poniedziałek, 16 lutego 2015

Carlo Bossi J`Asalli Prestige Femme - zmysłowy zapach dla kobiet

Witajcie Słoneczka :)
Nie lubię poniedziałków, są to dni, wypełnione mnóstwem obowiązków, a jednocześnie mało produktywne. I jak bym nie kręciła, nie mogę znacząco zmienić swojego nastawienia, choć nie ukrywam, że staram się umilać sobie ten " nienawistny " dzień tygodnia małymi, czasami też i tymi większymi, przyjemnościami :)
Dzisiejszy poniedziałek spędziłam bardzo aktywnie, a ćwiczenia z Mel B zapewniły dodatkową porcję energii - mogę góryyy przenosić! Nie zabrakło owoców, pysznej herbaty, aromatycznej kawy, płonących świec i napawających optymizmem perfum ...

Każdy poranek, przy półeczce z flakonami perfum, wód i mgiełek, wiąże się z małym dylematem - którego zapachu dziś potrzebuję? Na który mam dziś ochotę? Na łyk orzeźwienia, szczyptę cierpkości, a może odrobinę słodyczy?
Dzisiejszy poniedziałek był bardzo zmysłowy, lekko słodki, lekko świeży, a jednocześnie wyrazisty, ciepły, otulający...
Własnie zdałam sobie sprawę, że jeszcze nie pisałam o J`Asalli Prestige Femme - wodzie perfumowanej od Carlo Bossi która umila niektóre moje dni i wieczory już od pół roku.

Słów kilka od producenta

Zapach dla kobiet, które znają swoją wartość i nie boją się wyzwań. J`Asalli Prestige Femme to pozycja podkreślająca ich indywidualność, zmysłowość i kobiecość.
Woda perfumowana J`Asalli Prestige Femme należy do typu kwiatowo-orientalnego.
Nuty zapachowe:
  • Nuta głowy: cytryna, czarna porzeczka, hiacynt
  • Nuta serca: jaśmin, konwalia, ylang-ylang, róża
  • Nuta bazy: drzewo sandałowe, piżmo, wanilia, bursztyn.
Flakon J`Asalli Prestige Femme, jak zarówno tekturowe pudełko, w które został zapakowany, aż mienią się od złotego połysku! Swoimi szatami, wyglądem, formą nawiązują do luksusu, a może nawet odrobiny przepychu.
Przyznam że z takim flakonem spotkałam się pierwszy raz i choć gustuję w prostych formach, spodobał mi się.
Flakon jest półprzezroczysty, widać przez niego, szczególnie pod światło, cienką, długą rurkę atomizera, sięgającą dna - dobry znak, zużyję zapach do końca!

Pojemność flakonu jest dosyć spora, bo aż 100 ml, ale dzięki fajnej, opływowej formie, idealnie " układa się " w ręce, ułatwiając stosowanie. Szkło, z którego został wykonany, nie jest grube, a więc flakon nie jest ciążki.
Utrzymany w złotej tonacji atomizer ładnie dopełnia całość. Otwór jest bardzo mały, ale świetnie rozpyla wodę, nie zapycha się, nie pluje pokaźnymi kroplami - tworzy z niej niemal niewidoczną, delikatną mgiełkę, która w subtelny sposób otula ciało i włosy.
Flakon został uwieńczony dużym, przezroczystym korkiem z tworzywa, w którym został zatopiony drobny, złoty brokat - wygląda niczym perfekcyjnie oszlifowany klejnot :) Pięknie mieni się na słońcu i ładnie dopełnia całość, prezentuje się całkiem ciekawie, choć może wydawać się nieco przekombinowany.

Zapach tej wody jest określony jako kwiatowo - orientalny, takie połączenie osobiście bardzo lubię. Woda J`Asalli łączy w sobie nuty owocowe przeplatane kwiatowymi i doprawione szczyptą orientalnych aromatów. W wyniku tej kombinacji powstał bardzo ciekawy, niebanalny zapach, który z pewnością spodoba się każdej kobiecie. Nie umknie także osobom z naszego otoczenia, a nawet przechodniom - po prostu nie da się go nie zauważyć, ach ... nie da się go nie wyczuć!
Po rozpyleniu wody na pierwszy plan wysuwają się kwiatowe aromaty skropione sokiem owoców cytrusowych i morską bryzą ( tak, czuję ją bardzo wyraźnie! ). Po krótkiej chwili zapach nieco łagodnieje, a miejsce energetyzujących nut zajmują nieco słodkawa porzeczka skąpana w słonecznych promieniach i wanilia, napawająca optymizmem. Piżmo, bursztyn i drzewo sandałowe obłędnie dopełniają całość swoją szlachetną wonią, sprawiając, że zapach nabiera niesamowitego charakteru.

Zapach zawiera 80% alkoholu, ale jest on delikatnie, a nawet powiedziałabym bardzo delikatnie, wyczuwalny, i to jedynie tuż po rozpyleniu wody. W szybkim tempie się ulatnia uwalniając cudowny aromat nut zapachowych, które go tworzą.
Woda perfumowana wyróżnia się intensywnością, dlatego warto używać jej oszczędnie. Jest bardzo trwała, świetnie wyczuwalna, choć po pół godziny po rozpyleniu przyzwyczajam się do niej i już tak dobrze nie czuję. Co innego wyczuwają osoby mnie otaczające -" Czym ty tak pięknie pachniesz? "- słyszę nawet pod koniec dnia! :) Na ubraniach, szczególnie teraz jest to wyczuwalne, zapach utrzymuje się nawet przez kilka dni!

Cena - 79,70 zł / 100 ml

Dostępność - Carlo Bossi lub Futurosa.

Podsumowując... 

Mam kilka różnych zapachów Carlo Bossi, każdy z nich na swój sposób jest niepowtarzalny, dlatego tak chętnie po nie sięgam.
Wodą perfumowaną J`Asalli Prestige Femme jestem mile zaskoczona, i to nie tylko fajnie zbudowanym zapachem, który w piękny sposób otwiera się na mojej skórze, ale również niesamowitą trwałością oraz intensywnością zapachu.
Wystarczy odrobina, by zapewnić sobie dobre samopoczucie na cały dzień czy wieczór.

Czy poznaliście już zapachy Carlo Bossi?
Które perfumy wypróbowaliście i polecacie?
A może macie zupełnie odmienne zdanie na ich temat?
Podzielcie się swoimi opiniami :)
Miłego wieczoru :*
                                   

30 komentarzy:

  1. Cudny flakon, ja jako początkująca kolekcjonerka zwracam na to uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się Janino, że Ci się podoba :) Ciekawy, nie powiem, nie spotkałam się jeszcze z takim wzornictwem we flakonach :)

      Usuń
  2. ooo piękny flakonik :) Naprawdę musi mieć ładne nuty które kuszą nosek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Perełko, bardzo ciekawy i fajnie zbudowany zapach, który pięknie otwiera się na skórze i wyznacza się wysoką trwałością :)

      Usuń
  3. Mi też ćwiczenia z Mel B dają energii :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wygląd ;)

    loveanimalsi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię połączenia kwiatowo orientalnych nut. I pojemność jest naprawdę duża ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię, a zważając na intensywność i trwałość zapachu - woda wystarczy naprawdę na długo :)

      Usuń
  6. Tylko przeczytałam nutę bazy i już wiem, że muszę je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Flakonik prześliczny a nuty zapachowe całkiem w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kocham porzeczkę w zapachach ! ach !

    OdpowiedzUsuń
  9. orientalne klimaty w zapachach nie zawsze do mnie pasują, choć przyznam, że Twój opis mnie zaintrygował, muszę sprawdzić zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tego zapachu ale mam chęć go wypróbować :)
    Pomimo tego, że na co dzień wybieram coś delikatnego, o kwiatowej nucie zapachowej, to są jednak momenty kiedy potrzebuję zapachu podkreślającego moją pewność siebie i indywidualizm. Myślę, że ten zapach ma szansę się sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam pojęcia o istnieniu takiej fascynującej nucie zapachowej tej wody perfumowanej. Dzięki Twojemu pięknemu opisowi ...poczułam już ten śliczny zapach;) NIe miałam jeszcze żadnej wody perfumowanej z tej Marki :) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne zdjęcia, tworzą niesamowity klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tego zapachu, ale może też by mi się spodobał :) Bardzo klimatyczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzie jest dostępny? Chętnie sprawdzę zapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W internetowym sklepie Futurosa Alicjo, a stacjonarnie... nie wiem, warto zapytać na stronie producenta - Carlo Bosssi :)

      Usuń
  15. Ta recenzja jest bardzo wartościowa.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Waszą obecność oraz każdy komentarz - jesteście dla mnie bardzo ważne i wyjątkowe ♥♥♥
Wielka prośba o NIEDODAWANIE linków do blogów oraz sklepów, spamu - komentarze te będą od razu usuwane!