Zazwyczaj maski glinkowe stosuję podczas kąpieli, bowiem mam świetną okazję wstępnie dobrze rozgrzać skórę ( para czyni cuda! ). Jak wiecie, maski, nie tylko te glinkowe, najlepiej działają po dokładnym oczyszczeniu i " otwarciu porów " skóry. Cenne składniki zawarte w maskach, znacznie głębiej wnikają w tak przygotowaną skórę. Wynikiem tego rytuału są znacznie lepsze, bardziej spektakularne i trwalsze efekty. Dziś zaprezentuję Wam glinkowe maseczki Lanbena, które w błyskawiczny sposób dbają o czystość, piękny wygląd i komfort mojej twarzy. Różnią się nie tylko kolorem, ale przede wszystkim składnikami aktywnymi, odpowiedzialnymi za efekty.
Lanbena Mung Bean Mask Glinkowa maska z Fasolką Mung - od producenta
Bogata w naturalny ekstrakt z fasoli mung oraz ekstrakty roślinne maska skutecznie redukująca trądzik. Zapewnia głębokie oczyszczanie skóry z sebum, zaskórników i wągrów. Doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę, normalizuje proces wydzielania sebum, oczyszcza pory i pielęgnuje.
Maska odpowiednia dla każdego rodzaju skóry.
Umyj dokładnie twarz i spłucz ciepłą wodą, która otworzy pory skóry. Dla jeszcze lepszego efektu, przed aplikacją maski, zastosuj gorący kompres ( np. z pomocą ściereczki muślinowej ).
Zaaplikuj odpowiednią ilość produktu i równomiernie rozprowadzając ją po czole, nosie i policzkach. Omijać okolice oczu. Pozostaw maskę na 10 minut, a następnie zmyj czystą wodą. Zaleca się stosowanie 1-2 razy w tygodniu.
Zielona maseczka z glinką i fasolką mung jest moją ulubioną, jeśli chodzi o działanie, jak również skład. Zawiera sporo naturalnych składników, które przyczyniają się do skutecznego usuwania łoju, zwłaszcza ze strefy T. Jest kremowa, delikatna i przyjemna w użyciu, sprawnie się aplikuje i równomiernie się rozprowadza po skórze. Nie wysycha jak skorupa, nawet gdy w domu jest ciepło, tylko ciągle zachowuje elastyczność, dzięki czemu nie krępuje mimiki twarzy :) Nic się z niej nie obsypuje, nie kruszy, odłupuje, nawet gdy trzymam znacznie dłużej od zalecanego czasu, i tak aż do momentu spłukania - pozostaje wyłącznie na twarzy. Zmywa się szybko i sprawnie, bez nadmiernego pocierania, obnażając czystą, promienną i gładką skórę o jednolitym kolorycie. Maseczka, mimo iż należy do gatunku oczyszczających, wcale " agresywna " nie jest. Ładnie wygładza, koi skórę i niweluje zaczerwienienia, także te spowodowane naczynkami. Wyrównuje fakturę skóry, " odtłuszcza " ją, nie powodując jednocześnie uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Przyjemny, zielono-ziołowy zapach uprzyjemnia stosowanie, a efekty cieszą przez dwa - trzy dni.
Lanbena Rose Clay Mask Glinkowa maska z Różą - od producenta
Dzięki naturalnemu ekstraktowi z róży glinkowa maska głęboko nawilża, koi, regeneruje i delikatnie odżywia skórę. Wyciągi owocowe i masło Shea doskonale wygładzają skórę poprawiając jej wygląd, rozjaśniają, wybielają i usuwają przebarwienia. Maseczka wyrównuje koloryt skóry, oczyszcza ją z niedoskonałości i sebum. Reguluje tempo melanogenezy ( powstawania melaniny ), a tym samym przyśpiesza odnowę naskórka. Glinkowa maseczka skutecznie oczyszcza pory, usuwa sebum, odświeża i sprawia, że skóra jest gładka, promienna i perfekcyjnie czysta.
Glinkowa, wybielająca maska z różą również zachwyca delikatnością konsystencji i cudownym, kojącym, różanym aromatem. Nie jest on wyrazisty, ani mdły, lecz subtelny, relaksujący i bardzo umilający zabieg maseczkowania :) Różana maska w sposobie aplikacji, komforcie trzymania i łatwości zmywania niczym nie ustępuje zielonej. Jedyną, nieznaczną różnicą jest wyraźny efekt rozjaśnionej, promiennej skóry o jednolitym kolorycie. Maseczka rzeczywiście dobrze wybiela skórę, kojąc wszelkie podrażnienia, niwelując zaczerwienienia i nadmiar sebum. Jest delikatna, a zarazem dobrze oczyszczająca. Minimalizuje pory, wyraźnie wygładza i nawilża skórę. Po jej zmyciu twarz aż promienieje zdrowiem, skóra jest miękka i delikatna w dotyku, a dodatkowo otulona komfortem, nawet bez aplikacji nawilżającego kremu. Myślę że posiadaczki cer wrażliwych i delikatnych będą z niej szczególnie zadowolone ;)
Lanbena Blueberry Clay Mask Glinkowa maska z Ekstraktem Jagody - od producenta
Maska bogata w naturalne ekstrakty, w tym wyciąg z borówki, a także witaminę C i astaksantynę. Jagodowa maska z glinką pomaga odświeżyć i rozjaśnić skórę, dzięki silnym właściwościom przeciwutleniającym oraz przeciwstarzeniowym poprawia jej elastyczność. Odżywia, minimalizuje pory, głęboko nawilża i uzupełnia prawidłowy poziom wilgoci w skórze, zapobiegając jej wysuszeniu. Usuwa nadmiar sebum i reguluje proces przetłuszczania się skóry. Maska jest odpowiednia dla wszystkich rodzajów skóry.
Jagodowa maska z glinką czaruje nie tylko tym swoim " smerfnym " kolorem ale również smakowitym, jagodziankowym aromatem ( tak, tak, pachnie lekko słodką jagodzianką ). Nie będę się powtarzać opisując konsystencję, bowiem maseczka jest tak samo delikatna i przyjemna w dotyku, z łatwością się rozprowadza i nie wysycha na skórze całkowicie. Trzymanie tych masek na twarzy naprawdę wiąże się z ogromną przyjemnością, zarówno ze względu na konsystencję jak i zapachy. Jagodowa w trybie natychmiastowym wprawia w pozytywny nastrój :) Jeśli chodzi o działanie, to jak najbardziej jestem z niej zadowolona - wyraźnie nawilża i zmiękcza skórę, oczyszcza ją dogłębnie, minimalizuje pory, pozostawia skórę świeżą, promienną i matową, co mi osobiście bardzo się podoba. Te wszystkie maski należy stosować jeden-dwa razy w tygodniu, i tego się trzymam, tyle że zmieniam je, w zależności od aktualnych potrzeb i kondycji skóry. Jagodową maskę bardzo lubię!
Lanbena Bamboo Charcoal Clay Mask Maska glinkowa z Węglem Bambusowym - od producenta
Maska z glinką o wysokiej zawartości naturalnych wyciągów roślinnych oraz z dodatkiem węgla bambusowego. Doskonale pielęgnuje, głęboko nawilża, regeneruje i oczyszcza skórę, subtelnie ją rozjaśniając. Wyznacza się silnymi zdolnościami absorpcyjnymi, wchłania sebum i głęboko oczyszcza pory z zanieczyszczeń, zwęża je. Wyraźnie ujednolica skórę, pomaga wyregulować poziom łoju, zapobiega powstawaniu niedoskonałości, a dodatkowo ujędrnia i wygładza ją.
Maska jest odpowiednia dla wszystkich rodzajów skóry.
Cena - 4.70 $ / 50 g kazda
Dostępność - e-sklep Aliexpress
Podsumowując...
Glinkowe maski Lanbena sprawdzają się u mnie rewelacyjnie. Są szybkie i bardzo komfortowe w użyciu, wyznaczają się przyjemnymi zapachami i świetną konsystencją, która nie wysycha. Trzymam maski dłużej niż 10 minut, a one, czy to w kąpieli, czy po za nią, nie tworzą na twarzy twardej skorupy, jak te tradycyjne glinki. Maski Lanbena dobrze spełniają swoje przeznaczenie, pielęgnują, oczyszczają, wygładzają i przyczyniają się do uregulowania procesu przetłuszczania się skóry, co skutkuje zmniejszoną ilością sebum. Są szybkie, skuteczne, przyjemne w użyciu i oferujące niezawodne efekty - tego mi właśnie trzeba :)
Lubisz glinkowe maski, stosujesz je w swojej pielęgnacji?
Po jakie rodzaje, marki sięgasz najchętniej?
Miałaś przyjemność stosować kosmetyki Lanbena? Co używasz i polecasz?
Miłego!