardzo fajnie się pienił, skutecznie oczyszczał i odświeżał skórę głowy oraz włosy, nie wysuszając, ani nie podrażniając. Korek trochę ciężko się zamykał, ale w żadnym stopniu nie zniechęcał do sięgania po ten właśnie produkt. Cała linia z czarnuszką świetnie się u mnie sprawdza, a do szamponu z pewnością jeszcze powrócę :) 💙
Delia Dermo System Woda micelarna do twarzy i okolic oczu 200 ml - kolejny kosmetyk z linii Dermo System, który bardzo dobrze sprawdził się w mojej pielęgnacji. Micele zajmują ważne miejsce w mojej pielęgnacji, wypróbowałam ich całe mnóstwo, tę wodę z pewnością mogę zaliczyć do najlepszych. Świetnie oczyszcza skórę z makijażu, zanieczyszczeń i sebum, nie podrażnia, nie szczypie w oczy, no i przepięknie, świeżo pachnie, co też nie jest bez znaczenia :) 💙
Farmona Herbal Care Kąpiel Odżywcza Dzika Róża z olejkiem Perilla 500 ml - absolutna faworytka z całej trójki dostępnych wersji zapachowych! Jeśli lubisz różane wonie, koniecznie po nią sięgnij! Niezwykle kojący, autentyczny, piękny i otulający zapach wypełnia całą łazienkę uprzyjemniając relaks w puszystej, gęstej piance. Kąpiel nie wysusza skóry, delikatnie ją wygładza, zmiękcza i, oczywiście, aromatyzuje - prawdziwy relaks wiążący się z rozkoszą dla ciała i zmysłów! 💙
Jak Ci się podoba moje denko?
Znasz któreś z wyżej wymienionych i pokazanych kosmetyków?
Jak u Ciebie się sprawdziły? Który trafi na listę chciejstw?
Miłego wieczoru życzę :*
Etykiety:
Ava Laboratorium,
Avon,
Biologique Recherche,
Bydgoska Wytwórnia Mydła,
d`Alchemy,
Dabur Vatika,
Delia,
denko kosmetyczne,
Farmona,
Herbal Care,
iS Clinical,
Nivea,
Nuxe,
Organique,
Rahua,
Yves Rocher,
zużycia
środa, 14 marca 2018
Kosmetyczne pożegnania... DENKO Luty 2018 w minirecenzjach :)
Witajcie Słoneczka :)
Luty już na dobre nas opuścił, nawet pod względem pogody mamy prawdziwą wiosnę. Marzec w rozkwicie, a to znaczy, że czas pożegnać i rozliczyć wszystkie lutowe, kosmetyczne zużycia. Jeśli jesteś ciekawa, jakie produkty opuszczają " moje tereny ", czy powrócą ponownie, czy na zawsze się z nimi pożegnam - zapraszam na denko lutego w minirecenzjach!
Pod względem kosmetycznym, zresztą patrząc na puste buteleczki nie da się ukryć, że luty spędziłam głównie w łazience :D Produkty kąpielowe w zimowych miesiącach zawsze najlepiej schodzą, nie ma nic lepszego, niż aromatyczna kąpiel po chłodnym dniu :) Tym razem wykończyłam kilka kąpielowych umilaczy, nie zabrakło też kosmetyków do pielęgnacji i mycia twarzy, ciała i rąk, a także podstawowych produktów higienicznych.
Wszystkie recenzowane produkty są podlinkowane, nierecenzowane - opiszę najlepiej jak potrafię, aby było krótko i na temat :) Do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
No to lecimy po kolei - zaczynając od lewej :)
Dermedic Hydrain 3 Hialuro Płyn micelarny H2O 400 ml - jeden z moich najbardziej lubianych płynów micelarnych. Świetnie oczyszcza skórę z makijażu, zanieczyszczeń i sebum, nie podrażnia, nie uczula, nie wywołuje zaczerwienienia. Przy okazji fajnie odświeża i zapewnia uczucie " czystej skóry ", na co się przekłada nie tylko działanie, ale również piękny, świeży, wodny zapach. To już moja trzecia, czy czwarta buteleczka, co przy ogromnej ilości płynów micelarnych, dostępnych na rynku, jest naprawdę świetnym wynikiem - oczywiście kolejne opakowanie mam już w planach :) 💙
Garnier Mineral Protection 5 Skin + Clothes 48h Antyperspirant w kulce 50 ml - na ile lubię antyperspiranty Garniera, tak ten zupełnie mnie rozczarował. Po pierwsze zapach, oczywiście kupowałam w ciemno, nie otwieram kosmetyków w sklepie. Początkowo przyjemny, pudrowo-kwiatowy, nieco wieczorowy, przy regularnym stosowaniu staje się męczący i duszący. Dodając do tego woń potu, która pojawiała się już po 4-6 godzinach od aplikacji - stawał się po prostu nie do zniesienia! Właściwości antyperspiracyjne tej wersji - do niczego, szkoda, bo dotychczas zawsze byłam zadowolona. Wracam do sprawdzonych antyperspirantów. 👎
Farmona Herbal Care Maseczka Odżywcza Olejek Arganowy 5 ml - uwielbiam saszetkowe maski Farmony, a wersja z olejem arganowym świetnie się sprawdza na skórze przesuszonej, zmęczonej i pozbawionej blasku. Wyraźnie regeneruje, odżywia, delikatnie natłuszcza, wygładza, ujędrnia i koi podrażnienia, niwelując przy tym suchość. Po użyciu tej maski moja skóra aż promienieje zdrowiem, pięknem i młodością. Fajny i szybki sposób na poprawę wyglądu skóry. 💙
Nacomi Natural Sugar Peeling Coffe & Macadamia Oil Naturralny Peeling do ciała z masłem Shea 100 ml - absolutnie uwielbiam! Wiem, że peeling kawowy z łatwością można zrobić w domu, czasami nawet tak czynię, ale ten gagatek jest tak wspaniały, że nie mogę mu się oprzeć. Od momentu poznania go zużyłam już drugie pudełko, trzecie ( i kolejne ) mam w planach. Ten boski zapach, świetna, gęsta konsystencja, przyjemność używania i efekty, jakie gwarantuje - są rewelacyjne ;) Bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, wygładza ciało, ujędrnia go, pobudza, zapewnia delikatną warstwę ochronną, która nawilża, odżywia i zapewnia skórze ochronę. Po jego użyciu nie muszę już sięgać po dodatkową pielęgnację - skóra jest aksamitna, delikatna, miękka i perfekcyjnie gładka. To wszystko razem wzięte sprawia, że działa na mnie uzależniająco! 💙
Avon Planet Spa Relaxing Provence SPA Jedwabisty mus do ciała Prowansalska lawenda i jaśmin 200 ml - cudownie pachnący lawendą krem-mus do ciała o nadzwyczajnie przyjemnej konsystencji. Polubiłam jak nie wiem co! Świetnie się sprawdzał do pielęgnacji skóry suchej, wspaniale nawilżał, wygładzał i uelastyczniał, nie powodując przy tym obciążenia. Subtelny, naturalny aromat lawendy z nutą słodyczy jaśminu wprawiał w stan relaksu i ukojenia. Bardzo chętnie do niego powrócę. 💙
Biologique Recherche Shampooing Traitant VIP O2 Szampon Dotleniający do włosów zniszczonych 30 ml - urocza miniaturka o fajnej zawartości i dobrym działaniu oczyszczającym. Doskonale oczyszczał włosy i skórę głowy, nie podrażniając jej, trochę plątał moje kosmyki, ale nie usztywniał ani nie wysuszał ich. Mała porcja odżywki przywracała im gładkość i ułatwiała rozczesywanie. Jak na taką pojemność - bardzo wydajny, wystarczył mi na 6 myć. 👌
BeBeauty Odprężająca Sól do kąpieli Kaszmir z ekstraktem Róży 600 g - przyjemnie pachnąca sól z Biedronki, która umilała mi chłodne wieczory :) Zapach bardzo ciekawy, kojący, relaksujący, faktycznie czuć subtelną woń róży otulonej czymś pudrowym, ciepłym, relaksującym. Nie pieniła się, lekko zabarwiała na różowo wodę, nie powodowała uczulenia, przesuszenia ani innych, nieprzyjemnych objawów. Nowe, minimalistyczne opakowanie bardzo mi się podoba. 👌
Linda Kremowe mydło w płynie Mleko i Miód 500 ml - o cudownym, przyjemnym, słodkawym zapachu mleka z miodem, takiego kosmetycznego :) Kremowa, gęsta konsystencja mydła pozytywnie odbijała się na jego wydajności jak i przyjemności stosowania. Wygodna pompka ułatwiała dawkowanie, a mydełko świetnie myło ręce, pozbawiając nieprzyjemnych zapachów, nie wysuszało i nie podrażniało. Jest świetne, tylko szkoda, że zapach był wyczuwalny jedynie podczas mycia, po nim szybko się ulatniał. W sumie, za taką cenę... :) 👌
Farmona Świąteczny płyn do kąpieli Guma Balonowa 500 ml - kupiliśmy go z myślą o naszych pociechach, ale ostatecznie również korzystaliśmy z uroków bąbelkowego szaleństwa :) Uroczy bałwanek na opakowaniu, a w środku bardzo przyjemny, średniej gęstości płyn o zapachu... soczystej żurawiny z nutą słodyczy owocowych landrynek! Mmmm, piękny! I wcale nie przypomina chemicznej woni " gumy balonowej ", znanej z niektórych " dzieciowych " kosmetyków. Płyn dobrze się pienił, oferując puszystą, gęstą, biała piankę, ładnie aromatyzował wodę. Składem nie zachwyca, ale krzywdy nie zrobił, ani nam, ani dzieciom. Skóry też nie wysuszał, jest spoko :) 👌
Organique Sea Essence Terapia detoksykująca Krem do ciała 200 ml - cała linia jest bardzo udana, uwielbiam dosłownie każdy kosmetyk, który w sobie łączy. Jeśli chodzi o krem, to zachwyca lekką, a zarazem bogatą konsystencją. Ma postać gęstego, białego balsamu w którym zostały zatopione niebieskie mini kuleczki. Kryją w sobie witaminę E, w trakcie masowania ciała pękają, uwalniając jej moc, a skóra na tym tylko korzysta. Moc nawilżenia, odżywienia, orzeźwienia i wygładzenia gwarantowana w trybie natychmiastowym. Zapach, to rozkosz dla wszystkich zmysłów - po prostu boski! Musicie go poznać, aby docenić :) Na lato wręcz idealne! Sprawię sobie kolejne opakowanie - obowiązkowo! 💙
d’Alchemy Intense Skin Repair Oil Intensywnie Regenerujący Olejek do twarzy 5 ml - urocze maleństwo o wielkim wnętrzu. Naturalny produkt o pięknym, bogatym składzie, lekkiej, mimo iż oleistej, konsystencji i skutecznym działaniu. Co więcej, działa na skórę błyskawicznie, zapewniając jej nie tylko podstawowy komfort, nawilżenie i odżywianie, ale również uelastycznienie, wygładzenie oraz poprawę kolorytu. Polubiłam go bardzo, więc z pewnością skusze się na pełnowymiarowe opakowanie. Choć przyznam, że nawet ta, podróżna pojemność, okazała się niezwykle wydajna ;) 💙
Organique Rytuał Shiny edycja limitowana Luksusowy krem do rąk z masłem Shea 70 ml - ten zapach, to prawdziwe mistrzostwo! Wiem, że nie tylko on się liczy, ale uwierzcie, po otwarciu tubki uwalnia się tak boski aromat, że najzwyczajniej zapominasz o całym świece. Nie wiem, jak Organique to robi, ale zapachy ich kosmetyków są naprawdę bajeczne. Ten krem, prócz obłędnego i bardzo trwałego zapachu oferował miękkość, gładkość i elastyczność moim rękom. Bardzo dobrze nawilżał, wygładzał, odżywiał, niwelował przesuszenia i szorstkość, o które zimą nie trudno. Zapewniał długotrwałą ochronę i nie zostawiał tłustej warstewki na skórze, dzięki czemu, mogłam go stosować o każdej porze dnia i nocy. Jednak wolałam na noc - uwielbiałam zasypiać w " objęciach " jego zapachu. Coś niesamowitego! 💙
Elfa Pharm O'Herbal Balsam do ciała Orzeźwiający Werbena 500 ml - już nieraz podczas denek pisałam, że uwielbiam balsamy tej marki, Werbena nie jest wyjątkiem. A nie! Jednak jest... pod względem zapachu - OBŁĘDNY! Nie umiem przekazać tej mocy, tej energii, którą obdarza ciało i zmysły. Niezwykle autentyczny, naturalny, pobudzający, orzeźwiający... Najlepiej " smakuje " latem, przy wysokich temperaturach zapewni prawdziwe ukojenie rozgrzanej skórze, ale i w chłodne, zimowe wieczory darował odrobinę lata. Doskonale nawilżał, wygładzał, uelastyczniał, zmiękczał i regenerował skórę, zapewniając jej uczucie świeżości. Nie obciążał, nie natłuszczał, ani nie kleił - wchłaniał się " do suchości " na długo oferując komfort. Latem znów u mnie zagości, to pewne! Jest uzależniający, pod każdym względem! 💙
Alfaparf Il Salone Milano The Legendary Collection Profesjonalny Krem wzmacniający kolor Vanilla Blonde 150 ml - bardzo ciekawy produkt, o fajnej, kremowej konsystencji, pięknym, " atramentowym " kolorze fioletu i cudownym, miodowo-waniliowym aromacie. Na tym zalety się kończą, bowiem jeśli chodzi o zadanie docelowe, czyli wzmocnienie koloru i niwelowanie żółtych refleksów, nie robił nic! A szkoda... Tym nie mniej, jako odżywka sprawdzał się świetnie - dobrze wygładzał i uelastyczniał włosy, nawet mocno poplątane po naturalnym szamponie, ułatwiał rozczesywanie. Dodatkowo pięknie nabłyszczał, sprawiał, że były bardziej podatne na układanie, nie puszyły się, ani nie elektryzowały. No i ładnie, bardzo ładnie pachniały, przez dług czas! Choć z głównym zadaniem sobie nie poradził, polubiłam go w roli dobrej, niezawodnej odżywki do włosów. 👌
Organique Luksusowe masło do ciała Shiny Ritual 150 ml - też pochodzące ze świątecznej limitki masełko o bardzo przyjemnym, waniliowo-korzennym, z nutką świeżości, zapachu. Gęsta, treściwa konsystencja przypominała masę kajmakową, kolorystycznie zresztą też do niej nawiązywała :) Walory pielęgnacyjne - na najwyższym poziomie. Natychmiastowo zapewnia ciału dogłębne nawilżenie, odżywienie i ukojenie, a przy tym nie obciąża, nie zapycha, ani nie klei skóry. Otula ją delikatną warstewką, która po pewnym czasie wnika całkowicie, zapewniając długotrwałą ochronę i delikatność. Zapach też był bardzo długo wyczuwalny! 💙
Yves Rocher Balsam do ust Kokos 4,8 g - od zawsze lubiłam te Rocher`owskie balsamy do ust, od wielu lat gościły w mojej kosmetyczce. Po dłuższej przerwie nabyłam wersję kokosową, w nowym już opakowaniu ( kiedyś były mniejsze ). Niestety, prócz delikatnego natłuszczenia i boskiego zapachu kokosa - mmmm, nie dawał mi tak fajnego ukojenia, nawilżenia i regeneracji. Czułam, jakby ciągle było go mało, szybko się wchłaniał, czy też zjadał, i znów usta wołały o porcję odżywienia. Zużyłam co prawda do cna, ale nie byłam aż tak bardzo zadowolona, na szczęście kolejna wersja ( nie kokosowa ) przywróciła równowagę moim ustom i upewniła, że nic w formule balsamu się nie zmieniło. No cóż... widocznie kokosek nie do końca mojowy :) 👌
Thalgo Lifting Correcting Eye Cream Liftingujaco-Modelujacy Krem na okolice oczu 3 ml - dobrze mieć czasem próbkę pod ręką i " na oku " :) Przyznam, że ten krem pod oczy oczarował mnie od pierwszego użycia. Zapach mentolowy, subtelny, świeży, z nutą morskiej bryzy. Działanie - natychmiastowe uczucie ukojenia, odświeżenia, pobudzenia nawet w głębszych warstwach skóry. Efekty - nawilżona, wygładzona, ujędrniona skóra wokół oczu, która aż promieniała zdrowiem. Lekka konsystencja szybko się wchłaniała, nie obciążała, nie kleiła, nie zostawiała żadnego wyczuwalnego filmu, tylko spojrzenie pełne blasku. Chętnie się zaopatrzę w pełnowymiarową wersję, to maleństwo wystarczyło mi na prawie 2 tygodnie stosowania raz dziennie. 💙
Lactacyd Precious Oil Delikatny Olejek do higieny intymnej 200 ml - a to bardzo miła odmiana w higienie intymnej. I skuteczna, i przyjemna również. Produkt inny niż inne, ale, nie ukrywam, spodobał mi się zarówno pod względem formuły, jak i działania oraz zapachu. Nadzwyczajnie delikatnie mył, nie podrażniając, nie wysuszając, nie powodując podrażnień wrażliwych miejsc. Dobrze oczyszczał, odświeżał, koił, a przy okazji nawilżał i zmiękczał. Pod względem wydajności też bardzo dobrze wypada - wystarcza na długo! Następne opakowanie już czeka w kolejce :) 💙
Delia Cosmetics Dermo System Olejek Hydrofilowy do mycia i oczyszczania twarzy i okolic oczu 150 ml - ten olejek był jednym z moich ulubionych produktów tej linii! Pięknie, delikatnie i bardzo kusząco pachniał. Świetnie oczyszczał skórę zarówno " na sucho ", jak i " na mokro " - ostatecznie stosowałam go do mycia właśnie. Bez problemu usuwał makijaż, nie pozostawiając nawet śladu po tuszu, a także zanieczyszczenia i sebum. Nie podrażniał, nie wysuszał, wręcz odwrotnie - po użyciu go i osuszeniu twarzy skóra była czysta, delikatna, miękka i gładka. Niestety po pewnym czasie, i tylko w połowie zużyty, stał się mętny, a na dnie pojawił się jakiś dziwny osad... To był znak, że dziej się coś niedobrego, nigdy takiej reakcji w olejkach ( w tym myjących ) nie zaobserwowałam. Muszę wywalić... Szkoda... 👌
Nuxe Serum Crème Fraiche de Beaute 24-godzinne Serum Nawilżająco-Kojące 30 ml - absolutny ulubieniec ostatnich kilku miesięcy! Cudowny zapach, lekka, delikatna, szybko wnikająca w skórę konsystencja oraz potężne działanie. Bardzo dobrze nawilżało skórę, nie tylko powierzchownie, ale także w głębszych jej warstwach, co było czuć tuż po aplikacji. Zapewniało natychmiastowe uczucie ulgi, ukojenia, odżywienia, a potem efekt jedwabiście gładkiej, delikatnej skóry. W dodatku wyznaczało się wysoką wydajnością i przyjemnym, świeżym, ziołowym aromatem. Boskie! Do kupienia ponownie, być może nawet latem - jestem pewna, że niezawodnie zapewni skórze komfort i ukojenie w upalne dni :) 💙
I to byłoby na tyle Kochane :) Jak się mają Wasze denka?
Sukcesywnie zużywacie otwarte kosmetyki czy zapominacie o niektórych okazach po pewnym czasie i otwieracie kolejne?
Które produkty z mojego denka są Ci znane? Jakie masz o nich zdanie?
Miłego wieczoru życzę :)
Luty już na dobre nas opuścił, nawet pod względem pogody mamy prawdziwą wiosnę. Marzec w rozkwicie, a to znaczy, że czas pożegnać i rozliczyć wszystkie lutowe, kosmetyczne zużycia. Jeśli jesteś ciekawa, jakie produkty opuszczają " moje tereny ", czy powrócą ponownie, czy na zawsze się z nimi pożegnam - zapraszam na denko lutego w minirecenzjach!
Wszystkie recenzowane produkty są podlinkowane, nierecenzowane - opiszę najlepiej jak potrafię, aby było krótko i na temat :) Do oceny każdego produktu posługuję się następującymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
No to lecimy po kolei - zaczynając od lewej :)
Dermedic Hydrain 3 Hialuro Płyn micelarny H2O 400 ml - jeden z moich najbardziej lubianych płynów micelarnych. Świetnie oczyszcza skórę z makijażu, zanieczyszczeń i sebum, nie podrażnia, nie uczula, nie wywołuje zaczerwienienia. Przy okazji fajnie odświeża i zapewnia uczucie " czystej skóry ", na co się przekłada nie tylko działanie, ale również piękny, świeży, wodny zapach. To już moja trzecia, czy czwarta buteleczka, co przy ogromnej ilości płynów micelarnych, dostępnych na rynku, jest naprawdę świetnym wynikiem - oczywiście kolejne opakowanie mam już w planach :) 💙
Garnier Mineral Protection 5 Skin + Clothes 48h Antyperspirant w kulce 50 ml - na ile lubię antyperspiranty Garniera, tak ten zupełnie mnie rozczarował. Po pierwsze zapach, oczywiście kupowałam w ciemno, nie otwieram kosmetyków w sklepie. Początkowo przyjemny, pudrowo-kwiatowy, nieco wieczorowy, przy regularnym stosowaniu staje się męczący i duszący. Dodając do tego woń potu, która pojawiała się już po 4-6 godzinach od aplikacji - stawał się po prostu nie do zniesienia! Właściwości antyperspiracyjne tej wersji - do niczego, szkoda, bo dotychczas zawsze byłam zadowolona. Wracam do sprawdzonych antyperspirantów. 👎
Farmona Herbal Care Maseczka Odżywcza Olejek Arganowy 5 ml - uwielbiam saszetkowe maski Farmony, a wersja z olejem arganowym świetnie się sprawdza na skórze przesuszonej, zmęczonej i pozbawionej blasku. Wyraźnie regeneruje, odżywia, delikatnie natłuszcza, wygładza, ujędrnia i koi podrażnienia, niwelując przy tym suchość. Po użyciu tej maski moja skóra aż promienieje zdrowiem, pięknem i młodością. Fajny i szybki sposób na poprawę wyglądu skóry. 💙
Nacomi Natural Sugar Peeling Coffe & Macadamia Oil Naturralny Peeling do ciała z masłem Shea 100 ml - absolutnie uwielbiam! Wiem, że peeling kawowy z łatwością można zrobić w domu, czasami nawet tak czynię, ale ten gagatek jest tak wspaniały, że nie mogę mu się oprzeć. Od momentu poznania go zużyłam już drugie pudełko, trzecie ( i kolejne ) mam w planach. Ten boski zapach, świetna, gęsta konsystencja, przyjemność używania i efekty, jakie gwarantuje - są rewelacyjne ;) Bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, wygładza ciało, ujędrnia go, pobudza, zapewnia delikatną warstwę ochronną, która nawilża, odżywia i zapewnia skórze ochronę. Po jego użyciu nie muszę już sięgać po dodatkową pielęgnację - skóra jest aksamitna, delikatna, miękka i perfekcyjnie gładka. To wszystko razem wzięte sprawia, że działa na mnie uzależniająco! 💙
Avon Planet Spa Relaxing Provence SPA Jedwabisty mus do ciała Prowansalska lawenda i jaśmin 200 ml - cudownie pachnący lawendą krem-mus do ciała o nadzwyczajnie przyjemnej konsystencji. Polubiłam jak nie wiem co! Świetnie się sprawdzał do pielęgnacji skóry suchej, wspaniale nawilżał, wygładzał i uelastyczniał, nie powodując przy tym obciążenia. Subtelny, naturalny aromat lawendy z nutą słodyczy jaśminu wprawiał w stan relaksu i ukojenia. Bardzo chętnie do niego powrócę. 💙
Biologique Recherche Shampooing Traitant VIP O2 Szampon Dotleniający do włosów zniszczonych 30 ml - urocza miniaturka o fajnej zawartości i dobrym działaniu oczyszczającym. Doskonale oczyszczał włosy i skórę głowy, nie podrażniając jej, trochę plątał moje kosmyki, ale nie usztywniał ani nie wysuszał ich. Mała porcja odżywki przywracała im gładkość i ułatwiała rozczesywanie. Jak na taką pojemność - bardzo wydajny, wystarczył mi na 6 myć. 👌
BeBeauty Odprężająca Sól do kąpieli Kaszmir z ekstraktem Róży 600 g - przyjemnie pachnąca sól z Biedronki, która umilała mi chłodne wieczory :) Zapach bardzo ciekawy, kojący, relaksujący, faktycznie czuć subtelną woń róży otulonej czymś pudrowym, ciepłym, relaksującym. Nie pieniła się, lekko zabarwiała na różowo wodę, nie powodowała uczulenia, przesuszenia ani innych, nieprzyjemnych objawów. Nowe, minimalistyczne opakowanie bardzo mi się podoba. 👌
Linda Kremowe mydło w płynie Mleko i Miód 500 ml - o cudownym, przyjemnym, słodkawym zapachu mleka z miodem, takiego kosmetycznego :) Kremowa, gęsta konsystencja mydła pozytywnie odbijała się na jego wydajności jak i przyjemności stosowania. Wygodna pompka ułatwiała dawkowanie, a mydełko świetnie myło ręce, pozbawiając nieprzyjemnych zapachów, nie wysuszało i nie podrażniało. Jest świetne, tylko szkoda, że zapach był wyczuwalny jedynie podczas mycia, po nim szybko się ulatniał. W sumie, za taką cenę... :) 👌
Farmona Świąteczny płyn do kąpieli Guma Balonowa 500 ml - kupiliśmy go z myślą o naszych pociechach, ale ostatecznie również korzystaliśmy z uroków bąbelkowego szaleństwa :) Uroczy bałwanek na opakowaniu, a w środku bardzo przyjemny, średniej gęstości płyn o zapachu... soczystej żurawiny z nutą słodyczy owocowych landrynek! Mmmm, piękny! I wcale nie przypomina chemicznej woni " gumy balonowej ", znanej z niektórych " dzieciowych " kosmetyków. Płyn dobrze się pienił, oferując puszystą, gęstą, biała piankę, ładnie aromatyzował wodę. Składem nie zachwyca, ale krzywdy nie zrobił, ani nam, ani dzieciom. Skóry też nie wysuszał, jest spoko :) 👌
Organique Sea Essence Terapia detoksykująca Krem do ciała 200 ml - cała linia jest bardzo udana, uwielbiam dosłownie każdy kosmetyk, który w sobie łączy. Jeśli chodzi o krem, to zachwyca lekką, a zarazem bogatą konsystencją. Ma postać gęstego, białego balsamu w którym zostały zatopione niebieskie mini kuleczki. Kryją w sobie witaminę E, w trakcie masowania ciała pękają, uwalniając jej moc, a skóra na tym tylko korzysta. Moc nawilżenia, odżywienia, orzeźwienia i wygładzenia gwarantowana w trybie natychmiastowym. Zapach, to rozkosz dla wszystkich zmysłów - po prostu boski! Musicie go poznać, aby docenić :) Na lato wręcz idealne! Sprawię sobie kolejne opakowanie - obowiązkowo! 💙
d’Alchemy Intense Skin Repair Oil Intensywnie Regenerujący Olejek do twarzy 5 ml - urocze maleństwo o wielkim wnętrzu. Naturalny produkt o pięknym, bogatym składzie, lekkiej, mimo iż oleistej, konsystencji i skutecznym działaniu. Co więcej, działa na skórę błyskawicznie, zapewniając jej nie tylko podstawowy komfort, nawilżenie i odżywianie, ale również uelastycznienie, wygładzenie oraz poprawę kolorytu. Polubiłam go bardzo, więc z pewnością skusze się na pełnowymiarowe opakowanie. Choć przyznam, że nawet ta, podróżna pojemność, okazała się niezwykle wydajna ;) 💙
Organique Rytuał Shiny edycja limitowana Luksusowy krem do rąk z masłem Shea 70 ml - ten zapach, to prawdziwe mistrzostwo! Wiem, że nie tylko on się liczy, ale uwierzcie, po otwarciu tubki uwalnia się tak boski aromat, że najzwyczajniej zapominasz o całym świece. Nie wiem, jak Organique to robi, ale zapachy ich kosmetyków są naprawdę bajeczne. Ten krem, prócz obłędnego i bardzo trwałego zapachu oferował miękkość, gładkość i elastyczność moim rękom. Bardzo dobrze nawilżał, wygładzał, odżywiał, niwelował przesuszenia i szorstkość, o które zimą nie trudno. Zapewniał długotrwałą ochronę i nie zostawiał tłustej warstewki na skórze, dzięki czemu, mogłam go stosować o każdej porze dnia i nocy. Jednak wolałam na noc - uwielbiałam zasypiać w " objęciach " jego zapachu. Coś niesamowitego! 💙
Elfa Pharm O'Herbal Balsam do ciała Orzeźwiający Werbena 500 ml - już nieraz podczas denek pisałam, że uwielbiam balsamy tej marki, Werbena nie jest wyjątkiem. A nie! Jednak jest... pod względem zapachu - OBŁĘDNY! Nie umiem przekazać tej mocy, tej energii, którą obdarza ciało i zmysły. Niezwykle autentyczny, naturalny, pobudzający, orzeźwiający... Najlepiej " smakuje " latem, przy wysokich temperaturach zapewni prawdziwe ukojenie rozgrzanej skórze, ale i w chłodne, zimowe wieczory darował odrobinę lata. Doskonale nawilżał, wygładzał, uelastyczniał, zmiękczał i regenerował skórę, zapewniając jej uczucie świeżości. Nie obciążał, nie natłuszczał, ani nie kleił - wchłaniał się " do suchości " na długo oferując komfort. Latem znów u mnie zagości, to pewne! Jest uzależniający, pod każdym względem! 💙
Alfaparf Il Salone Milano The Legendary Collection Profesjonalny Krem wzmacniający kolor Vanilla Blonde 150 ml - bardzo ciekawy produkt, o fajnej, kremowej konsystencji, pięknym, " atramentowym " kolorze fioletu i cudownym, miodowo-waniliowym aromacie. Na tym zalety się kończą, bowiem jeśli chodzi o zadanie docelowe, czyli wzmocnienie koloru i niwelowanie żółtych refleksów, nie robił nic! A szkoda... Tym nie mniej, jako odżywka sprawdzał się świetnie - dobrze wygładzał i uelastyczniał włosy, nawet mocno poplątane po naturalnym szamponie, ułatwiał rozczesywanie. Dodatkowo pięknie nabłyszczał, sprawiał, że były bardziej podatne na układanie, nie puszyły się, ani nie elektryzowały. No i ładnie, bardzo ładnie pachniały, przez dług czas! Choć z głównym zadaniem sobie nie poradził, polubiłam go w roli dobrej, niezawodnej odżywki do włosów. 👌
Organique Luksusowe masło do ciała Shiny Ritual 150 ml - też pochodzące ze świątecznej limitki masełko o bardzo przyjemnym, waniliowo-korzennym, z nutką świeżości, zapachu. Gęsta, treściwa konsystencja przypominała masę kajmakową, kolorystycznie zresztą też do niej nawiązywała :) Walory pielęgnacyjne - na najwyższym poziomie. Natychmiastowo zapewnia ciału dogłębne nawilżenie, odżywienie i ukojenie, a przy tym nie obciąża, nie zapycha, ani nie klei skóry. Otula ją delikatną warstewką, która po pewnym czasie wnika całkowicie, zapewniając długotrwałą ochronę i delikatność. Zapach też był bardzo długo wyczuwalny! 💙
Yves Rocher Balsam do ust Kokos 4,8 g - od zawsze lubiłam te Rocher`owskie balsamy do ust, od wielu lat gościły w mojej kosmetyczce. Po dłuższej przerwie nabyłam wersję kokosową, w nowym już opakowaniu ( kiedyś były mniejsze ). Niestety, prócz delikatnego natłuszczenia i boskiego zapachu kokosa - mmmm, nie dawał mi tak fajnego ukojenia, nawilżenia i regeneracji. Czułam, jakby ciągle było go mało, szybko się wchłaniał, czy też zjadał, i znów usta wołały o porcję odżywienia. Zużyłam co prawda do cna, ale nie byłam aż tak bardzo zadowolona, na szczęście kolejna wersja ( nie kokosowa ) przywróciła równowagę moim ustom i upewniła, że nic w formule balsamu się nie zmieniło. No cóż... widocznie kokosek nie do końca mojowy :) 👌
Thalgo Lifting Correcting Eye Cream Liftingujaco-Modelujacy Krem na okolice oczu 3 ml - dobrze mieć czasem próbkę pod ręką i " na oku " :) Przyznam, że ten krem pod oczy oczarował mnie od pierwszego użycia. Zapach mentolowy, subtelny, świeży, z nutą morskiej bryzy. Działanie - natychmiastowe uczucie ukojenia, odświeżenia, pobudzenia nawet w głębszych warstwach skóry. Efekty - nawilżona, wygładzona, ujędrniona skóra wokół oczu, która aż promieniała zdrowiem. Lekka konsystencja szybko się wchłaniała, nie obciążała, nie kleiła, nie zostawiała żadnego wyczuwalnego filmu, tylko spojrzenie pełne blasku. Chętnie się zaopatrzę w pełnowymiarową wersję, to maleństwo wystarczyło mi na prawie 2 tygodnie stosowania raz dziennie. 💙
Lactacyd Precious Oil Delikatny Olejek do higieny intymnej 200 ml - a to bardzo miła odmiana w higienie intymnej. I skuteczna, i przyjemna również. Produkt inny niż inne, ale, nie ukrywam, spodobał mi się zarówno pod względem formuły, jak i działania oraz zapachu. Nadzwyczajnie delikatnie mył, nie podrażniając, nie wysuszając, nie powodując podrażnień wrażliwych miejsc. Dobrze oczyszczał, odświeżał, koił, a przy okazji nawilżał i zmiękczał. Pod względem wydajności też bardzo dobrze wypada - wystarcza na długo! Następne opakowanie już czeka w kolejce :) 💙
Delia Cosmetics Dermo System Olejek Hydrofilowy do mycia i oczyszczania twarzy i okolic oczu 150 ml - ten olejek był jednym z moich ulubionych produktów tej linii! Pięknie, delikatnie i bardzo kusząco pachniał. Świetnie oczyszczał skórę zarówno " na sucho ", jak i " na mokro " - ostatecznie stosowałam go do mycia właśnie. Bez problemu usuwał makijaż, nie pozostawiając nawet śladu po tuszu, a także zanieczyszczenia i sebum. Nie podrażniał, nie wysuszał, wręcz odwrotnie - po użyciu go i osuszeniu twarzy skóra była czysta, delikatna, miękka i gładka. Niestety po pewnym czasie, i tylko w połowie zużyty, stał się mętny, a na dnie pojawił się jakiś dziwny osad... To był znak, że dziej się coś niedobrego, nigdy takiej reakcji w olejkach ( w tym myjących ) nie zaobserwowałam. Muszę wywalić... Szkoda... 👌
Nuxe Serum Crème Fraiche de Beaute 24-godzinne Serum Nawilżająco-Kojące 30 ml - absolutny ulubieniec ostatnich kilku miesięcy! Cudowny zapach, lekka, delikatna, szybko wnikająca w skórę konsystencja oraz potężne działanie. Bardzo dobrze nawilżało skórę, nie tylko powierzchownie, ale także w głębszych jej warstwach, co było czuć tuż po aplikacji. Zapewniało natychmiastowe uczucie ulgi, ukojenia, odżywienia, a potem efekt jedwabiście gładkiej, delikatnej skóry. W dodatku wyznaczało się wysoką wydajnością i przyjemnym, świeżym, ziołowym aromatem. Boskie! Do kupienia ponownie, być może nawet latem - jestem pewna, że niezawodnie zapewni skórze komfort i ukojenie w upalne dni :) 💙
I to byłoby na tyle Kochane :) Jak się mają Wasze denka?
Sukcesywnie zużywacie otwarte kosmetyki czy zapominacie o niektórych okazach po pewnym czasie i otwieracie kolejne?
Które produkty z mojego denka są Ci znane? Jakie masz o nich zdanie?
Miłego wieczoru życzę :)
Etykiety:
Avon,
BeBeauty,
Biologique Recherche,
d`Alchemy,
Delia Cosmetics,
denko,
Dermedic,
Elfa Pharm,
Farmona,
Garnier,
Herbal Care,
Il Salone Milano,
Lactacyd,
Linda,
minirecenzje,
Nacomi,
Nuxe,
Organique,
Thalgo,
Yves Rocher
Subskrybuj:
Posty (Atom)