Karnawał, to świetny czas na udaną zabawę i odrobinę imprezowego szaleństwa. W sumie nie tylko karnawał, każda okazja jest dobra, wystarczy przyjemne towarzystwo czy grono dobrych znajomych, a harcom nie ma końca. Ale dziś nie o imprezowych wyczynach chcę Wam opowiadać lecz o produktach ze styczniowego zestawu Party Time by ShinyBox :)
Jest box, jest impreza! Party Time jest skierowany na karnawałowe szaleństwo, a mianowicie przeznaczony dla wszystkich kobiet, które lubią zachwycać, olśniewać i uwodzić :) No tak, rzeczywiście kobiecych gadżetów w nim nie zabrakło, od sztucznych rzęs i kleju zaczynając i na rozświetlaczu kończąc. Czy jestem zadowolona z zawartości? Jak sprawdzają się kosmetyki, które znalazłam w styczniowym pudełku? Które z nich, według mnie, są warte uwagi i wypróbowania... dowiecie się już za chwilkę :) A co o styczniowym zestawie pisze Shiny?
" PARTY TIME to styczniowa propozycja od ShinyBox, dzięki której będziesz kusić, zachwycać i … świetnie się bawić! Wydobądź swoje piękno, dodaj sobie blasku i czaruj swoim wyglądem w karnawale. Zamów swój zestaw teraz i ciesz się zawartością 10 produktów, które w nim skryliśmy! "
Neicha Luksusowe rzęsy - Wysokiej klasy, ręcznie wykonane rzęsy wielokrotnego użytku, nadają każdemu makijażowi zalotny lecz naturalny wygląd. Bardzo proste w aplikacji, idealne na każdą okazję, gwarantują efekt zniewalającego spojrzenia. Produkt wymienny, kępki rzęs.
Cena - 16,90 zł / zestaw ( produkt pełnowymiarowy )
Kompletnie nie znam się na sztucznych rzęsach, nigdy ich na sobie nie miałam i, przynajmniej na razie, nie mam potrzeby ani zamiaru tego zmieniać. Aczkolwiek tak na pierwszy rzut oka, rzęsy wyglądają bardzo ładnie i naturalnie, wyznaczają się pięknym rozmieszczeniem i ciekawą formą " włosków ". Podejrzewam, że na oczach zaoferują zabójczy efekt, ale o tym przekona się któraś z Was, bo planuje zorganizować rozdanie z okazji Dnia Kobiet 🌹
Neicha Niewidoczny klej do rzęs White - Jeden z najlepszych dostępnych na rynku klejów do rzęs o bardzo dużej elastyczności, wodoodporny, z wygodnym aplikatorem. Klej jest barwy białej przez co łatwiej nałożyć go na rzęsy. Po wyschnięciu staje się przeźroczysty i jest niewidoczny.
Cena - 14,90 zł / 5 g ( produkt pełnowymiarowy )
Oczywistą oczywistością jest fakt, że gdy nie stosowałam rzęs, klej był dla mnie również bezużyteczny. Fajnie, że jest jednym z najlepszych na rynku, z opisu brzmi bardzo zachęcająco. Lecz nie otwierałam go, tylko wyjęłam z pudełka, aby zaprezentować zawartość. Jak się okazuje, prócz kleju w pudełeczku znajduje się też biały aplikator. W każdym bądź razie idzie tam, gdzie rzęsy - na konkurs :) Cały komplet do wypróbowania dla wielbicielek sztucznych rzęs i ... uwodzenia :)
Farmona Zimowy krem ochronny do twarzy -20 PROTECT - Odbudowuje ochronny płaszcz hydrolipidowy, zabezpiecza przed odmrożeniem oraz szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego. Odżywia, regeneruje i delikatnie natłuszcza. Likwiduje nieprzyjemne uczucie spierzchnięcia i suchości, pozostawia skórę miękką i gładką.
Kosmetyk wymienny z kremem do rąk marki Farmona lub maską ryżową do twarzy Bandi ( 1 z 3 ).
Cena - 11,50 zł / 75 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Bardzo lubię Zimowe kremy Farmony ale na chodzie mam dwa, też z tej linii, więc kolejny jest mi po prostu zbędny. Liczę już na przyjście wiosny, dlatego ten przyjemniaczek sobie grzecznie poczeka do przyszłego roku. Jestem pewna, że równie skutecznie, jak jego bracia, będzie dbać i pielęgnować moją skórę w mroźne dni i oferować jej porządną ochronę!
l’Orient Krem pod oczy POWER OF MINERALS - Zawiera unikalną kombinację minerałów z Morza Martwego, witamin, protein i naturalnych ekstraktów roślinnych. Stosowany regularnie spłyca zmarszczki, usuwa opuchliznę i cienie pod oczami. Pozostawia okolice oczu promienne, pełne naturalnego blasku. Idealny do codziennej pielęgnacji na noc i na dzień dla każdego rodzaju cery.
Cena - 64,00 zł / 15 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Nie miałam jeszcze okazji stosować kosmetyków tej marki, ale recenzje, które czytałam, były bardzo pozytywne. Obietnica spłycenia zmarszczek i zniwelowania podkówek pod oczami, po zastosowaniu tego kremu, napawa mnie optymizmem. Właśnie ten zakres działania w kremach pod oczy najbardziej mnie interesuje ;) Obecnie stosuje aż 3 produkty pod oczy + olej makadamia, naprzemiennie, a więc krem pod oczy l’Orient musi nieco poczekać na swoją kolej. Ale zużyję go z pewnością i dam znać, jak się spisuje.
Schwarzkopf Professional Gliss Kur Fiber Therapy Regeneracja w Olejku - Eliksir w olejku, stworzony do włosów przeciążonych przez zabiegi koloryzacyjne i stylizacyjne. Zapewnia podwójny efekt dzięki dwufazowej formule: upiększający olejek dodaje blasku i miękkości, a regenerująca formuła ze spajającym włókna włosa OMEGAPLEX® odbudowuje włos od środka przez naprawę jego zniszczonych włókien. Nie wymaga spłukiwania.
Cena - 18,99 zł / 100 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Według opisu produkt wręcz idealnie przeznaczony do moich włosów. Koloryzacja mocno wysusza włosy, co powoduje, że wyglądają na zmęczone, przesuszone, zaniedbane. Eliksir Gliss Kur rzeczywiście fajnie zmiękcza, wygładza i dodaje blasku moim włosom, przy tym nie obciążając ani nie natłuszczając ich. Ma lekką, płynną konsystencje i bardzo przyjemny, słodkawy zapach przywołujący na myśl produkty fryzjerskie. Równomiernie się rozpyla, z łatwością się rozprowadza po włosach natychmiastowo je zmiękczając. Nawet gdy są poplątane po użyciu szamponu, nie stanowi to żadnego problemu - po wmasowaniu eliksiru w wilgotne kosmyki mogę je natychmiastowo ( i bezinwazyjnie ) rozczesać. Żadnego ciągnięcia, wyrywania, szarpania, szczotka sunie jak po maśle. Po wysuszeniu moje włosy są sypkie, ale zdyscyplinowane, dobrze dociążone, wygładzone, błyszczące! Nie puszą się i nie elektryzują, są uelastycznione i łatwe do układania.
JOKO MAKE UP Emulsja rozświetlająca GLOW PRIMER - Multifunkcyjny rozświetlacz do twarzy i ciała zawiera drobinki odbijające światło, które nadają skórze jedwabisty połysk i zachwycającą promienność. Możesz stosować go punktowo na kości policzkowe, dekolt, pod łuk brwiowy lub połączyć z podkładem. Na 100 % olśnisz wszystkich wyjątkowym blaskiem!
Cena - 9,90 zł / 25 ml ( produkt pełnowymiarowy )
Bell Modelujący żel do brwi - Wypełniająca mascara do brwi w żelu optycznie wypełnia ubytki – dzięki niej brwi przez cały dzień są podkreślone, a przy tym wyglądają naturalnie i lekko. Wyprofilowana szczoteczka sprawia, że aplikacja jest łatwa i precyzyjna.
Cena - 9,99 zł / 9 g ( produkt pełnowymiarowy )
Faberlic Cień do powiek w kredce - Kosmetyk, który idealnie sprawdzi się w charakterze eyelinera lub cienia, rozcierając go na powiekach. Posiada jedwabistą konsystencję, bardzo łatwą w aplikacji. Kredka nie wymaga ostrzenia. Nie rozmazuje się oraz nie roluje na powiekach w ciągu dnia. Doskonały efekt na zabawę karnawałową, który utrzyma się przez całą imprezę.
W zestawie znajduje się mix kolorów.
Cena - 22,50 zł / 2,5 g ( produkt pełnowymiarowy )
Marka Faberlic jest mi znana jedynie ze słyszenia, nie miałam ich produktów, aż do momentu rozpakowania styczniowego ShinyBox`a :) W swoim zestawie znalazłam cień o numerze 5570 -przygaszony, chłodny brąz o perłowym połysku. Cień w kredce ma bardzo przyjemną, aksamitną konsystencje, bez oporów i ciągnięcia, sunie po skórze zostawiając po sobie intensywny ślad. Jest dobrze napigmentowany, z łatwością się rozciera, co pozwala na tworzenie różnych efektów na powiekach. Stosuje go zarówno jako eyelinera, przy delikatnym makijażu, lub jako cień na całą ruchomą powiekę ( jak widzicie powyżej ) lub tylko na zewnętrzne kąciki oczu. W każdym wydaniu sprawuje się bez zarzutu. Nie roluje się, nie rozmazuje, nie migruje, nie zbiera się w załamaniach i nie tworzy nieestetycznych smug. Ściera się w stopniu minimalnym, i to zazwyczaj przy niechcianym pocieraniu - wytrzymuje na powiekach przez cały dzień, bez szwanku! Polubiłam go na tyle, że niemal codziennie jest obecny w moim makijażu. Nie powoduje uczulenia ani podrażnień - świetny!
BlanX Med Pasta do zębów Anty-Osad - Nowatorska pasta wybielająca, usuwająca ze szkliwa szczególnie trudne do usunięcia osady spowodowane spożyciem kawy, tytoniu, czerwonego wina, coli oraz osadzaniem się płytki bakteryjnej. Zawiera naturalne wyciągi z porostu islandzkiego oraz mikroproszek z bambusa.
Cena - 22,90 zł / 75 ml ( miniatura o pojemności 15 ml )
Pasta Blanx Med jest całkiem przyjemną propozycją do codziennego używania, mimo iż należy do gatunku wybielających, jest łaskawa dla moich wrażliwych zębów :) Zazwyczaj, gdy zaczynam szczotkować, a mianowicie dopiero rozprowadzać po zębach pastę wybielającą, czuję nieprzyjemne kłucie, nadwrażliwość i dyskomfort. W przypadku tej pasty nic podobnego się nie dzieje, a więc jestem pozytywnie zaskoczona. Pasta jest biała i ma w sobie zanurzone czerwone drobiny, przyjemnie smakuje, nie jest ostra, ani zbyt łagodna, według mnie - w sam raz. Miniatura wystarczyła mi na dwa tygodnie regularnego szczotkowania raz dziennie - niezły wynik! Rozważam wersję pełnowymiarową, choć, szczerze mówiąc, jakiegoś spektakularnego efektu nie zobaczyłam, jest po prostu dobra i nie drażni moich i tak wrażliwych zębów - więc czemu nie?
CUCCIO NATURALE masło do ciała, rąk i stóp - Cuccio Naturale to wyjątkowe kosmetyki do ciała, dłoni i paznokci, które zostały stworzone w Toskanii z najlepszych jakościowo aktywnych składników i dodatkowo wzbogacone w ekstrakty pochodzenia naturalnego. Kosmetyki marki skierowane są do najbardziej wymagających kobiet, idealnie nadają się do gabinetów SPA, jak również do domowego użytku. W zestawie znajduje się wymiennie lakier do paznokci lub masło do ciała.
Cena - 19 zł / 42 g ( miniatura o pojemności 9,25 g )
Masło Cuccio jest naprawdę świetne, tylko bardzo szkoda, że go tak mało... Wyznacza się gęstą, treściwą konsystencją, która z tej tubki trudno się wydobywa, ale to tylko próbka, więc nie będę marudzić. Mimo iż jest bardzo treściwe, szybko się wchłania w przesuszoną skórę rąk, oczywiście tylko do rąk go stosowałam, przy tej pojemności inaczej się nie dało. Świetnie nawilża, wygładza, delikatnie natłuszcza, ale po chwili ta tłustawa warstewka wnika w skórę całkowicie. Odżywia, zmiękcza, natychmiastowo zapewnia ulgę i ukojenie przesuszonej i zmęczonej skórze rąk. Nieraz po użyciu detergentów mam suchą i podrażnioną skórę rąk, masło w kilka sekund niweluje nie tylko suchość, ale też swędzenie i drobną wysypkę spowodowanych podrażnieniem. Zapachem też uwodzi - to subtelna, lekko słodka woń ciepłego mleka z miodem i lekkim migdałowym akcentem gdzieś tam daleko w tle... Chce pełnowymiarowe! Może skorzystam z rabatu...
Oczywiście w styczniowym pudełeczku nie zabrakło kodów rabatowych i ulotek. A tak ogólnie - jestem zadowolona z zawartości, bo pomijając sztuczne rzęsy i klej, wszystkie pozostałe produkty już znalazły, bądź dopiero znajdą swoje zastosowanie :) A gdy nic się nie marnuje i trafia w mój gust i potrzeby - lubię to! Mam nadzieje, że żel do brwi zgęstnieje i wtedy będzie " działać bez zarzutu " :)
Styczniowy PARTY TIME by ShinyBox już dawno się wyprzedał, ale bez obaw, już niedługo rusza wysyłka...
WINTER SPA to najnowsza, lutowa propozycja od ShinyBox, dzięki której zadbamy o swoje piękno i podkreślimy wszystkie kobiece atuty 💙 Doszły mnie słuchy, że zamawiając lutową edycję pudełka zafundujemy odrobinę relaksu swojemu ciału i przygotujemy je na nadejście cieplejszych, wiosennych dni :) Już nie mogą się doczekać! KLIK.
Jak Wam się podoba styczniowy zestaw Shiny?
Które produkty/produkt został Waszym ulubieńcem?
Czekacie na Winter SPA?
Miłego wieczoru :*
Primer z joko wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz jest bardzo przyjemny, krem do twarzy oddałam bo nie nadaje się do mojej cery, cień się odłamał i zastanawiam się co z nim zrobić ;)
OdpowiedzUsuńZe sztucznymi rzęsami mam tak samo. Nigdy nie miałam takowych na oczach. Rozświetlacz wyglądam bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńMamy swoje fajne, więc po co :D Anitko, roświetlacz jest świetny!
UsuńFajnie prezentuje się ten rozświetlacz :-) Jednak najbardziej zaciekawił mnie krem pod oczy, bo obietnice producenta brzmią kusząco :-) Z przyjemnością przeczytam twoją opinię o nim, kiedy będziesz już go stosować :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki i miłego dzionka! :-***
Ciekawe rzeczy ;) Mam rzęsy z tej firmy, ale jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńTeż nigdy nie miałam na sobie sztucznych rzęs właśnie dlatego że są sztuczne. Jakoś tak mi z nimi nie po drodze. :) Ciekawie wygląda żel do brwi!
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywnie oceniam to pudeleczko ;)
OdpowiedzUsuńja akurat testuję już ten krem pod oczy, jest całkiem ok
OdpowiedzUsuńPrzyjemne produkty :) Rzęski mi się podobają, choć w sumie sztucznych nie noszę.
OdpowiedzUsuńTen kremik pod oczy może być super, pudełeczko bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńAleż tego jest :) Cień do powiek w kredce wygląda bardzo podobnie jak ten, który mam od Golden Rose :)
OdpowiedzUsuń(P.S. Piszę z nowego konta, wcześniej Dziecko we Mgle ;])
Po zdjęciu bym poznała :D Dzięki za info Kochana :*
UsuńKrem pod oczy chyba najfajniejszy, prawda?
OdpowiedzUsuńCzekam na opinię o kremie pod oczy :)
OdpowiedzUsuńZimowy krem mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńPS.Zapraszam do rejestracji bloga: Biblioteka urody - spis blogów kosmetycznych
Kosmetyki ciekawe :) na urodę wpływa także dobry stan zdrowia...mam filtr redox fitaqua, który daje mi wodę nie tylko nawilżającą skórę ale również zwalczającą wolne rodniki...
OdpowiedzUsuńFajny box. Najbardziej zaciekawił mnie ten krem pod oczy.
OdpowiedzUsuń:*
Spoko te produkty, ale takie popularne i wszechobecne. Krem pod oczy najlepszy. Jak szukacie czegoś odjechanego to polecam Birthday Box. Ja testuje wszystkie pudełka, które mi wpadną w ręce. Zawartość Birthday Boxa super, taka światowa, prawie jak FabFitFun z USA tylko taniej. Jakby ktoś szukał to tu ich strona http://bdaybox.co
OdpowiedzUsuń