Nawilżające kosmetyki, chyba są najbardziej rozchwytywanymi, najmocniej pożądanymi produktami wśród innych, nie mniej popularnych ( np. przeciwzmarszczkowych czy odmładzających ) w kategorii pielęgnacji. A to dlatego, że pasują absolutnie każdej skórze, niezależnie od jej wieku, stanu, typu i kondycji. Drugą kwestią, przemawiającą na ich korzyść, jest fakt, iż doskonale nawilżona skóra wygląda piękniej, promienniej, młodziej... Kosmetyki Hydrating Milky Collection Pixi są tego nieodpartym dowodem! Jeśli już je poznałaś - przyznasz mi rację, jeśli jeszcze nie - koniecznie przeczytaj!
Hydrating Milky Collection to linia wegańskich, nawilżających kosmetyków do pielęgnacji twarzy z kokosem i probiotykami. Te " mleczne " produkty wyznaczają się bardzo przyjemnymi zapachami, lekkimi konsystencjami oraz mocno nawadniającymi, odżywczymi właściwościami. Kosmetyki, uzupełniając się w swoim wzajemnym działaniu, mają za zadanie nawilżać, odżywić, regenerować, koić i rozjaśniać skórę twarzy, szyi i dekoltu. Jednocześnie zapobiegają odparowywaniu wody z naskórka oraz zapewniają skórze długotrwałą ochronę przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Linia Hydrating Milky Collection Pixi jest bardzo rozbudowana, więc bez problemu skompletujesz swój zestaw " must-have " - idealnie pasujący do codziennej pielęgnacji skóry.
Nawilżający dwufazowy płyn do demakijażu Hydrating Milky - od producenta
Usuń najbardziej trwały makijaż oczu, ust i twarzy, nie wysuszając ani nie podrażniając skóry. Z tym płynem do demakijażu jest to możliwe!
• Delikatna dwufazowa formuła skutecznie usuwa makijaż oczu, twarzy i ust.
• Nawilża skórę, nawet podczas usuwania trwałego, wodoodpornego makijażu.
• Ekstrakt z kokosa i probiotyki zapewniają dodatkową porcje nawilżenia i równowagi dla skóry.
• Ekstrakt z kory wierzby delikatnie tonizuje i rozjaśnia skórę.
• Wyciąg z cynamonu zapewnia właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne.
Oczyszczanie skóry po całym dniu to podstawa - rozpoczynam je od demakijażu. Oczywiście przy normalnym układzie, czyli w " czasach przed kwarantanną ", bo obecnie, siedząc w domu maluje się bardzo rzadko. A właściwie tylko okazjonalnie ;) W celu oczyszczenia skóry z kosmetyków kolorowych sięgam po płyn do demakijażu Hydrating Milky Makeup Remover. Jest to dwufazowy kosmetyk, składający się z mlecznego płynu oraz warstwy olejnej, do złudzenia przypominającej śmietankę :) Warstwy przed każdym użyciem należy ze sobą połączyć, lekko potrząsając buteleczką. Płyn w łatwy, szybki i bezinwazyjny sposób, czyli bez zbędnego pocierania wacikiem, usuwa makijaż z oczu, ust i twarzy. Radzi sobie nawet z kosmetykami wyznaczającymi się wysoką trwałością. Nie podrażnia, nie uczula mojej skóry, nie powoduje jej zaczerwienienia, ale czasem, przy nadmiernym nasączeniu wacika, gdy dostanie się do oczu, potrafi szczypać. Dwufazowy płyn do demakijażu Pixi jest bezwzględny dla zanieczyszczeń, ale wystarczająco delikatny dla skóry. Po użyciu tego płynu skóra jest doskonale oczyszczona, świeża, wyraźnie nawilżona, odżywiona, miękka i otulona delikatną, oleistą warstewką. Oczywiście, gdy po demakijażu używam myjącego kremu, zmywam ją, jeśli jednak z niego rezygnuje - warstewka po chwili całkowicie wnika w skórę, pozostawiając ją promienną, gładką, pachnącą olejkiem.
Oczyszczający krem myjący Hydrating Milky - od producenta
Mocno nawilżający, mleczny krem oczyszczający przeznaczony do codziennego mycia twarzy. Jest wzbogacony nawilżającym ekstraktem kokosowym, ekstraktem z kory wierzby i probiotykami, które podczas mycia poprawiają wygląd i kondycję skóry. Odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, w tym delikatnej i wrażliwej.
• Delikatny krem do codziennego mycia twarzy zapewniający skórze głębokie nawilżenie.
• Bogata, kojąca kremowa formuła czyszcząca nawilża i łagodzi podrażnienia skóry.
• Zawiera ekstrakt z kokosa, probiotyki i ekstrakt z kory wierzby.
• Wzbogacony nawilżającymi estrami jojoba i przeciwzapalnym ekstraktem z cynamonu.
• Jest idealnym środkiem oczyszczającym do suchej i wrażliwej skóry.
Oczyszczanie twarzy nie kończę jedynie na demakijażu płynem dwufazowym czy micelem, o nie! Nie wyobrażam swojej codziennej pielęgnacji bez dokładnego oczyszczania skóry " na mokro ", z użyciem kosmetyku myjącego :) Od dłuższego czasu do tego celu służy mi niezawodnie nawilżający krem do mycia twarzy Hydrating Milky. To bardzo ciekawy kosmetyk, mający postać gęstego kremu o perłowo-białym zabarwieniu i przyjemnym, kojącym, a zarazem świeżym zapachu. Myjący krem, jak na ten typ kosmetyku, wyznacza się bardzo bogatą, treściwą konsystencją, dzięki czemu mocno zyskuje na wydajności. Wystarczy zaaplikować odrobinę kosmetyku na wilgotną skórę, a momentalnie przeobraża się w delikatną, mleczną emulsję. Krem skutecznie myje, a jednocześnie wyraźnie nawilża i odżywia skórę. Warto jedynie uważać z nim podczas mycia okolic oczu, jak tylko się dostanie do oczu - szczypie, a więc myjąc nim twarz mocno je zamykam :) Przyjemny zapach kremu otula skórę podczas mycia twarzy, a po spłukaniu pozostawia po sobie jedynie delikatny aromat. Myjący krem Hydrating Milky doskonale usuwa wszystkie zanieczyszczenia i sebum, dodatkowo pięknie rozjaśnia i na długo odświeża skórę, zapewniając jej promienny, zdrowy wygląd.
Nawilżający peeling do twarzy Hydrating Milky - od producenta
Nawilżaj skórę podczas jej złuszczania, dzięki naturalnemu, wzbogaconemu w celulozę, delikatnemu mikro-peelingowi Pixi.
• Peeling delikatnie usuwa martwe komórki skóry i subtelnie rozjaśnia cerę.
• Głęboko nawilżająca formuła peelingu została wzbogacona w naturalną celulozę.
• Zawiera odżywczy ekstrakt z kokosa i mocno nawilżające probiotyki.
• Formuła peelingu została wzbogacona w argininę pobudzającą produkcję kolagenu i elastyny oraz posiadającą właściwości antyoksydacyjne.
• Ekstrakt z kory wierzby tonizuje i rozjaśnia skórę, minimalizuje pory, a ekstrakt z cynamonu zapewnia jej zdrowy wygląd.
Kolejnym etapem oczyszczania skóry, a zarazem krokiem do jej pięknego wyglądu, jest delikatny, mleczny peeling do twarzy Hydrating Milky. Wspaniały produkt, który od pierwszego użycia zachwycił mnie swoją skutecznością, jak i delikatnością działania. Peeling zawiera bardzo miałkie, niczym proszek, mikro-drobiny zatopione w kremowo-żelowej emulsji. Jak tylko trafia na twarz, podczas masowania nim skóry, zaczyna wytwarzać delikatne " glutki ". Po rozprowadzeniu peelingu zostawiam go na chwilę na skórze. Kojący, kwiatowy zapach uprzyjemnia zarówno stosowanie jak i trzymanie go na skórze. Następnie lekko masuję twarz i spłukuję pozostałości peelingu ciepłą wodą. Skóra momentalnie staje się gładka, jak aksamit, a jednocześnie jest delikatna, jednolita, dobrze nawilżona i otulona komfortem. Peeling złuszcza delikatnie, nie wysuszając ani nie podrażniając skóry, a więc można go używać nawet kilka razy w tygodniu, wedle potrzeby. Mleczny peeling Pixi w bardzo przyjemny sposób usuwa martwe komórki naskórka, a dodatkowo wygładza i rozjaśnia skórę, sprawiając, że wygląda zdrowo, pięknie, promiennie. Odzyskuje jednolity koloryt, młodzieńczy blask i elastyczność - jest doskonale oczyszczona oraz gotowa do dalszych kroków pielęgnacyjnych.
Mleczny tonik Hydrating Milky - od producenta
Uspokój i zapewnij dogłębne nawilżenia swojej skórze, dzięki normalizującemu, kojącemu tonikowi Pixi Milky Tonic.
• Tonizacja i nawilżanie - tonik został wzbogacony w mleko, aby ukoić cerę.
• Ekstrakt z owsa zapewnia równowagę i komfort podrażnionej skórze.
• Zawiera cenne składniki roślinne, między innymi wodę kwiatowa Matricaria, olej z nasion jojoba, ekstrakt z liści kameli, ekstrakt ze skórki pomarańczy, ekstrakt z płatków róży, ekstrakt z cytryny, ekstrakt z goździków i lawendy.
• Tonik przeznaczony do wszystkich rodzajów skóry, w tym do skóry bardzo suchej i wrażliwej.
• Ma bezalkoholową formułę.
Teraz nadszedł czas na tonizowanie! Na tak wspaniale przygotowaną, oczyszczoną, złuszczoną i wygładzoną skórę nakładam nawilżający mleczny tonik Hydrating Milky. Oczywiście, jak już nieraz pisałam, niemal całkowicie zrezygnowałam z używania kosmetycznych płatków do aplikacji toników. Stosuję je na zasadzie esencji - odrobinę kosmetyku wlewam we wgłębienie dłoni, rozcieram za pomocą drugiej i szybko nakładam na skórę, równomiernie, kolistymi ruchami rozprowadzając na twarzy, szyi i dekolcie. Potem lekkim poklepywaniem skóry kończę ten cudowny " proces tonizacji " :) Po pierwsze jest to bardzo szybka metoda, która sprawdzi się zawsze i wszędzie. Po drugie - bardzo delikatna, ponieważ nie pocieram wacikiem skóry, więc nie narażam jej na dodatkowe podrażnienia. Z kolei wklepywanie go pozytywne odbija się na kondycji skóry - taki masaż dobrze jej robi :) A po trzecie... ekonomiczna - w ten sposób używany tonik wystarcza na baaardzoooo długoooo! Bowiem " pije " go wyłącznie skóra, nie wacik, a więc nawet kropla się nie marnuje :) Tonik Hydrating Milky jest lekko mętny, ma przyjemną, " miękką " konsystencję ( jak mleko z wodą ) i sprawia, że skóra po jego użyciu nabiera jedwabistej miękkości i gładkości. Dodatkowo jest delikatnie pobudzona, do czego przyczynia się również sposób aplikacji dłońmi :) Tonik wyczuwalnie nawilża skórę, koi ją, uspokaja i delikatnie rozjaśnia. Przyjemnie słodkawy, ziołowy aromat subtelnie otula skórę i rozpieszcza zmysły.
Głęboko nawilżające serum do twarzy Hydrating Milky - od producenta
To serum jest niczym rewitalizujący zastrzyk energii dla skóry. Intensywnie nawilża, odżywia, wygładza, a jednocześnie chroni i poprawia jej elastyczność.
• Bogate w składniki odżywcze serum przywraca przesuszonej skórze odpowiedni poziom nawodnienia, przywracając jej naturalny blask.
• Jedwabiście gładka i lekka formuła serum zapewnia dogłębne nawilżenie bez obciążenia skóry.
• Ekstrakt z róży, olej jojoba i aloes koją, odżywiają, nawilżają oraz uelastyczniają skórę.
• Naturalna gliceryna zatrzymuje wilgoć w skórze zapewniając długotrwałe uczucie komfortu.
• Witaminy C i E odżywiają, wzmacniają i działają odmładzająco na skórę, przywracają jej promienność i blask.
• Serum jest odpowiednie do wszystkich rodzajów skóry.
Gdy skóra jest dobrze stonizowaną, wygładzoną i nawilżoną sięgam po bardziej skoncentrowaną porcję nawilżenia, ujędrnienia i odżywienia. To wszystko, i o wile więcej, oferuje mojej skórze mleczne głęboko nawilżające serum do twarzy Hydrating Milky. Serum ma postać mlecznego żelu o kremowej, delikatnej konsystencji. Jest dosyć gęste i treściwe, na co składa się bogactwo składników odżywczych w jego formule. Wystarczy kilka kropel, które z łatwością się dawkuje dzięki precyzyjnej pipecie, aby natychmiastowo przywrócić skórze odpowiedni poziom nawodnienia, odżywienia i ogólnego komfortu. Początkowo serum z łatwością się rozprowadza po skórze, po chwili, czując lekki opór pod palcami, delikatnie dociskam dłońmi skórę i w ten sposób kończę aplikację. Serum, mimo swej treściwości, wcale nie obciąża mojej mieszanej skóry, nie natłuszcza jej, nie klei ani nie zapycha. Błyskawicznie się wchłania, wygładza, ujednolica koloryt, minimalizuje widoczność zmarszczek, wspaniale zwęża pory. Dodatkowo, przy regularnym stosowaniu, raz dziennie, serum Hydrating Milky Pixi wyraźnie rozjaśnia skórę i sprawia, że twarz nabiera młodzieńczego, naturalnego, zdrowego blasku. Bardzo subtelny, kwiatowo-ziołowy zapach serum koi zmysły, odpręża i bardzo uprzyjemnia jego aplikację. Zazwyczaj na tym serum kończę wieczorową pielęgnację, bowiem doskonale spełnia wymagania mojej mieszanej skóry. Ale czasami sięgam po coś więcej, a mianowicie po balsam Hydrating Milky.
Nawilżający lotion do twarzy i ciała Hydrating Milky - od producenta
Poczuj głębokie, natychmiastowe ukojenie, odżywienie i nawilżenie skóry z nawilżającym lotionem Pixi.
• Wielofunkcyjny balsam nawilżający jest przeznaczony do pielęgnacji twarzy i ciała.
• Stworzony, aby zapewnić skórze natychmiastową ulgę i odżywienie oraz poprawić poziom nawodnienia na długo.
• Głęboko nawilżająca formuła zawiera unikalną mieszankę masła shea, oleju kokosowego i wyciągu z nasion kakao.
• Zawiera przyjazne dla skóry składniki roślinne, które poprawiają wygląd i kondycję skóry ( m.i. olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z czarnego owsa ).
• Pomaga zachować miękkość, elastyczność i zdrowie skóry.
Gdy moja skóra miewa trudniejsze dni, staje się bardziej wrażliwa i sucha, podatna na podrażnienia oraz zaczerwienienia, na serum nakładam mocno odżywczy Lotion Hydrating Milky. Jest to przecudowny kosmetyk o delikatnej konsystencji lekkiego balsamu i właściwościach bogatego, regenerującego masła. Lotion jest przeznaczony do pielęgnacji twarzy i ciała, ale ja stosuję go zazwyczaj do twarzy, bowiem, mimo swych walorów odżywczych, nie natłuszcza mojej skóry, nie obciąża jej i nie zapycha. Wchłania się bardzo szybko i całkowicie, do tak zwanej suchości, pozostawiając skórę idealnie wygładzoną, ujednoliconą, o wyrównanym kolorycie i fakturze. Po użyciu tego lotionu twarz aż promienieje zdrowym blaskiem. Lotion do twarzy i ciała Pixi zawiera w swoim składzie wiele cennych, naturalnych składników, między innymi olej kokosowy, olej migdałowy i masło shea, które genialnie odżywiają, nawilżają, uelastyczniają i koją skórę, zapewniając jej długotrwałą ochronę oraz komfort. Uwielbiam cudowne uczucie otulenia i ukojenia, oferowane przez ten kosmetyk, a to wszystko w asyście pięknego, subtelnie świeżego, a zarazem słodkiego aromatu z nutą zielonego kokosa. Absolutnie genialny i bardzo wydajny kosmetyk!
Cena: Serum - 145 zł / 30 ml; Tonik - 53 zł / 100 ml; Peeling - 135 zł / 80 ml; Dwufazowy płyn do demakijażu 125 zł / 150 ml; Lotion - 135 zł / 135 ml; Krem myjący - 99 zł / 135 ml.
Dostępność - PixiBeauty i Sephora
Podsumowując...
Nawilżona skóra, to piękna, zdrowa, szczęśliwa skóra. Dlatego tak ważne jest systematyczne utrzymanie poziomu jej nawilżenia poprzez doskonale skomponowaną pielęgnację. Kosmetyki Hydrating Milky Collection Pixi Beauty z pewnością będą idealnym wyborem dla każdej z nas. Dzięki synergii działania oraz wzajemnego uzupełniania się produkty te sprawiają, że skóra staje się jędrniejsza, bardziej elastyczna, pełna zdrowego, młodzieńczego blasku. Są odpowiednie do każdego rodzaju cery, także suchej i wrażliwej. Działają skutecznie, a zarazem delikatnie, nie wywołując podrażnień, zaczerwienienia, przesuszenia czy łuszczenia się. Z ich pomocą skóra staje się piękniejsza dzień po dniu!
Znasz kosmetyki Pixi Hydrating Milky Collection?
Który z produktów wypróbowałaś?
Który jest twoim największym faworytem?
Miłego!
piątek, 17 kwietnia 2020
Pixi Hydrating Milky Collection - naturalna moc nawilżenia i odżywienia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo lubei PIXI :) Tez mam ale nie mialam okazji nic otworzyc :(
OdpowiedzUsuńZnam całą serię, najbardziej polubiłam serum i tonik, ale pozostałe produkty też są całkiem dobre :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej serii kosmetyków. Ciekawie się prezentują.
OdpowiedzUsuńWidziałam je na instagramie i mocno mnie zaintrygowały. Chętnie sprawdziłabym je na swojej skórze. W ogóle kosmetyki Pixi mnie ciekawią, bo jeszcze nie miałam okazji ich używać :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i kuszaca linia :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale wygląda przeuroczo w tych stylizowanych na mleko kartonikach.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu się skusić na coś od pixi!
OdpowiedzUsuńKiedy widzę markę pixi, od razu kojarzy mi się z Twoim blogiem;) Kolejna fajna seria- nawilżanie to naprawdę podstawa- bez względu na wiek...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Bardzo mnie ciekawi ta marka i to już od dawna ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. Muszę w końcu przetestować te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńOd dawna ta marka mnie ciekawi, chyba w końcu na coś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam już bardzo wiele dobrego na temat tej serii kosmetycznej, i mam na nią ogromną chrapkę. 😊
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie tu na blogu
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuń