piątek, 20 grudnia 2019

Kosmetyczne zużycia Listopada - DENKO w mini recenzjach i... Życzenia Świąteczne ♥

Jejku! Jak ten grudzień mi ucieka! Dopiero był początek miesiąca, aż tu nagle... za kilka dni Wigilia! Nie wiem, co z tym czasem się dzieje, ale wir obowiązków i porządków przedświątecznych pochłonął mnie całkowicie! Dopiero wczoraj, podczas porządkowania schowka, się zorientowałam, że zapomniałam " rozliczyć " listopadowe denko :)


Korzystając z w miarę wolnego wieczoru, zabrałam się za pisanie. Wkrótce święta, więc nie będę miała do tego głowy... Zresztą z upragnieniem ich wyczekuję, i to nie tylko z okazji świętowania, ale również ze względu na chwilę bezkarnego " nicnierobienia " :) No i w końcu się wyśpię :)
Wracając do denka... Zużyłam niewiele, ale same fajne, mogę nawet powiedzieć ulubione kosmetyki, które darowały mi wiele radości, no i oczywiście zapewniały świetne efekty. Do większości z pewnością wkrótce wrócę ;) Produkty recenzowane, są podlinkowane - klikaj i czytaj :)
Do oceny każdego kosmetyku posługuję się tradycyjnymi oznakowaniami:
💙 - bardzo lubię!
👌 - całkiem spoko...
👎 - nie sprawdza się u mnie!
Zaczynamy od lewej :)

Vis Plantis Basil Element Peeling Trychologiczny 125 ml - świetny peeling, który nie tylko bardzo dokładnie, a zarazem delikatnie oczyszczał skórę głowy, ale również przyczyniał się do wzmocnienia cebulek włosów. Przy systematycznym używaniu, u mnie to raz w tygodniu, ze względu na przetłuszczającą się skórę głowy, wyraźnie zmniejszał wypadanie włosów. Przyjemnie się go stosuje, łatwo się dawkuje, dzięki cienkiej końcówce, subtelnie pachnie i jest bardzo, bardzo wydajny. Poprawił ogólny wygląd włosów, bowiem stały się mocniejsze, zdrowsze, pełne wigoru i blasku. 💙

Pixi Vitamin-C Juice Cleanser Woda oczyszczająca 150 ml - to kosmetyk, który z powodzeniem zastępuje zarówno płyn micelarny jak i tonik. Piękny, cytrusowy zapach pobudza zmysły i dodaje energii, skóra po użyciu cleanser`a jest pięknie odświeża i dobrze nawilżona. Wystarczy niewielka ilość, by przywrócić skórze właściwy poziom pH. Bardzo przypadł mi do gustu, więc z pewnością jeszcze po niego sięgnę przy najbliższej okazji :) Po więcej zapraszam do recenzji całej linii Vitamin C! 💙 

Joanna Naturia Żel do higieny intymnej z ekstraktem Babki Lancetowatej 240 ml - całkiem fajny produkt o lekkiej, żelowej konsystencji i przyjemnie świeżym zapachu. Dobrze oczyszcza delikatne obszary ciała, skutecznie odświeża, nie podrażniając ani nie wysuszając skóry. Wygodna pompka umożliwia precyzyjne dawkowanie, co dodatkowo ułatwia stosowanie kosmetyku. Jest dosyć wydajny, jak na swoją formułę, i niewiele kosztuje, co zaliczam na plus. Chętnie poznam pozostałe wersje z tej kolekcji. 👌

Payot Elixir pielęgnacyjny Olejek do twarzy, ciała i włosów 100 ml - nie zastąpił w pełni kultowego Prodigieuse`a od Nuxe, ale też całkiem fajnie radził sobie z pielęgnacją ciała. Do włosów i twarzy go nie używałam, ale wystarczyło zaaplikować kilka kropel na skórę ciała, a stawała się miękka, gładka, delikatna i subtelnie pachnąca. Zapach bardzo delikatny, przyjemny, otulający, koi nerwy, odpręża ciało i relaksuje zmysły. Ze względu na zapach właśnie, dodawałam ten olejek w niewielkiej ilości do kąpieli - zmiękczał wodę i pięknie ją aromatyzował. Skóra jeszcze długo po kąpieli była otulona tym boskim zapachem. Olejek jest bardzo wydajny! 💙 

Vita Liberata Super Fine Skin Polish Peeling nawilżający 175 ml - to peeling o pięknym, naturalnym składzie, który, ze względu na kremową konsystencję, należy używać na suchą skórę. Świetnie oczyszczał skórę złuszczając martwy naskórek, odblokowywał pory, usuwając sebum oraz inne zanieczyszczenia. Po spłukaniu skóra była gładziutka, miękka i delikatna w dotyku, jakby już przeszła przez wszystkie kroki pielęgnacyjne. Kosmetyk nie wysusza ani nie podrażnia skóry, ale wyraźnie nawilża, wygładza, oczyszcza i jednocześnie pielęgnuje ją. Jedyne co mnie w nim drażniło, to dziwaczny zapach, ale nie był mocny, więc dało się wytrzymać ;) 👌

Laboratorium AVA Serum do twarzy Asta C+ Komórkowe odmłodzenie 30 ml - bardzo fajne, lekkie, żelowe serum, które zauroczyło mnie od pierwszego użycia. Błyskawicznie się wchłania, nie natłuszcza, nie klei skóry, nie pozostawia żadnego innego filmu na jej powierzchni. Po jego użyciu skóra jest jedwabiście gładka, delikatna, aksamitna w dotyku. Wyraźnie wygładza, minimalizuje pory, dodaje skórze promiennego blasku i poprawia jej koloryt. Bardzo przyjemnie, wyraziście pachnie, a zapach ten zawsze mi poprawia samopoczucie. Serum dodaje skórze energii i przy regularnym używaniu, chociaż raz na dobę, wyraźnie poprawia jej kondycję oraz wygląd. Pisałam o całej linii, więc zapraszam zainteresowanych na recenzję. Są świetne! 💙

Pixi Beauty Retinol Tonic Tonik z retinolem 100 ml - uwielbiam ten tonik! W błyskawiczny sposób przywraca skórze jej naturalny blask, poprawia koloryt, dodaje świeżości. Pierwsze co czuję po aplikacji toniku, to niesamowite ukojenie i nawilżenie, które sprawiają, że skóra staje się odprężona, gładszą i bardziej miękką. Energetyzujący zapach przywołuje na myśl coś smakowitego, a zarazem musującego - taka pielęgnacja przynosi korzyści zarówno skórze, jak i zmysłom :) Używałam toniku, jak i wszystkich innych, bezpośrednio na skórę, dzięki czemu wystarcza go naprawdę na bardzo długo.  Nic się nie marnuje na płatkach kosmetycznych - tylko skóra go chłonie i doskonale na tym wychodzi :) 💙

L'biotica Biovax Botanic Odżywka ekspresowa Czystek i Czarnuszka 200 ml -  błyskawicznie działająca odżywka o pięknym zapachu i delikatnej, kremowej konsystencji. Sprawnie się rozprowadza po wilgotnych włosach, natychmiastowo wygładzając je oraz niwelując plątaninę, spowodowaną szamponem. Odżywka, już po minucie działania sprawia, że włosy rozczesują się bez najmniejszego problemu, bez szarpania, bez wyrywania, bez uszkodzenia. Po wyschnięciu olśniewają naturalnym blaskiem, są pełne wigoru, lekkości - wyglądają pięknie i zdrowo. Są lekko uniesione u nasady, ładnie wygładzone, odpowiednio dociążone i ujarzmione po całej długości. 💙

Linda Kremowe mydło w płynie Bawełna 500 ml - przepięknie pachnące, mleczne, kremowe mydło, które dobrze myje i oczyszcza skórę rąk. Usuwa nieprzyjemne zapachy, aromatyzuje, choć nie trwa to długo, zapewnia przyjemne doznania. Najważniejsze, że nie uczula, nie podrażnia, nie wysusza skóry rąk, a wygodna, precyzyjna pompka zapewnia komfort stosowania. Cenowo też bardzo pozytywnie wypada, więc szkoda nie spróbować :) 👌

Nuxe Nuxuriance® Ultra Roll-On Przeciwstarzeniowa Maska do twarzy 50 ml - zużyłam drugie opakowanie i wiem, że znów do niej wrócę za jakiś czas. To bardzo skuteczna maska, którą jest wyjątkowa nie tylko pod względem działania ale również formy aplikacji. Miękka tubka, w której znajduje się maska, jest wykończona aplikatorem typu roll-on. Nie jest to jednak mała kuleczka, lecz cały " wałek " z chromowanego metalu, który równomiernie rozprowadza maskę po twarzy. Zobaczyć go " w akcji " możecie w recenzji z przed roku, kiedy to maseczka zagościła u mnie po raz pierwszy :) Tak mi się spodobała, że znów po nią sięgnęłam, no i, jak widać, zużyłam do dna. Maska świetnie nawilża, wygładza, regeneruje i ujędrnia skórę, dodaje jej naturalnego blasku, uelastycznia, wyrównuje koloryt... Sprawia, że skóra aż promienieje zdrowiem i młodością. Idealna przed wielkim wyjściem! 💙

La Corvette Mydła Marsylskie Malina i Grejpfrut 2 x 100 g - jak zawsze jestem z nich bardzo zadowolona! Delikatnie, acz stanowczo, myją i oczyszczają skórę, nie podrażniając ani nie wysuszając jej. Są bardzo wydajne, dobrze się pienią, łatwo spłukują, nie natłuszczają skóry, ale pozostawiają ją miękką, gładką i przyjemną w dotyku. Obydwie wersje zapachowe, zarówno Malina jak i Grejpfrut, bardzo przypadły mi do gustu. Jesienią takie zapachy działają na mnie pobudzająco :) 💙

Ava Laboratorium Bio Alga Krem pod oczy Gładka skóra 15 ml - nie tak dawno pisałam o tej linii kosmetyków, jak widać, krem pod oczy najszybciej mi się zużył ;) Nic dziwnego, był tak fajny, że stosowałam go zarówno rano jak i wieczorem, zazwyczaj stosuję dwa różne kremy o tych porach doby :) Cudownie lekka konsystencja sprawiała, że kem świetnie się rozprowadzał i błyskawicznie wchłaniał. Bardzo dobrze nawilżał, wygładzał i koił delikatną skórę pod oczami. Rozjaśniał subtelnie cienie, dodając spojrzeniu młodzieńczego blasku. Bardzo przyjemnie, świeżo pachniał, a aplikator-dziubek ułatwiał aplikację kremu w zamierzonym, wyznaczonym miejscu ;) 💙

Syoss Cool Blonds Farba do włosów 12-59 Chłodny Platynowy Blond 1 opakowanie - o tej farbie już pisałam we wcześniejszym denku. Polubiłam się z nią, bo jest bardzo komfortowa w użyciu i daje niesamowicie ładny efekt na włosach. Tym razem ograniczyłam się do jednego opakowania, bowiem odświeżałam tylko odrosty - do tego celu jedna mi wystarczyła. Niezawodna! Daje świetny, chłodny odcień " mroźnej platyny ", co sprawia, że nawet ciemne odrosty nie przechodzą w rudości. 💙

Z denka to już wszystko - dajcie znać, które z tych produktów znacie, stosujecie, lubicie. A może któryś z nich dopiero chcecie wypróbować? 

Kochani!
Z okazji świąt Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia
Zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności!
Niech nie zabraknie w Waszych domach radości!
Rodzinnego ciepła, dobra w sercu i uśmiechu na twarzy, 
Niech tylko szczęście w te święta Wam się nadarzy. 
Spełnienia życzeń z serca płynących życzę Wam nie tylko tej magicznej Wigilijnej nocy. 
Wesołych Świąt! 

Buziaki i moc uścisków serdecznych

                                                                    

19 komentarzy:

  1. Piękne denko! Nuxe też chcę :D Tobie również Zdrowych, Pogodnych Świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że denko okazało się tak udane dla Ciebie kochana.
    Tobie również życzę zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie przyjaciół i rodziny. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe denko. I najważniejsze, że udane.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa kosmetyków Pixi Beauty. Od dawien dawna czytam informacje i opinie o nich

    OdpowiedzUsuń
  5. To denko jest ogromne :) Ja również życzę Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  6. te farbe musze kupic kiedys jak bede wracac do jasnego blondu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajna recenzja :) Również Wesołych Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba tym razem nic nie znam z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ava ma świetne produkty. Za to mydła z Biedronki strasznie wysuszają mi dłonie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pokaźne denko, jednak nie znam z niego żadnego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To jest denko :) nie znałam kilku kosmetyków, muszę im się bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam żadnego produktu z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kilka z tych produktów chciałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Denko jak zwykle - piękne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam niczego, ale kusi mnie VIta Liberata, bo produkty tej marki się u mnie sprawdzają ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Taka recenzja jest bardzo przydatna. Super wpis.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Waszą obecność oraz każdy komentarz - jesteście dla mnie bardzo ważne i wyjątkowe ♥♥♥
Wielka prośba o NIEDODAWANIE linków do blogów oraz sklepów, spamu - komentarze te będą od razu usuwane!