Jak już wspomniałam w poprzedniej notce, blog Dobre Dla Urody przekroczył milion wyświetleń, co, nie ukrywam, bardzo mnie cieszy :) Ale oczywiście to wszystko Wasza zasługa, bowiem to dzięki Waszym odwiedzinom, komentarzom, opiniom ten blog żyje, a ja Wiem, że to co tworze - ma sens, że czas spędzony na robieniu zdjęć oraz sporządzaniu wpisów nie jest stracony.
To jeden z najlepszych prezentów, jaki w życiu dostałam ♥
Apropo prezentów, mam dla Was obiecany konkurs, aby zgarnąć zestaw kosmetyków, który przygotowałam, wystarczy tylko...
... podzielić się swoją opinią, na temat najwspanialszego, najlepszego prezentu, jaki otrzymaliście :)
Oczywiście, ze względu na to, iż losowania są zakazanym owocem dla zwyczajnych " śmiertelników ", nie będziemy się narażać, ale możemy bawić się w konkursy kreatywne. Zresztą kreatywne zadania pomagają mi lepiej Was poznać, jak już nieraz się przekonałam, potraficie wspaniale pisać, a każda odpowiedź jest dla mnie równie ważna i wartościowa. Mimo iż nie mam możliwości nagrodzić wielu osób, przynajmniej na razie, zestaw kosmetyków zgarnie Autorka bądź Autor najlepszego komentarza-odpowiedzi. Liczy się... wszystko - może być zabawnie, na poważnie, ujmująco, przerażająco...
Zapraszam serdecznie do zabawy, ale przed przystąpieniem do niej, proszę o zapoznanie się z Regulaminem.
Regulamin konkursu "Mój najlepszy prezent"
1. Konkurs jest organizowany na blogu Dobre Dla Urody i jest przeznaczony WYŁĄCZNIE dla publicznych obserwatorów bloga.
2. Fundatorem nagrody w konkursie jestem ja - autorka bloga Dobre Dla Urody.
3. Zadanie konkursowe: Dokończ zdanie „ Mój najlepszy prezent ...” - umieszczając odpowiedź w komentarzu pod niniejszą, konkursową notką.
4. Nagrodą w konkursie jest jeden zestaw kosmetyków, widocznych na zdjęciu, składający się z następujących produktów:
♦ Gąbka - jajo do makijażu Real Techniques Miracle Complexion Sponge
♦ Soraya Nawilżanie & Dotlenianie Multiaktywny krem nawilżający na noc
♦ Odyssée Des Sens Peeling cukrowy
♦ Balea Melon Tango Melonowy żel pod prysznic
♦ Soraya Body Diet24 Balsam do ciała Wyszczuplanie i ujędrnianie
♦ Dermacol Cleansing Face Tonic Tonik skóra ormalna i mieszana
♦ Farmona Sweet Secret Waniliowy krem do rąk i paznokci
♦ Yves Rocher Serum Végétal Serum wypełniające zmarszczki
♦ Dermo Future Aqua Soothing Gel Żel łagodzący
♦ Świt Pharma Clean Hands antybakteryjny żel do rąk.
5. Produkty, przeznaczone na nagrodę, są nowe, nigdy nie używane, fabrycznie zapakowane.
6. Konkurs trwa od dnia 26 października do 16 listopada ( włącznie ) 2015 roku.
7. Wśród wszystkich poprawnych zgłoszeń wybiorę najbardziej kreatywną, pomysłową, zabawną, ujmującą.. odpowiedź, Autorka/Autor której zostanie nagrodzona/nagrodzony.
8. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na łamach bloga w ciągu 5 dni roboczych od momentu zakończenia konkursu.
9. Konkurs jest przeznaczony dla wszystkich publicznych obserwatorów bloga Dobre Dla Urody.
10. Warunki do udziału w konkursie:
• bycie publicznym obserwatorem bloga Dobre Dla Urody.
• umieszczenie w komentarzu odpowiedzi na zadanie konkursowe wraz z nickiem, pod którym obserwujesz bloga.
• umieszczenie linka do udostępnionego banerka konkursowego na swoim blogu lub facebooku ( opcjonalnie ).
11. Nagrodę wysyłam ja, w ciągu 5 dni roboczych od momentu otrzymania danych adresowych Laureata - wysyłka jest możliwa tylko na terenie Polski!
12. Niedotrzymanie któregokolwiek z punktów Regulaminu dyskwalifikuje uczestnika z udziału w konkursie i odbiera mu prawo do otrzymania nagrody - poprawność zgłoszeń będzie weryfikowana.
13. Uczestnik, poprzez udział w konkursie, oświadcza, że zapoznał się z Regulaminem konkursu i akceptuje go w całości.
14. Udział w konkursie jest bezpłatny i dobrowolny.
Banerek do udostępnienia ( opcjonalnie ) |
Obserwuję blog jako...... ( nick )
Odpowiedź na zadanie konkursowe.... ( Mój najlepszy prezent... )
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ).... ( link ).
Życzę wszystkim powodzenia i trzymam kciuki :*
Obserwuję blog jako.Edyta Rożek
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent to wyjazd w góry z ukochanym. Zabrał mnie tam na moje 20 urodziny. Nigdy tam nie byłam i wiedział jak bardzo chce pojechać dlatego zrobił mi taki o to cudowny prezent i spędziliśmy weekend w Zakopanym <3
Udostępniony banerek https://www.facebook.com/edyta.rozek.7/posts/994529637235653?pnref=story
Dziękuję za udział w konkursie Edyta Rożek :)
UsuńObserwuję blog jako Kosmetyczna Obsesja
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Moim najlepszym prezentem był bilet na koncert Deep Purple od mojego już niestety byłego chłopaka, ale koncert był cudowny.
Udostępniony banerek: https://www.facebook.com/kosmetycznaobsesja.blog/posts/903570536379222
Dziękuję za udział w konkursie Kosmetyczna Obsesja :)
UsuńObserwuję blog jako Pattlavanda albo Patrycja Styn Klejman niestety nie wiem jak się w końcu wyświetla, fajnie jeśli dasz mi znać)
OdpowiedzUsuńMoją odpowiedzią na pytanie jest...
Najlepszy prezent jaki dostałam to zeszłoroczne święta Wigilii, które ja i mój narzeczony spędzaliśmy sami. Mieliśmy ich wcale nie obchodzić, bo bez rodziny a w portfelu jakieś 30 zł. Ja ceły dzień maiałam przespać a mój kochany przegrać na konsoli. Tak miało być ale nie było, otóż mój ukochany zamiat grać schował się w kuchni i zrobił Nam kolację wigilijną ale taką tylko dla Nas. Były świeczki, jakieś wino stojące już parę miesięcy na półce. Gdy w końcu mnie zawołał, myślałam że chce żebym zrobiła mu kawę, ale okazało się że zobaczyłam pięknie ustrojony salon z rozpalonym kominkiem i świeczkami. Rozpłakałam się, ze szczęścia, bo Wigilia jest dla mnie ważna, a jej brak strasznie mnie dołował. Tym właśnie czynem mój ukochany pokazał mi jak bardzo mnie kocha. To były najpiękniejsze moje święta.
Baner : www.pattlavanda.pl na dole strony
Dziękuję za udział w konkursie Patrycja Styn - Klejman :)
UsuńAż mi się łza w oku zakręciła... ;)
UsuńNiby nic a jednak coś! To zdecydowanie dowód miłości ;) Dziękuję :D
Usuń<3
UsuńGratulacje, tyle wyświetleń, o jaaaa! :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia wszystkim biorącym udział :))
Gratuluję miliona! :)) Życzę wszystkim powodzenia :)
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako: Beauty B.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent wiąże się z powrotem do czasów dzieciństwa. Ten prezent to ciepły, pełen miłości i bezpieczeństwa,rodzinny dom, który podarowali mi moi rodzice.To miejsce do którego wracam najchętniej, to miejsce gdzie czekają na mnie dobre słowa otuchy, pomocne dłonie.To prezent, który jest dla mnie najcenniejszym darem i do końca życia będę za niego dziękowała moim rodzicom.
Udostępniony banerek: http://beautybeauty2003.blogspot.com/
Dziękuję za udział w konkursie Beauty B. :)
UsuńObserwuję blog jako Zaneta G
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe "Mój najlepszy prezent" - Mój najlepszy prezent to mój narzeczony, pojawił się w moim życiu kiedy straciłam już nadzieję na znalezienie porządnego faceta i ustabilizowanie się. Pokochał taką nie idealną, zakompleksioną dziewczynę z wieloma wadami i paroma zaletami - takiego Małego brzydalka j to mówi. A jeszcze większym prezentem była wycieczka do Wałbrzycha na Zamek Książ w Walentynki. Nigdy nie przywiazywal wagi do prezentów ale tym mnie nieziemsko zaskoczył. To były najpiekniejsze Walentynki w moim życiu. Miejsce było wspaniałe, piękne, wyjątkowe. Czułam się prawie jak Księżniczka. Szczęśliwa jak nigdy. ;)
Udostępniony banerek - niestety nie. Nie wiem jak. :(
Dziękuję za udział w konkursie Zaneta G :)
UsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako Magdalena Sz L
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... ( Mój najlepszy prezent... to było tak dawno temu a ja nadal pamiętam jak dziś, tak bardzo ten prezent mnie ucieszył i wzruszył. Nie tylko to co dostałam się liczyło ale pamięć i to że osoba która mnie obdarowała po prostu zadała sobie tyle trudu żeby pamiętać, okazała mi tym prezentem że jestem dla niej ważna , że słucha mnie i jej na mnie zależy. Dostałam na święta Bożego Narodzenia skrzynkę jabłek ! Autentyczną drewnianą skrzynkę pełna pysznych jabłek . Dlaczego ten prezent był taki wyjątkowy, nie tylko dlatego że każdy element mnie ucieszył, skrzynka i każde jabłuszko. W ogóle to popłakałam się z radości a jeszcze jak się dowiedziałam dlaczego taki prezent to zatkało mnie zupełnie. Przyjaciółka powiedziała mi " Latem szłyśmy na spacer, zobaczyłyśmy pana który wnosił do sklepu skrzynki z jabłkami i powiedziałaś że chciałabyś kiedyś dostać taką skrzynkę jabłek " . Rany ja tego nie pamiętałam , a ona zachowała w pamięci i prawie pół roku później sprawiła mi taka radość.
Dziękuję za udział w konkursie Magdalena Sz L
UsuńObserwuję blog jako: White Zephyr
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: mój najlepszy prezent .. za czasów dziecięcych bardzo pragnęłam mieć farby akrylowe dobrej jakości, sztalugę i płótna do malowania obrazów. W tym czasie jeszcze nie wiedziałam, że pójdę do liceum artystycznego, a nawet nie wiedziałam że takowe istnieje xD' dostałam na urodziny cały zestaw dobrych farb, sztalugę plenerową, płótna i dodatkowo książkę ''jak rysować'', którą posiadam do dnia dzisiejszego! Tak mnie wciągnęło malowanie obrazów, że uzależniłam się i wyjść z tego nie chcę :p
W późniejszym czasie dostałam także gitarę klasyczną i flet, równie mocno się cieszyłam, bo kocham muzykę <3 Natomiast kiedy byłam w wieku około 7 lat, ja i moja młodsza siostra dostałyśmy solidny domek dla barbie >.< zawsze o tym marzyłyśmy!! A domek, choć już się nim nie bawimy- nadal stoi w jednym z pokoi :) Był to dla Nas rarytas i chyba najskrytsze marzenie małych dziewczynek >.< sprezentowała go Nam najstarsza siostra, która w tym czasie zaczęła wyjeżdżać zagranicę. Był przeogromny efekt WOW ;D
Baner: http://jinqueenbee.blogspot.com/
Dziękuję za udział w konkursie White Zephyr :)
UsuńGratuluję pierwszego miliona. Podobno potem już z górki. :)
OdpowiedzUsuń------------------------------------
Obserwuję jako Agnes
Mój najlepszy prezent to prezent, który podarowałam mojej babci: zabrałam ją nad nasze polskie morze, którego nigdy wcześniej nie widziała. Było to ogromnie wzruszające, bo od dawna o tym po cichutku marzyła. Bo uwielbiam dostawać prezenty, ale jeszcze bardziej lubię je robić. :)
Baner na stronie http://bibaba.pl/
Dziękuję pięknie i za udział w konkursie też bibaba :)
UsuńHej :) Podobno pierwszy milion trzeba ukraść - powiedz jak to zrobiłaś! :D
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako: Dziecko We Mgle
Odpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent otrzymałam od mojego męża, wtedy jeszcze chłopaka :) Po swoim niewielkim mieszkaniu, w różnych zakamarkach porozstawiał pudełeczka zamknięte na kluczyk ze wskazówką do kolejnego pudełeczka lub jakiegoś miłosnego wyznania. Wszystkich prezentów szukałam chyba z godzinę aż wreszcie dotarłam do największego pudełeczka - tam była piękna własnoręcznie zrobiona papeteria (tłem był tekst naszej piosenki oraz zdjęcie, J. popodpalał nawet ozdobnie brzegi) z wierszem jego autorstwa oraz dwie filiżanki, które razem stanowią całość, związane łańcuszkiem i zamknięte na kłódkę :)
Udostępniony banerek: http://zamglonaiw.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Dziecko We Mgle ja swój zarobiłam :) Dziękuję Ci za udział w konkursie :)
UsuńObserwuję blog jako Eva Pe
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent dostałam będą małą dziewczynką. Pamiętam, że napewno chodziłam już wtedy do szkoły, ale były to klasy początkowe więc nie mogłam mieć więcej jak 10 lat. Moja Mama od wielu lat choruje na nerki i w tamtym czasie musiała poddać się operacji. Niestety wystąpiły skutki uboczne, jakieś komplikacje i mało brakowało a dorastałabym bez Mamy. Na szczęście miała taką chęć życia, że udało jej się wyjść z krytycznej sytuacji i wrócić do domu. Pamiętam doskonale ten dzień, okres przedświąteczny. Ja akurat wracałam ze szkoły do domu. Na ulicy zaczepiła mnie znajoma rodziców, mieszkająca kilka domów dalej i powiedziała, że w domu czeka niespodzianka. Pamiętam , że biegłam wtedy tak szybko jak tylko się dało. I nie pamiętam, żebym w późniejszym czasie już tak szybko biegała. A w domu czekała już na mnie ONA- moja Mama. Zmęczona, wychudzona ale moja kochana. To był najlepszy prezent, jaki dostałam w tamte Święta i najlepszy w życiu. Prezent od losu, bezcenny, upragniony, którego nie da się przeliczyć na żadne skarby świata.
Udostępniony banerek na pasku bocznym na blogu http://ladyinblack69.blogspot.com/
Dziękuję za udział w konkursie Eva Pe :)
UsuńOstatnio polubiłam się z Beauty Blenderem :)) Obserwuję :) Pozdrawiam serdecznie :* :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Paradise For The Eyes :)
UsuńGratuluję wyniku i życzę dalszych sukcesów w blogowaniu i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako Małgorzata Margaretka
Mój najlepszy prezent otrzymałam od życia w mroźny zimowy dzień na początku nowego stulecia, wtedy to na świat przyszła moja córeczka, nasze jedyne dziecko <3
Udostępniony banerek - http://opiniowanieproduktow.blogspot.com/
Dziękuję pięknie Małgorzata Margaretka :*
UsuńObserwuję blog jako......Czarna Kawa
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Mój najlepszy prezent może wyda się być błahy - ale ujął mnie niemożliwie za serce, ponieważ sytuacja była bardzo wyjątkowa:). Był grudzień 2014 roku, razem z ukochanym spacerowaliśmy po mieście. W pewnym momencie kazał mi poczekać bo musi coś iść zobaczyć (nie wiedziałam o chodzi i byłam lekko zdziwiona dlaczego wraz wystrzelił gdzieś jak z armaty :D). W pewnym momencie zauważyłam, że zbliża się w moją stronę z jedną różą, wręczył mi ją, pocałował w czoło i... zza pleców wyciągnął ogromy bukiet róż! Byłam strasznie wzruszona i szczęśliwa - niby tylko kwiaty... ale sposób w jakie je dostałam był mega słodki i kochany :). Do dziś mam uśmiech na twarzy jak sobie o tym przypomnę! (A bukietu nie zauważyłam, ponieważ mój K. jest posturki miśka :D)
Udostępniony banerek : http://kreconowlosaa.blogspot.com/
Pozdrawiam! :)
Obserwuję blog jako Kasia Rosol
OdpowiedzUsuńMój najlepszy prezent to każdy prezent który dostaję od moich bliskich , bo wiem , ze jest kupiony / zrobiony z myślą o mnie i tylko dla mnie .
Udostępniłam na Fb https://www.facebook.com/rosolkasia/posts/746120872198639?pnref=story
Obserwuję blog jako...... Krystyna Smuga
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Mój najlepszy prezent... to fotel bujany, który 30 lat temu dostałam i mam go do dziś. Super w nim usiąść w chłodne wieczory koło kominka, latem na taras wystawić.Pobujać się, książkę poczytać albo zwyczajne podumać. Kawę wypić, na drutach robić a jak super dzieci się w nim bujało gdy niespokojne były. Zdecydowanie ten prezent najmilej wspominam i najczęściej z niego korzystam.
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ).... https://www.facebook.com/krystyna.smuga/posts/1030607980312425?pnref=story.
Obserwuję blog jako włosovelove.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe : Moim najlepszym prezentem jaki dostałam był prezent na walentynki od chłopaka w tym roku. Dostałam kilka rzeczy od niego ale najbardziej ucieszyła mnie jedna... Byłam w pracy, przyniósł mi Kinder Niespodzianke i poszedł do domu. Czekoladkę od razu zjadłam i jak to ja dorwałam się do zabawki, której nie było ;) Był za to długi, piękny liścik miłosny, którego chyba nigdy w życiu nie wyrzucę :)
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ) http://wlosovelove.blogspot.com
Obserwuję blog jako Sylwia Samulewicz.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent to tegoroczne wakacje na Majorce, na które zabrał mnie mój ukochany narzeczony <3 Wiedział, że bardzo chciałabym polecieć do ciepłych krajów i cały rok odkładał na nasze wakacje <3 Spełnił moje marzenie i sprawił mi tym wiele radości przez co kocham Go każdego dnia jeszcze mocniej <3
Udostępniony banerek https://www.facebook.com/ssamulewicz/posts/902278553154706?pnref=story
Obserwuję jako: foryoustyletv
OdpowiedzUsuńLink do baneru: foryoustyletv.blogspot.com
E-mail:foryoustyletv@gmail.com
//////odpowiedź na pytanie konkursowe:
Razem z mężem i córeczką wyjechaliśmy za granicę do pracy...cały czas była tylko praca i opieka nad dzieckiem, było bardzo ciężko.Pewnej niedzieli po południu mąż zaproponował wyjazd do Paryża:) Mieszkaliśmy w Belgii, byłam zmęczona po pracy, ale mąż się upierał i pojechaliśmy...Trochę się bałam jechać, bo wiadomo w centrum wielkiego miasta, które się nie zna, ale mój sprytny mąż dał sobie radę. Dotarliśmy bez żadnych przeszkód, szukaliśmy parkingu, spotkaliśmy Polaków...porozmawialiśmy.Parkingi w Paryżu są podziemne dla turystów, dużo nie zwiedziliśmy, bojuż zbliżał się wieczór i trzeba było na drugi dzień jechać do pracy. Ale jak się zobaczyło Wieżę Eiffela to mi się łezka zakręciła. W tą niedzielę był masowy ruch, bo był koncert. Zawsze moim marzeniem było pojechać do Paryża,ale wydawało mi się to niemożliwe. Kupiliśmy stamtąd zegar, który wisi na ścianie i przypomina nam Paryż i będzie z nami ta pamiątka do końca życia. Mamy też zdjęcia z tego jednodniowego, ależ tak pięknego dnia. Nasza córeczka przemierzyła bardzo dużo kilometrów, miała wtedy 10 miesięcy. Cudowne jest mieć spełnione marzenia. Dzięki mężowi jestem bardziej odważna i mogę oddalić się ,ale tylko z Nim i dzieckiem o kilkaset km:) Najważniejsza jest rodzina i miłość do drugiego człowieka. To był wspaniały dzień, byliśmy bardzo szczęśliwi, że zostało spełnione marzenie, jest to cudowne uczucie<3. Jak pomyślę, to zawsze mi łezka w oku zakręci. Bo dokonanie rzeczy niemożliwych jest naprawdę wyjątkowe:)!!! Zawszę jak patrzymy na bajkę ,,Rattatuj" z dzieckiem to przypomina nam się wspólny wyjazd:) Bo tam szczurek gotował w Paryżu:) Wyjazd do Paryża był moim marzeniem i doskonałym prezentem, którego nie zapomnę:)
Obserwuję blog jako...... ( Suzette Raspberry )
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Wczoraj miałam urodziny. I właśnie dopiero wczoraj dostałam najlepszy prezent jaki mogłam sobie wymarzyć. Mój 7 letni syn brał jakiś czas temu udział w międzyszkolnym konkursie plastycznym. Właśnie wczoraj przyniósł dyplom za zajęcie 1 miejsca na całe nasze miasto- jestem mega dumna, aż pękam w szwach :) Zdecydowanie najlepszy prezent w życiu- moja duma a jego radość w oczach i widoczna na całym ciele!
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ).... ( https://www.facebook.com/zuza.malinowska86).
Obserwuję blog jako... Magdalena Winchester
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie konkursowe:
Ja niestety nie dostałam nic imponującego, prócz wymienionych wyżej/niżej wspaniałości, miłości, dobroci. Mogę się natomiast pochwalić najlepszym prezentem, jaki przyszło mi do głowy uczynić mojemu ówczesnemu od 2 lat chłopakowi - a więc najlepszym prezentem było ozdobne, czarne pudełeczko z wieczkiem, z twardej tektury, z rączkami do unoszenia wieczka, a w nim... 365 ruloników obwiązanych malutką wstążeczką w kokardkę... A na każdym ruloniku tekst "kocham Cię, bo..." "kupon na masaż", itp, troszkę śmieszności, troszkę miłości i czułości, bo przecież wiadomo, że nie istnieje żaden powód do miłości. Paczkę dostał, wzruszył się, otwierał codziennie jedną karteczkę, miało starczyć od jednych urodzin, do drugich. Niestety, po 2 miesiącach od tego prezentu okazało się, że łapał dwie sroczki za ogon jednocześnie... Nie wiem jak długo, bo zbyt zabolała informacja o tym, ale przerażające jest to, że dałam mu ten prezent przekonana o tym, że robię dobrze. Niby nie żałuję, ale wiem, że w przyszłości mogę być z kimś, kto naprawdę zasłuży na takie pudełko i nie będzie to tylko 365 powodów, ale całe miliony. I przyznam się szczerze, że też chciałabym coś takiego dostać :P
Udostępniony banerek: pasek boczny na befitandfancy.blogspot.com
Obserwuję blog jako : Alicja Orzechowska
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Miałam dwie takie sytuacje, które utkwiły mi bardzo w pamięci nie tylko ze względu na prezent, ale ogólną sytuację. Pierwsza to były walentynki, nasze pierwsze. Z powodu, ze mieszkam poza miastem gdzie chodze do szkoły i zawsze dojeżdzam to jestem często dosyć wcześnie w szkole. A więc przyszłam i słuchałam muzyki czekając na godzine 8. I tak nagle patrzę a korytarzem idzie mój najlepszy mężczyzna na świecie(przyszedł specjalnie wcześnie dla mnie) w jednej ręce trzymał ogromnego białego misia a w drugiej małą paczuszkę, w której jak później się okazało bym przecudny naszyjnik z delikatnym serduszkiem. Naszyjnik noszę do dziś i nie dość, ze jest idealnym dodatkiem do wszystkiego to idealnie oddaje naszą miłość, bo są to dwa połączone serca :) Druga sytuacja była w moje 17 urodziny. Przyjechałam samochodem na parking niedaleko bloku mojego ukochanego i patrze a tam On ze swoją młodsza siostrą i z 17 balonami. Byłam tak zaskoczona i ucieszona, że się popłakałam i nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić :)
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ) : http://fashionfoodcosmetics.blogspot.com/
Obserwuję blog jako Kasia H
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe Mój najlepszy prezent dostałam na swoje 18 - naste urodziny , od swojej kochanej mamusi , a mianowicie złoty łańcuszek z malutkim złotym serduszkiem , który noszę cały czas nigdy się z nim nie rozstaję, przynosi mi on szczęście ;) Dzięki niemu od razu przypomina mi się uśmiech mojej mamy , kiedy wręczała go w moje ręce ;*
Udostępniony banerek na FB https://www.facebook.com/profile.php?id=100002086838320
Obserwuję blog jako Aleksandra Włoch
OdpowiedzUsuńMój najlepszy prezent jaki w życiu dostałam? Dostałam drewnianą, starą szkatułkę z trzema pierścionkami w środku i w ten sposób stałam się posiadaczką 3 pierścionków zaręczynowych - jeden z nich był po mojej prababci, drugi po babci i ostatni mamy. Dla takiej sentymentalnej i rodzinnej osoby jak ja, to najlepszy prezent jaki mogłam dostać. Teraz do kolekcji brakuje już tylko mojego. ;)
Pozdrawiam! :)
Obserwuję blog jako...... rudy włos
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Mój najlepszy prezent? W prawdzie imieniny mam za 2 tygodnie, a urodziny już były, ale rzec mogę, że najlepszy prezent jaki w życiu dostałam to dwie kreseczki na takim małym plastikowym wyświetlaczu:) Otóż 2 tygodnie temu dowiedziałam się dzięki tym dwóm kreseczką, że będę mama:) Cieszę się obrzydliwie, bo staraliśmy się od kilku miesięcy i coś nie chciało zaskoczyć. Pewnego ranka coś mnie podkusiło, zrobiłam test i okazało się, że mój świat się teraz drastycznie zmieni. Będę mamą i przez 9 miesięcy jak to mówi mój partner- inkubatorkiem. Nie mogłam dostać lepszego prezentu od życia i od losu. Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a dzidziuś będzie zdrowy. Taki prezent był moim marzeniem:)
Udostępniony banerek ( opcjonalnie ) rudywlos.blogspot.com zakładka banery
Przede wszystkim gratuluję sukcesu ! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńObserwuję blog dobredlaurody jako paula-visage :)
Mój najlepszy prezent (w życiu!) to możliwość robienia tego, co kocham. Jestem niesamowicie szczęśliwa, że los pozwolił mi przerodzić pasję w pracę. Mowa o makijażu oczywiście :)
Banerek na blogu po prawej stronie :) http://paula-visage.blogspot.com
Ściskam!
Obserwuję blog jako...... Beata Zając
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Najlepszy prezent jaki w życiu dostałam to moje dzieci. Dwóch przystojniaków których kocham ponad życie. Wszystkie rzeczy materialne wysiadają przy uśmiechu takiego łobuza;)
Udostępniony banerek : http://testkosmo.blogspot.com/ NA dole pod postami:)
Obserwuję blog jako. Kamira90
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... ( Mój najlepszy prezent... jaki dostałam od życia to wspaniała rodzina. Rzeczy materialne cieszą :) ale nie są one trwałe, niektóre szybko się nudzą, zjadają albo kończą jak jakiś kosmetyk, a na wspaniałą rodzinę trzeba sobie zasłużyć i mieć ogromne szczęście aby taką dostać od losu :) doceniam to zwłaszcza widząc nieszczęście rodzinne u innych osób :(
Drugim prezentem na równi jest moja druga połówka ;)
Udostępniony banerek http://kamira90.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako: Sabina eM
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent to dzień zaręczyn. Ukochany zarezerwował dla Nas przelot balonem, podziwialiśmy widoki a później pomiędzy ziemią a niebem oświadczył mi się ;) Niesamowite przeżycie ;)
Udostępniony banerek: http://123binka.blogspot.com/p/rozdania.html
Obserwuję blog jako.Zdzisława Imianowska
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe Mój najlepszy prezent to przyjście na świat synka a już za kilka dni na świecie pojawi się córeczka.Jest to jedyna rzecz,której kupić nie można.Stanie się mamą zmienia cały świat.Nie chcę zapominać,że jestem również kobietą,dlatego chcę być zadbaną kobietą,mamą,żoną i ten zestaw jest wprost idealny dla mnie :)
Udostępniony banerek https://www.facebook.com/mlecznakrowka/posts/920007711418743
Obserwuję blog jako -- beata janiak
OdpowiedzUsuńMój najlepszy prezent to - urodzenie bliźniaczek i wyjście ich z ciężkiej choroby i samodzielne oddychanie bez pomocy respiratorów :) pragnę teraz zadbać chociaż trochę o siebie po ciężkich przejściach
Udostępniony banerek --- https://www.facebook.com/beata.janiak/posts/920533751358614?pnref=story
Obserwuję blog jako...... raeszka
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... Jestem osobą, która cieszy się nawet z najmniejszego prezentu więc wszystkie są dla mnie najlepsze. Napiszę może o prezencie, który pamiętam do dziś. Był on prezentem bożonarodzeniowym. Byłam wtedy dzieckiem i wiedziałam, że w te święta będą skromne prezenty. Ale tak jak pisałam ucieszyłabym się nawet z lizaka :). Po kolacji dostałam do rąk zapakowane pudełko, a w nim pomarańczę, ucieszyłam się :). I już je odkładałam, gdy mina rodziców mówiła, że to nie wszystko ... Okazało się, że mama w pudełku zrobiła drugie dno, a tam był zegarek. Może nie jakiś wypasiony ale dla mnie najcudowniejszy na świecie :). Pamiętam, że wykorzystałam go do granic jego możliwości ;). Jak się zepsuł pasek, to nosiłam go na łańcuszku na szyi.
W ciągu życia dostałam wiele prezentów większych czy mniejszych ale ten pamiętam do dziś ... Magia świąt :).
Udostępniony banerek .... na prawym pasku bocznym http://raeszka.blogspot.com/
Obserwuję blog jako beautifulchili.
OdpowiedzUsuńMój najlepszy prezent to każdy prezent który dostaję od moich bliskich :)
Obserwuję blog jako
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe.... ( Mój najlepszy prezent to prezent który podaruję w tym roku mojemu mężowi na Gwiazdkę.To nasza wymarzona i wymodlona córeczka :) Lepszego prezentu nie mogłam sobie dla niego wymarzyć :)
Udostępniony banerek https://www.facebook.com/katarzyna.wierzba1/posts/1052825611436059
Obserwuję blog jako Kraina Urody
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent, hm ...długo się zastanawiałam nad tym pytaniem. Jednak jak się zastanowić dłużej to najlepsze prezenty otrzymałam od mojego męża, prawie zawsze były takie jakie chciałam, bo wcześniej zawsze mówię mu co potrzebuję, najlepsze to były: futerko białe, spódnica , ale to tylko ciuszki. Jeszcze lepszy był: chomik wraz z klatką. A wszystko przebiło pozwolenie na to, abym w domu miała psa. Ten pies wnosi w moje życie wiele radości, m.in. dlatego że nie posiadamy dzieci mogę przelać trochę miłości na tego zwierzaka.
Udostępniony banerek http://recenzjo-mania.blogspot.com/ , pasek boczny Rozdania
Obserwuję blog jako: Katarzyna O.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: mój najlepszy prezent jakim obdarowałam kogoś to...każdy prezent w moim odczuciu jest najlepszy bo lubię wręczać prezenty innym, uwielbiam dawać innym radość i jeśli tylko mam taką okazję to po prostu to robię. Najbardziej nie będę ukrywać, że uwielbiać obdarowywać ukochanego i niesamowicie mnie bawi kiedy prezentem go zaskakuję (bo mało kiedy się domyśla a na szczęście trafiam w jego gusta) :) Natomiast najlepszym prezentem jaki otrzymałam i co może dziwnie zabrzmi jest moja choroba, która pomogła mi tak wiele odmienić, pomogła mi zaznać wielu wspaniałych chwil. Mimo pewnych zakrętów i utrudnień jest to prezent bezcenny, prezent otwierający nowe możliwości i nadający życiu barw. Dzięki niemu nareszcie mogę się uśmiechać i mówić, że życie może być cudowne :)
Udostępniony banerek: na fb -> https://www.facebook.com/katarzyna.opozda/posts/1045432588829798
Obserwuję blog jako: Marta Gawrońska
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na zadanie konkursowe: Mój najlepszy prezent? Miałam ich całe mnóstwo, ale w pamięci utkwił mi szczególnie jeden. Miałam 6 lat, piegi na nosie, nieco krzywe nóżki (wyprostowały się), blond warkocze i grzywkę odciętą od garnka. Może nie powalałam urodą, ale nadrabiałam wdziękiem. :) Na swoje szóste urodziny dostałam od babci sukienkę. Cudną! W kolorze nieba, z falbankami i białym kołnierzykiem. Wówczas nie miałam pojęcia o istnieniu Zuhaira Murada (i on pewnie nie wiedział, że zostanie projektantem), ale czułam się w swojej błękitnej kiecce tak, jakbym czuła się dziś w której z jego kreacji. Podarunek od babci przetestowałam na randce z piegowatym Wojtkiem z sąsiedztwa, który zaprosił mnie na szalenie romantyczną randkę nad staw i pomiędzy puszczaniem "kaczek" na wodzie, a naśladowaniem rechotu żab - wręczył mi plastikowy pierścionek z niebieskim oczkiem. Przypadek? Nie sądzę. :) Wszystko zawdzięczam tej błękitnej sukience. :)
Udostępniony banerek: https://www.facebook.com/marta.gie.167/posts/1847441025482142?pnref=story
Niesamowicie wartościowy wpis. Super
OdpowiedzUsuń